Trochę offtop, wie ktoś ile redbulla Pawliccy wypijają podczas zawodów?
Sent from my A0001 using Tapatalk
Trochę offtop, wie ktoś ile redbulla Pawliccy wypijają podczas zawodów?
Sent from my A0001 using Tapatalk
Szacunek dla toromistrza, wszystkich zawodników i oczywiście Griszy za jego dwa ostatnie biegi.
Wszystko razem dało jedne z najlepszych zawodów ostatnimi czasy
"Częstochowskie lwy nigdy nie spłacają swoich długów".
el_kwas (02-08-2015)
Jeszcze grają rosyjski hymn,niedługo będzie śpiewał inaczej..
ale frekwencyjna klapa. drogie bilety czy przesyt zuzla? bo co niedziele czy to liga czy turnieje w Lesznie nawet 2x w ciagu dnia...
Najlepsze zawody sezonu. Kapitalne ściganie, zwroty akcji i ten niesamowity atak w finale. Te zawody od strony sportowej miały wszystko i aż żal, że na stadionie obejrzało je tak mało osób. Trudno bowiem o lepszą promocję żużla.
Ciekaw jestem czy są jeszcze na tym forum osoby, które mają wątpliwości co do umiejętności jeździeckich G.Laguty. Absolutny kosmita. Gdyby tylko w parze ze skillem szło właściwe podejście to Grisza byłby zawodnikiem na medale SGP. No cóż, trzeba mieć nadzieję, że się jeszcze ogarnie.
Przecież nikt w Toruniu nie wątpi w umiejętności Łaguty. Ludzie wkurzaja się na luzackie podejście do ligi i brak inwestycji w sprzęt. Na osiołkach żaden żużlowiec nie wykręci dobrego wyniku. Faktem jest jednak, że jesli tor jest do walki i Grisza ma pod tyłkiem dobrego motóra to chyba pod bandą może mu dorównać tylko Ward w formie.
Ostatnio edytowane przez kowjanko ; 02-08-2015 o 22:30
No cóż... wynagrodzenie za start w IMME jest mimo wszystko bardziej pewne niż to, jakie kluby płacą za występ w lidze, stąd mnie osobiście dzisiejsza postawa pana Ferrari nie dziwi.
Zresztą Grisza już pewien czas temu zdążył zadeklarować, jaki "stosunek" łączy go z obecnym klubem, dlatego drodzy koledzy z Torunia nie spodziewajcie się po jego podejściu niewiadomo czego..
Pzdr,
Garfield
lepiej niech już piją energetyki niż to co swojego czasu Dudek czy Ward.
A bardziej poważnie to takie uroki podpisania kontraktu z Monsterem czy Red Bullem. Po IMME nsport pokazał wywiad z 5-krotnym bodajże zwycięzcą Dakaru Markiem Comą, nie dość, że ubrany był w strój Red Bulla, w tle reklamy Red Bulla to w ręku również miał puszkę energetyka.
Moja jazda mogła wyglądać dużo lepiej, gdyby nie presja ze strony pseudokibiców, bo nie będę ukrywał, ale taka była. Oczywiście są prawdziwi kibice, ale niestety ta grupa pseudokibiców wygrywała z moją głową. (B.Świącik)
Każdy dostał po dwa nowe motocykle z silnikami od Fleminga Gravesena, na bieżąco remontowanymi. (B.Świącik)
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Ochłonąłem
Nie wiem zabovsky kogo masz na myśli, przecież każdy widzi/widział, że to kawał rajdera i nie straszne mu na torze nic. Ten atak w finale to z zamkniętymi źrenicami chyba wykonał... już widziałem przy wejściu tam karambol oczami fatalisty, sam atak przeprowadzony w wirtuozerski sposób ale to tylko Grisza mógł takie coś stworzyć. Rzeczywiście to była akcja ala Gollob 2007, tylko tam było dwóch gości i to robi mega różnicę. To trzeba mieć gen szaleństwa pod czaszką.
