etyka.
Godzinę po meczu to go mogą w pompkę cmoknąć. Mógł wypić ze 3 jabcoki i o ile nie poruszał się samochodem czy rowerem to żadnego prawa nie złamał.
Prawa może i nie złamał, ale pytanie czy w regulaminie jest jakiś zapis na ten temat, np. że nie można spożywać alkoholu w parku maszyn do momentu opuszczenia go czy coś w tym stylu.
BKS Polonia Bydgoszcz
Badanie raczej nie bylo godzine po meczu.
Godzine po meczu to Cieslak rozmawial z redaktorkiem zenujaco sie tlumaczac.
Zawiadomienie policji nastapilo jeszcze wczesniej.
i podejrzewam,ze od tego momentu Cieslak byl pod bacznym
okiem prezesa KM.
Ale 2 promile to grubo i jest to dosc podejrzane,zeby nie napisac
malo wiarygodne.
Musialby chlac od piatku i delikatnie w niedziele nie dopuszczac do kaca.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 27-09-2015 o 18:20
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Daniello (27-09-2015)
Cieślak dzisiaj zrobił inny tor niż na treningu, co sami zawodnicy stwierdzili po meczu. Plus brak zmiany za słabego Szczepaniaka to też dość dziwne :V Zawsze jak w Ostrowie robi się moda na żużel to prezesi debile muszą to psuć, ale czego można było się spodziewać jeśli prezesem jest handlarz mirek :V
EDIT: plus tor był inny nich na treningach i jeszcze Cieślak kazał tak dużo wody lać, że aż byłem zdziwiony
Ostatnio edytowane przez Thomaso ; 27-09-2015 o 18:24
Mógł więc prezes wezwać policję podczas zawodów, a tak to zrobili działacze żałosne przedstawienie. Cytując klasyka: Ostrów "... nie dorósł do ekstraligi" - M.P.
Otóż to. I zawiadomienie i badanie odbyło się względnie szybko po meczu, więc jakimiś śmiesznymi tekstami Cieślak robi z siebie głupka. Wyglada to tak, jakby chciał nam powiedzieć, że jak tylko kierownik startu wymachał szachownicą pietnasty bieg, to on natychmiast z nerwów wytrąbił całego Absolewnta.
Nie róbmy jaj.
No ale w czym problem ? Jak ktoś z was skończy pracę o 23:00 to o 23:01 może się napierdolllić jak świnia i nikomu nic do tego. To samo dotyczyło Polewaczkowego.
nikt glupi nie jest, wiec albo byl na podwojnym gazie podczas meczu albo wypil flaszke z gwinta 5 min po meczu. jedno i drugie dyskwalifikuje go z prowadzenia kadry narodowej. amen.
t_zg (28-09-2015)
ogarnij co napisalem. jesli jedno wykluczasz to drugie jest prawdziwe bo 2,5 promila? (o ile to prawda) z sufitu sie nie wzielo.
a prowadze kadre narodowa? jestem prezydentem RP? nie.
kiedys. raz w tygodniu? nawet rzadziej.i to dość często.
Ostatnio edytowane przez Robi ; 27-09-2015 o 18:38
Serio? Wierzysz w to, że poszedł od razu po 15 biegu do szatni i walnął z gwinta pół litra Ballantinesa?
Moja jazda mogła wyglądać dużo lepiej, gdyby nie presja ze strony pseudokibiców, bo nie będę ukrywał, ale taka była. Oczywiście są prawdziwi kibice, ale niestety ta grupa pseudokibiców wygrywała z moją głową. (B.Świącik)
Każdy dostał po dwa nowe motocykle z silnikami od Fleminga Gravesena, na bieżąco remontowanymi. (B.Świącik)
ananasek_vel_oman (27-09-2015), kingpin (27-09-2015), wokie (27-09-2015)
Mówiac krótko Polacy to jest najbardziej skundlony naród świata. I to pod każdym względem i w każdej dziedzinie , więc w żużlu tym bardziej.
