Falubaz Zielona Góra 2015 - wątek klubowy

[vsv]

Uwielbiam to odbijanie piłeczki... ale u was Ale cieszy mnie to że Kibice z ZG siedzą w portfelu prezesa UL.
Takie zaległości to po cholerę Hampel wydzwania i szlocha przez telefon? Dziwne

Nikt nie siedzi w portfelu waszego prezesa, bo i po co, skoro powszechnie jest to znane, tym bardziej kiedy jezdzi u was zielonogórzanin
Poczekaj jeszcze chwile, to i blondynka z Gorzowa tez bedzie wydzwaniać, przecież to wasz wychowanek, a wy do wychowanków macie szczególny sentyment

[Dominik]

Nikt nie siedzi w portfelu waszego prezesa, bo i po co, skoro powszechnie jest to znane, tym bardziej kiedy jezdzi u was zielonogórzanin
Poczekaj jeszcze chwile, to i blondynka z Gorzowa tez bedzie wydzwaniać, przecież to wasz wychowanek, a wy do wychowanków macie szczególny sentyment

Zatem skoro nie siedzisZ nie opowiadaj bezedur......klub od niemal dekady stabilny finansowo a ten będzie opowiadał historyjki patrz: opowieści z krypty. Nie było wielkiej kasy byli Lindgreny i inne Michelseny ALE zawsze wypłacalni. Obecnie szerokie grono zacnych sponsorów to i skład z górnej półki, proste.



P.s

Życzę wyjścia na prostą,

[Aussie]

Nikt nie siedzi w portfelu waszego prezesa, bo i po co, skoro powszechnie jest to znane, tym bardziej kiedy jezdzi u was zielonogórzanin
Poczekaj jeszcze chwile, to i blondynka z Gorzowa tez bedzie wydzwaniać, przecież to wasz wychowanek, a wy do wychowanków macie szczególny sentyment

Skoro w Lesznie są kłopoty finansowe, o których donosi Ci sympatyczny zielonogórzanin Grześ, to naprawdę nie sądzę, żeby Krzysinek chciał przyjść do zadłużonego i mającego spore zaległości klubu... Tym bardziej, że KK tym sprawach jest mniej wyrozumiały niż Emil, Nicki czy Pawliccy, którzy spokojnie czekają za zaległą kasą.

pozdr

Wysłane z Tapatalk

[Stev]

Złotobuty twierdzi, że kapitał jest ulokowany w sądzie Wyciąga łapę po nie swoje pieniądze i chce nimi ratować swoją rozrzutność.Pycha ma to do siebie, że czasem zostaje ukarana...

Do komisji licencyjnej złoży papiery z adnotacją "1 mln złotych mam na koncie u Karkosika".Całe szczęście,że po dojściu do władzy "jedynie słusznej linii"sądy będą jeszcze bardziej bojaźliwe i na prośby polityków "ślepe i głuche".A w niedzielę mobilizacja,przyjeżdża Grudziądz,można zarobić,będzie kasa za pkt.Największą porażką Dowhana jest nieobecność w 4 i play-of,tam będą dopiero pieniądze do podziału.Jeden mecz,jedna przegrana tak dużo kosztuje.Jeden zawodnik,jedna "trawa"taka droga..

[GABLEN]

alexbart, przeniosę te pogaduchy do naszego wątku

Rozumiem twoje intencje Gablen, a nawet w sporej czescipodzielam rozumowanie. W czesci dotyczacej szkolki uwazam dzisiejsza politykeza zbrodnie na zywym organizmie. Obawiam sie jednak, ze przepisane przez ciebie lekarstwo wczesniej dobije klub niz uzdrowi. Potem trzeba by budowac wszystko od zera, od szukania sponsorow, dotacji, sztabu szkoleniowego, itd… Doprawdy,nie wiem jednak jak zejsc z drogi obranej przez klub w zakresie szkolenia. Ciezki orzech do zgryzienia.

może okazać się w niedzielę że to nie jest moje lekarstwo ale po prostu rzeczywistość która właśnie się wydarzyła. ja nie piszę o tym że coś mi się nie podoba bo mam takie widzimisie, ale o tym ze kończymy kolejny sezon w kiepskim stylu , i niestety z roku na rok jest coraz gorzej.

