Półfinał. KS Toruń - KS Unia Leszno, 6 września 2015 godz. 19.30

[Tomi2311]

Dorzuciłbym do tego grona Dawida Stachyrę.

Prawda jest taka, że jakby taką akcję jak Kacper przeprowadził Nicki to by go zwyzywali od bandyty i chama, jak to zrobił Polak to wszystko jest ok. Absurdem jest to, że niektórzy kibice z Torunia twierdzą, że wina leżała po stronie Piotra, który był przed Kacprem i dyktował warunki jazdy. Pozdrawiam

Dorzuciłbym do tego grona Dawida Stachyrę.

Prawda jest taka, że jakby taką akcję jak Kacper przeprowadził Nicki to by go zwyzywali od bandyty i chama, jak to zrobił Polak to wszystko jest ok. absurdem jest to, że niektórzy kibice z Torunia twierdzą, że wina leżała po stronie Piotra, który był przed Kacprem i dyktował warunki jazdy. Prawda jest taka, że ani Nicki ani Kacper nie są święci. Natomiast uważam ,że czerwona kartka pochopnie podjęta przez sędziego. Pozdrawiam

[Brzuch]

Za co Kacper mial dostac zoltko w biegu z Zengota? Za to,ze go dotknal?
To moze odrazu wprowadzmy przepis,ze zawodnik nie moze zblizyc sie do drugiego na mniej niz 10cm.
Chyba niektorzy zapominaja,ze to jednak jest zuzel a nie balet.

Od lat próbowaliśmy Wam to wytłumaczycie na przykładzie Damiana Balińskiego. Na próżno.
Ostatnio podjęliśmy ponowną próbę na przykładzie Nickiego Pedersena. Również bez skutku.

Cieszę się, że w końcu to zrozumieliście .

[toolowiec]

Ale równie dobrze Doyle też może lepiej pojechać , zwłaszcza że w rundzie zasadniczej wygrał tam Apatorowi mecz . W każdym razie szykuje się gruba impreza i czas przerwać wakacje i udać się na Smoczyka

To był zupełnie inny mecz. W dodatku z wyjątkowym układem farta dla Torunia. Jak Doyle zrobi 10 punktów to będe w mega szoku, chyba że faktycznie aż tak mu geometria Smoka pasuje ale z liderami Leszna nie widzę go zupełnie.

Mecz bardzo ciekawy mimo aż tak betonowego toru. To czerwo dla Kacpra to kuriozum, chłopak padł ofiarą tego asfaltu - kompletnie nie miał żadnej innej możliwości jak nie skosić Pitera przy takim a nie innym wejściu w łuk. I tak zachował się bardzo przytomnie i wytracił sporo prędkości.

Emil znakomicie, choć dopiero od połowy zawodów spasowany jak zwykle na Motoarenie. Niemniej jedzie jak cyborg w fazie Play off (zarówno PGE i Elitserien), kandydat nr. 1 rozgrywek ligowych ad. 2015 przy tak równej dyspozycji.

[zdzichu328]

W 2013 roku Toruń też miał 8pkt przewagi nad Czewą przed rewanżem i wszyscy byli pewni, że Lwy to odrobią u siebie, Jak się skończyło, wszyscy wiemy.
Jaka przewaga by nie była, to Toruń na półmetku prowadzi a Leszno musi gonić i odrabiać. Znając nasze piekiełko i wiedząc o co jest ten nadchodzący rewanż, będą działy się cuda...

[kowjanko]

Prawda jest taka, że jakby taką akcję jak Kacper przeprowadził Nicki to by go zwyzywali od bandyty i chama, jak to zrobił Polak to wszystko jest ok. Absurdem jest to, że niektórzy kibice z Torunia twierdzą, że wina leżała po stronie Piotra, który był przed Kacprem i dyktował warunki jazdy. Pozdrawiam

Nicki po swoich akcjach nie przeprasza - taka mała różnica. Gomóła od razu podleciał do Pitera, bo wiedział, że popełnił błąd.

[kingpin]

Od lat próbowaliśmy Wam to wytłumaczycie na przykładzie Damiana Balińskiego. Na próżno.
Ostatnio podjęliśmy ponowną próbę na przykładzie Nickiego Pedersena. Również bez skutku.

