Zielonogórscy kibice zajęli się tym, o 19 złożą po róży pod oddziałem na którym leży Darek... A o 18 msza w Jego intencji na Rybakach w Toruniu.
Zielonogórscy kibice zajęli się tym, o 19 złożą po róży pod oddziałem na którym leży Darek... A o 18 msza w Jego intencji na Rybakach w Toruniu.
"Gratulacje dla pana Gajewskiego,gratulacje dla zawodników" - Stev, 2016
"A Pan Buszmen wymyśla i wymyśla. Liczy, krytykuje, opowiada jak to sam by za wszystkie osoby wystąpił." - Przemysław Termiński, 2016
Odnosnie band na prostych. slyszalem kiedys o takim materiale, ktorego naprezenie zmienia sie w zaleznosci od sily uderzenia i absorbuje on znaczna czesc dzialajacej na niego sily. nie wiem jak to wyglada ale moze jakas gesta gumowa siatka. Banda nie moze byc sztywna na fest.
Jak ****a można robić nanokomputery, lasery, broń atomową, wysyłać ludzi w kosmos, a nie można naprawić/scalić rdzenia kręgowego.
Dramat człowieka.
Jedziesz, masz 23 lata, wielką przyszłość przed sobą i delikatnie zahaczasz o tylne koło przeciwnika. Bum, a teraz już nie ma nic...
Nie mogę się ogarnąć i nie wiem nawet jak przygnębiające jest to dla samego DW. Potrzebujemy cudu, teraz i natychmiast.
Czytam sportsboard po pijaku, inaczej się nie da!
WHY ?? WHY ?? WHY ?? WHY ?? WHY ?? WHY ?? WHY ?? WHY ?? WHY ?? WHY ??
Szkoda gadać... Ciągle czuje się jak w jakimś amoku
Dobra skończmy już tu wylewać żale to niczego nie zmieni. Teraz już tylko możemy modlić się o cud. I oby on nastąpił.
Nie chcę siać fermentu....
Do południa miałem info, tylko o nogach, teraz wg. informacji jakie posiadam, ,,kłopot'' jest też z dłońmi......
Jest czucie w barkach, łokciach,jednak nie ma w dłoniach
Jest bardzo źle........
Niestety tu, z tego co usłyszałem stan psychiczny Chrisa jest fatalny.....milczenie Holdera
Wchodzę co chwila na TT Holdera, a tam cisza od 15 godzin, cisza od momentu kiedy zjawił się przy Darcym
DARCY PROSZĘ WALCZ !!!!
Z całym szacunkiem, ale od kiedy aktywność na TT jest wyznacznikiem stanu psychicznego? Facet zwyczajnie nie ma czasu ani ochoty by "bawić" się telefonem. Tym nie mniej - jeśli sprawdzą się najgorsze prognozy nie zdziwię się jeśli Holder znowu złapie większego kabla albo po prostu nie dokończy sezonu...
Chrisa to pewnie w tym sezonie na motorze nie zobaczymy. ciekawe czy w przyszłym...
dockm (24-08-2015)
Nie mozna sie dziwic jak nie jeden z zawodnikow dokonczy ten sezon na pol gwizdka. Nie jeden za to wiekszy wariat wyczuje swoja szanse, bo wokol wiele przestraszonych owieczek i bedzie jechac ostro. Taki ten zuzlowy narod nieprzewidywalny.
Chris nic nie musisz poza byciem przy bracie
ScotFZG (24-08-2015)
Tak z czysto ludzkiego punktu widzenia to perfekcyjnie zrozumiałą decyzją byłoby zakończenie kariery żużlowej przez kilku zawodników, którzy wskutek traumatycznych przeżyć nie mogą dawać od siebie 100%.
Infrastruktura wymagana przepisami nie chroni żużlowców w wystarczającym stopniu. W Formule 1 po wypadku Senny w 1994 nastała rewolucja i na kolejne 20 lat bezpieczeństwo kierowców wzniosło się na naprawdę wysoki poziom (straszny wypadek Julesa Bianchiego w ub. roku był wyjątkiem). W żużlu zmiany w polityce bezpieczeństwa powinny być wdrożone niezwłocznie. Jestem przekonany, że rezygnacja ze sztywnych band na prostych odcinkach toru na rzecz bardziej elastycznego rozwiązania to absolutnie najwyższy priorytet.
