Buczek pojedzie jako rezerwowy - ja również sądzę, że damy radę
Buczek pojedzie jako rezerwowy - ja również sądzę, że damy radę
Ja się nie zdziwie jak cielak zabierze PP.miesci sie w jego kryteriach.
Ciężki chleb ma Narodowy. Wypadło dwóch najlepszych zawodników w kraju. Jarek i Piter zdrowia. Hampel dość późno skoczył jak na klasowego ridera.
Czy przyczyn kontuzyjności szukać w tłumikach, kiekiemu przygotowaniu zawodników, może zbytniej pewności wynikłej przez Tłumiki?
Sędzia kalosz, jak mógł wykluczyć Bielusowa, czy to aby nie Wojaczek.
Przemo pokazał dzisiaj ambicję, jak za juniora. Ale starty słabsze i rura też nie Zmarzlikowa. Niech się w końcu dokuruje.
Ostatnio edytowane przez mingozi ; 07-06-2015 o 00:54
Kapela w stylu : Janowski , Pawlicki , Pawlicki , Zmarzlik zrobi złoto więc sie wyluzujcie
Może nie na temat, ale chyba los lekko uśmiechnął się do Kildemanda, który jeśli stan zdrowia Jarka się potwierdz, będzie miał 9 rund GP dla siebie i jadąc na swoim poziomie powinien się w nim utrzymać. To w ogóle w regulaminie jest możliwe? Jak to było z Andersenem lata temu?
Szkoda Hampela.
Ostatnio edytowane przez Peter Kildemand ; 07-06-2015 o 01:16
Kto sędziował te zawody w Gnieźnie - imię i nazwisko poproszę.
Marco Simoncelli (1987-01-20 * 2011-10-23) Ukryta zawartość
Co nie zmienia faktu, że ma na pokazanie się 9 rund, a przy tej jeździe jaką prezentuje, jestem pewny, że solidnie się w nich pokaże i udowodni, że zasługuje na dzikusa.
Co do DPŚ to oby Anglicy nie pokonali tylko Australii bo będziemy mieli już 2 niegodne finału (a już na pewno nie bezpośredniego awansu) drużyny i słaby dość poziom finału. Optymalnie byłody Polska-Dania-Australia-Rosja. Gdyby mógł jeszcze pojechać Ward, a federacja sypnęła by kasą na Grisze to byłyby wymażone zawody do oglądania
Taka lekka paranoja regulaminu. Kildemand medal zdobyć może ale miejsca w GP2016 mieć nie będzie bo o tym decyduje inna tabelka uwzględniająca tylko zawodników ze stałymi numerami. Podobnie miał Loram'99. Niewiele brakło żeby jeżdżąc z pojedynczymi dzikusami zdobył brąz a o GP'00 musiał się ścigać w Challengu...
W 99 był problem z tym medalem dla Lorama, bo w regulaminie nie było to jasno sprecyzowane ale mówiono, że jak zdobędzie to mu dadzą. Loramowi brakło 5 punktów więc problem i tak się sam rozwiązał. Potem doprecyzowano regulamin i przy okazji sytuacji z baśniopisarzem redaktorki c+ tak tłumaczyły z tymi tabelkami. Ta co jest wszędzie pokazywana służy do rozdzielania medali i generalnie do przyznawania miejsc w Mistrzostwach Świata, a do kwalifikacji do GP na rok kolejny służy inna uwzględniająca tylko zawodników z nr 1-15. Czy tak jest w tym roku, również nie daje sobie ręki uciąć, bo raz że w regulaminie majstrują a dwa redaktorki też często 3,14erdolą głupoty opisujące ich pijackie zwidy a nie rzeczywistość. Zresztą regulaminy regulaminami a szefowie SGP i tak robią co chcą więc...
Dajcie juz spokoj z tymi tlumikami.Jakie one mogly miec wplyw na jade Sundstroema,srodowa i czwartkowa Emila?
Szwed wczoraj wpakowal w bande Ruskiego a to mozna zrobic jadac tez bez tlumika.
