Termiński i Gajewski powiedzieli jakie są warunki startu Warda w Apatorze, ale widze że wardomaniacy ich nie zauważyli.
W/w pewnie wiedzą. Nie sądzę żeby zawodnicy nie zabezpieczyli sia na możliwość powrotu Warda.Nie nam rozstrzygać co kto ma w kontrakcie i kiedy mogą kogoś poprosić żeby zawody obejrzał sobie grzecznie z parkingu.