Publikováno poèítaèe vyrobené v Èínì. Staèí klepnout na klávesnici vyrobené na Tchaj-wanu. Nahráno kabel vyroben kurva ví kde.
Oczywiscie, ze tak! Niech ta technologia kosztuje i 10 milionow, ale nawet jedno uratowane zycie, jeden uratowany rdzen kregowy sa bezcenne.
Szkoda, ze o tych rzeczach nie myslimy, az wydazy sie tragedia Na codzien wymagamy od nich walki, 100% zaangazowania, trybow cyborga, terminatora, nie odpuszczania, blokowania, jazdy para, wynikow.... pluje sobie w brode.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
ScotFZG (24-08-2015)
To jest po prostu tragedia...ile ma tego chłopaka już spadło ciosów...z wiadomości które docierają wynika, ze nie ma czucia w nogach i jednej ręce teraz to przede wszystkim musimy wierzyć, że wytrzyma to psychicznie. To jest najważniejsze. Jestem rozbity, jakby to byl ktos z najbliższej rodziny
F1 to inny temat, bo tam choćby nie wiem jakie metody zabezpieczeń stosowano to wciąż jest wielka prędkość, a co za tym idzie potworne przeciążenia w razie wypadku.
Amortyzacja z opon pomiędzy słupkami a jakimiś pilśniowymi elementami chyba byłaby w Polsce najtańsza i najbezpieczniejsza(względnie).
W Lesznie słupki na prostych były osadzone elastycznie co miało pomóc w absorbowaniu energii przy uderzeniu... Klub dostał karę za krzywą bandę. Czy ktoś to jeszcze w centrali pamięta?
Zenon Jaskuła - TDF 1993!
Rafał Majka - Vuelta 2015!!! 3xTDF!!!
Niemiec - Vuelta 2014!
28/09/2014 - MICHAŁ KWIATKOWSKI MISTRZEM ŚWIATA!!!! 19/04/2015 - AMSTEL GOLD RACE!!! E3 Harelbeke 25/03/2016!!! Strade Bianche 2014/2017
18/03/2017 Milan-San Remo!!!
GoTrEk (25-08-2015), Malin017 (24-08-2015), MarQes (25-08-2015), Phenomenon (24-08-2015), j-rules (24-08-2015), lego (24-08-2015), santiagoUL (24-08-2015), wokie (25-08-2015)
Motosport cały czas zbiera krwawe żniwo niezależnie od norm bezpieczeństwa na trasach/torach wyścigów czy rajdów. Tylko w ten weekend oprócz Darka poważne obrażenie odnieśli Daniel de Jong w GP2 (złamane kręgi) oraz Justin Wilson w IndyCar, który walczy o życie.
Moja jazda mogła wyglądać dużo lepiej, gdyby nie presja ze strony pseudokibiców, bo nie będę ukrywał, ale taka była. Oczywiście są prawdziwi kibice, ale niestety ta grupa pseudokibiców wygrywała z moją głową. (B.Świącik)
Każdy dostał po dwa nowe motocykle z silnikami od Fleminga Gravesena, na bieżąco remontowanymi. (B.Świącik)
Przed sekunda pokazywali ten tragiczny upadek w Polsacie. Śmiem twierdzić, że już uderzenie o tor spowodowało zmiazdzenie dwóch kręgów o których była mowa Kontakt z banda mógł być już zerwania rdzenia. Wielka tragedia
Jakkolwiek by z tego Darcy nie wyszedł ja go zapamiętam tak:
Mozart speedway'a!
Jeżeli nasz klub publicznie nie zapewni, że w jakikolwiek sposób pomoże (nawet zbiórką pieniędzy na rehabilitację - na którą nie będę żałować) to moja noga w tym roku na MA więcej nie postanie.