Cieszę się, że w końcu to zrozumieliście .

Nie porownuj niektorych bezmyslnych atakow Pedersena czy Balona z atakiem Gomolskiego na Zengote.
Nie ta skala brutalnosci.

Akurat to ,ze zaczeliscie Nickego tlumaczyc,wiadomo od kiedy, nie najlepiej o Was swiadczy.
Na Waszym miejscu bym sie tym nie chwalil.

[Tomi2311]

Nicki po swoich akcjach nie przeprasza - taka mała różnica. Gomóła od razu podleciał do Pitera, bo wiedział, że popełnił błąd.

Nicki po upadku z rundy zasadniczej też podszedł do Pawła się spytać jak się czuje, tego nie widziałeś????
Nie mam zamiaru bronić Nickiego bo święty nie jest, chciałbym tylko trochę obiektywizmu. Inaczej po takich akcjach ocenia się Nickiego, a inaczej Polaków. Podrawiam

[barthezz23]

3210800_DSC01644.JPG

A Zengota na kartke nie zasługuje???

[abarth]

Mecz w porównaniu z tym z RZ marny, męczyłem się oglądając jak zawodnicy poruszają się jak muchy w smole,brak dynamiki.
Taktycznie faktycznie dno UL, błędy sędziego (wykluczenie PP i czerwona kartka), KST zamiast dobić w nominowanych to daje dupy.
Miało być święto speedwaya a u mnie jako postronnego kibica w tym starciu pozostał niesmak. Jedyny pozytyw to wynik dający nadzieje na emocje w rewanżu.

[dockm]

http://www.sportsboard.pl/attachment...achmentid=2750

A Zengota na kartke nie zasługuje???

Wyślij do Speedway Ekstraligi

[FIS]

No nic wydaje mi sie ze mozna gratulowac Toruniowi polfinalu...

[irish82]

http://www.sportsboard.pl/attachment...achmentid=2750

A Zengota na kartke nie zasługuje???

Nieudolne nasladowanie Balinskiego. Ale wybaczcie - nie ten level. Grzes jest zbyt delikatny.. Hmm

[blacktop]

Czerwona kartka w pełni zasłużona za faul taktyczny.
Za tego typu akcje Gomólski dostawał już upomnienia i żółtka,
a że sędzia z Częstochowy to pamiętliwy.

[pedrosio]

Za co Kacper mial dostac zoltko w biegu z Zengota? Za to,ze go dotknal?
To moze odrazu wprowadzmy przepis,ze zawodnik nie moze zblizyc sie do drugiego na mniej niz 10cm.
Chyba niektorzy zapominaja,ze to jednak jest zuzel a nie balet.

Doyle obojetnie jak pojedzie w rewanzu,powinien w przyszlym sezonie probowac wprowadzic Orla do ekstraligi.

Co ty gadasz ...???jeszcze niedawno według was wyprzedzając musiął bezpiecznie przejechac obok w pewnej odległośći ..teraz już żużel to nie balet ...Gomóła o tym wie ,Balon o tym wie ,Pedersen i inni ...to wy ciągle coś mieliście do zawodników walcząćych na 100 % więć teraz Gomóła jak ten któremu się zbiera za całokształt powiedzmy tego sezonu jest wylany jak przysłowiowe dziecko z kąpielą .Nie histeryzować tylko spojrzeć w lustro i się popukać w czoło .

Jak słusznie prawią koledzy wyobraż sobie w takiej akcji9 jak Gomóła na Zena czy Piotra Balona i pomyśl jak czerwona by była twoja klawiatura od krwi ...

[Tomi2311]

http://www.sportsboard.pl/attachment...achmentid=2750

A Zengota na kartke nie zasługuje???

Gdzie na tym zdjęciu widać że Zengota kopnął Lagutę. To, że Zengota wystawił nogę nie oznacza, że go kopnął. Nie popadajmy w paranoję. W tej chwili z żużla robi się sport nietykalny i to jest absurd. Zawsze w żużlu była jazda w kontakcie i tak powinno zostać inaczej za chwilę stadiony będą świecić pustkami.

