Apator Toruń 2015 - wątek klubowy

[Semen]

1) Nie ma się co łudzić, był piniondz, był fun - tyle dla niego znaczy toruński klub.

2) Talent jakiego w żużlu nie było od dziesięcioleci - tylko jak na razie nie przekłada się to na sportowe dokonania.
Pojedyncze udane zawody to trochę mało jak na taaaaakiiii dar Boży.

3) Wartość sportowa oraz jako magnes dla kibiców była niepodważalna. No właśnie, była. Ciekaw jestem jak spędzi(ł) ten czas, bo ta wartość w lipcu może być zupełnie inna...

4) Przy całej skomplikowanej relacji z Sulivanem i trudnej dla otoczenia osobowości Ryana, to co by nie powiedzieć brakuje nam tak zaangażowanego obcokrajowca.

5) W całej tej sytuacji oraz w obliczu nadchodzącego turnieju jubileuszowego Miedziaka nasuwa się refleksja:
Szanujmy Adriana, ma swoje humory, ale, co mało kto zauważył, zrobił już dla toruńskiego klubu bardzo wiele. Medale DMP we wszystkich kolorach, złota MPPK, złota MDMP, MIMP, kaski ZK, SK i BK, 2xDMŚ, że wspomnę tylko te najważniejsze.
W zasadzie brakuje tylko medalu IMP.
W lidze poświęcał się niejednokrotnie jeżdżąc z kontuzją.
Naprawdę niewielu miało większy wkład w sukcesy tego klubu.

6)Na forum często można przeczytać nie tylko o nim, że drewno, że słaby, że leszcz, że ogórek, że zabijaka... Czasem to aż przykro się czyta, bo niby piszą to wieloletni, wyrobieni kibice.

[vicar]

2) Talent jakiego w żużlu nie było od dziesięcioleci - tylko jak na razie nie przekłada się to na sportowe dokonania.
Pojedyncze udane zawody to trochę mało jak na taaaaakiiii dar Boży.

Pozostaje czekać na Buszmena

[Klancyk]

Święta prawda Semen. A póki co trzymajmy kciuki, by znalazło się sianko dla Warda. Wtedy znowu nas pokocha i potwierdzi to stosowną parafą. Wiem, wiem, kasa misiu, kasa, itd. ale trochę mimo wszystko boli.

[mhsol]

Nie ma Warda a jest Holder. Już gorzej dla Ciebie nie mogło się to ułożyć. Może jakiś bojkot? np. razem ze Stevem. Ten jest aktualnie w stanie wojny z Putinem i jego poddanymi.
Mi się skład bardzo podoba po tym co było w ostatnich 2 sezonach. Są daleko od faworytów to i może jakieś miłe niespodzianki sprawią po wielu latach tylko tych niemiłych. Z Wardem natomiast byliby jednym z faworytów.

Nie zapędzaj się za bardzo. Sam sobie wojuj z putinem, Stevem i kogo tam jeszcze sobie wymyślisz.
I nie dla mnie gorzej się ułożyło, tylko dla całej drużyny toruńskiej i dla wielu kibiców.
Jeszcze się Tobie przeje człowiek-podwyżka.

[Robi]

Pozostaje czekać na Buszmena

no cóż, chimeryczny zawodnik, nigdy nie wiadomo co pojedzie, nawet drewno Pedersen robił go przy samej bandzie hehe

nie wspominal o Toruniu bo z Toruniem mial juz ugadane kontrakty i tylko czekali na decyzje. z Toruniem wszystko ma zaplanowane. a Wy w portki lejecie ze w Gorzowie na PO by jezdzil hahah

[Malin017]

no cóż, chimeryczny zawodnik, nigdy nie wiadomo co pojedzie, nawet drewno Pedersen robił go przy samej bandzie hehe

nie wspominal o Toruniu bo z Toruniem mial juz ugadane kontrakty i tylko czekali na decyzje. z Toruniem wszystko ma zaplanowane. a Wy w portki lejecie ze w Gorzowie na PO by jezdzil hahah

Spokojna Twoja rozczochrana - Drewniak w wieku Warda debiutował w lidze polskiej a za rok dostał dzikusa na pierwsze zawody w GP. Dariusz ma jeszcze czas ale musi zmienić podejście - czy jest to możliwe? Dlaczego by nie? Tajski dał radę to i Ward może.