Ostatnio edytowane przez Oracle ; 24-08-2015 o 19:21
Pamiętam, że zaraz po tym wyścigu powiedziałem na MA do jakiegoś typa, że "Ward będzie Mistrzem Świata".
Bandytą mogę być, nie politykiem.
Nie wierzę, nie pojmuję, nie akceptuję...
Niedziela godzina 20. Zmęczenie, senność. Nieświadomość. Radość. PO. Sparta kontra Unia. Sen.
Poniedziałek rano. Wstaję jak codzień. Godzina 5. Rutyna - telefon - internet - wiadomości.
Sport. Polska. Świat. Sportsboard. Migawki. Darcy. Tragedia.
Powrót, sport dokładnie. Szok. Niedowierzanie. Szybki prysznic i do pracy.
W pracy. Norma. Dziwne uczucie, są wszyscy? Tak. Śmiechy innych, dzień jak codzień. Smutek. Pustka. Klient, drugi, trzeci. Jakby z boku. Nieobecność.
Powrót do domu. Wszyscy zdrowi. Żona. Dzieciaczek. Pustka. Smutek.
On. Rudy, niesforny. Z Torunia, jak wychowanek. Ja. Z Częstochowy. Jak wróg. Nie dzisiaj.
Mistrz. Technika. Charakter. Ba, charakterek.
Smutek. Pustka.
Wieczór. Wyczekiwanie. Brak informacji. F5. F5. F5. Nic. Łzy.
Dlaczego?
Nie wierzę.
Darcy...
Ostatnio edytowane przez veronek ; 24-08-2015 o 20:12
Arm (24-08-2015), BFM (25-08-2015), GriN (24-08-2015), Howard (24-08-2015), Jack Daniel's (24-08-2015), MarQes (25-08-2015), Mildura (24-08-2015), Rose (24-08-2015), ScotFZG (24-08-2015), Yozayan (24-08-2015), and_han (24-08-2015), artem (24-08-2015), cokus1 (25-08-2015), davids (25-08-2015), dockm (24-08-2015), energo (24-08-2015), jawos (24-08-2015), kleczes_GKM (25-08-2015), lego (24-08-2015), maci78 (24-08-2015), mhsol (24-08-2015), miki1970 (25-08-2015), nikt_ważny (24-08-2015), rav_gorzow (24-08-2015), tomason (24-08-2015), welna (24-08-2015), wokie (25-08-2015), ŻużlowyKibic (24-08-2015)
Widze ze wielu z nas potrzebuje zbiorowej terapii . Mnie takze by sie przydala. Ciezko to przyjac na spokojnie. W glowie kolacze sie tysiac mysli.
Choc co jakis czas takie rzeczy w naszym sporcie sie zdarzaja, to kazde wydarzenie jest tragedią danego czlowieka. Chcialbym jedynie, aby takie zdarzenie nie poszlo na marne. Jego wydzwięk nie skonczyl sie na tragedii osobistej człowieka, zbiorki pieniedzy itp.
Z takich zdarzen sport powinien wyciagac szereg wnioskow i ulepszen na przyszlosc. Skoro nic nie potrafimy zrobic bez takiego zdarzenia, warto cos poprawic, po takim szokujacym wypadku.
W najmniejszym wymiarze widzialbym zmiane technologii band na prostych, a takze obowiazkowe ochraniacze na kregoslup szyjny.
Co do silnikow, to bardzo daleko idaca rewolucja, ale moze dzisiejsze wydarzenie mogloby byc katalizaotorem i takich przemian. My bedacy tu w glebokim szoku, chcielibysmy glebokiej rewolucji......ale z doswiadczenia wiemy, ze to nie dzieje sie tak szybko i nawet takie sytuacje nie sa oczywistym przyczynkiem zmian w glowach decydentów.