można byłoby dzisiejszą sytuację Falubazu dla własnego dobrego samopozcucia sprowadzić do tego że gdyby Protas nie wywrócił się po zakończonym już biegu z Tarnowem, to byśmy mecz wygrali, tak samo jak rewanż, do tego wygrana na Zawarciu, Lesznie a tym samym wciąż jesteśmy faworytem do DMP . ale niestety tak nie jest, i każdy który patrzy na Falubaz nie tylko przez pryzmat kilku niewątpliwych sukcesów medalowych ostatnich lat , raczej potrafi dostrzec że już jakiś czas temu straciliśmy przyczepność i jeszcze jakoś się kulamy siłą rozpędu.

jeżeli zostaniemy w elidze , to uważasz że realny jest zbudowany porównywalny budżet na przyszły rok ? biorąc pod uwagę jak wiele negatywnych rzeczy dzieje się wokół klubu, pomijając już nawet to jak zakończymy obecny rok ?



sfp, w odpowiedzi do tego co napisałeś w innym wątku

przede wszystkim różnimy się co do tego jak powinien być budowany skład Falubazu (co nie znaczy , ze moja opcja jest mojsza ) , ale dla mnie oprócz wyniku ważne jest to kto jeździ w naszej drużynie, dla ciebie wystarczy jedynie to że Gollob pasuje z KSMem.
nie jestem w stanie rozbierać na częsci pierwsze to co wypunktowałeś z mojego posta, bo to nie ma większego sensu. są rzeczy których nie chcesz widzieć, lub które dla ciebie są nieistotne.
nie ma większego znaczenia to który z dwójki Adamczewski-Pieszczek jest lepszy, bo obywaj to leszcze i żaden z nich nigdy nie powinien być zawodnikiem naszego klubu.
porównanie Jabłoński vs MBJ pominę, bo to nie ma najmniejszego sensu.

mam wrażeni że najzwyczajniej w świeciei marnujemy możliwości finansowe , które mamy od kilku ładnych lat. liczy się jedynie tu i teraz.

[vicar]

Nie ma potrzeby szukac az tak daleko.

http://rlach.republika.pl/dmp/2006/leta_1.htm

Punkty zostaly jedynie odjete od wyniku druzyny i tyle.

Nie wiem po co sięgacie do tak zamierzchłej przeszłości

http://rlach.republika.pl/dmp/2014/gozg_1.htm

[CarlitosFalubaz]

Skoro w Lesznie są kłopoty finansowe, o których donosi Ci sympatyczny zielonogórzanin Grześ, to naprawdę nie sądzę, żeby Krzysinek chciał przyjść do zadłużonego i mającego spore zaległości klubu... Tym bardziej, że KK tym sprawach jest mniej wyrozumiały niż Emil, Nicki czy Pawliccy, którzy spokojnie czekają za zaległą kasą.

pozdr

Wysłane z Tapatalk

Nie mam pojęcia jaka jest sytuacja finansowa Leszna, ale Ksysio to chyba naprawdę musi sobie szukać nowego pracodawcy. Po tym jak go traktuje Chomski nie bardzo wyobrażam sobie ich dalszą współpracę. Na rynku będzie trochę klubów chętnych na niego. Sensowny polski senior to obecnie deficytowy towar. Beniaminek, Toruń, Rzeszów, kto wie może i Tarnów będą szukały wzmocnień. Tylko Leszno i ZG nie potrzebują kontraktować Polaka.
Ja bym się nie zdziwił jakby pod Zengiego najsilniejsze podchody robił właśnie Gorzów a nie Zielona Góra. Nam Grzesio by się przydał, ale nie jest niezbędny. Taki Gorzów będzie potrzebował koniecznie wzmocnień i Grześ pasuje jak ulał.

Nie wiem po co sięgacie do tak zamierzchłej przeszłości

http://rlach.republika.pl/dmp/2014/gozg_1.htm

Ja podałem przykład z rywalizacji toruńsko-zielonogórskiej, bo teraz też mamy z takim do czynienia.

[sobotch]

A jak go traktuje Chomski?
Pomimo beznadziejnych wyników Ksyś ciągle startuje z juniorem, co oznacza pewien handicap (pomijając postać Zmarzlika). I ciągle jest w składzie, co też warto podkreślić.

[Peter Kildemand]

A jak go traktuje Chomski?
Pomimo beznadziejnych wyników Ksyś ciągle startuje z juniorem, co oznacza pewien handicap (pomijając postać Zmarzlika). I ciągle jest w składzie, co też warto podkreślić.

Tak tylko on nie może go odstawić od składu bo zachwiało by to pewne rodzinne relacje.

