Czy jest tu Moderator Marcinie???
Wątek o GP, a chłopcy z ZG znowu w kółko to samo.
Czasami mam wrażenie, że winobranie u Was trwa cały rok.
W sumie to tłumaczyłoby wybór klubu przez Warda...........
Czy jest tu Moderator Marcinie???
Wątek o GP, a chłopcy z ZG znowu w kółko to samo.
Czasami mam wrażenie, że winobranie u Was trwa cały rok.
W sumie to tłumaczyłoby wybór klubu przez Warda...........
mhsol (25-07-2015)
Ale kogo masz na myśli, bo już gubię się pomału
No chyba nie mówisz o tych w kominiarkach ? Nikt, nigdy w ZG takimi debilami się nie szczycił. Czego wyraz dał niemal cały stadion w tamtym meczu.
Widze, że i Welne powoli zaczyna Ward boleć Niby apeluje do admina o porządek w wątku a drugą ręką sam szpileczkę wbija
Ostatnio edytowane przez Mariusz ; 25-07-2015 o 22:21
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Brawo Nikuś Robi będzie miał jutro kaca
EDIT- Libky nie byłeś na meczu, nie widziałeś tej sytuacji, kamery tego też nie pokazały więc nie gadaj głupot. Cały stadion (prócz trybuny K) skandował "Debile" w rekacji na zachowanie tych 5 debili. Natomiast na trybunie K, większość ludzi skandowała na nich "wypier^dalać".
Gdy ochrona wreszcie zabrała się za ten chamski napis to dostała brawa od publiki. Więc o co ci chodzi? Jakoś nie widziałem twojej skruchy na tym forum za regularne chamstwo uskuteczniane na Zawarciu przez bandę debili przy parku maszyn. Jakoś nikt u was palcem nie kiwnął żeby to ukrócić a wjeżdżasz tu z jakimś moralizatorstwem.
Ostatnio edytowane przez CarlitosFalubaz ; 25-07-2015 o 22:25
Robi doszedl
Czysta sportowa walka, to tylko w Toruniu.
Gdy nie ma szans na wygranie, to zwija się zabawki i zostawia honor na rogatkach obcych miast.
W Toruniu za to afer brak, jak już jest afera to taka, że trzeba zmieniać nazwe klubu i całe towarzystwo wokół, żeby jakoś móć pokazać się na stadionach.
Brawo Dziku. Świetne zawody.
Ostatnio edytowane przez shelve ; 25-07-2015 o 22:25
Proszę pamiętać, że wyrażone przeze mnie zdanie obowiązuje tylko w dniu dzisiejszym i nie może być użyte przeciwko mnie w następnych dniach.
kapitan bomba (25-07-2015)
Robi nie jest minimalistą i wie, że to zwycięstwo symboliczne. W punktach remis, a na pewno liczone tu było na odrobienie strat. Tai zrobił błąd z wyborem pola w 21. Chociaż w sumie... Błąd bo nie wygrał zawody, ale raczej nie ma co narzekać.
Ciekawe jaka będzie forma Antonio za rok. To jest nieodgadniony typ. Spokojnie mógłby się liczyć w walce o medale.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Nie wybielam tego co Karkosik zrobił w finale.
W Toruniu za to za Unibaxu było jak dla mnie zbyt fair, powiedziałbym frajersko fair. Tor Ząbikowy przyjazny innym. Trzeba było kopać doły jak Żyto czy Jankowski, a nie próbować zbawiać polski żużel. Przynajmniej więcej niż 1 złoto by sobie Karkosik mógł sobie zawiesić na szyi.
Pytanie tylko czy tedy droga...
Wracając do właściwego wątku. Tai pewnie zmierza po kolejny tytuł. Gratulacje dla Pały za zwycięstwo.
Daleko do takich wniosków, bo tak naprawdę to dopiero półmetek, a nawet nie (niedokończone zawody w Warszawie i Daugavpils), ale wydaje się, że nieco krystalizuje się podział na pierwszą 8 i resztę. Nie chodzi mi o różnice punktowe, bo to nie są wielkie, właściwie żadne. Ale o ogólny obraz jazdy, dyspozycji.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Stary, nie zbaczaj z tematu
Powiedziałeś A: "Z czego tylko 1 złoto w czystej sportowej walce", to powiedz B i udowodnij, a nie piszesz pierdoły o tym, że trzeba było doły kopać. Zresztą jakie doły były, gdzie i kiedy? Te Twoje gadanie to zwykłe pierd...lenie. O co Ty masz pretensje do Falubazu? o kontuzje zawodników Apatora, czy o to, ze Falubaz był po prostu mocniejszy?
No ja mam pretensje do Najwyższego, że w 2009 deszcze nie rozpuściły wału zielonogórskiego i błoto nie pokryło tego W69
Widocznie to nie były deszcze...