[kingpin]

Co ty gadasz ...???jeszcze niedawno według was wyprzedzając musiął bezpiecznie przejechac obok w pewnej odległośći ..teraz już żużel to nie balet ...Gomóła o tym wie ,Balon o tym wie ,Pedersen i inni ...to wy ciągle coś mieliście do zawodników walcząćych na 100 % więć teraz Gomóła jak ten któremu się zbiera za całokształt powiedzmy tego sezonu jest wylany jak przysłowiowe dziecko z kąpielą .Nie histeryzować tylko spojrzeć w lustro i się popukać w czoło .

Jak zwykle piszesz kompletnie nie na temat wrzucajac do wora wszystkie ataki.Te czyste,ostre i te brutalne.
Nie wiem,ale chyba intelekt nie pozwala ci odroznic tych rzeczy a raczej jego brak.

[pedrosio]

Jak zwykle piszesz kompletnie nie na temat wrzucajac do wora wszystkie ataki.Te czyste,ostre i te brutalne.
Nie wiem,ale chyba intelekt nie pozwala ci odroznic tych rzeczy a raczej jego brak.

Jak zwykle zagnany w kozi róg jedyna na co cię stać to inwektywy i durne myślowe wynaturzenia liska luzaka .Jesteś słabszy niż Doyle .

[Przemus1]

Opiszę ktoś 15 bieg? Będąc na stadione słabo widziałem ale wydawało mi się że laguta widząc upadek Chrisa zamkną gaz przez co stracił szansę na atak, a był bardzo szybki. Jeśli tak było faktycznie to pojechał jak junior... 😕

[gary]

Dokladnie tak bylo. obejrzal sie i widzac ze Holder lezy zamknal gaz. Zapomnial ze to sedzia przerywa bieg.

[j-rules]

Opiszę ktoś 15 bieg? Będąc na stadione słabo widziałem ale wydawało mi się że laguta widząc upadek Chrisa zamkną gaz przez co stracił szansę na atak, a był bardzo szybki. Jeśli tak było faktycznie to pojechał jak junior... 😕

Grisza nie odjechal jeszcze meczu zeby nie wywinac jakiegos glupiego numeru. To taka tradycja.

[olivka]

http://www.sportsboard.pl/attachment...achmentid=2750

A Zengota na kartke nie zasługuje???

jesli za wystawienie nogi sedziowie mieliby dawac kartki to Bartek Zmarzlik nie wstalby z ławy przez cały sezon

[Mefitzo]

Wyślij do Speedway Ekstraligi

Przecież ewidentnie widać że odganiał muche z ręki Laguty , mega kumpel! brawo grzesiu

[Buszmen]

Ale ten redaktor, co przepytywał Shamka, to niezły idiota. Gość ma 0,W,-,-, drużyna w totalnym odwrocie, a ten mu wyskakuje jeszcze z pytaniem, czy to przez ten wczorajszy błąd tak słabo dziś, masakra. Nie wiem, chciał się poznęcać, czy co?

[Bruczkow]

No i stało się. Mimo że wszyscy studziliśmy emocje, a Torunianie nie wierzyli w swoje zwycięstwo, stało się.
Balon nie pękł, ale dziurę trzeba zakleić.
Mimo babolów Sqry, wynik aż nadto dobry, ale nie nastraja mnie optymizmem.
Czerwień Rudego daje pewien handicap, ale zwycięstwa w dwumeczu nie gwarantuje.
Patrząc na dzisiejsze wyniki Pedersena, Zengoty, THJ a czególnie Przemka, napewno więcej ugrają u nas o kilka punktów razem.
Teraz to Toruń będzie miał taktyczne i biegi rezerwowe juniorów.

Czy nie dałoby rady, ściągnąć do wypełniania programu Frątczaka na PO i finały? Gość jest kumaty, niech tylko ogarnia program, bo przy dzisiejszych wyczynach Sqry i Gryczki, możemy nie wejść do finału!

Znowu szczęście nam dopisało w 15-tym, ale ile można?
W Unię wierzę, ale trzeba postarać MUSZĄ się wszyscy, od toromistrza, Sqóry na żużlowcach kończąc.

[sparta_mistrz]

Trzymam kciuki za Toruń, oby udało się obronić przewagę. Czerwona kartka dla Gomólskiego to jakieś nieporozumienie.
Leszno wpompowało grubą kasę w zbudowanie dream teamu, przeszli jak burza RZ a mogą skończyć w meczu o brąz. Cały urok play offs.