Ostatnio edytowane przez Agent_Cooper ; 24-08-2015 o 20:10
mszat (25-08-2015)
Nie wiedziałem za bardzo jak się zabrać za napisanie kilku słów, bo jest to bardzo trudne. Los nie powinien być tak bezwględny dla nikogo, a już na pewno nie dla tego dzieciaka. Niestety chyba nigdy nie poznamy algorytmu, którym kieruje się życie. I choć nie mam prawa zabierać Darkowi nadzieji, to w wyniku tych tragicznych wydarzeń i stanu dzisiejszej medycyny... ehh... Nie dociera to do mnie... Wyć się chce bo jest to tak niesprawiedliwe. Nigdy ale to przenigdy przez myśl by mi nie przeszło, że Darka kariera potoczy się tak a nie inaczej. Widziałem go jako mistrza, jako dominatora, artystę, jako najwybitniejszego żużlowca jaki chodził po tej ziemi. Kwestią czasu było dla mnie kiedy ustabilizuje formę, która okrzesta ten niebywały talent po to aby totalnie zdominować ten sport.
Nie dociera to do mnie tak jak nie dociero do większości. Piękne słowa tu przeczytałem: Darcy jest Mozartem tego sportu. Niestety wczoraj cały speedway umarł... Gdybym mógł, oddałbym wieloletnie uwielbienie do tego klubu za zdrowie Darka. Podzedłbym inną drogą pozbawioną tego pięknego i zarazem tragicznego sportu byle tylko ten młokos mógł robić to co kocha. Niby tak mało a zarazem tak wiele.
Piękne zachowanie kibiców z Zielonej Góry, ogromny Szacunek dla Was.
Odechciało mi się żużla, nie interesują mnie medale, złote krążki i ta cała atmosfera z tym związana. Umarła we mnie cząstka tego ducha... wróci w pełni kiedy Darcy znów stanie pod taśmą.
Łzy same cisną się do oczu... obudźcie mnie i powiedzcie że to tylko sen...
Ostatnio edytowane przez Rose ; 24-08-2015 o 20:14
terapia...
chyba tak.
swoje już w życiu przeżyłem.
parę "nie fajnych" rzeczy mnie spotkało.
ale dlaczego Darcy???
od wczoraj chodzą jakiś dziwny. przytłumiony. przybity.
to był nasz dzieciak. raz dobry, raz zły, raz nie sforny.
czasem musiał dostać po łapach.
ale dziecko pozostaje dzieckiem.
dlaczego. ostatni mecz. ostatni bieg. o nic... a może właśnie o coś. takiego go kochamy, że nie odpuszcza. nawet o nic. nie zamyka gazu. nie chowa się.
żal. szok. niedowierzanie.
już o kimś pomyślałem, że patrzę na przyszłego mistrza świata. on mimo dzwonów funkcjonuje normalnie.
Darcy nie miał tyle szczęścia.
23 lata tylko tyle i aż tyle.
mam nadzieję że będzie miał dość sił by walczyć i żyć ja nie wiem czy bym miał.
cokus1 (25-08-2015)
Taka refleksja mnie teraz naszła.
Żeby mnie nikt źle nie odebrał nie mam w tym momencie żadnej animozji to Falubazu bo trzeba przyznać że jako klub działacze itd zachowują się wzorcowo do tematu podeszli jakby Darcy jeździł tam od 20 lat.
Ale do rzeczy ten wypadek jest w sumie pokłosiem zeszłorocznej Łotwy,bo zakładając czysto hipotetycznie to Darcy skończył by ubr w Toruniu pewnie byłby nowy kontakt na ten rok itd.
Wy też zastanawialiście się w ten sposób.
Kurna jak zobaczyłem kibiców z Zg ten link na Facebooku to łzy mi poleciały a żona w szoku . Szkoda słów
Nie wiem co napisać na to co się stało, ale chyba padło już wiele słów. I czasem jak się to wszystko czyta to robi się po prostu smutno na duszy.
Mnie najbardziej jednak smuci degrengolada i hipokryzja nie tyle kibiców, bo tu mamy do czynienia z różnymi, bardziej lub mniej wrażliwymi typami osobowości, ale .......
Jestem zażenowany postawą ekstraligi, która wspólnie z nc+ rozpacza po wypadku Darcego, ale nie przeszkadza to im tworzyć kolejnych rankingów popularności minionej kolejki.