Byc moze cos bylo na rzeczy z zapchynymi rurami,ze jak zawodnik puszczal manetke,silnik nie reagowal od razu
lub nawet przyspieszal,ale skoro jedni zawodnicy mowili,ze tak jest,drudzy ,ze nie czuja czegos takiego,bylo to klamstwo
lub wynikalo to z ustawienia silnika.Teraz nie powinno byc tego problemu, o ile on faktycznie istnial.
Craig Ackroyd.
Nie warto zawracac sobie glowy tym panem,raczej nalezy ubolewac,ze to kolejny czlowiek ktory widzi swiat inaczej niz zobowiazuje go do tego funkcja jaka pelni.
Naprawde czasami wymiekam jak widze decyzje podejmowane przez tlumokow na wiezyczce.
Moglbym rozgrzeszyc gdyby nie mieli telewizji do swojej dyspozycji i powtorek z roznych kamer.
Niestety pozostaje tylko bol zebow.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 07-06-2015 o 08:20
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Peter Kildemand (07-06-2015)
Drużyna bez chociaż jednego rezerwowego. Takie debilizmy tylko w żużlu.
W wyniku tego wypadku zobaczyliśmy,doświadczyliśmy co najmniej dwu absurdów.Regulamin SWC,gdzie można powołać 5 zawodnika,ale z niego nie korzystać i nie mocy Cieślaka taktycznie.A wystarczyło ostudzić głowy zawodników,cwaniactwo Cieślaka nie zadziałało.Co szkodziło powiedzieć zawodnikom patrzcie,rozglądajcie się kto jest na drugim miejscu i odpowiednio tak przegrywać ażeby robić taktyka za Hampela,czy nawet ostatecznie przed ostatnią 5 runda startów Jokera.Cieślak tak uwierzył w ich moc,że mogą wygrać w 3 i to jego zgubiło.Teraz to trzeba mieć nadzieję,że "kangury"sobie poradzą,a "ruskie"pojadą w tym składzie w którym startowali w Gnieźnie.
Dobra, to było pisane po nocy z pamięci. Teraz przejrzałem regulamin i choć regulamin jest napisany tak, że nic wprost z niego nie wynika, to raczej z poprzedniej opinii muszę się wycofać...
Z tego
"Only Qualified and Nominated riders will be allowed to enter the FIM
Speedway Grand Prix World Championship Series of that year"
wychodzi, że PK nie będzie brany pod uwagę w jakiejkolwiek klasyfikacji, bo on jest: "Nominated Substitute rider", czyli wg regulaminu co innego niż "Nominated riders".
Tabelka na oficjalnej stronie obejmuje tylko 15 zawodników bez dzikich kart. Wychodzi więc, że choćby Kildemand wygrał następne 9 turniejów i w "klasyfikacji generalnej" na takich sportowych faktach był daleko z przodu, to wg FIM i BSI będzie nieklasyfikowalny w "Final Overall Grand Prix Classification". Totalna głupota...
Nawet w trójkę by to wygrali. Zdecydował pech (defekt BZ) i złe decyzje sędziego (AL i LS do wykluczenia).
Szwedzi mieli więcej szczęścia niż klasy sportowej. Wg mnie powinni już odmładzać tą skostniałą kadrę.
W finale w Vojens Duny pewnie zgarną trofeum. Ale już niedługo to my będziemy dominować w SWC.
To młody Pawlicki jest aż to rozbity że Szrek nie bierze go na Vojens ?
Duńczycy będą frajerami jak to przegrają w finale z Polakami. bo już bardziej obawiałbym się Aussie. żaden z Polaków w Vojens nie jeździł? to będa ich debiuty bodajże
Pytanie tylko jak odmładzać?
Sundstroem
Thorssell
Nilsson (w tym sezonie nie błyszczy poza Thurrockiem)
Berntzon (rok temu objawienie, teraz nierealny zjazd, dno)
Engman
Tornblom
Aspgren
Palovaara
Nie ma z czego wybierać. Skład jest optymalny, biorąc pod uwagę absencję Lindgrena i THJ. Z nimi + Lindbackiem i Jonssonem, wyglądałoby to nawet znośnie. Ogólnie nieszczęściem szwedzkiego żużla jest to, że Antonio, człowiek z papierami fizycznymi na walkę o medale IMŚ - nie ma na to papierów psychicznych.