Ciekawe jakby się potoczyła finałowa część pod obecność Nickiego, który był bardzo szybki. Śmiem wątpić, że Grisza mógłby spokojnie dojechać 3,4 w 1/2. Emil jednak w defensywie jest beznadziejny, nie potrafi zupełnie obronić wypracowanej pozycji. Każdy z trójki Tai-Greg-Nicki jest w tym od niego o niebo lepszy; nie mówiąc o Griszce.
W drugiej części zawodów brylował Pawlicki i wydawało mi się, że nawet po przegranym starcie w finale wykosi towarzystwo. W sumie zrobił swoje i pokazał niedowiarkom, że jest absolutnie topowym obecnie zawodnikiem i miejscem dla niego jest GP już teraz.
Ogólnie zawody wspaniałe, obfitujące w w czystą, sportową walkę na torze.
Wałkowane milion razy ... bracia mają kontrakt reklamowy z RedBullem od 2012 roku.
KS UNIA LESZNO
1949 , 1950 , 1951 , 1952 , 1953 , 1954 , 1979 , 1980 , 1984 , 1987 , 1988 , 1989 , 2007 , 2010 , 2015 , 2017
KRÓL JEST JEDEN Ukryta zawartość
A to się trochę zagalopowałem Ale swoją drogą Trajektoriu takie opinie, że jest tylko dobrym zawodnikiem sprowokował sam nie traktując do końca poważnie swojej profesji. Jeździć na pewno nie zapomniał i o tym mogliśmy się choćby dzisiaj przekonać. Tylko żeby częściej mu się chciało starać.
No i nie można też zapominać o odpowiedniej nawierzchni do takiego ścigania. Smok się ładnie dzisiaj odsypywał, zresztą od pierwszego biegu było dość luźnej szlaki do odpychania koła.
Dobrze że to nie Nicki wszedł tak pod łokieć Hancocka i Pawlickiego w finale, bo płaczu i lamentu nie byłoby końca, a Hancock pewnie wywróciłby się od razu w momencie przeprowadzania ataku i znów Nicki byłby tym toromordobijcom.
Chaz (03-08-2015), Phenomenon (03-08-2015), darsen (03-08-2015)
Zawody super, tor twardy z czasami prawie jak za czasów Jancarza. Walkę stworzyła przede wszystkim wyrównana stawka, a potem równy na całej powiechrzni i niedziurawy tor.
Brakowało tylko blasku show jaki dają zapełnione trybuny. Może zarząd zrozumie błędy w polityce cenowej z biletami.
Zaborovsky
Czasami u Griszy wystębuje element chamstwa na torze, bowiem często nie umie przegrywać. Grisza jest kozakiem, a nie technikiem. Atak bądź co bądź piękny.
Chociaż gdyby w pófinale jechał Nicki, grisza biegu by nie wygrał.
Piter jest pierwszym zawodnikiem od czasów Jarmuły, który ma taki kontakt z kibicami. Nie wiem co uwidoczniła TV, ale chłopak zatrzymał motor na prostej, ukłonił się jak kiedyś Gollob na GP i przeskoczył koło tunelu do kibiców.
Bartek bojowy przez 4 kółka, pod tym kątem był najlepszym Polakiem.
Ostatnio edytowane przez mingozi ; 03-08-2015 o 08:51
Przecież kontrakt z RedBullem ma więcej zawodników niż wspomniani wyżej+Porsing i Emil ale tylko ci zawodnicy mają ich reklamę na kasku ... zresztą o szczegóły to zapytaj Pawlickich bądź ich menadżera Przemka Mocka.Ja wiem że umowę z RedBullem mają od 3 lat , narazie paradują z puszkami.Pewnie przy awansie do GP dojdzie większa pomoc RB.
KS UNIA LESZNO
1949 , 1950 , 1951 , 1952 , 1953 , 1954 , 1979 , 1980 , 1984 , 1987 , 1988 , 1989 , 2007 , 2010 , 2015 , 2017
KRÓL JEST JEDEN Ukryta zawartość
Ma ktoś linka do relacji TV z tych zawodów na np. Youtube? Niestety nie było mi dane ich obejrzeć.