Można mówić wiele o Anglikach, ale potrafili się odnaleźć i odwołać mecz, w Polsce musiałaby zebrać się pewnie specjalna komisja która radziłaby 365 dni, czy aby na pewno odwołanie jakiegoś durnego meczu jest zasadne.
Tak jak napisałem nie wymagam od kibiców cienia refleksji, bo każdy ma inną wrażliwość na drugiego człowieka, ale media powinny wykazać się choć odrobiną refleksji i tak jak napisałem w innym miejscu wyczuciem sytuacji, miejsca i czasu, a niestety w mediach coraz częściej widać cierpienie umysłów z powodu braku taktu.
TV za jakiś czas zrobi zapewne reportaż o Darcym, który wszyscy chętnie obejrzymy, ale w życiu są takie chwile w których czasem lepiej nie robić nic, niż robić coś głupiego.
Dla mnie rider kolejki jest właśnie takim głupim rankingiem/konkursem, który z uwagi na wielką tragedię jednego z najlepszych riderów powinien być zaniechany, bo to właśnie ta chwila w której lepiej nie robić nic niż robić coś głupiego - no ale cóż ???? czymże byłaby kolejka bez wybranego ridera kolejki.
Dziękuję wszystkim, którzy mają właściwą wrażliwość na krzywdę drugiego człowieka, a zwłaszcza dla człowieka który całym sobą, był dla innych ludzi.
Pozostaje nam wiara, że będzie ok.
Ostatnio edytowane przez Coval ; 24-08-2015 o 20:42
bartekdm (24-08-2015)
Brawa dla kibiców Falubazu za tę akcję pod szpitalem, niech Darek czuje, że nie został teraz sam, że wszyscy trzymają za niego mocno kciuki.
Może i to niewiele ale kibice tylko tyle, póki co mogą zrobić.
Mam nadzieję, że to wsparcie w jego nowej walce będzie czuł jeszcze długo, że kibice nie zapomną o codziennym wspieraniu Darka w dochodzeniu do zdrowia: mailami, wpisami, kwiatami czym tylko się da. Jak będzie trzeba to kibice chętnie dołożą swoją cegiełkę do pokrycia kosztów długotrwałego leczenia i rehabilitacji.
Nie wiem dlaczego ale ja nadal nie dopuszczam do siebie najgorszych scenariuszy.
Może i na nas kolej ze wsparciem ? Przed meczem z Lesznem zbierać na wielkiej fladze klubowej podpisy kibiców ?
Swoją drogą, nie zdziwie się jak Chris zakonczy nie tylko sezon, ale i karierę... już po urodzeniach dziecka wyraźnie przyhamował, mistrzem świata w końcu już był, a teraz po takim ciosie... a swoją drogą tak to wielu mówiło po wiadomych negocjacjach Warda z klubem w tym roku, że panowie z Australii niby mowią o przyjaźni, a to tylko przygrywka, a chodzi im tylko o kasę i jak się nie udalo to Darcy czmychnął do ZG. Może teraz w tę przyjaźń uwierzą na nowo gdy Chris natychmiast pojechal do ZG i czuwa przy Darcym. Ja wierze w czyste intencje i wtedy i teraz, to jasne.
Coś trzeba zrobić, tylko co? Przyznam
szczerze, że ciężko mi się skupić już od
wczorajszego wieczora. Może zbiórka?
Może https://polakpotrafi.pl/ ? Nie wiem...
W tym momencie cały czas pustka, Praktycznie
nie płaczę - ostatni raz płakałem wpuszczając
nie tak całkiem dawno do grobu trumnę z moim Dziadkiem,
ale On miał swój wiek, swoje cierpienie - było pocieszenie,
że już nie musi dźwigać swego Krzyża. A Darcy? Przecież
On ma 23 lata - miał całą karierę i życie przed sobą. Jak pamiętam
jego wyścigi, jego zachowanie: i to dobre i to złe... Obraziłem się na niego,
że nas zostawił. W pierwszym momencie przyszła myśl: "Po coś do cholery tam poszedł?!