Chłop wziął kapelę która personalnie była na 5 miejscu przed sezonem. Zrobił finał dysponując w sumie leszczami. Był 2 punkty od awansu. Miał w składzie braci którzy byli sabotażystami dzisiejszego dnia. I zamiast podziękować mu za to jakim jest kozakiem butelką whisky , napuszcza się na niego psy żeby badały go alkomatem.
Witamy w Polsce !
Buszmen (27-09-2015), Nigel (27-09-2015), ananasek_vel_oman (27-09-2015), greggor (27-09-2015), miles (27-09-2015), mszat (28-09-2015), młody_piernik (27-09-2015), wokie (27-09-2015)
Moja jazda mogła wyglądać dużo lepiej, gdyby nie presja ze strony pseudokibiców, bo nie będę ukrywał, ale taka była. Oczywiście są prawdziwi kibice, ale niestety ta grupa pseudokibiców wygrywała z moją głową. (B.Świącik)
Każdy dostał po dwa nowe motocykle z silnikami od Fleminga Gravesena, na bieżąco remontowanymi. (B.Świącik)
Nie wiem dlaczego uogolniasz.
Wodniczak i spolka juz nie raz udowadniali,jakiego pokroju ludzmi sa.
Ale to nie znaczy,ze wszyscy sa tacy.
Popytaj chlopakow z Tarnowa,moze opowiedza Ci kilka historyjek o Cieslaku.
Jakos swiatla dziennego to nie ujrzalo a rozstanie z Unia tez nie nalezalo do
najsympatyczniejszych.
Swoja droga ciekawe ilu narodow znawca jestes aby ferowac takie tezy.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 27-09-2015 o 18:49
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Doskonale znam temat. Ale to niczego nie zmienia.
No tak, przypominam, że swojego czasu drużyna nazywała się ZKŻ Polmos Zielona Góra, także tradycja zobowiązuje
http://www.ostrow24.tv/sport/81518-c...yl-pijany.html
Filmik do wywiadu z Cieślakiem.
I tu
http://www.ostrow24.tv/sport/81518-c...yl-pijany.html
Sposób wymowy polewaczkowego mówi jasno że jest na lekkiej bombie
Dariusz Ostafiński @ostafinski 6 min.6 minut temu Jestem po krótkiej rozmowie z Markiem. Powiedział, że napił się z Kokinem po kieliszku bimbru. I miał 0,4 promila. Teraz finał.
Nie twierdzę, żeby był całkiem na czczo, ale w tym wywiadzie mówi z sensem i logicznie. Jakby miał 2 promila, to w życiu nie byłby w stanie tak spójnie, logicznie i skomplikowanie odpowiadać.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Cieślak mówi, że wynik badania to 0,4 promila, a spowodowane to było napiciem się bimbru z Kokinem po meczu.
Z twarzy podobny zupełnie do nikogo...
Niesamowite
Lepszy Cieślak na konkretnej bani niż xxx na trzeźwo.
Jakim trzeba być prezesem-bałwanem, żeby we własnym klubie takie jaja sobie zafundować?
Czy to ci koleżkowie, co się głównym wyłącznikiem prądu bawili w ubiegłym roku?
Co to za ludzie? Handlarze fajkami? Zbieracze runa leśnego? Laweciarze?
Naprawdę podziwiam kibiców, którzy wciąż trwają przy speedway'u.
0.4 w wydychanym to faktycznie mógł od Kokina na obie nogi dziabnąć jakiegoś sztakancika....
"Everyone has a plan until they get punched in the face" M.Tyson
W Ostrowie sezon bez afery, bez narażania się na pośmiewisko jest uważany za sezon stracony.