[pedrosio]

W sumie Przemek tez do końca nie wykorzystany podobnie jak Jonason...jazda nie wyglądała jakoś tragicznie mogli w sumie dostac choć jeden bieg więcej .chociażby w biegu z osamotnionym Przedpełskim .

[Mariano_Italiano]

Jak zwykle piszesz kompletnie nie na temat wrzucajac do wora wszystkie ataki.Te czyste,ostre i te brutalne.
Nie wiem,ale chyba intelekt nie pozwala ci odroznic tych rzeczy a raczej jego brak.

Tylko dziwne, ze zawsze te brutalne i bezmyslne to Balona, Piotra czy prosiaka, a te czyste to Doyla, rudego czy innego Miedzinskiego. Dziwne k....wa...

Co do wykluczenia Przema wg mnie sluszna decyzja, co do czerwonej dla runcajsa..... Nicki napewno tez by dostal.

[vsv]

Niestety,ale Leszno jest juz poza finałem, Torun juz tej przewagi nie straci, zepną sie chlopaki na maxa.
Szkoda tego 15 biegu, bo gdyby nie to,na rewanz jechaliby jak na piknik
Atutem przyjezdnych bedzie jeszcze a moze najważniejszym sztab szkoleniowy miejscowych, to jakies 7-8 pkt do przodu

[Phenomenon]

W sumie Przemek tez do końca nie wykorzystany podobnie jak Jonason...jazda nie wyglądała jakoś tragicznie mogli w sumie dostac choć jeden bieg więcej .chociażby w biegu z osamotnionym Przedpełskim .

Oczywiście że tak i dzięki temu Piotr w 12 za Smyka, co powinno już być naszkicowane około 7 biegu.

[pedrosio]

Wychodzi na to ze w meczu o wszystko majac do wyboru Jonasona Przema i Smektałe ...menago postawil na Smektale majac klarowną sytuacje w biegu z brakiem Gomóly

[terrax]

Mało brakowało a moje 51:39 by stało się faktem

[Buszmen]

Podsumowanie:

1. W Toruniu można żałować, że dopiero liść od Tarnowa skłonił do przemyśleń i przestano "orać" MA, tj. robić ją coraz bardziej przyczepną i oczekiwać, że to da dobre wyniki. Ewidentnie tak przygotowany tor jak dziś, bardziej sprzyjał prawie całej drużynie. W takich warunkach, w życiu Pieszczek nie przywiózłby tu tylu punktów, a Unia Tarnów wyłapałaby do 35. Dzięki temu 1/2 nie byłaby z UL i cała liga ułożyłaby się inaczej.
2. Holder i Łaguta niesamowicie szybcy. Łaguta chyba pierwszy raz w sezonie. Fakt, końcówka tego nie pokazuje, ale 13 bieg, zostawił lepszą ścieżkę Holderowi, a 15 zepsuł start + bałagan związany z upadkiem.
3. Jednocześnie na drugim biegunie Piter Pawlicki i Nicki Pedersen - obaj byli wolni, mieli problem z torem przez całe zawody. Celowo o tym pisze, aby uwypuklić kontrast. Obaj liderzy Leszna zawodzili, ale jednak 14 i 15 bieg to ich popis. Spięli się i udźwignęli ciężar. Drużynie nie szło, cały sezon w zasadzie się walił i zamiast pogrążyć się w marazmie, to obaj przełamali niemoc i przywieźli mega ważne punkty. Punkty chyba na wagę finału, a może nawet na wagę mistrzostwa. To jest właśnie ta różnica. Bo liderzy toruńscy, będąc w gazie, te decydujące biegi zawalili.
4. Emil strasznie dziś przypominał występ PePe z RZ. Początek przyzwoity, ale niewyraźny. Porażka i nieporadność w walce z Fajferem, to wręcz lekka wiocha. Ale kiedy trzeba było włączył 5 bieg, wygrał ważne biegi i był oczywistym MVP meczu (oczywiście nie w NSport). No i tu jest odpowiedź dla wszystkich, którzy po 2-3 meczach RZ, już wieszali psy, marudzili, że co to za lider, że która średnia itd. Było to widać od dawna, że Emil w Polsce jeździ na dużych rezerwach względem innych rozgrywek i ówczesna niedyspozycja to było odchylenie/pech.
5. Przed meczem taki wynik w ciemno braliby w Toruniu. Po meczu, może się cieszyć Unia, bo patrząc na przebieg meczu, to mogło się skończyć co najmniej +12. Przed 13 biegiem to pachniało, że będzie wyżej. Bo i Emil przegrywał bezpośrednio z Holderem, a Nicki i Piter byli w dużym odwrocie. Skończyło się, jak się skończyło i IMO, Unia wróciła z bardzo dalekiej podróży. W praktyce to jest 7 punktów różnicy i to stawia Leszno w roli faworyta. Oczywiście, to nie będzie spacer, Toruń się nie położy i różnie może być, ale osobiście uważam, ze "najgorsze" w tym dwumeczu (a było już naprawdę źle) Leszno ma za sobą.
6. Doyle tragedia. Z meczu na mecz na MA coraz gorszy. Dziwny przypadek. Bo ani nie można mówić o przemęczeniu (ostatni start chyba w czwartek, więc dla niego to mega przerwa ), ani o braku formy (jedzie swoje, a nawet lepiej: w BEL, Eliteserien, w SGP, pomijając W itp, to jednak jechał też bardzo dobrze). Ewidentna pętla z torem na MA, a dzisiejsze zmiany w nawierzchni chyba go pogrążyły. Może doszło jakieś niedźwiganie presji mentalnej, ale raczej to zawsze była jego mocna strona. W Lesznie powinno być lepiej, ale liczenie na powtórkę z RZ jest moim zdaniem naiwnością.
7. Z kartkami oszaleli. Gomólski do wykluczenia, ewidentne. Ale i Piter dziwnie wszedł w ten łuk i celowości tam nie było za grosz. Wcześniej ostro pojechał z Zengotą, ale zdarza się. Sędziowie zapominają chyba, że są też żółte kartki i nie patrzą na to, że red to konsekwencje na cały dwumecz, ewidentnie za duża kara. Przerost formy nad treścią. A występ samego Kacpra, mimo słabych punktów - niezły.
8. Realizacja TV i nowe kamery/ujęcia - nie czas na eksperymenty, to raz. Kompletnie nietrafione - to dwa.

