Pokaż wyniki od 1 do 16 z 16

Wątek: Klimat współczesnego żużla

  1. Powrót do góry    #1
    Użytkownik Awatar Karlg
    Dołączył
    15-09-2010
    Postów
    221
    Kliknij i podziękuj
    25
    Podziękowania: 12 w 7 postach

    Klimat współczesnego żużla

    To ja może, tak dla odmiany, zapodam nieco inny temat do dyskusji. Chodzi mianowicie o taki ogólny "klimat" żużla.
    Co prawda poniższy opis jest oparty głównie o moje przemyślenia dotyczące toruńskiego podwórka, ale w zasadzie dotyczy on w równym stopniu speedway'a w ujęciu całościowym.

    Prawdę mówiąc dla mnie osobiście żużel ostatnio mocno zmienił się na gorsze w aspekcie stosunku do kibiców. Głównie chodzi mi tu o kwestię problemów z wejściem do parku maszyn w celu zdobycia autografów czy zrobienia zdjęcia.
    Niby mamy jakieś spotkania w centrach handlowych (w Toruniu Plaza czy Copernicus), podczas GP czy SEC jakieś sesje autografów. Ale to jednak zdecydowanie nie to samo. Po pierwsze z własnego doświadczenia wiem, że nawet próbując zdobyć jakiś autograf nie zawsze człowiek zdąży trafić na swoją kolej zanim zawodnicy "uciekną" i sesja się zakończy. Tak samo jest zapewne na spotkaniach w galeriach - dużo luda i nie zawsze starczy czasu dla wszystkich. Jeśli chodzi o zdjęcia to dla mnie zupełnie nie ma sensu robienie zdjęcia z zawodnikiem podczas sesji autografów. Pstrykanie fotki z zawodnikiem wychylającym się zza stołu - trochę absurd jak dla mnie. Kiedyś jednak kibica nie traktowano jak tzw. "konsumenta". W czasach starego stadionu w Toruniu stosunek do kibica był bardziej przyjazny. Owszem po zakończeniu zawodów swoje trzeba było odczekać pod bramą, ale na ogół po ok. 30 minutach otwierano bramę i wpuszczano chętnych na teren parku maszyn. Każdy kto chciał mógł wejść, zobaczyć trochę ten żużel od kuchni, boksy zawodników wraz ze sprzętem, mechanicy czyszczący sprzęt. Czasem jakiś Jaguś czy Bajer po zawodach jeszcze kręcili dodatkowe kółka dla sprawdzenia sprzętu. Generalnie można było być bliżej tego wszystkiego. Zawodników można było w miarę bezproblemowo "złapać" na autograf czy zdjęcie (jeszcze w kombinezonie lub już po cywilu). Swoją drogą mój brat trafił wtedy fajne zdjęcie - fotka z Rickardssonem trzymającym w ręku browarka. Ech, to był fajny czas.
    A dziś co mamy - "wyganianie" kibiców krótko po ostatnim biegu, o wejściu do parku maszyn nie ma co marzyć (chyba że kogoś stać na bilet VIP czy coś w ten deseń).

    Poza tym przypomniała mi się naprawdę fajna inicjatywa, choć nie wiem dlaczego niemal całkiem zapomniana (przynajmniej w Toruniu). Mam tu na myśli tzw. "otwarty parking". Nie pamiętam już nawet dokładnie kiedy ostatnio w Toruniu była taka idea. W innych miastach kilka razy chyba coś takiego było w ostatnich latach, u nas jakoś nikt nie wpadł na pomysł, żeby do tego wrócić. A przecież to jest naprawdę świetna sprawa - można zobaczyć ten żużel "od kuchni", porozmawiać z zawodnikami, porobić zdjęcia, wielu ludzi przychodzi z dzieciakami. Można powiedzieć, że to taki rodzinny piknik żużlowy. Przy okazji może to pogłębiać więź kibiców z klubem, zawodnikami, budować fajny klimat wokół.
    Ja osobiście mocno ubolewam nad tym, że w aspektach które opisałem żużel wygląda dziś tak a nie inaczej. Część kibiców może uznać to za jakąś "pierdółkę", ale wiadomo że te same rzeczy mogą być różnie postrzegane. Nie znaczy to oczywiście, że straciłem zapał do żużla czy coś, ale jakoś tak ten klimat dookoła żużla nie jest dla mnie tak fajny jak kiedyś.

    A co Wy sądzicie na ten temat? Zapraszam do dyskusji!


