wroccie sie troszke pamiecia w stecz moi mili forumowicze. Od czasow Ulamka i Osumka to jedyni w miare ogarnieci zawodnicy to Pietrzyk i moze Pietraszko. Pozniej byla produkcja zuzlowcow bo byl przepis o koniecznosci wyszkolenia zawodnikow, chyba 3 na 2 lata by moc zakontraktowac obcokrajowca. Zniesiono to a szkolka Ziebaczewskiego nadal szkolila zuzlowe lamagi. Bylo kilku, ktorzy cos rokowali, np Romanczuk, Piekarski, Ciura - ale to bylo mylne i zludne przeswiadczenie, na mini torze brylowali. Na duzym wiadomo jak sie skonczylo. Co ciekawe ani Legowik ani Czaja na mini torze nie jezdzili. Tak w tym roku przygladam sie Worynie. W porownaniu do zeszlego roku, jezeli chodzi o lige i ogolne wrazenie to jest znacznie slabiej. Byc moze sodowka, moze wydaje mu sie, ze za nazwisko beda mu dawac punkty. A talent jest niewatpliwie tylko by go nie zmarnowal. Bo wlasnie taki Woryna za kilka lat bedzie stanowil o sile polskiej reprezentacji.
Polis jak dla mnie talent ma. Ale w glowie zupelnie co innego, nie ma miejsca na zuzel. Szkoda. Bo smialo juz mozna powiedziec, ze chlopak zmarnowal sie totalnie, a mial szanse zaistniec. Moim zdaniem nic z niego juz nie bedzie.
Klubowa tv juz jest.
https://www.facebook.com/FotografiaS...type=3&theater