W regulaminie można sobie napisać wszystko, są jeszcze prawa nadrzędne jak prawo konsumenckie itp.
W regulaminie można sobie napisać wszystko, są jeszcze prawa nadrzędne jak prawo konsumenckie itp.
#GetWellDarky
ps w przekazie C+ było widać również sympatycznego gościa p.Stępniewskiego na torze?a ten czym tam był?
Robił za walec
Stev - co do zuzlowcow to jasne ze masz racje, jakos przed 12 biegiem albo przed zawodami protestu nie bylo, rowniez chcieli odjechac te 12 biegow, punktacji generalnej mocno to nie ruszy. Powtorzone zawody to i koszty dla zuzlowcow. Najlepiej zrobic z kibicow osłów i niech pląca.
Mowili PRZED czy PO jak juz Doyle zostal wykluczony, gdyz nie ogladalem relacji w tv?
Komentatorzy tez gadaja pierdoly.
Jakos do tej pory nikt nie powiedzial wprost do jakiego skandalu doszlo.
Sposrod 53 tys kibicow ( minus 1 - kowalczyk) nie ma nikogo kto bylby zadowolony z przebiegu sobotnich zawodow. Kazdy czuje sie oszukany jak nigdy dotad. Jedni czuja sie oszukani przez BSI, inni przex Olsena, ktos przez PZM, w jeszcze inni przez zawodnikow.
Pier....na poprawnosc polityczna.
Nikt nic nie mowi. Nikt nic nie powie.
Reka reke myje.
Nikt tam jaj nie ma.
Wysłane z Commodore C64
Jap (21-04-2015)
najlpesze ze teraz czytam w PS ze Pan Bellamy nie organizowal turnieju GP i nawet nie mail jescze okazji porozmawiac z Panem Olsenem. Narazie przeprasza, Witkowski tez przeprasza, a my kibice mamy przyjac przeprosiny i kupowac kolejne bilety nabijajac im kase...
Do tej pory na wyższy szczebel marketingowy żużel został wyniesiony dzięki finałowi DMP 2013.
Dziś osiąga szczyty światowe, nie rozumiem zatem tego całego biadolenia
Pytanie do osób średnio inteligentnych:
- czy PZM spełni swoje groźby i wystąpi przeciwko Olsenowi na drogę sądową?
Buahahahahahaha
Pzdr,
Garfield
Zastanawiam się czy jesteś tak ślepy,czy jesteś tak głuchy,że w swoim zaślepieniu nie potrafisz znaleźć różnicy.Otóż za ten szczyt marketingowy z 2013 r były syf,ale też i były kary.Tak jak i tam tak i tutaj były wspólne części otóż był nim pan Gollob i pan Witkowski.Czekam bardzo i może się doczekam kto poniesie kary za syf na stadionie Narodowym.
Taki wpis zamieściłem 14 kwietnia:
Nikt tu się nawet nad tym co napisałem nie pochylił.To jest kkkkuuuu..wa hit:
Ole Olsen (według SF):
Baran Witkowski napchał mu kieszenie, a ten ciul jeszcze z rozbrajającą szczerością mówi w wolnym tłumaczeniu: Mam Was w dupie.- Oczywiście nie mogę zagwarantować, że w trakcie zawodów nie pojawią się dziury - powiedział Olsen, były dyrektor cyklu Grand Prix.
Jadąc w sobotę pociągiem do Warszawy rozmawiając z kibicami jadącymi na GP spotkałem się ze zdziwieniem i politowaniem jak powiedziałem, że mnie to nie interesuje i jadę obejrzeć 12 (słownie: dwanaście) biegów czyli zaliczyć tor oraz stadion.
Liczyłem, że będą wszystko przeciągać i miotać się byle zaliczyć zawody i nie oddać ludziom za bilety. Nie spodziewałem się natomiast tak nieudolnego gościa za pulpitem. Zaczynam teraz doceniać sędziego Wojaczka.
Cała sobotnia szopka nie jest kwestią tylko dnia, miejsca i osób, które w niej brały udział.