Pozdrawiam
Primo: Pozbawić żużel naszej swojskiej, zaściankowej otoczki i mamy w Polsce ściganie na kosmicznym poziomie, o jakim mogą sobie tylko pomarzyć panowie z FIM/BSI/SEC i innych tam gówien, zainteresowanych jedynie pieniążkami na koncie. Szkoda, że przy pustych trybunach. Niestety na ligę trzeba już tor zrobić "pod swoich", bo prezes jeden czy drugi musi być górą, a dla przeciętnego kibola żużel to tylko dodatek do wydarcia ryja i chęci pognębienia rywala (moje musi być na wierzchu, choćby po trupie). Sam żużel jak widać mało kogo interesuje, liczą się tylko nasze lokalne wojenki. To one napędzają publikę i $$$. Jeden dzień bez skandalu z Różowym, czy innym tam Unibaksem w rolach głównych to w tym biznesie dzień stracony. Żeby nie było, że wymieniłem dla przykładu dwie instancje patologii toczącej niczym rak ten piękny sport - to się tyczy wszystkich ośrodków od Ekstraligi po 2 Ligę, jak nasz kraj długi i szeroki. Nie grasz w te klocki, nie kopiesz dołów pod przeciwnikiem, nie licytujesz się o najemników, nie manipulujesz przy regulaminach lub nie spiskujesz w kuluarach - wypadasz z gry.
Secundo. Aktualnie jest tylko dwóch wirtuozów żużla. Cała reszta to wspaniali rzemieślnicy z lepszym/gorszym sprzętem i mniejszymi/większymi ambicjami. Patrząc na umiejętności czysto jeździeckie pozostali mogą jedynie zamiatać wióry w tartaku u tych panów. Z całą sympatią i szacunkiem dla reszty. Taki Dzik na ten przykład może sobie tylko oglądać do znudzenia powtórki, jak należy wchodzić za koło Emilowi i uniknąć spotkania się z bandą. Nie żebym się chłopa czepiał, to się tyczy całej reszty Drewnersenów, Wacków, czołgaczy Janosiów i Hamplów, Tajów i reszty gwiazd ze swoimi setkami motocykli z tytanu i włókien węglowych.
Mariusz (03-08-2015)
Przeciez to jasne o kogo chodzi.
Ward i Grisza czyli wychowankowie klubu z Torunia.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
polewaczka (03-08-2015)
Fakt, że się trochę rozpisałem (mądrej głowie dość dwie słowie), ale Kingpin celnie i z humorem postawił kropkę nad i.
Z tych dwóch wirtuozów Ward chyba by nie przeprowadził takiego ataku jak Grigorij wczoraj. Tylko Gollob za swoich najlepszych czasów imo.
Zawody roku zdecydowanie!
Laguta, Ward i Pawlicki powinni bezwzględnie jeździć w GP 2016.
https://www.youtube.com/watch?v=04Cv_LLNCac
Ja bym jeszcze dorzucił Kildemanda. Obala się trochę zbyt często, ale na motocyklu jest kozakiem jakich mało.
GumoL (03-08-2015), nikt_ważny (03-08-2015)
Tak jak mówiłem wirtuozerski atak od kraksy wieczoru dzieli bardzo cienka linia, a jakby to wszedł Nicki jak ktoś napisał to byłby brutal faul, a nie wirtuozeria. I nie przesadzajmy z tym Gollobem taki atak w tym miejscu na Smoczyku jest częstym atakiem. Fajnie wyszło bo się Piotr nie przewrócił, a Grisza go minął. Gdyby zamiast Piotra był np. Smektała to banda wita.
Do tego Emil i Vacul.
Miejsce jest - np. Jonasson, Batchelor, Harris.
I wtedy mamy IMŚ, a nie popierdółkę. Tylko obawiam się, że przy takim towarzystwie to drużyny ligowe muszą liczyć po 2 rezerwowych.