  2. Powrót do góry    #2
    Zaawansowany Awatar Yozayan
    Dołączył
    08-11-2006
    Postów
    1,964
    Kliknij i podziękuj
    1,422
    Podziękowania: 994 w 502 postach
    Cytat Zamieszczone przez Karlg Zobacz posta
    A dziś co mamy - "wyganianie" kibiców krótko po ostatnim biegu, o wejściu do parku maszyn nie ma co marzyć (chyba że kogoś stać na bilet VIP czy coś w ten deseń).
    Ja mam wrażenie, że ludzie wyganiają się sami. Równo z wjazdem na metę 15 biegu 1/3 stadionu w Toruniu pędzi do samochodów (łudząc się, że może zdążą wyjechać drogą całkowicie nieprzystosowaną do obsługi stadionu przed pierwszą falą pieszych), autobusów i tramwajów. Reszta opuszcza stadion w ciągu następnej minuty - dwóch. Nie wiem natomiast na ile możliwe jest zorganizowanie otwartego parkingu po meczu ligowym w obecnych warunkach. Jak wyglądają kwestie logistyczne, bezpieczeństwa etc.

  3. Powrót do góry    #3
    Ekspert Awatar sobotch
    Dołączył
    06-07-2009
    Postów
    16,325
    Kliknij i podziękuj
    2,369
    Podziękowania: 3,281 w 1,946 postach
    Pozwolę sobie skomentować paroma zdaniami.
    Gdzieś tak od drugiej dekady dwudziestego pierwszego stulecia dostajemy produkt żużlopodobny. Coś takiego jak czekoladopodobny w porównaniu z czekoladą. Tak naprawdę nie interesuje nas żużel tylko wszystko to, co się wokół niego dzieje.

    Wyniki derbów schodziły na plan dalszy, ponieważ ważniejsze były wojenki Dowhana z Komarnickim.
    Jedna drużyna zastrajkowała głosem madame Pompadour, co zaskutkowało nakładaniem srogich kar za najmniejszy pierdół na torze.
    Kluby przymusowo zaprzestały przygotowania toru według własnej nomenklatury (na czym żużel opierał się od zarania dziejów), jako że zadanie to powierzono ludziom oglądającym ten sport w telewizji.
    Jeden finał w ogóle nie zaistniał, jako że jeden nie współpracował a drugi się obraził.
    W Gorzowie presja wyniku sprawiła, że teoretycznie szczęśliwa miejscowa gawiedź żąda usunięcia głównego sprawcy medalu, bo ma dosyć dziur z rzadka przeplatanych torem.
    W pewnym mieście utrzymanie drużyny w lidze zależało od wyłączenia prądu w całej okolicy.
    Po długich latach powiększania długu wreszcie zdecydowano się ********** ośrodek żużlowy na którym, gdzie - żeby było śmieszniej - można było zobaczyć prawdziwy żużel, w przeciwieństwie do pozostałych.
    Sportowy event roku zamienił się w farsę, ponieważ każda możliwa agenda maczająca w tym palce coś zawaliła, a główni bohaterowie jednogłośnie wypięli się na kibiców dupami swemi.

    Wszystkie ww. elementy kształtujące omawiany produkt okazały się prawdziwymi bombami marketingowymi, zatem uznaje się, że zmierzamy w dobrą stronę i tak ma być

  4. Następujący użytkownik podziękował forumowiczowi sobotch za jego przydatny post!

    j-rules (08-05-2015)

  5. Powrót do góry    #4
    Stały bywalec
    Dołączył
    22-07-2006
    Postów
    805
    Kliknij i podziękuj
    30
    Podziękowania: 119 w 71 postach
    Cytat Zamieszczone przez sobotch Zobacz posta
    Kluby przymusowo zaprzestały przygotowania toru według własnej nomenklatury (na czym żużel opierał się od zarania dziejów)
    Cytat Zamieszczone przez sobotch Zobacz posta
    W Gorzowie presja wyniku sprawiła, że teoretycznie szczęśliwa miejscowa gawiedź żąda usunięcia głównego sprawcy medalu, bo ma dosyć dziur z rzadka przeplatanych torem.
    Hmm. Ciekawy kontrast

  6. Następujący użytkownik podziękował forumowiczowi markuz za jego przydatny post!

    Buszmen (08-05-2015)