[vsv]

Czasy sie zmieniły, a niektórzy z myśleniem pozostali w głębokiej komunie.....przywróćmy PGRy bo wtedy każdy mial prace i bylo sprawiedliwie.
W każdych dyscyplinach sportowych przychodzi sie na gwiazdy, bo one gwarantują widowisko i emocje a nie wychowanków, jesli takowi są i prezentują wysoki poziom to fajnie i tyle.
Robienie tragedii z tego ze nasz klub nie ma wychowanków jest niedorzecznością.
Ja idac na mecz, mam w du.. to czy jest tam wychowanek czy nie, ja oczekuje swietnego widowiska i to mnie przyciaga na stadion.

[kolarz]

Robienie tragedii z tego ze nasz klub nie ma wychowanków jest niedorzecznością.

aleś wymyślił...
amerykanie nie mieli siły roboczej do obrabiania bawełny, to sobie z afryki sprowadzili.
niemcy w latach 60-70. bardzo polubili turków - zobacz, co tam się teraz dzieje.

jak ci żona nie urodzi dziecka, to sobie bez problemu adoptujesz?

[vsv]

jak ci żona nie urodzi dziecka, to sobie bez problemu adoptujesz?

Nie, wezmę taka która urodzi

[spitt22]

Czasy sie zmieniły, a niektórzy z myśleniem pozostali w głębokiej komunie.....przywróćmy PGRy bo wtedy każdy mial prace i bylo sprawiedliwie.
W każdych dyscyplinach sportowych przychodzi sie na gwiazdy, bo one gwarantują widowisko i emocje a nie wychowanków, jesli takowi są i prezentują wysoki poziom to fajnie i tyle.
Robienie tragedii z tego ze nasz klub nie ma wychowanków jest niedorzecznością.
Ja idac na mecz, mam w du.. to czy jest tam wychowanek czy nie, ja oczekuje swietnego widowiska i to mnie przyciaga na stadion.

C

czyli krótko mówiąc kibic sukcesu ? nie będzie gwiazd to i Ciebie nie będzie ? za pewne w takich imprezach jak MDMP czy liga juniorów nie uczestniczysz ?

[Aussie]

Czasy sie zmieniły, a niektórzy z myśleniem pozostali w głębokiej komunie.....przywróćmy PGRy bo wtedy każdy mial prace i bylo sprawiedliwie.
W każdych dyscyplinach sportowych przychodzi sie na gwiazdy, bo one gwarantują widowisko i emocje a nie wychowanków, jesli takowi są i prezentują wysoki poziom to fajnie i tyle.
Robienie tragedii z tego ze nasz klub nie ma wychowanków jest niedorzecznością.
Ja idac na mecz, mam w du.. to czy jest tam wychowanek czy nie, ja oczekuje swietnego widowiska i to mnie przyciaga na stadion.

No ok. Rozumiem Twój punkt widzenia.

Ale pamiętaj, że gdy klub ma kłopoty, spada ligę niżej to wtedy najlepiej się odbudowywać opierając się na swoich wychowankach (nie mówię o najlepszych wychowankach, bo ci i tak znajdą zatrudnienie w najlepszych zespołach za lepszą kasę). Z wychowankiem mimo wszystko łatwiej się jest dogadać, jakiś sentyment zawsze pozostaje. Gdyby teraz np. Unia spadła do I ligi, to sądzę, że spokojnie dałoby się zrobić skład z Kościuchem, Balińskim, Musielakiem, Smektałą, Kuberą i Kaczmarkiem. No, ale do tego trzeba mieć jakichkolwiek wychowanków.

A gdy wychowanków nie ma to w czasie kryzysu i problemów zaczyna być niedobrze...

pozdr

[vsv]

Przeceniasz role wychowanków w dzisiejszych czasach.Czesto bywa tak ze z wychowankiem ciężej sie dogadac niz z obcokrajowcem, czego byliście dobitnym przykladem, kiedy bracia odeszli gdyz nie zgadzała sie kasa.
Powiem nawet wiecej, wychowankowie to nawet w bezczelny sposob wykorzystują w negocjacjach stawiajac prezesów pod presja zwiazana z otoczeniem miejscowych kibiców....tak bylo np w przypadku Dudka u nas.

