Holder na MA tez jest walczakiem.
nie mowie, zeby zatrudniac Ulamków, ale ktos kto umie zebrac sie ze startu ale i walka go nie przeraza by sie tam przydal.
Powiedzmy, ze ktos pokroju Vaculika.
Torun od lat konstruuje sklad walczakow i od lat walczaki mecza sie na MA i wynikow jak nie bylo tak nie ma. Moze pora na zmiane koncepcji? Jakies wymieszanie w skladzie, zestawianie startowcow z walczakami?
Zbyt czesto walczaki przeszkadzaja sobie nawzajem w parze.
No ale dobra, nie moj problem. Zwyczajnie nie wierze w jakies magie, ktore to powoduje regres zawodnikow w Toruniu.
PS. Z Hancockiem zamiast Griszy jechaliby swoj mecz dopiero teraz
Ale przeciez tor byl do walki, scigania troche bylo. Nie wiem czemu makabra.