  7. Powrót do góry    #5
    Ekspert Awatar kingpin
    Dołączył
    02-03-2002
    Postów
    33,964
    Kliknij i podziękuj
    6,503
    Podziękowania: 8,817 w 4,847 postach
    Cytat Zamieszczone przez Yozayan Zobacz posta
    Ja mam wrażenie, że ludzie wyganiają się sami. Równo z wjazdem na metę 15 biegu 1/3 stadionu w Toruniu pędzi do samochodów (łudząc się, że może zdążą wyjechać drogą całkowicie nieprzystosowaną do obsługi stadionu przed pierwszą falą pieszych), autobusów i tramwajów. Reszta opuszcza stadion w ciągu następnej minuty - dwóch. Nie wiem natomiast na ile możliwe jest zorganizowanie otwartego parkingu po meczu ligowym w obecnych warunkach. Jak wyglądają kwestie logistyczne, bezpieczeństwa etc.
    Tylko raz sprobowalem metody na szybkie opuszczenie stadionu.Wole w spokoju poczekac wymieniajac poglady o meczu niz spedzic
    te 20 min siedzac w samochodzie ,przebijajac sie przez tlum.Co prawda jestem tam pewnie nie wiecej niz 3-4 razy w sezonie,ale wiem ,ze dla zmotoryzowanych mecz nie trwa 2 godziny.
    Prawie kazdy mysli ,ze jak ucieknie zaraz po 15 biegu to uda mu sie szybciutko opuscic MA.
    No wlasnie....kazdy.
    Wyleczylem sie z tego po 1 razie.
    Ostatnio edytowane przez kingpin ; 08-05-2015 o 07:49
    "Z Leninem żyj,
    z Leninem śpij,
    z Leninem zbieraj kwiatki...
    życzenia to od Matki"



    Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.

  8. Powrót do góry    #6
    Ekspert Awatar Robi
    Dołączył
    05-11-2006
    Postów
    18,701
    Kliknij i podziękuj
    1,403
    Podziękowania: 1,732 w 1,256 postach
    w skrocie. Polski ligowy zuzel jest 50 lat za murzynami za angielskim czy dunskim. ja ciagle wam pisze i mowie ale wy z zachodu wielkie torunie gory i inne gorzowy nie chcecie sluchac

    wy kibice zadacie wyniku - to Was zabija od srodka.

  9. Powrót do góry    #7
    Zaawansowany Awatar Drapichrust
    Dołączył
    07-01-2006
    Postów
    1,535
    Kliknij i podziękuj
    365
    Podziękowania: 325 w 208 postach
    W innym wątku:
    Cytat Zamieszczone przez Malin017 Zobacz posta
    Myślę, że 99% (1% zostawiam dla nawiedzonych) kibiców z całego świata zamieniło by przybytek swej drużyny na toruńską MotoArenę - zaiste - w dupskach się poprzewracało.
    Chyba jestem nawiedzony...nigdy bym nie zamienił grudziądzkiej RuinAreny na MotoArenę. Wolę piach w pysku i jak deszcz na łeb pada.

    Cytat Zamieszczone przez Robi Zobacz posta
    ja ciagle wam pisze i mowie ale wy z zachodu wielkie torunie gory i inne gorzowy nie chcecie sluchac
    Gdzieś padło dobre stwierdzenie: zblazowanie. Ale to dotyczy wielu nazwijmy to naszych równieśników w wielu dziedzinach życia.
    Ścierkę mnie zabrał, moje narzędzie pracy!

  10. Powrót do góry    #8
    Ekspert Awatar sobotch
    Dołączył
    06-07-2009
    Postów
    16,325
    Kliknij i podziękuj
    2,369
    Podziękowania: 3,281 w 1,946 postach
    Cytat Zamieszczone przez markuz Zobacz posta
    Hmm. Ciekawy kontrast
    No widzisz, w Gorzowie mogą, w Lesznie nie mogli. Inna sprawa, że rzecz się dzieje na przestrzeni kilkunastu miesięcy, podczas których instytucja torodecydentów nieco się spłaszczyła.

