Szybszy od Bartka byl, ale BZ w swoim stylu trochę postraszył. Niesamowita moc, bez emocji będą te PO w tym sezonie z taką dominacją jednej ekipy.
Szybszy od Bartka byl, ale BZ w swoim stylu trochę postraszył. Niesamowita moc, bez emocji będą te PO w tym sezonie z taką dominacją jednej ekipy.
Para Hampel-Doyle będzie mega silna
No niestety, Jarek sparaliżowany gdy dochodzi do kontaktu do tego kołek w dupie i daje się objeżdżać z każdej strony. W Toruniu 0,1 i wejdą za niego zmiany...
Czytam sportsboard po pijaku, inaczej się nie da!
Bartosz wygrał tylko dlatego, że Dudiego zabrakło.
A tak poważniej, to dobrze, że dziś wszyscy cało i zdrowo.
Cała ekipa wysyła sygnał, że jest moc i oby tak do końca sezonu.
Walczyć, trenować, Falubaz musi Panować ...
Proszę pamiętać, że wyrażone przeze mnie zdanie obowiązuje tylko w dniu dzisiejszym i nie może być użyte przeciwko mnie w następnych dniach.
Dużo nie brakło a JH by to załatwił za Patryka
No i dzisiaj już wiemy, ze JH wrócił i jedzie na dobrym poziomie. Wcale się nie zdziwię jak zaliczy dwucyfrówki w PO. Wielu miało obawy czy farma będzie OK jak wróci. Jak widać JH to jednak firma. Dlatego ja własnie mocno jestem za tym, zresztą cąły czas byłem, aby nie zabrakło go w składzie Falubazu w sezonie 2017.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Nie jestem i nigdy nie byłem fanem Hampela. Totalnie nie moja bajka. Ale to, że po tak ciezkim wypadku wrocil do sportu i wrocil w takim stylu to jest cos niesamowitego. Mowiac szczerze jestem w wielkim szoku. W mojej ocenie jest to jego wielkie zwyciestwo, największe w dotychczasowej karierze sportowej.
Falubaz na te chwile demoluje każdą drużynę, oby bez kontuzji w drodze po zaslużone DMP.
Jarek, wow...
http://www.foto.espeedway.pl/main.ph...pg&var2=800_95
Tak na dobry początek dnia
Wypraszam sobieTaka kolej rzeczy, w Holandii sprawdza się zaciąg z Polski
Zastanawiam sie, czy po rewanzu z Toruniem nie lepiej postawić na Saszke. Zarowno Gorzow jak i Wroclaw nie zrobią betonu jak wczoraj w Ostrowie. Dzisiaj niemoc Jarka byla przerazajaca...jakbym widzial Jonasa z koncowki w Falubazie. Lekko pod koło, ktoś postraszył kołem i Jarek zaciągał ręczny i najnormalniej w świecie się bał jechać. Saszka w przyszłych spotkaniach wg mnie gwarantuje to samo, badz wiecej niż Jarek...mowie o wyjazdach.
Ustawienie par nie wypalilo. Doyle w pierwszym starcie mysle ze gdyby nie przeszkadzanie kolegi z pary, to przywiozlby trojke. Patrzac na caly przebieg spotkania, mocno przekombinowane. Geniusz dzisiaj nie odpalił, co najlepiej pokazała obsada biegu 14go. Ktory to juz raz w tym sezonie trener nie popisuje się taktyką ? I nie pisze tego jedynie z mojej niecheci do narodowego. Stwierdzam fakty.
Ostatnio edytowane przez t_zg ; 04-09-2016 o 23:26
------>>> Ukryta zawartość <<<------- Ukryta zawartość
No tak. Ty stwierdzasz fakty, oczywiście już po fakcie.
Narodowy musiał zrobić to przed faktem, czyli przed meczem. Tym się różnicie.