To kwintesencja tego całego "modern speedway" doprawiona polską beztroską, głupotą i pazernością.
Żużel nie ma szans normalnie funkcjonować pod rządami FIM.
Ostatnio edytowane przez Semen ; 20-04-2015 o 13:57
23.01.1945-23.01.2024 Minęło 79 lat bolszewickiej okupacji Włocławka.
Ja zaryzykuję stwierdzenie że dużo bardziej prawdopodobny jest pozew w drugą stronę tj. Olsen pozywający PZM (czy komu tam wystawił fakturę). Nie podejrzewam żeby "nasi" zapłacili p. Olsenowi za wystawioną fakturkę a jakoś nie chce mi się wierzyć żeby koleś tak po prostu odpuścił 1,5 mln.
Tutaj już szukają ludzi do pozwu zbiorowego:
http://www.pozywamy-zbiorowo.pl/netw...369278_2325912
#DW43 #GetWellDarcy
Szykują się większe jaja niż na Narodowym.
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
A swoją droga to za co te 1,5 mln ? Za ułożenie toru - nawet w idealnym stanie choćby- Olsen głupim Polakom wystawia fakturę na 1,5 mln ? Za kilka dni pracy? Przecież przywieziony sjenit miał 3 lata leżakować z przerwami na dowiezienie na zawody. Czyli jak to jest , po półtora bańki przez 3 lata dla Olsena za kilkaset ton sjenitu i po kilka dni pracy na stadionie?
Nic dziwnego, że Olsen ma wyłączność w umowie , z tych 1,5 miliona pewnie połowę musi odpalić BSI. Ale luz , Polak zapłaci , i nie Witia tylko kibic.
Nie sądziłem przed feralną sobotą , iż będę szczęśliwy, że nie udało mi się kupić biletu. A rano "na mieście" widziałem zadowolone liczne grupki kibiców z całej Polski, w metrze spotkałem nawet ziomków w barwach Stali. Jechali na trening i mówili , że na takim gnojowisku wygra Zagar . Żartowali, ale wtedy jeszcze o tym nie wiedzieli...
Predzej zobaczycie Golloba ze stalym dzikusem niz kase za bilety. Regulamin stanowi ze po 16 biegach nie mozna sie domagac zwrotu. Nic nie stoi natomiast w nim o mozliwosci zwrotu przed tymi 16 biegami (tu nie obowiazuja zasady domniemania - liczy sie to co jest napisane wprost i literalnie).
Zawody nie przerwano tylko zakonczono. I tyle z pozwow zbiorowych.
trche inaczej interpretuje to Lukasz Kowalski
http://www.przegladsportowy.pl/zuzel...137,1,281.html
Ostatnio edytowane przez apator_uk ; 20-04-2015 o 14:46
#GetWellDarky
I prostytutek. Po co się ograniczać ?
Doyle nie może sobie wyjeżdżać zanim zawodnicy zobaczą sygnał tylko dlatego że nie ma taśmy. W ogóle dziwi mnie że próbował.
Jeśli już czepiać się któregoś biegu to tego gdzie zaliczono kolejność po upadku Holdera. Błąd sędziego, a błędów jest wiele.
1. Zawody nie zostały przerwane sensu stricto, zostały dokończone, zgodnie z regulaminem zaliczono kolejność po 3 seriach i wygrał Zagar, było podium itd
2. Kolejnych biegów nie rozegrano z WINY ZAWODNIKÓW, którzy odmówili startów, a nie żadnej winy organizatora. (organizator ponosi winę za awarię maszyny startowej). Żużlowcy byli przekonywani by jechać dalej drogą prośby i groźby
3. Wszyscy żużlowcy startujący w tym turnieju (z wyjątkiem Jonssona który się wycofał wcześniej i nie uczestniczył w naradzie)
powinni zostać surowo ukarani finansowo za odmowę startów. Także ci którzy jechać chcieli a ulegli podżegaczom, bo przecież nagle wszyscy nie wpadli na pomysł "może nie jedźmy bo Troy nie daje rady po kontuzji"
4. PZM to skończone dziady, ale nie wiem w jakiej sprawie można walić do nich z pozwem, choćbym chciał
Natomiast ucieszyłbym się gdyby PZM zawiesił na jakiś czas polskich zawodników startujących na Narodowym i podobnie postąpiły pozostałe federacje, ale niestety nie ma na to szans. Jeżeli polska strona nie zapłaci należności to sama będzie się musiała fatygować z sądem.