Termos! Dlaczego Go nie zatrzymałeś...?!" . Teraz rozumiem, że zbytnio to
uprościłem. To wszytko teraz nie ma znaczenia! Czas powiedzieć prawdę:
Darcy będzie kaleką do końca życia i chce mi się wyć... Przepraszam - tak
mi brakuje słów, że po prostu wychodzi bełkot. Idę się pomodlić.
!Adrian walcz!
mszat (25-08-2015)
Ja nie wiem, czy Chris jeszcze u nas pojedzie w tym sezonie.
"Gratulacje dla pana Gajewskiego,gratulacje dla zawodników" - Stev, 2016
"A Pan Buszmen wymyśla i wymyśla. Liczy, krytykuje, opowiada jak to sam by za wszystkie osoby wystąpił." - Przemysław Termiński, 2016
Predzej czy pozniej wroci wszystko do swojej normy. Choc juz nie bedzie to tak jak dawniej.
Mysle ze oprocz wsparcia mentalnego kobicow, klub powinien naglosnic akcje wielkiej zbiorki funduszy na rehabilitacje Darka.
Poki sprawa jest swieza , jest szansa wsrod kibicowskiej braci zebrac naprawde konkretna sume.
A to bedzie bardzo wazne na lata rehabilitacji , jaka go czeka.
A czy kogoś obchodzą jeszcze jakieś wyniki w tym sezonie? :/Ja nie wiem, czy Chris jeszcze u nas pojedzie w tym sezonie.
Wręczmy medale po RZ i tyle. Reszta "sportu" żużlowego dla mnie na tą chwilę nie istnieje.
Howard (25-08-2015)
dziwne reakcje. naprawdę. smutne jak kibice "rankingują" czyjeś tragedie.
rok temu na torze zginął Grzegorz Knapp. kibiców obchodziły wyniki.A czy kogoś obchodzą jeszcze jakieś wyniki w tym sezonie? :/
Ostatnio edytowane przez Robi ; 25-08-2015 o 00:16
serio dziwne? nie mozesz zrozumiec jak bliski to byl dla nas zawodnik? Jakby nie daj boze jakas tragedia sie stala komus Tobie bliskiemu, to bys przezywal rownie mocno jak newsa o obcej osobie z tvn24? Uwierz mi, ze forumowy filozof moralizator, to nie jest cos, czego sie w takiej sytuacji milo slucha.
Buszmen (25-08-2015)
no wlasnie. tez nie chcialbym widziec takich reakcji bo mi sie smutno robi jak splaszcza sie tragedie chociazby Lee Richardsona w innym watku ktory byl mi bliski bo jezdzil w Rzeszowie. wiesz wtedy jak smutno sie czlowiekowi robi jak czyta takie cos?
czlowiek wchodzi na forum i nagle czyta ze Lee nie byl wirtuozem zuzla wiec lige mozna bylo dokonczyc. wiesz jakie to jest wtedy smutne? wiec macie czas do refleksji samemu a nie piszcie takich rzeczy publicznie na forum.
logout. do zobaczenia za tydzien.
Ostatnio edytowane przez Robi ; 25-08-2015 o 00:44
Tak, dokładnie bo innego wyjścia nie ma. Pamiętam wypadek PERA i też nie wyobrażałem sobie przyszłej kolejki bez niego. Nie mogłem pojąć, jak następna runda może sie odbyc bez naszego Szweda ? Dla mnie to było cos czego nie mogłem zrozumieć. Wydawało się że PER wstanie, pojedzie i znowu będzie czarował Toruńską publiczność, ale nie, nie pojechał i trzeba było się z tym pogodzić.
Wróci jak wrociło po 1994 roku. Pojawili się nagle nowi, młodzi zawodnicy, którzy wniesli bardzo wiele do żużla. Sullivan, Crump, wybuch formy Rickardsssona i początek jego świetności, spółka exide czyli bracia americanos(Hancock i Hamill). Jedynie co pozostaje to pamięć bo Wardzie i wiara że wstanie i będzie zdrów. Mam nadzieje że nie raz zawita na MA i wpadnie do krzyzackiej twierdzy.
Właśnie coś trzeba zrobić przed meczem z Lesznem. Uderzyć do Termosa na Fejsa albo zagdac z Gimbaza
mszat (25-08-2015)