Prawdę mówiąc ja na miejscu Cieślaka również dałbym JH na prowadzącego parę, tyle, ze ja chciałem go dac pod 2 do Patryka. Ale bym zrobił sobie kuku
Intencja była taka, ze po dobrych występach JH w meczu z Tarnowem, szczególnie po jego dobrych startach, chciano mu pomóc tym posunięciem. Nie wyszło, tak się zdarza. Frątczak był podobnego zdania co Cieślak, chwalił ta decyzję.
Myślę, ze Cieślak brał pod uwagę fakt, ze ten numer z JH pod 3 może nie wypalić. Ale asekurował się, jak by co, dobrą postawą Pepe, Doyle, Pieszczka i Patryka własnie. Nikt z nas nie przewidział, ze Patryk pojedzie znacznie poniżej swoich możliwości. W zamyśle było trzymanie wyniku na styku a JH miał zrobić różnicę. Nie wyszło, trudno się mówi.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Pisalem o taktyce podczas meczu. I to wyroznia dobrych taktykow, ze po prostu potrafia ja robic, a narodowy nie potrafi, co kilka razy w tym sezonie pokazywal. Odnosnie zmiany par przed meczem pisalem, ze zobaczymy, czy wypali...tutaj bardziej chodziło o to, ze JEGO intuicja nie podpowiedziala dobrze ustawiac Jarka na prowadzacego pare. Nie wypalilo, ale to bylo po prostu zagranie z ryzykiem i nie ma sie zbytnio co czepiac. Odnosnie taktyki, to najnormalniej w swiecie jest kiepski. Gorszy w SE jest chyba tylko Skórnicki.
Ostatnio edytowane przez t_zg ; 04-09-2016 o 23:41
------>>> Ukryta zawartość <<<------- Ukryta zawartość
Intuicja zawodzi nawet kobiety. A co dopiero Shreka
Pisałem już kiedyś, Shrek nie jest i nigdy nie był jakimś czarodziejem. To mit, legenda. Owszem, ma dobry kontakt z zawodnikami, umie ich podejść, ściąga przede wszystkim tych z którymi potrafi się dogadać, wpłynąć na nich. Jest dobrym obserwatorem i zna się na nawierzchni. Aż tyle i tylko tyle.
Za kilkanaście dni Shrek ma dać odpowiedź czy zostaje dalej w Falubazie. Jak by co to jeszcze trochę wytrzymasz z nim
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
------>>> Ukryta zawartość <<<------- Ukryta zawartość
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Nie rozumiem.
Ogólnie wystawienie Hampela jako prowadzącego należy uznać za pozytyw.
Podwójna taktyczna miała w założeniu szybkie odrobienie strat przy jednoczesnym obudzeniu Dudka.
Hancock w tym momencie wydawał się być najsłabszym prowadzącym parę i był to na rezerwę dobry moment.
O tym, że nasi szybcy liderzy szybko stracili możliwość wyprzedzania na dystansie, to już insza inszość.
Tor w Toruniu nie jest robiony pod nas, jak to sobie wielu wyobraża, tylko pod liderów gospodarzy, i słusznie.
Nie jest przypadkiem, że drugi raz Dudek, który zwykle lata wszędzie, staje się nagle bezradny.
Patryk jest nadal mniej uniwersalny od Protasiewicza i Doyle'a, bo jak przychodzi mu zmierzyć się z dziwnymi warunkami, błądzi permanentnie.
Czepianie się Cieślaka na siłę nie jest do końca zasadne. Nie można jednoznacznie uznać, że mecz zawalił trener, a nie 2/3 drużyny.
No chyba, że uznamy, że cienkie występy zawodników z nrów 1-3 to jego wina, to nie ma sprawy.
Mariusz (05-09-2016)
Niby tak,ale gdyby zawodnicy z 1-3 pojechali dobry mecz,zachwytow nad Cieslakiem nie byloby konca.
Cieslak to chyba jedyny menago na swiecie ktorego wynosi sie na piedestal za kazdym razem gdy jakis jego podopieczny
pojedzie powyzej swoich mozliwosci a jednoczesnie rozgrzesza ze wszystkiego jesli ten pojedzie ponizej swoich mozliwosci.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 05-09-2016 o 09:44
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
t_zg (05-09-2016)
------>>> Ukryta zawartość <<<------- Ukryta zawartość
a na jakiej podstawie stwierdziliście że Hancock był najsłabszym prowadzącym parę?
bo miał defekt po kontakcie na starcie?
strzał w stopę Cieślaka już po zgłoszeniu par powiedziałem że wystarczy zatrzymać i zwycięstwo będzie nasze (bez wnikania w rozmiar).