sobotch (20-04-2015)
pozwy mozecie skladac, nawet bym chcial zebyscie cos ugrali bo wtedy marynarki zaczeliby pracowac pozadnie. ale ten Kowalski.. hmm wg mnie kibic placi za odbyte zawody, a nie za 23 biegi czy jakosc tych biegow. jesli wszystko bylo zgodne z regulaminami samego FIM to na jakiej podstawie chcesz sie odwolywac. ze w biegach bylo za malo mijanek bo tor byl jaki byl? ze startowali na swiatlo kiedy regulamin na to pozwala?
wszystko odbylo sie zgodnie z przepisami.
Mariner a jak pójdziesz do cyrku obejrzeć słonia a ten słoń będzie miał zły dzień i odmówi robienia sztuczek to będziesz się domagał zwrotu kasy za bilet od organizatora który Ci sprzedał bilet czy od słonia?
#GetWellDarky
Jesli jest tak jak pisze Kowalki, to kibice z LEszna moga sie domagac od Poltorak odszkodowania za 75-0. Dostali gowno, a zaplacili za mecz eligowy.
Przykladow na farse niezaleza od organizatora mozna by chyba wiecej naliczyc.
No nie wiem, jestem sceptykiem. Nawet jesli my mamy racje to tam raczka raczke myje.
Ja nie wierze w zadna sprawiedliwosc w tym kraju, rowniez, a moze przede wszysktim przez wlasne doswiadczenia.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Robi (20-04-2015)
Do 2021 roku.
Wszyscy pisząc takie komentarze są nie mniejszymi hipokrytami. Cokolwiek by się nie działo, cokolwiek by się nie stało i tak będziecie dalej oglądać ten bajzel i opluwać na forum. Puste słowa ... Jak to ktoś wcześniej ładnie określił: barany, które pomimo wszystkiego i tak przyjdą same do strzyżenia...
W tamtym roku tor w Tampere był ułożony na pół roku przed SGP, a i tak był gówniany.
Brawo za rozsądny komentarz
Przeczytajcie sobie powyższe z 10 razy jak trzeba a jak dalej będzie coś niejasne, poproście o pomoc któregoś z domowników/kolegę z pracy itp.
Co do pozwów, czy takie same pomysły przychodzą wam do głowy po meczu ligowym, który zakończy się po ośmiu biegach?
Ludzie, oprzytomnijcie trochę
Nie wiem czemu upierają się przy tych 12 biegach, na facebooku już zbiera się grupa do pozwu zbiorowego , w regulaminie SGP 2015 stoi jak byk że zawody można uznać za zakończone po przejechaniu 16 biegów.
Oczywiście regulamin warszawskiego GP już usunęli, ale identyczne są na kolejne rundy:
http://http://www.speedwaygp.com/ticket_terms
Za upokorzenie kibiców ktoś z trójki PZM/BSI/Olsen powinien zapłacić i to słono...
Ostatnio edytowane przez T_rex ; 20-04-2015 o 15:25
Nie wiem czy ktoś o tym wspominał, ale na jakiej podstawie został zaliczony wynik 11 biegu skoro Holder przewrócił się na 3 kółku?
Następnie w 12 biegu Batch przewrócił się na 4 okrążeniu i sędzia pierwotnie nakazał powtorkę wyścigu, więc na dobrą sprawę nie odbyło się regulaminowo 12 wyścigów
W Cardiff nikt niczego by nie zwracał, bo by spokojnie rozegrano wszystkie biegi wraz z finałem.
