Kazda sytuacja jest inna , jednak Gość był dosłownie przed kołami żużloków, w zg nie byli nawet bardzo blisko tych głupków. Dla mnie to na filmiku bardziej niebezpieczne od tego w ZG. Tylko nie to było głównym "tematem" mojego wczesniejszego posta. W ogole klub z Wrocka był ukarany za to wtargnięcie na tor ? To, ze to osoba funkcyjna nie zmienia faktu, ze na torze w czasie wyscigu nie moze pojawic sie tak samo jak kibice.
A pytanie do kibiców z Gorzowa. Ktos widzial moze na zywo tą sytuację o której mowil komentator meczu ZG-WRO ?