[zabovsky]

Szedłem na ten mecz na totalnej ******* i niejako z przyzwyczajenia. Wróciłem rozemocjonowany, ze zdartym gardłem i dziesiątkami myśli w głowie. Żużel jest jednak magicznym sportem wbrew temu co piszą o nim pismaki pokroju Zarzecznego i dzisiaj po raz kolejny miałem okazję doznać tego na własnej skórze. I jedynie szkoda tej kretyńskiej decyzji o czerwonej kartce, która może wypaczyć wynik dwumeczu. Kiedy Stępniewski wypowiadał się o wytycznych dla arbitrów czułem, że pójdzie jakaś pokazowa czerwień. Niestety nie myliłem się.

Słówko o naszych zawodnikach:
Holder - na takiego Chrisa chyba wszyscy czekali. Może te specjalne plastrony tak na niego podziałały, ale to co robił w obu odsłonach biegu 9 i ta akcja w wyścigu 13 naprawdę palce lizać. Szkoda jedynie upadku w ostatniej gonitwie, ale tutaj z oceną muszę poczekać do obejrzenia powtórki, bo mój wzrok był skupiony na Griszy.
Gomólski - bardzo ambitna i ofensywna jazda "nagrodzona" absurdalną czerwoną kartką. Ciężko tu coś więcej napisać, ale po tym co dzisiaj widziałem to brak tych 3-4 punktów Gomólskiego w rewanżu może mieć bardzo duże znaczenie.
Miedziński - generalnie Miedziak pojechał swoje. Trochę za łatwo się daj wyprzedzić Jonassonowi w biegu 5, ale w 12 odpłacił to z nawiązką.
Laguta - na taki wyścig jak ten 10 czekaliśmy w wykonaniu Griszy przez cały sezon. Cieszy, że potrafił zaczarować w najważniejszym momencie, ale nie byłby też sobą gdyby czegoś nie odwinął (zamknięcie gazu w biegu 15). Na rewanż niech wyjmie maszyny z drugiej części IMME i powinno być dobrze ; ]
Doyle - chyba każdy widział jak to wyglądało. Ta ciągnąca się od dłuższego czasu niemoc Jasona w spotkaniach ekstraligowych jest niewytłumaczalna. Nie czas jednak teraz na rozliczenia. Jeśli Doyle zrobi w Lesznie 10+, a Apator wejdzie do finału to nikt o tym kryzysie pamiętał nie będzie. Oby tak się stało.
Fajfer - co tu dużo gadać, mecz sezonu. Wyraźnie sprzyjała mu ta "gnieźnieńska" nawierzchnia. Dla mnie chyba zawodnik meczu. Zdecydowanie największy plus względem tego, czego można się było spodziewać przed pierwszym biegiem.
Przedpełski - jak na lidera przystało. Cieszy, że Paweł po raz kolejny pokazuje się z tak dobrej strony w meczu o stawkę tym bardziej, że w Lesznie to między innymi na jego barkach będzie spoczywała odpowiedzialność za wynik drużyny.