Bomber wypracowałby sobie niezłą przewagę nad wieloma rywalami, zresztą w Wawie też natrzepałby punktów.
Widziałem tam dużo gorsze tory, przy których warszawski był wzorem równości i bezpieczeństwa.
A słoń w cyrku nie podpisuje umowy, a te pajace z GP tak, więc przykład z d...
Nie wiem jak można bronić tych marnych dezerterów
Nie przesądzałbym tego do końca. Jedna sprawa to zaliczenie zawodów po 12 biegach i uznanie GP za odbyte a druga to zapisy regulaminu, które wykluczają zwrot kasy dopiero po odjechaniu 16 biegów. Nie znam treści tego regulaminu (poza fragmencikiem z Fejsa) ale to może być punkt zahaczenia. To że organizatorzy SGP uznają wyniki zawodów to jeszcze nie oznacza że umowa zawarta z każdym z nas została ze strony organizatora wykonana. A że nie organizator winny tylko gang Olsena ? To niech sobie idą ze swoimi roszczeniami do Olsena.
Ostatnio edytowane przez CarlitosFalubaz ; 20-04-2015 o 17:36
Założę się że jednym z głównych prowodyrów grupy odmawiającej jazdy był sam Tomuś Nie wiem kogo za to winić ale to nie jest normalne co tam się działo gdyż w następnej rundzie GP na dużo trudniejszej nawierzchni będą rozgrywać się zawody.No chyba że w tym cyklu jest tak ustalone jakoby tor miał być zawsze idealnie równy i prosty.Czasem mam wrażenie że dążenie do takich torów właśnie doprowadza do takich sytuacji.Tam nie było widać żeby była jakaś kopa a raczej wizualnie wyglądało że ten tor jest suchy.
Nie wiedziałem że w Polsce takie cuda,po zawodówce Prezydentem być się uda lecz nie teraz czas Sądy zaczynać bo najważniejsze jest serce Jelcyna
Czyli można. Wszystko w waszych rękach.Być może wniesiony zostanie pozew zbiorowy wobec organizatorów Grand Prix w żużlu w Warszawie. - Wstępną chęć wyraża kilkadziesiąt osób. Może być ich więcej, biorąc pod uwagę to, jak wielu kibiców było niezadowolonych. Roszczenie jest mocne - mówi Maciej Żyłka z kancelarii Dauerman, zajmującej się prawem sportowym oraz pozwami zbiorowymi.
- Zgłaszali się do mnie niezadowoleni kibice, pytając, czy ta sprawa nadaje się na pozew zbiorowy - mówi Żyłka. - Najważniejsze w ustawie o pozwach zbiorowych jest to, że grupa musi liczyć co najmniej 10 osób. Musi być to roszczenie na linii przedsiębiorca - konsument. Jednoznacznie można stwierdzić, że kibice takiego widowiska są konsumentami, a organizator Grand Prix jest podmiotem, wobec którego mogłoby być kierowane ewentualne roszczenie.
#GetWellDarky
Byłem na zawodach i byłem wściekły. Nawet nie tyle zaliczeniem po 12 biegach, co bezsensownym oczekiwaniem na tę decyzję. Frustracja zrozumiała.
Ale nie do końca podzielam teraz ten zbiorowy hejt i chęć składania pozwów itp. Komu to coś da? Ani nie naprawi to szkód mentalnych (nie przywróci widowiska), ani nikogo finansowo nie zrekompensuje (bilety to raczej jakiś mały % wyjazdu). Jedyny skutek jaki to przyniesie to zniechęcenie organizatorów tych i kolejnych do tworzenia takich eventów i puszczenie żużla (już nieważne kogo) z torbami. To chyba nie do końca leży w naszym interesie.
