Heheheheheee znowu silisz się na oryginalność.
Ostatnie zdanie o arbitrze to istny hit forumowego sezonu:
Konsekwentny jak cholera. Przerwał bieg bez przyczyny, potem przerwał po raz drugi, bo jak piszecie, Łaguta się ruszał(może i tak).Zamieszczone przez drozd
Książkowy przykład konsekwencji. hehehheeeheeee