[CarlitosFalubaz]

Czasy sie zmieniły, a niektórzy z myśleniem pozostali w głębokiej komunie.....przywróćmy PGRy bo wtedy każdy mial prace i bylo sprawiedliwie.
W każdych dyscyplinach sportowych przychodzi sie na gwiazdy, bo one gwarantują widowisko i emocje a nie wychowanków, jesli takowi są i prezentują wysoki poziom to fajnie i tyle.
Robienie tragedii z tego ze nasz klub nie ma wychowanków jest niedorzecznością.
Ja idac na mecz, mam w du.. to czy jest tam wychowanek czy nie, ja oczekuje swietnego widowiska i to mnie przyciaga na stadion.

To jesteś w zdecydowanej mniejszości. Kluby potrzebują wychowanków. Bez tego ciężko o identyfikację kibica z drużyną. Póki są sukcesy to problemu nie ma, bo partia kibiców sukcesu wypełni trybuny, ale gdy skończą się sukcesy to klub może bazować tylko na prawdziwych kibicach (na nas znaczy się no i tych z fanklubu Warda ).
U nas chwilowo problemu wychowanków w składzie nie ma bo są Protas, Dudek, Walas i Alex, ale za chwilę Walas wyleci, Protas skończy karierę, z Alexa nic nie będzie i ostatnie się nam Dudek. I wtedy dopiero będzie lipa. Przez lata zaniedbań w szkoleniu mamy dziurę pokoleniową i jak jej teraz nie zaczniemy wypełniać to za 2-3 lata obudzimy się w naprawdę kiepskim położeniu. Pieniądze to nie wszystko.

[vsv]

Popatrz na marki piłkarskie, w Realu,Barcelonie, Bayernie,Ajaksie,tam szkółki funkcjonują wzorowa a mimo to gwiazdy są kołem napędowym widowni i zysków z gadżetów.Dzis w swiecie sportowym rządzi pieniądz,masz je, zdobywasz trofea, nie masz to zadowalasz sie amatorka.
Zrozum jedno, jesli nie bedzie pieniędzy to nawet gdyby bylo dziesieciu wychowanków, to zadnego nie zatrzymasz tu.

[kowjanko]

Przy takim myśleniu niedługo zabraknie w ogóle zawodników jeśli wszyscy zechcą "kupować" a nie szkolić. Ilość rodziców-żużlowców z synami chcącymi kontynuować tradycję jest ograniczona

[pawel_KST]

vsv jesteś klonem Mariusza, jego drugim kontem, bratem bliźniakiem, rzecznikiem itp etc? Nie jestem na bieżąco, ale bardzo mi przypominasz Mario w wersji light.

Sent from my A0001 using Tapatalk

[vicar]

Przeceniasz role wychowanków w dzisiejszych czasach.

Czy ja wiem. Obecnie w bydgoskiej pierwszoligowej szarzyźnie furorę robi Woźniak, jego komplet cieszył jak cholera. Ludzie chodzą też za Siopkiem i wybaczają mu słabsze wyniki. Każdy punkt Rydlewskiego na rywalu to również ekstaza. Coś w tym jest

Porównanie klubów żużlowych do piłkarskich mocarstw nie wiem czemu ma służyć :O

[vsv]

Porównanie klubów żużlowych do piłkarskich mocarstw nie wiem czemu ma służyć :O

Służy temu ze to Gwiazdy nakręcają koniunkturę,przyciągają sponsorów, widownie, a nie taki np Wozniak któremu od czasu do czasu cos wyjdzie.

Pytanie ktore sie samo nasuwa jest takie, dlaczego wszelkiej maści sponsorzy nie chca ,ładować swoich pieniędzy w szkółki, skoro miejscowa gawędź czeka na to jak na zbawienie?

Za wszystko teraz placimy, za nauke zeby studiowac rowniez,wiec dlaczego chlopcy (wyżelowani, tylko tipsów im brakuje do kompletu, tak opowiadal Pan Andrzej) w wieku 14,15 lat ktorzy przychodza z mamusia do klubu maja miec za darmo nauke jazdy na motocyklu?
W innych krajach mlodzi chlopacy zapieprzając do pracy zeby miec na motor a u nas co, z urzedu mamy szkolic takich co rodzicą marzy sie aby syn zostal zuzlowcem?

Przypomnijcie sobie jak gówniarz Zgardzinski ktory nic nie osiągnął na torze a jak licytowal sie ojciec o stawki,przeciez to bylo zwykle skur.. , to jest patologia z ktora trzeba raz na zawsze skonczyc.

[t_zg]

W innych krajach mlodzi chlopacy zapieprzając do pracy zeby miec na motor a u nas co, z urzedu mamy szkolic takich co rodzicą marzy sie aby syn zostal zuzlowcem?

Tylko ze w innych krajach taki młodzieniaszek pracując gdzieś ( przykładowo Szwecja - zuzlowy kraj ) i zyjac sobie w domu u rodziców ( nie płacąc rachunków ) jest w stanie dosyć szybko kupic sobie kompletną machinę ( ma motywacje, że może zrobić to szybko ), w Polsce taki młodzieniaszek ( zakładam że są to młodzieniaszki w wieku takim, żeby nie emigrowali na własną rękę - uprzedzam odpowiedz w stylu " granic nie ma, nic nie stoi na przeszkodzie zeby jechal zarobic za granice ) jest w stanie w szybko sposób zarobić na chlanie w demonie ( przykład Strzelca ) i na półkolonie w Kosobudzu ( oczywiście jeżeli rodzice dorzucą ).

Przypomnijcie sobie jak gówniarz Zgardzinski ktory nic nie osiągnął na torze a jak licytowal sie ojciec o stawki,przeciez to bylo zwykle skur.. , to jest patologia z ktora trzeba raz na zawsze skonczyc.

Zgardzinski jest na kontrakcie zawodowym, stad nie trudno sie domyslic ze podbijali stawki, zeby nie dorzucac do interesu tylko cos z niego wyciagac. W koncu to praca a nie przyjemności.

[piterma]

vsv jesteś klonem Mariusza, jego drugim kontem, bratem bliźniakiem, rzecznikiem itp etc? Nie jestem na bieżąco, ale bardzo mi przypominasz Mario w wersji light.

Sent from my A0001 using Tapatalk

zabawne też mam takie wrażenie, Mario ostatnio był w wersji light może żona przeczytała co chłop wypisuje i mu konto skasowała, co by wstydu jej nie przynosił. No i teraz biedak musi musi nabijać licznik postów od początku, a było już tak dobrze

[szmacianek]

No trzeba odsiać ziarno od plew , od tego jest trener który powinien widzieć po paru zajeciach czy ktoś przychodzi bo mama czy tata ma kaprys czy faktycznie młody chce.Wiadomo że ktoś kto ma 14 lat może nie wiedzieć na czym ten sport polega i po pierwszym terningiu czy troche pożniej sie rozmysli. Dlatego im wiecej się zobaczy w akcji szkółkowiczów tym lepiej .Jak nie umie jeżdzić to go nauczyć na simsonie a potem dopiero na żużlowym motocyklu (dużo taka nauka by nie kosztowała. Poza tym gdzie taki 14 latek ma sie nauczyć jeździć???????? Wiekszość ludzi w zg mieszka w bloku , gdzie on ma ten motorek trzymac?Może gdzies na wsi jest łatwiej bo i jest miejsce , pewnie i jakiś motorek po ojcu , policja nie złapie, ale druga strona medalu jest taka że potem trzeba na stadion dojechać itp.(podziwiam Walaska jak mu sie musiało chcieć dojeżdzać z tego Krosna)

Huszcza też kiedyś mówił że brak jest chętnych , że teraz na nabór przychodzi po pare chłopaczków a kiedyś po 60 ( i tu jst problem a nie to czy ktos ma żel na włosach ) ( teraz zgłosi sie powiedzmy 10- z czego odpada na wstępie 5 albo dlatego że nie przechodza badań albo nie umieją jezdzic, zostaje 5 z czego 4 namówili rodzice , i jeden co ma naprawde chęć ale nie ma kto go wozić na treningi kupic kasku itp (pomijam fakt czy ma gośc talent)


Teraz w niedziele podczas transmisji a grudziadza w trakcie zawodow puszczono taki filmik na nsport odnosnie nowych silników które są tańsze i dużo żywotniejsze
chyba to było o tym
http://www.sportowefakty.pl/zuzel/49...iatowego-zuzla

[unimil_to_run]

Przeceniasz role wychowanków w dzisiejszych czasach.Czesto bywa tak ze z wychowankiem ciężej sie dogadac niz z obcokrajowcem, czego byliście dobitnym przykladem, kiedy bracia odeszli gdyz nie zgadzała sie kasa.
Powiem nawet wiecej, wychowankowie to nawet w bezczelny sposob wykorzystują w negocjacjach stawiajac prezesów pod presja zwiazana z otoczeniem miejscowych kibiców....tak bylo np w przypadku Dudka u nas.

