Nie szastam kapustą jak Dowhan Zawsze można się uczepić Piotra Pawlickiego, którego z chęcią się pozbędą z Leszna, a gdzieś jeździć musi. Nie wiadomo też, co się będzie działo z drewnianym Zagarem (Boże broń), ale to też mogłaby być dobra opcja dla wielu.
Jak mamy kupować kogoś pokroju Michelsena (WTF????) albo nieznanego Polsce Lamberta, to równie dobrze mogą zostać Karpov z Pieszczkiem, tym bardziej, że rozwoju im odmówić nie można.