[Stev]

A moim skromnym zdaniem kontrakt "ruska" i Doyla to wymuszony,ale chytry plan Gajewskiego.Otóż zakładał on karę dla Darka(być może i na rok) i powrót na play-of,tak więc na 4 mecze,w tym czasie spokój,żadnej nie zdrowej rywalizacji o skład.Stawia Darka pod ścianą bo będzie musiał w 4 (chyba meczach rundy zasadniczej) wykazać swoją przydatność dla zespołu,a tym samym ewentualny kontrakt na 2016.Chętny na Darka może być tylko Rusiecki z Leszna,dlaczego?proste,kończy się kontrakt "prosiakowi"a wpisanie DW w skład to marzenie o kolejnym Leigh Adamsie.I panowie możecie mnie przypomnieć kto był menagerem klubu,gdy Darek "wyleciał na banicje do Gdańska?

[Malin017]

A moim skromnym zdaniem kontrakt "ruska" i Doyla to wymuszony,ale chytry plan Gajewskiego.Otóż zakładał on karę dla Darka(być może i na rok) i powrót na play-of,tak więc na 4 mecze,w tym czasie spokój,żadnej nie zdrowej rywalizacji o skład.Stawia Darka pod ścianą bo będzie musiał w 4 (chyba meczach rundy zasadniczej) wykazać swoją przydatność dla zespołu,a tym samym ewentualny kontrakt na 2016.Chętny na Darka może być tylko Rusiecki z Leszna,dlaczego?proste,kończy się kontrakt "prosiakowi"a wpisanie DW w skład to marzenie o kolejnym Leigh Adamsie.I panowie możecie mnie przypomnieć kto był menagerem klubu,gdy Darek "wyleciał na banicje do Gdańska?

- nowym Adamsem ma być Emil;
- sam Gajewski mówił, że taki był plan i chwała mu za to, że nie mamy jednej mega-dziury w składzie dzięki oczekiwaniu na Darka;
- za http://www.speedway.hg.pl/ :

Za czasów pracy Gajewskiego udało się m.in.
podpisać umowy z
Darcy Wardem i Michaelem Jensenem - obaj przed jazdą w Toruniu byli nieznani. Podobnie kilkanaście lat temu stało się z Sullivanem. We wszystkich tych przypadkach rola Gajewskiego była ogromna. Ward trafił do Unibaxu po tym, jak uwagę na niego zwrócił Sullivan - poinformował o australijskim talencie menedżera toruńskiego zespołu. Ten przez dwa miesiące w
wielogodzinnych rozmowach telefonicznych przekonywał ojca Warda do tego, by pozwolił synowi na karierę w Europie.

Nie powiesz więc chyba, że Gajewski może w jakiś sposób Wardowi robić "pod górkę"?
- na wylot do Gdańska to Dariusz chyba sobie jednak zasłużył;
- pamiętasz jak "przeciwko swojej woli" Gajeś musiał puścić Pulczasa zamiast Warda?
Ostatnią rzeczą, którą mógłbym powiedzieć o Gajewskim jest to,że nie jest za Dariuszem, tylko co z tego wyniknie dalej?

[Dominik]

A moim skromnym zdaniem kontrakt "ruska" i Doyla to wymuszony,ale chytry plan Gajewskiego.Otóż zakładał on karę dla Darka(być może i na rok) i powrót na play-of,tak więc na 4 mecze,w tym czasie spokój,żadnej nie zdrowej rywalizacji o skład.Stawia Darka pod ścianą bo będzie musiał w 4 (chyba meczach rundy zasadniczej) wykazać swoją przydatność dla zespołu,a tym samym ewentualny kontrakt na 2016.Chętny na Darka może być tylko Rusiecki z Leszna,dlaczego?proste,kończy się kontrakt "prosiakowi"a wpisanie DW w skład to marzenie o kolejnym Leigh Adamsie.I panowie możecie mnie przypomnieć kto był menagerem klubu,gdy Darek "wyleciał na banicje do Gdańska?