A tak w ogóle to czemu taki jeden z drugim ma mieć jakieś plusy u kibiców tylko dlatego, że urodził się akurat w danym mieście?
Przecież on w ogóle nie miał na to wpływu, gdzie chce się wychowywać, gdzie mieszkać, itp. tylko jego rodzice.

Zawsze śmiać mi się chce, jak ktoś prdli głupoty, jacy to niby wychowankowie są przywiązani do klubów , a jakie "złotówy" są z "najemników", zwłaszcza z obcokrajowców..
Jakby nie było pełno wyjątków w obie strony.
W Gnieźnie bez problemu znajdzie się masa fantastów, którzy zarzekają się, jak by tu chodzili na Start z Jabłońskimi, Gomólskimi, Fajferami i jakie by to były tłumy na stadionie mimo porażek...Mało tego! Wielu twierdziło, że zespół oparty na gnieźnieńskich wychowankach byłby w stanie SG do Ekstraligi wprowadzić...

[Robi]

Wreszcie na SF zauważyli że na SB jest problem z obliczeniami kto, kiedy, jak spadnie więc -----> 25 wariantów w walce o utrzymanie teraz pozostaje kwestia wyboru, który wariant będzie najbardziej zadowalający

czytaja. Robi ma zawsze racje http://www.sportowefakty.pl/zuzel/54...ortu-zuzlowego

a niektorzy dalej by chcieli robic male tabelki z malych tabel

[CarlitosFalubaz]

Służy temu ze to Gwiazdy nakręcają koniunkturę,przyciągają sponsorów, widownie, a nie taki np Wozniak któremu od czasu do czasu cos wyjdzie.

Nie ma najmniejszego sensu porównywać speedwaya z futbolem. W futbolu największe kluby w ogóle mogłyby sobie odpuścić szkolenie i grać tylko kupowanymi zawodnikami, bo rynek futbolowy jest tak rozległy, klubów i zawodników tak wiele, że nie byłoby problemów ze znalezieniem nowych piłkarzy.
W tym współczesnym skarlałym speedwayu każdy nowy zawodnik jest na wagę złota. Coraz mniej klubów szkoli i za chwilę okaże się że trzeba będzie pozmieniać przepisy dotyczące obowiązkowej liczby Polaków w składzie bo ich zwyczajnie zabraknie. Niby kto inny miałby na siebie wziąć ciężar szkolenia jak nie kluby ekstraligowe ? Tu jest największy budżet i ciśnienie na wynik. Żużel zdechnie i to jest kwestia czasu. Postępując zgodnie z logiką którą zaprezentowałeś to za 10 lat w Zielonej Górze jedynym klubem żużlowym będzie amatorska drużyna AKŻ Chóragan. Falubazu nie będzie, bo i ligi zawodowej nie będzie z kim stworzyć. Nie zabijajmy tego sportu tak szybko. Pozwólmy mu umrzeć z godnością.

PS - http://www.przegladsportowy.pl/zuzel...097,1,281.html
Wychodzi na to, że w ogóle nie było tematu próbki B. Sasza nie wystąpił o jej zbadanie czyli całe to jego tłumaczenie to był pic na wodę fotomontaż.
Qwa jakim to trzeba być skończonym debilem, żeby będąc naćpanym siadać na motor i startować. Gdyby to była droga publiczna miałby wyrok skazujący i zakaz prowadzenia pojazdów. Wyobraźcie sobie, że w tym 14 biegu skutecznie wsadził Łagutę w bandę i go połamał. Potem okazuje się że był naćpany. Byłby prokurator i dopiero afera. Po prostu ręce opadają.

[Falubaz7]

Przeceniasz role wychowanków w dzisiejszych czasach.Czesto bywa tak ze z wychowankiem ciężej sie dogadac niz z obcokrajowcem, czego byliście dobitnym przykladem, kiedy bracia odeszli gdyz nie zgadzała sie kasa.
Powiem nawet wiecej, wychowankowie to nawet w bezczelny sposob wykorzystują w negocjacjach stawiajac prezesów pod presja zwiazana z otoczeniem miejscowych kibiców....tak bylo np w przypadku Dudka u nas.

w przypadku Duzersa kluczowa postacia byla mamusia na szczescie w tym sezonie brak jej argumentow albo sie zgodzi albo adios Duzers

[Noflattery]

http://www.sportowefakty.pl/zuzel/54...ortu-zuzlowego

Czyli jednak nie liczy sie bezposredni pojedynek przy rownej ilosci punktow w malej tabelce.