  11. Powrót do góry    #9
    Ekspert Awatar j-rules
    Dołączył
    27-04-2008
    Postów
    24,473
    Kliknij i podziękuj
    7,731
    Podziękowania: 7,329 w 4,313 postach
    Sob, bardzo ladnie to skoncentorwales, ale jeszcze wiele kwiatkow by sie znalazlo do dopisania.
    A prawda jest taka, ze zuzel powoli (bardzo powoli, ale jednak) staje sie maszynka do robienia pieniedzy. To dobrze i zle jednoczesnie. Dobrze, bo wiecej kasy = wieksza medialnosc, co moze spopularyzowac ten piekny (jeszcze) sport. Zle bo klimat, ktory wiekszosc z nas tak docenia, przemija. A to na nas, "kumajacych klimat" kibicach zuzel przez lata sie hodowal. I to troche boli, bo trzeba w koncu bedzie wybrac: albo zostaje z tym zuzel bo za bardzo mam go we krwi, albo olewam te zabawy w piaskownicy dla bogatych, ktorzy w sumie o zuzlu nic nie wiedza, ale za nas wybieraja co w zuzlu jest fajne a co nie.

    Wiekszosc z nas zostanie przy zuzlu, ale z mniejszym poziomem ekscytacji.
    Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.

  12. Już 2 użytkowników podziękowało forumowiczowi j-rules za jego przydatny post!

    Edziol (08-05-2015), Karlg (08-05-2015)

  13. Powrót do góry    #10
    Użytkownik Awatar Karlg
    Dołączył
    15-09-2010
    Postów
    221
    Kliknij i podziękuj
    25
    Podziękowania: 12 w 7 postach
    Cytat Zamieszczone przez Yozayan Zobacz posta
    Nie wiem natomiast na ile możliwe jest zorganizowanie otwartego parkingu po meczu ligowym w obecnych warunkach. Jak wyglądają kwestie logistyczne, bezpieczeństwa etc.
    W zasadzie bardziej miałem na myśli otwarty parking jako "jednorazową" imprezę, powiedzmy na 2-3 tygodnie przed startem ligi. Ja osobiście nie miałbym nic przeciwko robieniu otwartego parkingu co roku.
    Poza tym zastanawiam się dlaczego kiedyś nie było większego problemu z wejściem do parku maszyn po zawodach. Bardziej liczna ochrona, mniej restrykcyjne przepisy w tych sprawach. A może po prostu bardziej przyjazne podejście do kibica.

  14. Powrót do góry    #11
    Początkujący
    Dołączył
    18-05-2015
    Postów
    5
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    bez przemyślanej promocji żużel skończy jak na zachodzie przy pustych trybunach

  15. Powrót do góry    #12
    Początkujący
    Dołączył
    01-12-2015
    Postów
    1
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    gdyby doprowadzić wyrażone tutaj pomysły do końca...
    Polska straciła dobrą okazję,by siedzieć cicho. (Jacques Chirac)

  16. Powrót do góry    #13
    Początkujący Awatar SpeedwayJacket
    Dołączył
    31-01-2016
    Postów
    17
    Kliknij i podziękuj
    1
    Podziękowania: 0 w 0 postach

    żużlek jutro..

    może i żużel nie jest za ciekawie w myśl kolorowej jego przyszłości śladem innych państw, ale mimo to byłbym jednak spokojny. Jakoś sport ten ewoluować musi. Mi trochę szkoda, że stał się to sport baaardzo komercyjny. A może jako dziecko inaczej wszystko widziałem i żużel taki już był niegdyś..

  17. Powrót do góry    #14
    Początkujący
    Dołączył
    15-10-2006
    Postów
    10
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Patrząc na to co się teraz wyrabia, to niestety ale wszystko zmierza ku temu, aby była jedna liga. Potrzebna jest duża rewolucja. Zaryzykowałbym nawet aby od sezonu 2017 (kiedy prawdopodobnie będzie znowu podział na 3 ligii) w najniższej klasie rozgrywkowej w składzie meczowym było co najmniej 4 Polaków na pozycjach seniorskich, wtedy Ci teoretycznie najsłabsi zawodnicy mieliby szanse na objeżdżenie się. W przeciwnym razie znowu może dojść do sytuacji, w której klub X zakontraktuje przed sezonem 7 przeciętnych obcokrajowców + 2 Polaków i jazda. Nie tędy droga...

  18. Powrót do góry    #15
    Początkujący Awatar kibol-81
    Dołączył
    17-05-2016
    Postów
    11
    Kliknij i podziękuj
    0
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    Zgadzam się z tym całkowicie. Podstawa tego sportu to nasi rodacy...

  19. Powrót do góry    #16
    Początkujący
    Dołączył
    24-07-2016
    Postów
    10
    Kliknij i podziękuj
    1
    Podziękowania: 0 w 0 postach
    W żyłach płynie nam benzyna!

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •