Wie ktoś może czy osoby niepełnosprawne ale nie poruszające się na wózku też mogą liczyć na bilet za 1 zł ?
Pani z sekretariatu nie wie, a podany przez nią numer(do niby osoby będącej w temacie) telefonu nie jest odbierany, wiadomości na FB również nie odpisywane mimo tak wielkiej aktywności w innych jakże ważnych kwestiach.
ROLAND (03-09-2015)
Tutaj byc moze pojawi sie niebawem ciekawy print screen Ukryta zawartość
spitt22 (04-09-2015)
Garfield napisał:Uważam, że MŚ powinien podać się do dymisji. Powinien wejść w ten klub człowiek z profesjonalnymi ludźmi z pomysłem na przyszłość i skończyć amatorszczyznę. Ta sytuacja pokazuje jaki niewykorzystany potencjał mamy w Częstochowie. Z drugiej strony naszła mnie smutna refleksja, że ludzie nie chodzą już tylko na Włókniarz, ale głównie na żużel i nieważne czy to Sparta czy Tarnów. Jedynym sensowym wytłumaczeniem jest fakt, że żużel na tym poziomie wróci najwcześniej za trzy lata. Trochę długo...Czekam az ktos madry znowu napisze ze jedyna przyszlosc dla Wlokniarza to jazda wychowankami w 2. lidze, a na Ekstralige nas "nie stac".
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
Ale u nas na Włókniarz to chodziła garstka. Może 3-4 tysiące. To było widać po tym, jak zawsze na PO czy inne takie ważne mecze waliły tłumy przypadkowych ludzi, że aż nie można było znaleźć miejsca, a na mecze o nic, była 1/10 tego.
Boli też to, że klub w ogóle w tym wszystkim pomija Włókniarz. Jest ciągle /przyjdź na Spartę/, /dopinguj Spartę/ itp.
Zamiast wykorzystać fakt, że tłumy i tak przyjdą na mecz i można pokazać że Włókniarz ma w Częstochowie sporo kibiców, że wiara w odrodzenie jest wielka, to widzimy zapraszanie właśnie takich casualowych fanów, którzy wpadną jedynie na fajny mecz, wypiją piwo i nieważne kto jeździ z kim i jaki wynik, byle się działo. I tak to zostanie odebrane dzięki takim hasłom - kibice przyszli na PO i zjeść kiełbasę, a nie by wesprzeć klub i pokazać moc Włókniarza.
Szkoda, bo była duża szansa, by coś rozgrzać w kibicach ten ogień i nadzieję na Wielki Włókniarz.
"Na ręce patrzy mi nie tylko Patrycja, ale tysiące kibiców." Michał Świącik na Sportowefakty.pl, 25.01.2017
muuu napisał:Ciężko to dokładnie policzyć, ale myślę, że tysiąc, dwa więcej niż szacujesz. Może 5 w porywach do 6.Ale u nas na Włókniarz to chodziła garstka. Może 3-4 tysiące.
To już jest konkretna liczba na której można coś zbudować.
Ostatnio edytowane przez blacktop ; 02-09-2015 o 23:22
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
Moja jazda mogła wyglądać dużo lepiej, gdyby nie presja ze strony pseudokibiców, bo nie będę ukrywał, ale taka była. Oczywiście są prawdziwi kibice, ale niestety ta grupa pseudokibiców wygrywała z moją głową. (B.Świącik)
Każdy dostał po dwa nowe motocykle z silnikami od Fleminga Gravesena, na bieżąco remontowanymi. (B.Świącik)
"Myślę, że jest to duża szansa dla Włókniarza, by pokazać, że organizacyjnie Stowarzyszenie jest gotowe na imprezy masowe." - I. Winiarski.
Zaraz zaraz. Przeciez to Sparta jest organizatorem. Wlokniarz oprocz indywidualnych zawodow, mdmp i innych treningow punktowanych nie moze organizowac meczow ligowych. Gdyby mogl to bysmy w lidze jechali.
Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
Gadol (03-09-2015)
Podsumowując - pomieszanie z poplątaniem. Tak czy inaczej, dziś zakupiłem swój bilet przez Internet, mam nadzieję, że tym razem organizatorzy staną na wysokości zadania...
fb sw-ut.jpg
A więc jednak można? Tylko dlaczego znów dzięki tym niedobrym hejterom?
Moja jazda mogła wyglądać dużo lepiej, gdyby nie presja ze strony pseudokibiców, bo nie będę ukrywał, ale taka była. Oczywiście są prawdziwi kibice, ale niestety ta grupa pseudokibiców wygrywała z moją głową. (B.Świącik)
Każdy dostał po dwa nowe motocykle z silnikami od Fleminga Gravesena, na bieżąco remontowanymi. (B.Świącik)
bedzie padac i meczu nie bedzie . Ciekawe co cegielska na to powie ? Widziałem plakat z bochomazem jako herbem Włokniarza . Tragikomedia .
...Edmonton , St .Albert...........Ukryta zawartość
Jeśli będą chcieli to odjechać na siłę i zawodnicy się zjada to będzie miał Winiarski rację że to najlepsza umowa z możliwych...Dla Sparty. Sprowadzić zawodników na mecz nie odjechać go i nie ponieść z tego tytułu kosztów... Genialne
Tutaj byc moze pojawi sie niebawem ciekawy print screen Ukryta zawartość
Prognozy na jutro i niedziele są dobre, nie odwołają
"Przypominam Ci Grisza ze cały czas czekam żebyś mi oddał moje pieniądze!!! 7'660€‼"
Błażej Kępka
Prognozy sa dobre
My tez nie spadlismy z eligi -prognozy były dobre , pozniej dano nam jakas tam licencje na jazde w czteroespołowej II lidze ale prognozy były dobre dopuki cegielska nie powiedziała swego zdania i mimo dobrych prognoz jestesmy tu gdzie jestesmy
Meczu nie było nie ma i nie bedzie . Bo nie ! Prawda pani cegielska ?
...Edmonton , St .Albert...........Ukryta zawartość
W spozywczym mowia ze do meczu nie dojdzie. Cegielski zastawil wejscie na stadion. Drugiego pilnuje Suskiewicz, a przy trzecim stoi w poprzek zolte camaro.
Pzdr,
Garfield
Fajnie biletami w klubie handlują.
Żadnej kasy fiskalnej, żadnych paragonów.
Panowie przestańcie hejtować bo Michaś stwierdzi za 3 dni że nawet donosy do fiskusa piszemy.
Michaś przy tej okazji może powiesz nam wszystkim jak to było z tą skarbówką.
może na czas wytężonej pracy prezesa odpuścimy .Może rzeczywiście ma wór pomysłów i wizje Nowego rozdania we Włókniarzu a my ciśnienie podnosimy mu tylko .Ja poczekam z osadem do grudnia.Wtedy nie da się zgonić na Siarę Mariana czy kogoś tam jeszcze.Jak reklamować nasza drożynę już wie bo czynnie uczestniczy w działaniach Sparty.
a ten niby prezes to sam sie wybrał czy ktos go wylansował ? Rozumie ze to on jest autorem bochomazu ? Czyli jak ? Sam sie wybrał , sam namalował bochomaz , sam przywłaszczył sobie historie klubu i osiagniecia zawodników i działaczy / którzy sie sami nie wybierali / ?
Wracajac do bochomazu , kiedys sławny instruktor II kategori w wyniku ekstazy pod wpływem sukcesu odniesionego przez "swoja" druzyne wymalował sobie obraz na bebechu i łaził z nim afiszujac sie w parkingu Czy wylazł tak na miasto niestety nie wiem
...Edmonton , St .Albert...........Ukryta zawartość
"Wśród kibiców krąży informacja, iż Stowarzyszenie CKM Włókniarz podpisało niekorzystną dla siebie umowę z Betard Spartą. Niestety, osobę bądź też osoby, które rozsiewają te "newsy" musimy rozczarować, bowiem tak nie jest - To jest umowa, która obliguje dwie strony do pracy przy organizacji. Umowa jest zrobiona dobrze, nie ma tak, że jedna strona drugiej coś narzuca. Wspólnie to organizujemy i wspólnie później się rozliczymy i tyle mogę powiedzieć nt. umowy. Jest ona zastrzeżona, więc więcej nie mogę mówić, ale mogę zapewnić, że jest ona odpowiednio skonstruowana, tak, aby obie strony mogły się wykazać - zaznacza sternik."
Oczywiście Wy juz lyknelscie wczesniejsza brednie i dla was wasza "prawda" bedzie "najwasza"
Rozumiem ze Ty w to wierzysz. Młody jesteś (po zdjęciu stwierdzam) wiec i głupi. Jajka Ci za jakiś czas obrosną to i życia trochę poznasz.
Na ten moment żyj wiara w swojego Boga MŚ i daj nam - hejterom z tego forum trwać w naszej opinii na temat tego bagienka. Wrócisz tu kiedyś i kajając się poprosisz o wybaczenie. A my wybaczymy.
Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka
Jak ktoś tu łyka jak pelikan to ty obiecanki i zapewnienia prezesa. Gdzie te obiecane przez niego:
- licencja 2015;
- pozew przeciw pzm;
- współpraca z Graversenem;
- współpraca z Drymlem;
- mecze towarzyskie z innymi zespołami;
- turnieje Holty i Drabika;
To tylko tak na szybko. Pytań nie jest dużo więc raz dwa odpowiesz. A potem możesz pod biurko prezesa wrócić.
Wysłane z mojego Honor 4X przy użyciu Tapatalka
Moja jazda mogła wyglądać dużo lepiej, gdyby nie presja ze strony pseudokibiców, bo nie będę ukrywał, ale taka była. Oczywiście są prawdziwi kibice, ale niestety ta grupa pseudokibiców wygrywała z moją głową. (B.Świącik)
Każdy dostał po dwa nowe motocykle z silnikami od Fleminga Gravesena, na bieżąco remontowanymi. (B.Świącik)
Myślę, że to już najzwyklejsze prostactwo.
Czy MŚ jest do d... czy banda żenująco pustych, internetowych pseudoekspertów jest jeszcze bardziej do dupy? W zasadzie to nie ważne. Ważne, że kiedyś kibice Włókniarza stanowili jakąś wspólnotę a dziś na tym forum jest jak na PiSdowskim sabacie. Jad aż kapie.
Emil (05-09-2015), dockm (05-09-2015), sirqaz (04-09-2015), unimil_to_run (05-09-2015)
Fakt. Czasem jeszcze mnie spytają o dowód osobisty jak kupuje fajki, a tu trzydziestka na karku. Zakonserwowalem sie napewno bardziej wiarygodna informacja jest ta z FB klubu niż zasłyszana w monopolowym.
Mylisz się. Już jak był list otwarty części kibiców, jak Marian zaczynał błądzić to część kibiców z klapkami na oczach też miała tamtych za hejterów i pomyleńców. Niestety wyszło, że rację mieli ci pierwsi.
taaa to było głębokie, takie dalekie od prostactwa czy przypinania łatki komuś
Moja jazda mogła wyglądać dużo lepiej, gdyby nie presja ze strony pseudokibiców, bo nie będę ukrywał, ale taka była. Oczywiście są prawdziwi kibice, ale niestety ta grupa pseudokibiców wygrywała z moją głową. (B.Świącik)
Każdy dostał po dwa nowe motocykle z silnikami od Fleminga Gravesena, na bieżąco remontowanymi. (B.Świącik)
veronek (04-09-2015)
Umowa jest tak dobra ze jest ściśle tajna. Ja powiem, a raczej napisze jedno, nic tak nie buduje wiarygodności podmiotu jak transparentność. jest *****ista, pochwalcie się.
Ten komunikat jest cholernie wiarygodny.
:-D
Jazzmanik ma mnóstwo racji. Dopóki w Częstochowie będzie atmosfera wzajemnego ujadania, wylewania żali na siebie i hektolitrów jadu dopóty ligowego żużla na odpowiednim poziomie(jakimkolwiek?) nie uświadczymy. Ja szczerze mówiąc mam tego dość. Tak nieudolności kolejnych zarządów jak i nieustannej krytyki(często mocno naciąganej). Odechciewa się żużla, poważnie, sami się również do tego przyczyniacie.
Niestety niektórym przeszkadza po prostu wszystko.
Szkoda już przytaczać przykładów, ale jeśli jednym z zarzutów jest to, że nie ma turnieju Holty to nie ma o czym gadać.
Nie ma i już. Po co drążyć temat. Nikomu nie był i nie jest potrzebny do szczęścia.
Swoją drogą turnieju nie ma bo Rune po prostu przeliczył się z kosztami.
Koniec tematu.
Kolejna sprawa - faza play-off.
Włókniarz na umowie z Wrocławiem na pewno nie straci.
I tyle w tym momencie wystarczy, bo tego meczu mogło u nas nie być.
Jest szum medialny, coś się dzieje i bardzo dobrze.
Słowo o prezesie.
Problemem Michała jest to, że czasem coś za dużo powie w wywiadach czy chlapnie jakąś pierdołę typu "najbardziej podoba mi się stare logo".
Musicie jednak zrozumieć, że ma on w tym momencie związane ręce. Teren jest spalony po spółce. Brak ligi robi swoje.
Giełda nie jest eldorado (kiedy ostatni raz robiliście tam zakupy?), od sponsorów bez ligi też nic nie wyciągniesz.
W tej chwili nie ma takiej sytuacji, że musimy "dopucować" pewne sprawy i jesteśmy gotowi od razu na Ekstraligę.
Przyszłość.
Może to zabrzmi dość pesymistycznie, ale w tym momencie ogólnie częstochowski żużel jest na ostrym zakręcie i jeśli będziemy dalej srać we własne gniazdo to możemy z tego zakrętu wypaść.
Co dalej?
Licencja i oczyszczenie klimatu.
Fajnie byłoby zacząć nawet tutaj.
Zobaczcie sobie własne posty.
Gadacie sami ze sobą przez ponad 80 stron wątku.
Wiele osób, które regularnie pisało (trafnie i rzeczowo!) na forum po prostu się wycofało, bo po pierwsze z niektórymi nie da się prowadzić dyskusji, a po drugie mądre wpisy giną w stworzonym tutaj bagnie.
jazzmanik â ochlamy sie razem na sto procent .
A w niedziele zamiast na watpliwy mecz wole jechac po złoto do Wałbrzycha . Wtedy zaszaleje w barze
...Edmonton , St .Albert...........Ukryta zawartość
Można powiedzieć, że koledzy mają rację, tylko po co mieszać w to wątki polityczne... Popiera jeden z drugim skompromitowane "elity" rządowe czy czerwony beton, jego sprawa. Nie oznacza to, że na częstochowskie piekiełko żużlowe (tu racja) można przenosić jakieś polityczne obsesje.
AZS-CKM the leading polish teams
Trening przy reflektorach - rozumiem, że za prąd płaci Sparta.
A tak poważnie to podoba mi się szum jaki się zrobił wokół meczu Sparty (podejrzewam, że to nie nasz dział marketingu się tym zajmuje więc przyda się naszym asom nauka). Podoba mi się tor, jaki ich toromistrze przygotowują. Podoba mi się ich atmosfera w teamie i podejście dzielnego trio. Podoba mi się, że w parkingu rządzi szef teamu i trener a nie prezesostwo (u nas nie do pomyślenia). Podoba mi się, że wbrew przeciwnościom losu Sparta nadal jeździ w e-lidze i ma się całkiem dobrze (zawsze środek tabeli czasem walka o coś więcej). Inne kluby, w tym przede wszystkim Częstochowa powinny się od Kryśki i jej zespołu uczyć.
Co do kolejnych wypowiedzi złotoustego nie ma sensu się rozdrabniać. I tak nie dowiemy się prawdy (przynajmniej do zebrania sprawozdawczo-wyborczego).
A mnie zdumiewa jak ktos bedacy tyle lat przy zuzlu, kto dal sie dwa razy nabrac na piekne slowa, kolejny raz daje sie nabierac a do tego wielu mu w tym przyklaskuje.
Zdumiewajace...
A za 2-3 lata znowu poczytamy o tym jak my tu, niedobrzy hejterzy, piszemy we wlasnym towarzystwie, nie ma ligi, lub jedziemy ogony w 1 lidze...
Coz.... trudno nie mieszac polityki jak osoba o czerwonym podniebieniu broni druga osobe o takim samym
Czasem drodzy forumowicze dobrze wiedziec kto pisze posty
Tutaj byc moze pojawi sie niebawem ciekawy print screen Ukryta zawartość
Można powiedzieć, że problem leży po stronie Ryśka ale jest/był do rozwiązania przy odrobinie dobrej woli i pomysłu jak to zrobić. Ale zwalanie winy na niego podczas gdy ten turniej to pomysł prezesa (tak jak i pomysł z Drabikiem) to lekka przesada. Przykład memoriału jak i PO ekstralipy pokazuje, że zapotrzebowanie na zawody w dobrej czy chociaż średniej obsadzie jest większe i nie przyniesie to deficytu jak turnieje juniorskie.
Straci czy nie straci pokaże bilans po PO lub na koniec sezonu. Szum medialny robiący z kibiców Włókniarza kibiców Sparty? Dziękuję postoję. Normalizacja w tym temacie nastąpiła po sprzeciwie kibiców Włókniarza (nie kibiców żużla czy kibiców sukcesu).
Obecny prezes był w spółce gdy zaczęło się walić wszystko i niech nie umywa od tego rąk. Mimo braku wyników a czasami szkodliwej działalności bierze do stowarzyszenia pracowników spółki uczestniczących w "spaleniu terenu". Zresztą od lat wokół spółki i stowarzyszenia przewijają się ci sami ludzie. Klub obecnie nie jest gotowy nawet na drugą ligę.
Klepanie po plecach działaczy klubowych przez poprzednie 6 lat, czy siedzenie cicho na dupie bez wyrażania zdecydowanej krytyki ich działań (lub braku takowych) jak widać nie pomogło uniknąć katastrofy. Może więc obecni działacze wezmą się do roboty, pokażą mnie i innych zniechęconym do siebie, że się mylimy w ich ocenie. Chciałbym szczerze tego! Ale niech nie liczą na taryfę ulgową i siedzenie cicho jak dają ciała.
Ostatnio edytowane przez Gadol ; 05-09-2015 o 22:03
Moja jazda mogła wyglądać dużo lepiej, gdyby nie presja ze strony pseudokibiców, bo nie będę ukrywał, ale taka była. Oczywiście są prawdziwi kibice, ale niestety ta grupa pseudokibiców wygrywała z moją głową. (B.Świącik)
Każdy dostał po dwa nowe motocykle z silnikami od Fleminga Gravesena, na bieżąco remontowanymi. (B.Świącik)
Garfield (05-09-2015), ananasek_vel_oman (05-09-2015), artem (06-09-2015), berciol (06-09-2015), szyba213 (05-09-2015)
Gadol,
mysle ze jakakolwiek dyskusja mija sie z celem. Dawniej byly klapki na oczach jesli chodzi o maslanke. Teraz jest Swiacik.
Tutaj byc moze pojawi sie niebawem ciekawy print screen Ukryta zawartość
Żeby tylko chodziło o Maślankę czy Świącika. Jeszcze w listopadzie 2013 były pytania skąd nagonka na duet Mizgalski&Kowalski. Na początku zeszłego roku zachwyty Śleszyńskim. Sami zresztą na początku zeszłego roku wierzyliśmy, że Sukiennik ma jakiś plan ale trupy z szafy włożone tam przez amatorów, jak i samo prowadzenie zabawy pod nazwą "klub żużlowy" przerosły go i strzelił focha. Ale jak widać pamięć ludzka jest krótka.
Czasami wydaje mi się, że niektórzy mają przeświadczenie, że prowadzący Włókniarz ma patent na nieomylność, jest prawdomówny a umiejętność prowadzenia klubu wyssał z mlekiem matki.
Moja jazda mogła wyglądać dużo lepiej, gdyby nie presja ze strony pseudokibiców, bo nie będę ukrywał, ale taka była. Oczywiście są prawdziwi kibice, ale niestety ta grupa pseudokibiców wygrywała z moją głową. (B.Świącik)
Każdy dostał po dwa nowe motocykle z silnikami od Fleminga Gravesena, na bieżąco remontowanymi. (B.Świącik)
Tak jak patrze i czytam - z daleka to: Maślanka źle , KJG też źle ..., Świącik źle ..... więc drogą dedukcji przyjdzie jakiś "Abdul" czy "Krzysztof Jarzyna ze Szczecina' i też będzie źle. Dlaczego nie możecie sami przejąć klubu i wprowadzić tych wszystkich pomysłów w życie ?
dockm (05-09-2015)
Czy jutro na koronie będzie można zakupić koszulki z których dochód idzie na rehabilitację Darcy'ego? Może któryś z kolegów/koleżanek posiada taką informację? Dzisiaj w Gnieźnie na Chrobrym sprzedawali koszulki "Be Strong".
Sam mecz zapowiada się przednio, Janusz zrobi show.
Gadol ja Cie naprawde podziwiam ze masz cierpliwosc powtarzac te same oczywiste argumenty, mimo ze ich skutecznosc oddzialywania na mozgi wyznawcow legendy o dobrym Michale - zbawcu Wlokniarza jest w zasadzie zerowa
Ja proponuje pytanie z innej strony: jakie prezes Swiacik i jego ferajna osiagneli sukcesy, tzn. co zmienilo sie we Wlokniarzu na plus odkad przejeli w nim stery.
Od razu uprzedzam: jeszcze do niedawna M. Swiacik b. chwalil sobie wspolprace z ludzmi z KJG, wiec odpowiedzi ze wszystkiemu winna jest spolka nie beda akceptowane
Wysłane z mojego LG-D320 przy użyciu Tapatalka
Pzdr,
Garfield
Tak, zle.
Gdyby bylo dobrze to:
- maslanka nie zrobilby ponad 1 mln zl dlugu ktorego nie byl w stanie splacic
- gdyby nie bylo dlugu nie byloby potrzeby sprzedawac go kjg
- kjg zrobilo dlug rzedu 5 mln
- swiacik przyjmuje do stow ludzi ktorzy dzialali w spolce
- nie potrafil ogarnac licencji
Tak, zle.
Jak ktos tego nie potrafi dostrzec to jest zdrowo pier%(*#*#(*lniety.
Czemu klubu nie da sie przejac?
Prezesa wybieraja czlonkowie stowarzyszenia. Zeby zostac czlonkiem trzeba miec dwie rekomendacje czlonkow (to nie problem) i laskawa zgode prezesa. Niestety prezes przyjmuje do grona czlonkow stowarzyszenia tylko lizodupow
Cos jeszcze jest w tym temacie niejasne?
Tutaj byc moze pojawi sie niebawem ciekawy print screen Ukryta zawartość
Jedna drobna rzecz odnośnie Mariana Maślanki - wyciągnął nasz klub z opłotków żużla, wspiął się na next level, doprowadził nas na szczyt ale w pewnym momencie się pogubił. Olał drobnych i średnich sponsorów bo jest dobry wujek Złomrex. I nagle jak się okazało gdy Złomrex się wypiął, że brakuje tych małych i średnich sponsorów i zaczęło się spadek po równi pochyłej. Za całokształt należy mu się szacunek, jednak należy pamiętać, że upadek Włókniarza zaczął się od jego decyzji, od 2009 roku.
KJG? Wprowadzone przez kogo? To Maślanka namówił ich do zainwestowania w żużel i podrzucił im gorącego kartofla jakim była spółka Włókniarz z kapitałem na poziomie ponad -4 mln zł + parę trupów w szafie. Świącik? A od kogo pobierał nauki jeśli chodzi o prowadzenie klubu jak nie od Kefira. No sorry ale mamy tu ciągle ludzi z tego samego kręgu.
Teraz drobna rzecz jaka łączy schyłkowy okres Maślanki, 3-letni okres rządów KJG i początek pracy Świącika - brak fachowców z prawdziwego zdarzenia jeśli chodzi o kluczowe sprawy funkcjonowania klubu. Nie szuka się osób z odpowiednim wykształceniem czy doświadczeniem z zewnątrz tylko jest upychanie krewnych i znajomych królika w klubie. Jasne, że fachowiec kosztuje ale jego praca może przynieść wymierne korzyści. Przy milionach wydawanych na zawodników tłumaczenie się czymś takim zakrawa na kpinę.
Mali i średni sponsorzy - za Złomrexu nie było potrzeby bo jest możny właściciel klubu. Za Sukiennika wiele osób mimo początkowego wejścia do klubu szybko się zawinęło mocno zniechęconych. Teraz nie ma potrzeby ich przyciągnięcia bo brak ligi. Za rok co usłyszymy? Że w II lidze nie potrzeba ich tak wielu? W normalnym klubie dotacja od miasta powinna być dodatkiem do budżetu a nie jej podstawowym składnikiem. A tu słyszymy iż przy przeciętnym budżecie czołowych klubów II ligi na poziomie 1-1,5 mln zł 500 tys. od miasta to może być za mało...
Tylko my wstrętni hejterzy jesteśmy zniechęceni do Włókniarza i ludzi kręcących się tam od lat? Bzdura. Uciekają żużlowcy - Bojarski, Borowicz czy Dróżdż uciekli od razu i ani myśleli wracać, podobnie jest teraz z Hubertem i Arturem. Drabik niewiele brakło a zdawałby licencję w barwach innego klubu ale reprezentujący go ojciec został przekonany bajecznymi jak na adepta warunkami kontraktu, w zawodach jednak wystartował w naszych barwach aż jednych. Już za Maślanki do klubu chciał wejść Bodanko z Dreiera przejmując klub - został pogoniony i postawiony na równi z kibicami piszącymi list otwarty do zarządu. Był hejterem i awanturnikiem. Za KJG zaczął współpracę ale się wycofał, podobnie jak Winiarski działający wówczas w Coneco. Obecnie Dreiera możemy podziwiać w nazwie Ostrovii a Winiarskiego działającego we Wrocku.
Tu nikt poważny do tego grajdoła nie wejdzie z bardzo prostego powodu - czasy sponsorów dających kasę i nie interesujących się co się z nią dzieje minęły bezpowrotnie. Poważny sponsor, wykładający poważną kasę liczy na nadzór nad jej wydawaniem czy to poprzez zostanie udziałowcem/współwłaścicielem klubu, czy też wprowadzenie swoich ludzi do zarządu i/lub rady nadzorczej klubu. Nasi działacze zatrzymali się ze swoimi wyobrażeniami o realiach prowadzenia klubu w minionej epoce.
Ostatnio edytowane przez Gadol ; 05-09-2015 o 23:11
Moja jazda mogła wyglądać dużo lepiej, gdyby nie presja ze strony pseudokibiców, bo nie będę ukrywał, ale taka była. Oczywiście są prawdziwi kibice, ale niestety ta grupa pseudokibiców wygrywała z moją głową. (B.Świącik)
Każdy dostał po dwa nowe motocykle z silnikami od Fleminga Gravesena, na bieżąco remontowanymi. (B.Świącik)
ananasek_vel_oman (05-09-2015), artem (06-09-2015), berciol (06-09-2015)
Gadol nie popadajmy ze skrajności w skrajność.
Jeśli chodzi o mnie to ja nigdy nie zachwycałem się rządami gości pokroju Śleszyńskiego.
Przez ostatnie 2 lata bardzo mocno wycofałem się z klubu.
Nigdy nie byłem jakimś działaczem, ale klubowi poświęcałem za darmo sporo prywatnego czasu.
Teraz przy 2 lidze chciałem pomóc, jednak z licencją wyszło jak wyszło.
Wiem jedno - można krytykować wszystko i wszystkich, ale to nie jest tak, że oni ci ludzie NIC nie robią.
Oczyszczenie klimatu, o którym pisałem wcześniej odnosiło się również do ludzi, którzy są przy klubie.
Zupełnie niepotrzebnych "dobrych wujków" jest cała masa.
Zobaczymy jak to wszystko się ułoży.
Osobiście trzymam kciuki i liczę, że licencja będzie odpowiednim impulsem do pozytywnych działań.
Ostatnio edytowane przez Vojtas ; 05-09-2015 o 23:17