Falubaz walczy o utrzymanie, musi wygrac z GKMem, bo Rzeszow prawdopodobnie zdobedzie tylko 2 punkty na Stali Gorzow i wygra wiecej niz dwoma malymi punktami.

[Mariusz]

I co wy na to ?

http://www.przegladsportowy.pl/zuzel...987,1,984.html

[t_zg]

I co wy na to ?

http://www.przegladsportowy.pl/zuzel...987,1,984.html

To my na to, ze słów tego śmieszka nie ma co na szczęście brać na poważnie. A przynajmniej mam taką nadzieję, że pożegnamy rudego po sezonie.....w pierwszej kolejności z Walasem i AJ.

[welna]

I co wy na to ?

http://www.przegladsportowy.pl/zuzel...987,1,984.html

Nie wiem jak Inni, ale My w Lesznie już się boimy.................

[Mariusz]

A mnie zaciekawiło info o Pieszczku, że ponoć zadarł ze starymi

Ten młody to jednak bezczelny jest

[Paweł86]

A mnie zaciekawiło info o Pieszczku, że ponoć zadarł ze starymi

Ten młody to jednak bezczelny jest

MOZE DO zaczyna fantazjować,moze tym artykułem che spuscic Zg lige nizej pisząc ze dla walaska,AJ,PIESZCZAKA NIE MA MIEJSCA W PRZYSZŁY ROKU,ZEBY POJECHALI PIACH I PRZEGRYWALI Z NOWAKAMI PAVLICAMI CZY GOLLOBAMI...

[szmacianek]

A mnie zaciekawiło info o Pieszczku, że ponoć zadarł ze starymi

Ten młody to jednak bezczelny jest

Ostafińskiemu chodziło o to co było w transmisji z Leszna chyba jak Pepe mu zajechał droge i spadł na ostatnia pozycję.
I Ostafiński oto taki wniosek sobie wysnuł( że zawodnik wkurzony zaraz po biegu w nerwach cos tam powiedział,to nie oznacza że jest jakis konflikt).To o składzie to chyba też z wywiadu Dowhana w RZg, gdzie ten mówił że trzeba się zastanowić czy ma zostać Aj,Walasek, że Pieszczek nie spełnił oczekiwań.Gość coś usłyszał coś przeczytał i pisze swoje domysły jak by miał sprawdzone informacje, a że te potwierdzaja sie raz na 10 ,to lepiej nim sobie głowy nie zawracać

[Marsh]

czytaja. Robi ma zawsze racje http://www.sportowefakty.pl/zuzel/54...ortu-zuzlowego

a niektorzy dalej by chcieli robic male tabelki z malych tabel

Ale pytanie postawione na końcu artykułu jest zasadne:

Regulamin nie przewiduje jedynie sytuacji, w której także punkty biegowe z wszystkich spotkań byłyby równe. I choć jest to mało prawdopodobne, to warto zapisać rozwiązanie w tym konkretnym przypadku.

Czyli: 1. w małej tabeli punkty meczowe są równe, 2. w małej tabeli punkty biegowe są równe, 3. w dużej tabeli (z całego sezonu) punkty biegowe są równe.

[adamtorun]

Czasy sie zmieniły, a niektórzy z myśleniem pozostali w głębokiej komunie.....przywróćmy PGRy bo wtedy każdy mial prace i bylo sprawiedliwie.
W każdych dyscyplinach sportowych przychodzi sie na gwiazdy, bo one gwarantują widowisko i emocje a nie wychowanków, jesli takowi są i prezentują wysoki poziom to fajnie i tyle.
Robienie tragedii z tego ze nasz klub nie ma wychowanków jest niedorzecznością.
Ja idac na mecz, mam w du.. to czy jest tam wychowanek czy nie, ja oczekuje swietnego widowiska i to mnie przyciaga na stadion.