Generalnie spotkanie z dużą dawką emocji związanych ze stawką spotkania, wynikiem jak i z walką na torze. Może i tor był asfaltowy, ale sto razy bardziej wolę oglądać taki asfalt niż nawierzchnie w stylu owalnym serwowane przez Barona.

[Phenomenon]

Nowe ujęcia nietrafione. Jeszce lepsze było jak zamiast walki pokazali najpierw samotnie wjezdzajscego na metę Torunianina, a później pustą metę. Dobrze że choć powtórki były.

[Marsh]

Brak Gomólskiego na Smoku nie będzie pewnie jakoś odczuwalny. Uważam że po dzisiejszym meczu faworytem jest Unia, chociaż gdyby 15. bieg ułożyłby się inaczej, to kto wie, chociażby dlatego że w Lesznie pewnie nie będzie przegrywać 6-oma punktami i Skórnicki będzie miał mniej okazji do baboli taktycznych Co do zawodników to krótko o Emilu, mam wrażenie że jego wynik był lepszy niż jazda. W pierwszych trzech biegach kompletnie nie przekonywał, kolejna dwa to faktycznie popis, ale już 15 to nieco szczęścia w postaci upadku Holdera i zawahania się w związku z tym Łaguty. Ogólnie w Lesznie nikt dziś nie powalał, aż dziw że zdobyli "aż" 41 punktów. Ale myślę że finał dla nich.

[Thomas]

Wstrzymałbym się z jakimkolwiek wskazywaniem finalisty już teraz. Sprawa awansu w mojej ocenie otwarta. W Unii dużo lepszy wynik zanotują prawdopodobnie Przemek i Grzegorz. W ekipie toruńskiej lepiej zapunktować mogą Adrian i Jason. Wynik Unii może położyć Skóra, torunianom czerwień Kacpra. Bedzie ciekawie. Oby pogoda pozwoliła przygotować Unii tor pod siebie. Skoro pewni na beton mogli.


Wystukane w Tapatalk

[leszczynianin]

Chętnie obejrzałbym mecz jeszcze raz, tym razem w tv, ale chyba nie dam rady.

To, że Toruń zepnie poślady i będzie ciężko, było do przewidzenia, ale że taki smród pod dupą będzie przed nominowanymi to jednak nie przypuszczałem. Nasz prezio cwaniaczek niech się nauczy pokory, bo już mnie facet wnerwia. Ciekawe, czy nadal uważa Toruń za wygodnego rywala? W PO nie ma "wygodnych" rywali, a runda zasadnicza idzie w całości do kosza panie Rusiecki. Toruń pokazał pazur, a nasi ...festiwal błędów, zarówno na torze jak i w parkingu.. Nawet Emil jechał tak, jakby startował na MA pierwszy raz w pierwszej części zawodów.

Tak jak nie cierpię rudego typa, tak uważam,jak większość chyba, że za zdarzenie z PP nie powinien otrzymać żadnej kartki, a jedynie zwykłe "w". Tegoroczne sędziowanie jednak i przymilanie się "władzy" przez panów z wieżyczek to istna paranoja.

Nie widziałem na powtórkach sytuacji z Przemem i Doylem, więc trudno mnie się odnieść, aczkolwiek z trybun wyglądało to tak jakby jednak Doyle bardziej zawinił.