Moja jazda mogła wyglądać dużo lepiej, gdyby nie presja ze strony pseudokibiców, bo nie będę ukrywał, ale taka była. Oczywiście są prawdziwi kibice, ale niestety ta grupa pseudokibiców wygrywała z moją głową. (B.Świącik)
Każdy dostał po dwa nowe motocykle z silnikami od Fleminga Gravesena, na bieżąco remontowanymi. (B.Świącik)
INFORMACJA Z POLICJI: Badanie alkomatem wykazało 0,51 mg/L czyli 1 promil. Zdaniem jednego z prezesów ostrowskiego klubu, trener Cieślak miał imprezować do 3 nad ranem w jednym z lokali na Rynku w Ostrowie Wlkp.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Mogl nawet do 13.00,ale do roboty powinien przyjsc trzezwy.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
t_zg (28-09-2015)
Takie sprawy załatwia się za zamkniętymi drzwiami w zamkniętym gronie, a nie robienie afery medialnej. Ostrów nasrał we własne gniazdo, brawo
Nigel (27-09-2015), Peter Kildemand (27-09-2015), j-rules (27-09-2015), kingpin (27-09-2015), mszat (28-09-2015), młody_piernik (27-09-2015)
Hm, a w sumie to jest jakiś przepis regulujący, że wszyscy w parkingu muszą być trzeźwi? Zawodnicy - na pewno,ale cała reszta, czyli mechanicy/trenerzy/inni? Nie tłumaczę go, ale to ciekawe.
BKS Polonia Bydgoszcz
Moja jazda mogła wyglądać dużo lepiej, gdyby nie presja ze strony pseudokibiców, bo nie będę ukrywał, ale taka była. Oczywiście są prawdziwi kibice, ale niestety ta grupa pseudokibiców wygrywała z moją głową. (B.Świącik)
Każdy dostał po dwa nowe motocykle z silnikami od Fleminga Gravesena, na bieżąco remontowanymi. (B.Świącik)
Co za przeproszeniem pierd.... Jeżeli pracodawca chce zwolnić pracownika dyscyplinarnie to musi udowodnić , że był pijany. Jedynym rozwiązaniem jest wezwanie policji, potem nie można mu niczego udowodnić. Jeżeli Cieślak był rzeczywiście po imprezie i prowadził drużynę pijany to ciężko dokonywać właściwych zmian itd Cieślak jest narąbany i jest to widoczne w trakcie wywiadu. Cebulakami to są Polacy, którzy muszą się nachlać i nie mogą wytrzymać bez wódy. Nie przepadam za Ostrowem ale to co odwalił Cieślak jest karygodne. Szereg firm wydało swoje pieniądze i postawa Cieślak to parodia.
Taka ciekawostka, że kodeks pracy wcale tego nie reguluje. Jeżeli pracodawca nie ma nic przeciwko pracownik może pracować po pijaku
Ale pewnie trenerzy i tak są zatrudniani na śmieciówkach to kodeks ich nie obowiązuje
Bo reguluje te sprawy "Ustawa o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi". A ta zabrania min. spożywania alkoholu w miejscu pracy. Stadion Ostrovi, jego park maszyn, raczej był miejscem pracy Cieślaka. Co by nie mówić to Cieślak gada głupoty, że może sie nabzdryngolić zaraz po zawodach, bedąc w miejscu pracy. Bo nie może.
Inna kwestia to postępowanie włodarzy Ostrovi. Ale te to niech ocenią już sami kibice tego klubu. Mnie się ono nie podobało. Jeżeli włodarze mieli info, że Cieślak balował do 3 nad ranem, to powinni go sprawdzić na zawartość alkoholu jeszcze przed meczem. Teraz wychodzi na to, że pracodawca Cieślaka wiedział, że ten w stanie nietrzeźwym był w pracy. A co za tym idzie, pracodawca sam nie reagował na taki stan rzeczy.
Ostatnio edytowane przez Mariusz ; 27-09-2015 o 21:00
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
To zaraz czeka nas kolejna alkoholowa afera w miejscu pracy. Chyba, że w Lesznie będą pili Picolo
Cieslak postapil karygodnie, ale zarzad Ovii postapil amatorsko (malo prawdopodobne) lub celowo bo.... i tu mozmey gdybac. Tak czy siak jesli celowo to sa fajansami nie z tej ziemi.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.