Jak nie będzie kataklizmu, to Dania wygra to gładko. Polacy powalczą o srebro, które i tak trzeba będzie przyjąć jak sukces.
Jutro trzeba kibicować Kangurom. 1/2 będzie ciekawy, bo Kangury odpuścić nie mogą.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Anton w Vojens będzie najlepszym ze Szwedów ale faktycznie młodzież szwedzka jest na bardzo niskim poziomie i co najgorsze dla nich nie widać na horyzoncie ani jednego talenciaka.
patrząc na 5 lat do przodu to Duńczycy też nie mają gwiazd. Kildemand i Jensne. Hougaaard? Bech? Michelsen? Jakobsen? Bach? Thomsen? nie ten poziom co Zmarzliki czy Przedpełskie...
istanbul (07-06-2015)
Pawel Przedpelski bedzie rezerwowym.
Potwierdzone.
Malo realne,ale ile byloby radochy gdyby w takim skladzie nasi zrobili Dunczykom kuku.
Tylko jak Rosjanie pojada baraz w pelnym skladzie,moze nas w finale zabraknac.
Jedno jest pewne,mamy chlopakow ktorzy beda gryzc tor od poczatku do konca.
Szkoda,ze nie ma Pitera.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 07-06-2015 o 12:57
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Kilka wrażeń po turnieju:
1) Siedziałem dokładnie w miejscu, gdzie Linus wprasował Rosjanina w bandę. Szwed zdecydowanie do wykluczenia.
2) Tor zdecydowanie za twardy. Wszystkie wyprzedzenia były wynikiem albo rażącego błędu zawodnika jadącego z przodu, albo ogromnej dysproporcji w umiejętnościach (jak w przypadku, gdy Zmarzlik minął Krcmara). Nasi mieli wielką ochotę do ścigania, ale po przegranym starcie niewiele można było zrobić.
3) Atmosfera na trybunach, jak to na meczach reprezentacji, mocno piknikowa, ale jak zawsze w Gnieźnie, było sympatycznie. Było trochę buczenia na Lindbaecka, ale w porównaniu z innymi stadionami to Wersal
4) Bardzo fajna ta nasza drużyna. Młode, głodne sukcesu chłopaki. Mam nadzieję, że Cieślak nie wpadnie na pomysł, by ściągać do Vojens Protasiewicza czy innego Walaska, tylko pójdzie po bandzie i weźmie Przedpełskiego Chyba że mówiąc o niespodziance, miał na myśli Zengotę...
O, właśnie przeczytałem, że jednak Przedpełski
No OK, ale Iversen jeszcze długo pojeździ. Bjerre kilka lat też. Mają z czego wybierać, a i kilku młodych jest. Także będą cały czas rywalizować z Polakami, a czy będą mieli młodszą czy starszą kadrę, to nie ma znaczenia.
Australia ma za to fajne perspektywy z Kurtzem i Frickem. Do tego Ward, Holder, Batchelor, North, Morris, wciąż młodzi, a i Doyle w szczycie kariery
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Anglia jest w stanie jutro wygrać ? Dużo będzie zależało od Lamberta wg mnie.
raczej od Kinga Lambert pojedzie swoje.
co do Szwedów...
młody Eddie Ljung juz smiga wiec zle u nich nie bedzie
Ostatnio edytowane przez Robi ; 07-06-2015 o 13:51
Suma sumarum baraż powinien być sto razy ciekawszy niż finał gdzie już mamy drewnianych statystów w osobach Szwedów, którzy ledwo co wywalczyli awans jadąc z przewagą dwóch rajderów (doliczam sędziego) przez całe zawody i do nich dołączą dziś pewnie Brytole jadący na własnych śmieciach z jednym Taiem który da rady w Vojens. Bomber pewnie dziś puknie ponad dychu, ale jakoś nie widzę w Vojens żadnego z Brytoli robiących coś w okolicach 7-8 punktów, prócz wczesniej wspomnianego Woffindena - pewnie wystarczy im to na brąz, bo Szwedzi są beznadziejni.