Cóż, dobrze, że wyciągnęliśmy na te minus 8 i uważam, że mimo wszystko Toruń mógł zawalić sobie tymi nominowanymi finał, ale i tak nerwy będą do samego końca. W rewanżu trzeba wyprowadzić dwa silne ciosy w dwóch pierwszych wyścigach. Dojdzie jednak presja. Ale jeśli chce się jechać w finale to tę presję trzeba udźwignąć.

Ocena riderów:
Dzisiejszy tor niestety obnażył umiejętności Grzesia, szybkie fury to nie wszystko jak się okazuje. Jonasson zawsze "wybroni się" jednym udanym biegiem i w ten sposób wygryza Musielaka ze składu.

U Pitera widać było brak świeżości, czyżby zabalował po Challengu? Ale 0,00 mieć musiał

Nicki bezbarwny, Przemek 2 biegi,w tym wykluczenie. Smyk - był. Jednak od niego wiele nie oczekiwałem. Emil wkurzające błędy w pierwszych trzech startach (za wąska jazda - bieg 9 katastrofa, zwłaszcza do momentu upadku Pitera), jednak gdyby nie on, moglibyśmy już czekać na rywala do rywalizacji o brąz.

Te nasze asy od taktyki niech się lepiej przygotują, bo tu nie ma miejsca na takie babole jak dzisiaj (Przemo 2 biegi!?! - Zen x5 !!??).

I kto by pomyślał, że Oskar "gnieźnieński beton" Fajfer da nam takiego pstryczka w nos.

Gratulacje dla Torunia za postawę i za zwycięstwo, jak również dla Holdera za 15 ty bieg, gdzie spokojnie mógł się nie podnosić i żadnej kartki by nie dostał. (chociaż z tymi debilami s.dziami to nigdy nie wiadomo). Mam jednak nadzieję, że to moja Unia pojedzie w finale.

O naszym bydle z klatki nie warto nawet wspominać, szkoda, że normalni kibice , którzy zapewne z nimi (parzystokopytnymi) siedzieli, musieli w tym uczestniczyć.

pozdrawiam, miło było kolejny raz zasiąść na MA

[Franz]

Unia jest jednak mega silna. W tej ekipie, nawet jeśli nic nie idzie zgodnie z planem - tak jak w meczu na MA - uruchamiają się jakieś niesamowite rezerwy, co dobitnie pokazał zwłaszcza ostatni wyścig. Końcowy rezultat, choć z pewnością znacznie gorszy od przewidywanego, powinien jednak cieszyć leszczynian, biorąc pod uwagę przebieg całego spotkania, gdzie w pewnym momencie pachniało bardzo wysokim zwycięstwem Apatora. Zły dzień i pech Przema, chimeryczny Dzik, cieniutki Jonasson, kaleczący Zengi... a w sumie tylko 8 oczek straty. W Lesznie uniści powinni to spokojnie odrobić, bo tam już będzie pod koło, a poza tym torunianie wystąpią z jakimś figurantem w składzie.

Jedyny problem Unii polega na tym, że jej siła wynika wyłącznie z siły poszczególnych zawodników, bez jakiejkolwiek synergii. Wiadomo od dawna, że Pedersen tak się nadaje do jazdy parą jak kozia dupa na instrument dęty, ale dlaczego pozostali nie potrafią się porozumieć ze sobą? Przecież byki traciły pozycje w dużej mierze przez błędy wynikające z braku współpracy, z zerowego zrozumienia podczas wyścigu. Sqóra z Jankesem powinni pomęczyć trochę całe towarzystwo nauką jazdy parowej i współpracy na torze, bo momentami przykro było patrzeć na cały bałagan, jaki robili sobie nawzajem jeźdźcy w żółtym i białym kasku.

PS
Doyle do wykluczenia; czerwona dla Gomólskiego to czystej wody absurd.