Na tym forum nigdy nie widziałem też jakiś pochwał dla chlejusów plujących do parkingu. Widziałem za to jak szczyciliście się pewną organizacją od której teraz tak jednoznacznie się odcinacie...
Gdzie zwiali bandyci po całej akcji? Miedzy kibiców FNF i z tego co wiem dalej ich nazwiska nie są znane. Dla mnie trybuna K to twarz Falubazu, cieszę się że dostrzegacie ropiejącego pryszcza ale to nie zmienia faktu, że on jest właśnie na tej konkretnej twarzy...
Wszyscy mają swoje za uszami. Takie licytacje które złoto było "czystsze" jest bez sensu. Sam zaczynasz głupie gadki.
Żyto jak już kopał doły to regulaminowe.
W sprawie kopania dołów to prosze uderzać do pewnego instruktora i klubu, który to płacił za nieregulaminowe przygotowywanie torów.
A zbawiać polski żuzel to chciał sam Karku, swego czasu to nawet chciał swoją lige utworzyć. Wtedy pewnie te seryjne złota DMP Unibaxu byłyby czyste jak łza.
Także proponuje spojrzeć we własne gniazdo zanim zacznie się komuś coś wypominać.
A wracając do tematu, to miejmy nadzieje, że Janoś da rade utrzymać się w cyklu.
A Kasprzak niech spręża, żeby do końca cyklu dał rade chociaż Hampela wyprzedzić w ogólnej klasyfikacji.
Proszę pamiętać, że wyrażone przeze mnie zdanie obowiązuje tylko w dniu dzisiejszym i nie może być użyte przeciwko mnie w następnych dniach.
libky
No tak, jak by tych kilku gamoni zwiało na sektor "G" czy "H" to byś miał do mnie pretensje, że nie podałem ich nazwisk ? Trybuna "K" to prawie 7 tys kibiców. Z tego kilkadziesiąt osób, w ostatnim czasie, regularnie się błaźni.Gdzie zwiali bandyci po całej akcji? Miedzy kibiców FNF i z tego co wiem dalej ich nazwiska nie są znane. Dla mnie trybuna K to twarz Falubazu, cieszę się że dostrzegacie ropiejącego pryszcza ale to nie zmienia faktu, że on jest właśnie na tej konkretnej twarzy...
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Nie bardzo wiem czy trafiłem na wątek najwspanialszych czy GP ale cieszy że Nickuś znowu zawstydził ekspertów.Wypowiedz Kowalika mistrza groteski była zabawna " Żużel to sport w którym przygotowanie fizyczne nie odgrywa aż takiego większego znaczenia ale znaczenie jednak miewa bardzo ogromne" Polać mu
Nie wiedziałem że w Polsce takie cuda,po zawodówce Prezydentem być się uda lecz nie teraz czas Sądy zaczynać bo najważniejsze jest serce Jelcyna
Nicki będzie IMŚ w tym sezonie. Życzę mu tego.
Co do jego wczorajszego zwycięstwa, to równie mocno cieszy mnie w**** u jego toruńskich antyfanów, bo ten "paralityk" (słowa B.z T. ) miał czelność ograć "ich" przewspaniałych Australijczyków.
Bandytą mogę być, nie politykiem.
Nie spierdo...l a olal cieplym moczem.
Po tych wszystkich wydarzeniach ktore nastapily po tym haniebnym finale czyli :
-parszywego tanca Dowhana i Jankowskiego nad wysokoscia kar dla Unibaxu
-checi przepedzenia Karkosika z zuzla
- podejscia do afery dudkowej
-ukladania sie aby wyautowac nas z PO 2014
-organizacji pikniku
-naglej milosci do pijaka,cpuna i gwalciciela
-potraktowaniu Loktayewa przez Dowhana i wiekszosc kibicow i zestawienia tego z potraktowaniem Dudka,
dochodze do wniosku,ze Roman pokazal po prostu kim jestescie i jak nalezy sie z wami obchodzic.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 26-07-2015 o 09:50
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Mnie jeszcze ciekawi, czy po wczorajszych zawodach cały i zdrowy jest Robert Kasprzak.
Bandytą mogę być, nie politykiem.
welna, o co ci chodzi ze mna i mlodym Pawlickim? Poprzestawialo sie cos w glowce od upalow?
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
miało być +3, jest 0. to nie 2006 jak sie wygrywalo za 25 pkt jedziemy dalej jak Woffi jechal za Nickim przypomniala mi sie Praga 2013 polfinal. tam Nicki z kontuzja reki bronil sie perfekcyjnie ale przegral o grubosc opony. Woffinden majac przed soba NP nie umie wyprzedzac bedac szybszym/lepiej spasowanym...