To spadająca frekwencja spowodowana jest wg Twoich teorii:
1. zubożeniem społeczeństwa?
2. nieciekawym widowiskiem(jazda gęsiego)?
3. brakiem gwiazd typu Lars, Huszcza?
Pamiętam stadiony wypełnione po brzegi a nawet jeszcze więcej, ale nie chodziłem na żużel tylko na pojedynki z Okoniewskim, Jancarzem, Wyględą, Muchą, Kochmanem, Jarmułą i to były sztandary klubu, nazwiska które elektryzowały kibiców. Podaj proszę widowisko które pamiętasz, które przyciągnęło ludzi na stadion, bo ja moge podać ich kilkaset jak Żabiałowicza z Plechem (kiedy ten zasłużony i utytułowany zawodnik w pierwszy starcie ma świece, ale w kolejnych wygrywa kila razy wymijając się na trasie), Marcinkiewicza z Jaskiem, i wiele wiele innych. A dzięki temu ze byli to wychowankowie i sporadycznie zdarzały się (było wielkim wydarzeniem) zmiany barw klubowych. A i du..y też mieliśmy inne bo nie było krzesełek, dobrze jak były ławeczki, za to atmosfera NIEPOWTARZALNA!

[Falubaz7]

To my na to, ze słów tego śmieszka nie ma co na szczęście brać na poważnie. A przynajmniej mam taką nadzieję, że pożegnamy rudego po sezonie.....w pierwszej kolejności z Walasem i AJ.

a ja dalej mysle ze Warda nie bedzie i zostanie Jarek

[vsv]

adamtorun
Nie porównuj tamtych czasow do teraźniejszości, bo one nijak maja sie do obecnych czasów, kiedy sport stal sie zawodowy a kolarze przedsiębiorcami,biznesmenami.

[Robi]

Ale pytanie postawione na końcu artykułu jest zasadne:

Regulamin nie przewiduje jedynie sytuacji, w której także punkty biegowe z wszystkich spotkań byłyby równe. I choć jest to mało prawdopodobne, to warto zapisać rozwiązanie w tym konkretnym przypadku.

Czyli: 1. w małej tabeli punkty meczowe są równe, 2. w małej tabeli punkty biegowe są równe, 3. w dużej tabeli (z całego sezonu) punkty biegowe są równe.

I to bardzo w pilce sa rankingi UEFA FIFA itd. dzieki ktorym nie ma "rzutu moneta" a tutaj? powinni sie zabezpieczyc na przyszlosc

[t_zg]

a ja dalej mysle ze Warda nie bedzie i zostanie Jarek

Ja tam nie wiem czy Ward ma byc czy nie, jednak wolalbym osobiscie Twoja opcje.

[Falubaz7]

Ja tam nie wiem czy Ward ma byc czy nie, jednak wolalbym osobiscie Twoja opcje.

Jarek jest tak ubezpieczony ze nie musi juz jezdzic a powaznie mowiac to z ubezpieczenia ma duzooo wiecej kasy niz by jezdzil

[mariozg]

Alex w Opolu 13 miejsce, 5 pkt i upadek.....
Obym się mylił, ale w tym 10-leciu chyba nie doczekamy się wychowanka - super ridera

Jarek jest tak ubezpieczony ze nie musi juz jezdzic a powaznie mowiac to z ubezpieczenia ma duzooo wiecej kasy niz by jezdzil

To nie prawda, ale to nie jest dyskusja na publicznym forum.
Poszperaj w necie na jaką kwotę był ubezpieczony.
Zobacz ile opuścił EE i ES jak również GP...pomnóż i Ci wyjdzie, że jest w plecy.....Duuuuużo!

Jarek jest tak ubezpieczony ze nie musi juz jezdzic a powaznie mowiac to z ubezpieczenia ma duzooo wiecej kasy niz by jezdzil

Oto fakty:
http://www.przegladsportowy.pl/zuzel,jaroslaw-hampel-dostanie-wielkie-odszkodowanie,artykul,580714,1,281.html

....ale jeśli znasz realia to wiesz, że jest to bardzo delikatnie policzone.
Mecze w PL 11-2=9 jaką ma średnią , 2,00 X 5 biegów x 9 meczy = 90pkt x ........zł =......
GP 9 turniejów ???
Mecze w ES....sam już nie wiem ile było

Wg mnie jest pod kreską.... i to dużą.

[PiotrZG]

A mnie zaciekawiło info o Pieszczku, że ponoć zadarł ze starymi

Ten młody to jednak bezczelny jest

I niestety brakuje mu argumentów sportowych do dyskusji ze starymi
Sezon na minus

[energo]

Nie, wezmę taka która urodzi

A to dobry przykład. Tylko sobie wyobraź ze problem leży po twojej stronie, tylko o tym nie wiesz, a weźmiesz taka która mimo wszystko ci urodzi.