Jak w czwartek pojadą Emil i Grisza, to faworytem będą Rosjanie, ale nasi nie będą bez szans, bo czwórka która pojedzie w Danii jest obecnie w sztosie. Australijczykom w moim mniemaniu zabraknie ludzi do jazdy, za dużo tam będzie zależało od dwójki Holder/Doyle, w dobrą jazdę w Vojens Batcha i morrisa nie wierzę. Łotysze, czy tam Amerykanie to będa statyści, choć wolałbym żeby do barażu trafili ci drudzy, wtedy jest większa szansa że Hancock będzie zabierał punkty innym.
Jak najbardziej skoro rok temu wygrali na tym samym torze z Australią jadącą w podobnym składzie (Ward zamiast Holdera i Woodward zamiast Morrisa). U Brytoli jedyna zmiana to Lambert zamiast Steada i imo dużo lepszy niż rok temu Woffinden, ktory pewnie zakręci się obok kompletu.
Ostatnio edytowane przez Rogerson ; 08-06-2015 o 10:27
No właśnie, Woodward. Jego popisów z zeszłorocznego półfinału nie da się zapomnieć. W tym roku Australia takiej dziury, wydaje się, nie ma, i to chyba oni są delikatnym faworytem.
zdziwiłbym się zwycięstwa Aussie. wygra to W.Brytania a nie jak typują "eksperci" SF Aussie.
Dla mnie sprawę bezpośredniego awansu biało-czerwonych spieprzył ponoć najlepszy taktyk CIEŚLAK
W nominowanych wystarczyło wystawić Hampela w XVIII biegu. W XVII Janowski "spokojnie" przegrałby ze Szwedem i mamy 6 punktów straty do Szwecji.W XVIII za Hampelka jedzie JOKER i mamy 6 punktów i conajwyzej 2 pkt straty. W dwóch ostatnich Zmarzlik i Przemo kolejne 6 punktów i po XX mamy po równo ze Szwedami.
W dodatkowym wyścigu też czy to Maciek czy Bartek Szweda bez problemu by zrobili.
To moja teoria, ale nie jestem pewny czy w "nominowanych" można robić JOKERA, bo jeśli TAK to babol roku Cieślaka, jeśli NIE to zwracam honor treneiro.
Sam taktyk natomiast za Hampela niewiele dawał, bo to tylko "3" punkty.
Jarek wracaj do zdrowia.
W nominowanych nie ma jokerów.
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
To jest 50/50. Rok temu była inna bajka, nie było Polaków w barażu, Australia trochę odpuściła, trochę umoczyli ich Woodward i Ward. Teraz potencjały wydają się podobne.
Tai v Holder -> OK Tai lepszy, ale o ile pktów więcej zrobi? z 1-3 więcej. Remis czy wynik odwrotny nie jest wykluczony.
Lambert v Morris -> forma i sezon lepszy Morrisa, ale Lambert u siebie, więc z 1 pkt dla Brytyjczyków.
Doyle v Harris -> koło remisu, powiedzmy że 1 pkt więcej dla Kangurów
Batchelor v King -> zdecyduje dyspozycja dnia, ale Batch to jednak większa klasa, to powiedzmy 1-2 pkty więcej.
Wychodzi na ekstremalny styk, chyba że ktoś, jakiś pojedynczy zawodnik zawali całkiem zawody. Tylko na kim można tu zgubić punkty? Hancock wiadomo, Manzares, może z 2 biegi mu wyjdą. Łotyszy kompletnie nie widzę. Będzie walka punkt za punkt
KrzychoJ: już ciśniesz Cieślaka, już pouczasz, już babole roku przyznajesz, a nie lepiej byłoby najpierw samemu sprawdzić regulamin? ;o
Ostatnio edytowane przez Buszmen ; 08-06-2015 o 18:26
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
A tak z innej beczki, czemu Hamill nie wziął Wellsa? W tym roku zrobił w KL 10 punktów. Fakt że spod 4 ale to i tak co najmniej klasa wyżej niż Fisher i do tego 8 lat młodszy...
Również mnie to dziwi.
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Zengi z czapką w wariancie "osiedlowy desperado"
Ciekawe, czy będzie tradycyjna koło 21 w King's Lynn przerwa na zachód słońca
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Ale start fajnie "podrapany" . W PL by pewnie nie przeszlo
Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka
------>>> Ukryta zawartość <<<------- Ukryta zawartość
istanbul (08-06-2015)
Nice jest sponsorem reprezentacji Australii ??