Pomimo, iż tegoroczny event zakończył się klapą i został "przeprowadzony" w katastrofalny sposób, to uważam, że sam pomysł SGP na Narodowym był super i pomijając kwestię tego co na torze - to fajnie to wyszło, frekwencja, atmosfera, widoczność z trybun. Dlatego nie uważam, że należy "grzebać" ten pomysł i odgrażać się, że za rok nikt na to nie pojedzie, nie ma sensu organizować i w ogóle oddawać kasę. To była wielka wtopa, ale nikt jej celowo nie zrobił. Najlepsze co dla nas może być, to wyciągnięcie wniosków i poprawa w latach przyszłych. Najgorsze - wzajemne roszczenia, pretensje, oskarżenia.
Chciałbym, żeby robiono to GP i żeby na stałe weszło do kalendarza - oczywiście w lepszym wydaniu. W tej chwili natomiast, wszystko zmierza ku temu, by odebrać jakąkolwiek ochotę do dalszego robienia tej rundy.
Dostaniecie zwroty i co? Złość i rozczarowanie minie?
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
Śmieszny pan Majewski z nSport w tvn24 podał dziś przeciek że podobno 4 miszczuf Hancock, Holder, Dzik i Woofi zdecydowała o nie wyjeżdzaniu na tor a reszcza potulnie się podporządkowała tej radzie mędrców
Oczywiście to może tylko plota w stylu Ostafińskiego, choć przyznam że coś w tym moze być biorąc pod uwagę podejście tych żużloków do ciężkich torów i miłość do mamony.
Tzn sa pewne roznice. Mecz ligowy konczy sie po 8 biegach jak pada deszcz - to nie jest wina organizatora..
No tutaj ciezko w przypadku SGP napisac cokolwiek innego jak wlasnie wina organizatora. Nie bylo zadnych czynnikow niezaleznych od organizatora..
Ale wg tego co ja rozumiem, czytajac te regulaminy to....
Moga zaliczyc po 12 biegach.
Ale jednoczesnie by nie oddawac kasy za bilety musi byc odjechane 16 biegow.
Te dwie rzeczy nie musza sie klocic ze soba, przeciwnie
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
T_rex (20-04-2015)
Buszmen ciebie akurat a taką postawę nie podejrzewałem. Ja akurat uważam odwrotnie. Jeżeli teraz czegoś się nie zrobi to będzie jeszcze gorzej. Poczują się totalnie bezkarni.
#GetWellDarky
No ale kto poczuje się bezkarny? Uważasz, że celowo ktoś popsuł maszynę, przygotował kiepski tor? Po prostu nie wyszło. Ucierpieli kibice, ale STAŁO SIĘ.
Cały pomysł i projekt organizacji SGP w Warszawie uważam za bardzo dobry.
I powtarzam, też byłem mocno wk#rwiony tym, co się stało. Tzn głównie tym, że tak długo trwała "narada". Bo samo zaliczenie po 12 biegach jakoś WIELCE oburzające nie jest. Jakby ktoś się połamał w 15 biegu, trafił na wózek etc, to nie wiem, czy czytałbym dziś o "mędrcach", "panienkach" itp.
Ale no stało się i tyle, trzeba z tym żyć. Dla mnie to nie jest jakaś życiowa tragedia, żeby rozpamiętywać to latami. W sobotę było GP, wczoraj były inne zawody, dziś kolejne. Show must go on. Nie pierwszy i nie ostatni raz coś komuś w organizacji nie wyszło.
Ostatnio edytowane przez Buszmen ; 20-04-2015 o 16:13
Pan Buszmen murem za prezesem Termińskim.
To jest trochę źle postawione pytanie. Prawdopodobnie rzeczywiście nie chodzi tu o wielką chęć otrzymania zwrotu wydanych pieniędzy, tylko o fakt, że jawną niesprawiedliwością jest napchanie czyjejś kasy i pozostawienie sprwy bez konsekwencji.
Ty jesteś w****iony i sfrustrowany, 50000 innych także, a ktoś w tej chwili zaciera tylko ręce z wielkim zadowoleniem. I to rzeczywiście jest nie w porządku.
Tyle że nadal uważam, że pretensje należy zgłaszać do tych, którym rokrocznie płaci się za jazdę grube miliony.