Ostatnio edytowane przez Robi ; 26-07-2015 o 13:10
Tai po prostu kalkuluje i minimalizuje ryzyko.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
w biegu o brąz też kaulkulował?
A wtedy był szybszy/lepiej spasowany?
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Raczej się boi
Tai jest szybki w tym roku ale przede wszystkim ma dużo lepszą technikę jazdy od Nickiego i większości żużlowców. Tu nie chodzi tylko o spasowanie, o sprzęt - on ustawia i napędza motocykl doskonale - szczególnie wyjścia z łuków przy kredzie to czysta perfekcja w wykonaniu Tajskiego.
Jak do tej pory sezon układa się wzorcowo dla anglika. Zobaczymy czy przyjdzie słabszy moment, jakieś mniejsze wahania automatyzmu - chyba tylko w Szwecji miał trochę problemów (w lidze), jeśli dalej zachowa taką regularność to naprawdę ciężko znaleźć szansę by Nicki odrobił gdziekolwiek punkty. Tymbardziej, że Pedersenowi zdarzają się te słabsze momenty w GP i ligach.
Wczoraj zaskoczył mnie tak marny wynik punktowy Hancocka, był szybki - zrobił fajną akcję przy krawężniku. Od dłuższego czasu łapie wiatr w żagle i prędkość w motorach i gdy wydawało się, że to jest ten moment (jak przed rokiem gdy zaczął wymiatać), odrobi punkty... Trudno powiedzieć co zaważyło. W zeszłym roku pewnie wskoczyłby z tyloma oczkami jeszcze na pudło. Wczoraj trochę starty kulały. I chyba już nie ma szans odrobić oczek do czołowej dwójki.
Mimo wszystko brąz powinien wybronić amerykanin, jest mocna grupa pościgowa Holder-Zagar-PUK-Janowski-Doyle ale żaden z nich nie gwarantuje 10+ co turniej.
a nie był? wręcz hamował nogami żeby przypadkiem NP nie wyprzedzić.
Pola. W pierwszej serii spieprzył z A. A potem z tych zewnętrznych, w trudnych stawkach - brakowało mu niewiele do zakładania, ale jednak brakowało.
Robi: już nie pamiętam dobrze, no Tai tam łapał prędkość. Ale i Nicki w tych zawodach był mega szybki. Poza tym, wiadomo, że Nickiego wyprzedzić nie jest łatwo. Chyba, że robi błędy, co czasem mu się zdarza, jak dopada go słabość.
Ostatnio edytowane przez Buszmen ; 26-07-2015 o 13:42
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Nicki na starosc nie trzyma kredy i czesto za srodek toru na lukach. Wtedy lapie sie za glowe, bo NP bawi sie wtedy w Golloba z lat 90 w GP. Ale bez bledow NP jest najlepszym brpniacym sie zuzlowcem na swiecie i to nie chodzi o to za w bande pakuje jak to zaraz Torretoo napisze.
Chociaz kiedys nawet jak idealnie jechal po linii Nicki trzymajac krede to zawsze wpychal sie tam i jechal po trawie... Hans Andersen
Nic takiego nie pisze to Ty jesteś mistrzem w drwieniu z mojego faworyta. Ja powiem tylko tyle, kibicuje, wierz w Nickiego czy zostanie MS? Wątpię. Myślę, ze Tai jak Holder w 2012 nawet w Melbourne ale przechyli szale na swoją korzyść i tyle. Choć uważam, że może przed Australią być tak duża przewaga, że wystarczy "normalna" runda zasadnicza Taia i przed półfinale poleci w górę. Forma Nickiego urosła stąd jak na początku sezonu przewidywałem MS dla Taia już w Toruniu tak teraz raczej tego nie przewiduje
Ps. Nie pisze, że nie drwisz z mojego faworyta
Nicki w defensywie jest mistrzem, co do tego nie mam wątpliwości. Ale przeciwnicy jak Tai mają świadomość, że jeździ ostro, często ucieka sie do nieczystych zagrań, niebezpiecznych i Pedersen na tym korzysta. Dlatego m.in. w Toruniu nie został wyprzedzony przez Woffindena czy wczoraj w finale.
Lindbaeck w tym roku naprawdę wymiata. Jak mu nie strzeli coś w przerwie zimowej do łba to za rok może w GP namieszać (przeczuwam, że DK przy mizerii AJ i THJ otrzyma). Fajnie, że prawdziwy Antonio znowu zadziwia swoimi pięknymi akcjami - sposób w jaki szwed prowadzi maszynę - niepodrabialny dla mnie + ładna sylwetka. Ale z nim to nigdy nic nie wiadomo i nie ma sensu gdybać co Anton może za rok zdobyć. Dobrze jakby w SEC wywalczył medal, forma predysponuje go.
Ostatnio edytowane przez toolowiec ; 26-07-2015 o 15:36