Ten "ruski gnojek" miał niebywałe szczęście, że nie skasował dwóch zawodników...Cegła wielce zachwycony, a ostatnio krytykował, że zawodnicy za ostro jeżdżą ... przecież stary Łaguta potrącił nogę Hancocka i trącił deflektorem koło Pawlickiego ... na bank wyleciałby z biegu gdyby się nie utrzymali na motorach... po prostu gnociarz, taki jak Ward (jak to wcześniej o swoim idolu pisali z Torunia) ... fuksiarz i tyle ... nie zasłużył, ale wykorzystał regulamin ...
... ze słuchania ruskiego hymnu zrezygnowałem...
Dlaczego? Rosyjski hymn ma świetną linię melodyczną.
"Gratulacje dla pana Gajewskiego,gratulacje dla zawodników" - Stev, 2016
"A Pan Buszmen wymyśla i wymyśla. Liczy, krytykuje, opowiada jak to sam by za wszystkie osoby wystąpił." - Przemysław Termiński, 2016
drozd (04-08-2015)
Nie oszukujmy się !!!
Dopóki nie zmienią się tory i sposób ich przygotowywania przez Olsena, dopóty żaden skład, z Wardem, Kildemandem, Piterem Panem, Griszą, Dzikiem i innymi ,,wymiataczami'', nie zmieni nic w tym cyklu.................................
Ostatnio edytowane przez welna ; 03-08-2015 o 13:28
Jap (03-08-2015)
Nicki 2x wchodzil pod lokiec Pawlickiego i Zmarzlika tez maja duza predkosc jak Laguta i nie bylo upadkow. to jest takie wmawianie i zamazywanie sobie rzeczywistosci. pozdrawiam.
poza tym. chyba niektorzy zapominaja ze w Lesznie juz takie ataki byly jak to na poczatku sezonu w 15 biegu bodajze Pedersen wszedl ostro w krede wynoszac sie na duza a Pawlicki Przemek z duzej przeszedl na mala i z 3-3 zrobili 5-1.
na 12 turniejow tylko na 3 torach odbywa sie GP gdzie regularnie odbywaja sie zawody. Gorzow Torun Malilla. nie wiem jak Praga. reszta to jedniodniowe badz takie jak Krsko gdzie w roku ile razy tam jezdza!? tu jest problem. robic GP na torach gdzie co 2-3 tyg jest jakas impreza wtedy ten tor zyje zuzlem...
Ostatnio edytowane przez Robi ; 03-08-2015 o 14:44
Dawny Gollob owszem. A co do Warda. Oglądał ktoś jego ostatni mecz w Szwecji? Podobnie, jak wczoraj w Lesznie, tor w Motali odsypujący się i pozwalający na walkę na dystansie. Ward zaczął słabo, po spasowaniu był już praktycznie nie do zatrzymania na dystansie. Iversen, Fredka, Antek - objeżdżał ich jak szkółkowiczów, nie wspominając o reszcie. Kildemand? Fighter bez dwóch zdań, ale w tym rzecz, że on co drugi bieg leży na torze. Jakoś nie mogę sobie przypomnieć konkretnego dzwona Laguty, a ostatnia jego poważniejsza kontuzja nazywała się brak wypłaty na czas.
Edyta na koniec, jakby komuś było mało wczorajszej rywalizacji między Ruskami, parę linków. Oni raczej zawsze podchodzą dość prestiżowo do pojedynków między sobą, ścigają się ostro od lat. Słychać było wczoraj lekki zawód w głosie Emila kiedy redaktor zapytał o akcję Laguty.
https://www.youtube.com/watch?v=KsX46xhOHGw
https://www.youtube.com/watch?v=qKyI7xoyZTU
https://www.youtube.com/watch?v=gi0qVN_AWwo
Ostatnio edytowane przez polewaczka ; 03-08-2015 o 15:31
bartekdm (03-08-2015)
Super zawody, od strony sportowej rzeczywiście rewelacja. Jedyna drzazga to liczebność publiki - tak jak myślałem, pazerność organizatorów (normalne od 50 zł za de facto zawody towarzyskie?) dodatkowo przy transmisji TV zabiła frekwencję.