Ugotował Karpowa i nie miał kogo dać w 14.
do tego może ktoś wyjaśni co się stało z Pieszczkiem był mega szybki ale po skasowaniu go przez Protasa praktycznie siadł.
BTW. jak będzie Hampel w składzie to znaczy mega beton u was na niczym innym Jarek nie pojedzie w tym roku. Teraz już wiemy dlaczego zrezygnował z GP. 2 mecze towarzyskie zamazały obraz.
Rola trenera jest by ocenic aktualna dyspozycje zawodnikow w meczu i realna szanse na punkty. Potrzebowalismy przebudzenia Dudka, Pieszczek byl szybki w pierwszej fazie zawodow, podwojna taktyczna to strzal w kolano, ktory kosztowal nas 14 bieg 1-5. Nalezalo wykorzystac jeden start Pieszczka wiecej lub wlasnie dac jedna wiecej szanse Dudkowi na rozjezdzenie, start ktoregos z tych grajkow w 14 byl potrzebny. RT Protasiewicza nalezalo zostawic wlasnie na 14 bieg. Nawet nie chce mi sie tlumaczyc tak oczywistych rzeczy bo kazdy zawodowy trener powinien to miec w malym palcu. Taki blad na tym szczeblu rozgrywek mogl nas kosztowac ogromnie duzo. Cud ze powtorka w 15 biegu dala nam wystrzal na 5-1 i odrobienie strat bo byloby pozamiatane i to glownie z winy Cieslaka. Jego rola jest wycisnac z druzyny maxa aktualnej formy. Ja mam wrazenie, ze Cieslak zagral emocjonalnie, mecz sie sypal, Hampel jechal piach. Karpow i Dudek slabi. Trener zwyczajnie zamiast chlodno przeanalizowac sytuacje to spanikowal i od razu poslal do boju ciezka kawalerie. Jak pod Grunwaldem Krzyzacy.
t_zg (05-09-2016)
A no na takiej, że w 4 biegu dał się objechać Protasowi. Ponadto, po 10 biegu Holder miał 3,3,3 Vaculik miał 3,3,2 a Hancock mial 2,d,3.a na jakiej podstawie stwierdziliście że Hancock był najsłabszym prowadzącym parę?
To chyba jasno pokazuje, ze najlepiej RT jest puścić na Hancocka własnie, spośród liderów KST. A ty na kogo puściłbyś tą RT ?
A co, wy już na betonie nie latacie ?BTW. jak będzie Hampel w składzie to znaczy mega beton u was na niczym innym Jarek nie pojedzie w tym roku. Teraz już wiemy dlaczego zrezygnował z GP. 2 mecze towarzyskie zamazały obraz.
Nie sądzę aby był mega beton. Będzie jak zwykle, lekko przyczepnie, tak aby dobrze się dosypywało, tak aby chłopaki latały po dmuchawcach
Ostatnio edytowane przez Mariusz ; 05-09-2016 o 10:12
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Mariusz odpowiedział, więc nie ma potrzeby, żebym powielał, bo w zasadzie miałbym do napisania to samo. Może jeszcze dodałbym, że defekt Grega mógł sprawić jemu samemu ewentualne kłopociki w przyszłości - no ale stało się wręcz przeciwnie.
Skoro trener jest odpowiedzialny za słabą jazdę zawodnika, który przedwczoraj pokazał grupie pretendentów do ścigania w MŚ, gdzie raki zimują, to może sprawmy go odpowiedzialnego również za finanse klubu, bo niby dlaczego nie?