Masz w pelni uzasadnione " obawy" no chyba ze Stefanek jest NIE do wyjęcia

[Stev]

Tak masz rację odnośnie kontraktu tych dwu zawodników,ale już kontrakt Holdera był obłożony pewnym ryzykiem odejścia.Gajewski za wszelką cenę? chciał Holdera.I teraz zobacz,chciałbym się mylić,ale odejście "ruska"(niby za drogi,brak sponsora)może skutkować przepychanką finansową na linii klub zawodnik,po prostu Ward zrozumie,że jest klub,który wyłoży kasę na GP 2016.Napiszę tak,albo rozmowy,obietnice startu w tym sezonie już się odbyły i jest zgoda Darka,albo będzie tak jak z "ruskiem"za drogi,my chcieliśmy,szukaliśmy sponsora,ale.Chciałbym przypomnieć o nowym właścicielu było wiadomo od stycznia 2014,o nowym menegarze pan Termiński wiedział od kiedy???O nowym,starym składzie pan Gajewski wiedział od kiedy?(przy najmniej w głowie)SGP Łotwy było 17.08.14.A to że kończyły się kontrakty zawodników to pan Gajewski wiedział dobrze.Rusek w Lesznie nigdy nie będzie Adamsem a za "dzika"i jego połowę kasy to Darek nie będzie się zastanawiał.Chciałbym się pomylić.

[kingpin]

Rusiecki sie wysypal w jednym z wywiadow,ze sklad Unii mial gotowy 15.10.
Emil wiec nie czekal zbyt dlugo i zaklepal sie w Lesznie.
Torpede bysmy mieli nadal, gdyby nasi zgodzili sie od razu na jego warunki.
Moim zdaniem Gajes chcacy negocjowac niewiele mogl zrobic ,bo Emil do negocjacji zbyt skory nie byl.
Mowi sie trudno.Lepiej ,ze po jednym sezonie niz kilku.
Nie ma sie co Emilowi dziwic.Do klubu przychodzili nowi ludzie ktorzy
rozpoczeli znajomosc od targowania sie.
Wybral Leszno,bo klub jako platnik ma dobra opinie i dostal co chcial.

[Robi]

Spokojna Twoja rozczochrana - Drewniak w wieku Warda debiutował w lidze polskiej a za rok dostał dzikusa na pierwsze zawody w GP. Dariusz ma jeszcze czas ale musi zmienić podejście - czy jest to możliwe? Dlaczego by nie? Tajski dał radę to i Ward może.

pierwsza czesc mojego posta traktuj jako zarty z przymruzeniem oka
ale wiesz co? ja jakos sie nie obawiam zeby Ward przeskoczyl Pedersena w ilosci tytulow zobaczymy za 10 lat

z ta banicja Warda do Gdanska... malo wtedy czytalem o tym itd. i o co poszlo? Ward zeslalny zostawili MJJ co bylo dla mnie bledna decyzja ale nie wiedzialem ze podyktowane to bylo yy wybrykami Warda? pamiec mi juz szwankuje...

[lego]

pamiec mi juz szwankuje...

to wiele tłumaczy...

[Howard]

1)
6)Na forum często można przeczytać nie tylko o nim, że drewno, że słaby, że leszcz, że ogórek, że zabijaka... Czasem to aż przykro się czyta, bo niby piszą to wieloletni, wyrobieni kibice.

Ale i są tacy, którzy to docenić potrafią.
Nie generalizuj więc proszę.
Mieliśmy mieć parę marzeń Ząbik/Miedzin wyszło inaczej. Ale jestem już w takim wieku, kiedy człowiek uczy się cenić to co ma.
Dzięki Adik.