PS 2
Fatalny poziom relacji telewizyjnej. Złe ujęcia, tradycyjnie beznadziejny Olkowicz i uderzająca stronniczość protoruńska. Dodatkowo strasznie rażące wypowiedzi w tonie słodkopierdzącym, byle tylko nie urazić czymś sędziego: to jego decyzja i trzeba ją uszanować; skoro tak zdecydował to...; sędzia wie najlepiej itp. - co to jest za komentarz? Co to za eksperci? Każdy mógłby pitolić takie farmazony. A Zmarzlik, mam nadzieję, nigdy więcej nie zostanie zaproszony do studia. Żużlowiec z niego przedni, ale nieumiejętność ubrania jakiejkolwiek myśli w słowa raczej wyklucza go z grona komentatorów. Głównie chichot, zero własnych opinii i ciągłe "zara" zamiast "zaraz". Niech Bartek jeździ na motocyklu, a eksperckie wynurzenia pozostawi innym.

[kingpin]

Tylko dziwne, ze zawsze te brutalne i bezmyslne to Balona, Piotra czy prosiaka, a te czyste to Doyla, rudego czy innego Miedzinskiego. Dziwne k....wa...

Co do wykluczenia Przema wg mnie sluszna decyzja, co do czerwonej dla runcajsa..... Nicki napewno tez by dostal.

To jest wlasnie ta retoryka ktora Wam pasuje i robi z was ofiary tych podlych torunian a z rzeczywistoscia forumowa nie ma nic wspolnego
Ktore ataki Miedzina,Doyla i Rudego wedlug nas/mnie byly czyste?
Konkretnie Marian,dawaj.
Skoro tak twierdzisz,nie sprawi Ci klopotu znalezienie takich kwiatkow.

Jak zwykle zagnany w kozi róg jedyna na co cię stać to inwektywy i durne myślowe wynaturzenia liska luzaka .Jesteś słabszy niż Doyle .

Najpierw kazesz mi sie stuknac w czolo a potem beczysz jak skrzywdzona owieczka.
Panna z ciebie i tyle.
Oczywiscie z tym malym intelektem pojechalem po bandzie.Sorry.
Wiadomo,ze masz wielki.

[barthezz23]

jesli za wystawienie nogi sedziowie mieliby dawac kartki to Bartek Zmarzlik nie wstalby z ławy przez cały sezon

Bartek jak juz podnosi nogę to tylko po to aby trzymać balans a nie falować

[lemur6666]

Panowie, nie czytam poprzednich storn ale widzę, że było ostro.

Co do meczu. Gratuluję Torunianom. Spięli się. Chyba dla Darciego. Adaś też im pomagał.
Co do czerwonej, absolutnie z czapki.
Co do Doyla i Przemka. Słuszna decyzja sędziego.
Co do Holdera w 15 biegu. Absolutny szacun za to co zrobił.

[Falubaz7]

W pilce jest mozliwosc odwolan co do kartek,zarowno w polskiej kopanej jak i tej łefoskiej. Ale nie bedzie mial nikt ''jaj'' by ja anulowac. Toruń jest w lepszej sytuacji bez dwóch zdan, lepiej jest bronić wynik niz ''gonic'' zawsze to mowilem pozdro.

[Penhall]

Co do meczu. Gratuluję Torunianom. Spięli się. Chyba dla Darciego. Adaś też im pomagał.

To Gajewski przygotowaniem toru uśpił czujność Unii. Skóra pogubił się zaś niesamowicie. Widać, że nie był przygotowany na ewentualność wprowadzania rezerw taktycznych.

[Morciasz]

W pilce jest mozliwosc odwolan co do kartek,zarowno w polskiej kopanej jak i tej łefoskiej. Ale nie bedzie mial nikt ''jaj'' by ja anulowac. Toruń jest w lepszej sytuacji bez dwóch zdan, lepiej jest bronić wynik niz ''gonic'' zawsze to mowilem pozdro.

Odwoływać się to można. I owszem. Ale nie do betonu. A w tym przypadku jak widzimy od dłuższego czasu
mamy kontakt z betonem twardym, nieruchomym i bezmyślnym w takich przypadkach.
Po raz kolejny mieliśmy też absurd z udzielaniem ostrzeżeń i przerywaniem biegów za wygrany start.
Szkoda, naprawdę szkoda, że wg tej logiki nie karze się też zawodników, którzy spóźniają starty
- przecież z ich powodu też cała czwórka nie wychodzi równo spod taśmy....

[robbertinho]

wrzucacie fotki z noga Zengiego a jak on jechal na prowadzeniu to rudy cała robote zrobił akcja z buta...

https://youtu.be/D0H4Q2j31aM?t=48m25s