Można się było nad nim pastwić po przegranych derbach, ale za wczoraj to jest czepianie się dla zasady. Miał człowiek plan, dał Hampelowi lepsze pola na początku zawodów, szybkim taktykiem chciał powrotu do dobrego wyniku, ale to i tak nic nie daje,gdy do końca zawodów jedzie w drużynie dwóch ludzi. Do tego pechowa sytuacja Protasiewicz-Pieszczek, pewnie też wina trenera, że nie powiedział Pieszczkowi, żeby się pod bandę nie pchał bo nie warto. Paranoja się powoli robi
Reptile (05-09-2016)
Niestety dno pojechali Dudek i Karpov i to na tej parze Toruń zbudowal przewagę a nie *******... o Cieślaku za złą taktykę.
Czy ktoś się spodziewał ze Doyli będzie czwarty?,chyba nikt.
ps
Gdyby nie Cieślak to taki t_zg ciągle chodzilby smutny a tak jest ktos kto od czasu do czasu poprawia mu humor
Wykluczone. Musi jechać Hampel. Na naszym torze, po wygranym starcie dowiezie coś do mety. Sasza startu nei wygra a na dystansie też jest za wolny. Szkoda czasu na niego.
Szreku *********ł po całości pierwszy mecz i takie są fakty. Ja jednak uważam, że trenera to trzeba rozliczać z wyniku końcowego a nie do przerwy. Zobaczymy co wymyślą u nas. Zrobić 50-40 u siebie to nie jest żadna mission impossible.
------>>> Ukryta zawartość <<<------- Ukryta zawartość
Sory, tak to napisałeś, że zrozumiałem że chciałbyś go w ogóle odstawić. Co do wyjazdów, to ja mimo wszystko bym na niego postawił. Wczoraj tor był ok, trzeba było tylko mieć jedno - dobrze ustawiony sprzęcior na start. Hampel go nie miał i tyle w temacie. Sasza przywiózłby jajo bo na starcie jest słaby (tak u nas jak i na wyjazdach) a i na trasie wolny.
Jedziemy Hampelem, jak wygra gdzieś start to dowiezie coś. Są na to spore szanse.
1. Może na Hancocka ale na pewno nie podwójną. widział co się dzieje że jedzie dwóch. rozmarzył się że w 11, 13 i 15 będzie po 5:1. na moje wyszło zadufanie shreka. już ktoś wspominał że wystawienie Hampela na prowadzącego miało dać wysokie zwycięstwo a utrudniło życie Doylowi.
2. Miał trzeciego dobrego - Pieszczka - nie wiedzieć czemu nie potrafił zebrać go do kupy po akcji z Protasem. tu się powinien wykazać.
nic to. jeszcze tydzień i będzie jasne...
szkoda szkoda. wydaje mi się że to jest przedwczesny finał.
Hehehe Pamiętając wpisy kibiców, którzy po 12 biegach jednoznacznie stwierdzili, że pozostaje nam brąz, nie dziwię się, że w połowie drogi trenera najlepiej byłoby wywalić albo co najmniej uciąć pensję
Jak Cieślak zrobi tor ala rewanż z Gorzowem 2011, większość zapomni o wczorajszym meczu. I bardziej wierzę w to, że będzie tak, a nie jak w derbach 2016, co próbuje się tu na siłę imputować
Dwóch i pół zawodnika zrobiło 40 pkt. Nie możemy dopuścić, aby Toruń miał u nas takich dwóch i pół. Przy nazwiskach, które do nas przyjadą trudno się tego spodziewać, ale kto po Dudku się spodziewał takiej jazdy? To tylko sport. Nie możemy jednak już sobie pozwolić na taką jazdę Patryka, na brak współpracy po dobrym starcie czy defekty itp. Musimy pojechać całym zespołem. A czy Hampela stać na dobry występ to ja mam spore wątpliwości... Bardziej liczę na Karpova czy Pieszczka.
UNA PALOMA BLANKA NIKT NIE POKONA KURMANKA !!!
Tylko małe szwindle muszą być strzeżone.Wielkie trzymane są w sekrecie dzięki niedowierzaniu opinii publicznej.
Az taki wolny to nie byłł. Nie wiem, czy widziales z trybun, jak Jarek w swoich biegach hamował nogą niczym Davidsson ? Nie wiem, czy miał wczoraj na tym torze jakąś blokade, czy co, ale po prosty wygladalo to tak, jakby się bał jechać. Musi sie jeszcze troche objezdzic wg mnie, a bedzie git.
------>>> Ukryta zawartość <<<------- Ukryta zawartość
Ma cykora, to widać, ale jak wygra start i spierniczy do przodu to dowiezie 3. Wczoraj nie było takiej sytuacji, że Hampel ucieka ze startu i tyle go widzieli. Ale dobrze wiemy, że go na to stać. Wszędzie, nie tylko u nas. A Sasza ? Sasza to sobie może co najwyżej blanta wypalić i pomyśleć gdzie by tu pracę znaleźć w przyszłym sezonie.
Może być tak jak piszesz sobotch, ale też nie ma co udawać, że jest fajnie, bo nie jest. Kibice Falubazu mieli w sumie logiczne podstawy i argumenty do tego, by spodziewać się dobrego wyniku. Ja sam myślałem, że ten mecz można nawet wygrać, w najgorszym przypadku minimalnie przegrać po wyrównanym meczu. A to wyrównany mecz nie był w żadnym wypadku i tak naprawdę dużo nie brakowało żeby ten dwumecz był pozamiatany. 10 punktów można odrobić, ale pamiętajmy - to jest jednak Toruń, a nie Grudziądz czy Rybnik. W rewanżu sporo może zależeć od zestawu startowego. Jak będzie 2 to Dudek z Karpow mogą otworzyć 5:1 i tchnąć pozytywną energię w drużynę. Przy zestawie 1 to Toruń dostaje 1-3 pola na dzień dobry i jak zrobią 4:2 to już się robi -12 w dwumeczu i ciężka sytuacja.Hehehe Pamiętając wpisy kibiców, którzy po 12 biegach jednoznacznie stwierdzili, że pozostaje nam brąz, nie dziwię się, że w połowie drogi trenera najlepiej byłoby wywalić albo co najmniej uciąć pensję
Jak Cieślak zrobi tor ala rewanż z Gorzowem 2011, większość zapomni o wczorajszym meczu. I bardziej wierzę w to, że będzie tak, a nie jak w derbach 2016, co próbuje się tu na siłę imputować
Co do Cieślaka - ja bym pare rzeczy rozegrał inaczej, ale też nie mam do niego pretensji, bo skoro jedzie dwóch zawodników, a Dudek + Hampel + Karpov zdobywają do spółki 7 punktów z czego tylko 3 są na rywalu (Kopeć - Sobczyński) to o czym mowa ? Więcej można było wykorzystać Pieszczka, który początek miał dobry. Hampel powinien być spakowany już po drugim swoim starcie, bo widać było, że nic z tego nie będzie. Karpov w 14 był prawdopodobnie dlatego, że ma on świetną statystykę z pola A i pewnie na to liczył narodowy, że wygra start i namiesza. I kto wie czy to by się nie udało gdyby nie lotny Przedpełskiego.
Dobrze się stało, że przyszedł taki zimny prysznic, bo to trochę ostudzi głowy i pokazuje, że mistrzostwo nie zrobi się samo .
Ostatnio edytowane przez Reptile ; 05-09-2016 o 11:14
TeamLindgren
UNA PALOMA BLANKA NIKT NIE POKONA KURMANKA !!!
Tylko małe szwindle muszą być strzeżone.Wielkie trzymane są w sekrecie dzięki niedowierzaniu opinii publicznej.
Buszmen (05-09-2016)
A mi się to zaczyna podobać.
W 2009 roku, wygraliśmy z Toruniem 6 pkt i na rewanż jechaliśmy skazani na porażkę. Toruń wczoraj wygrał 10 pkt i jedzie walczyć o swoje do ZG. I to jest fajne właśnie. Sądzę, że damy radę się obronić. No ale jeśli nie damy to płakać nie będę. Byle meczyk był fajny, byle drużyna walczyła do końca. A wygra lepszy
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Buszmen (05-09-2016)