[kowjanko]

No i trzeba jeszcze dodać, że Adrian najlepszym żużlokiem jest i tyle

[kingpin]

Calkiem przyzwoita obsada.

http://www.przegladsportowy.pl/zuzel...361,1,984.html

[Semen]

Ale i są tacy, którzy to docenić potrafią.
Nie generalizuj więc proszę.
Mieliśmy mieć parę marzeń Ząbik/Miedzin wyszło inaczej. Ale jestem już w takim wieku, kiedy człowiek uczy się cenić to co ma.
Dzięki Adik.

Z całym szacunkiem, Howard, ale chyba nie przeczytałeś dokładnie lub nie zrozumiałeś tego fragmentu mojego postu.
Napisałem,że ludzie piszą tak często i do tego nie o samym Miedziaku, a o innych zawodnikach także, więc gdzie Ty tu widzisz generalizowanie?

kowjanko, możesz się nabijać, ale prawda jest taka, że Adi przy wszystkich jego wadach i mankamentach jego jazdy, zrobił wiele. Sporo osób tego nie szanuje i jednocześnie podnieca się tym czy w składzie będzie dany obco- czy nie w sytuacji gdzie ci obco- tak naprawdę mają w dupie kto płaci, byle płacił.

[Coval]

Piotr Bednarczyk słusznie zauważył, że zawieszenie Darcego to czekanie na kolejne decyzje.
http://sport.nowosci.com.pl/328775,P...anulowane.html

[Stev]

Eeeee,to o tym myślał pan Gajewski mówiąc,że szybko chce się spotkać z Darkiem.O zwrot kasyza mecz w Wrocławiu.

[kowjanko]

kowjanko, możesz się nabijać, ale prawda jest taka, że Adi przy wszystkich jego wadach i mankamentach jego jazdy, zrobił wiele. Sporo osób tego nie szanuje i jednocześnie podnieca się tym czy w składzie będzie dany obco- czy nie w sytuacji gdzie ci obco- tak naprawdę mają w dupie kto płaci, byle płacił.

Może się zdziwisz, ale ja nie wyobrażam sobie żużla w Toruniu bez Adriana. Mam nadzieje, że będzie jeszcze długo startował w toruńskich barwach. Oby przebił pod tym względem Jagusia.
Nie mogę tylko odżałować w jego przypadku podstawowych braków w technice jazdy. Gdyby tylko potrafił płynnie pokonywać łuki toru żużlowego jego pozycja z pewnością byłaby sporo wyższa. Ale za to Adrian nie pęka w sytuacjach kontaktowych. Widać nie można mieć wszystkiego.

[Semen]

Nie zdziwię się.

Dziwi mnie tylko post, tak niskich lotów, w twoim wykonaniu.

[Buszmen]

kowjanko, możesz się nabijać, ale prawda jest taka, że Adi przy wszystkich jego wadach i mankamentach jego jazdy, zrobił wiele. Sporo osób tego nie szanuje i jednocześnie podnieca się tym czy w składzie będzie dany obco- czy nie w sytuacji gdzie ci obco- tak naprawdę mają w dupie kto płaci, byle płacił.

No a Adrian niby nie ma?

Po prostu nie ma powodu odchodzić, identyczny casus jak Adams w Lesznie. Ma dobre oferty, wypłacalny klub, wszystko na miejscu. Pamiętam, że jak dostawał nieco lepsze oferty z lubuskiego, to mocno je rozważał, także nie wiem co do tego ma czy obco czy Polak. Holder i Ward tak samo nie odeszli z Torunia, póki co

[Semen]

... może i ma.
Jest jednak zasadnicza różnica, on od dzieciaka wychowywał się w tym środowisku.
Najpierw na Bronku, teraz jako dojrzały facet na MA przeżywa wzloty i upadki, także te w dosłownym tego słowa znaczeniu.
Jego ojciec wrósł w ten klub i wszystko co z nim związane. Adrian siłą rzeczy, wiele z tego z pewnością przejął po ojcu.

Oczywistym jest, że jak na profesjonalistę przystało pierwsze na co patrzy to wysokość kontraktu.
Równie oczywistym jest, że nie jest mu obojętne co się z toruńskim klubem dzieje czy szerzej ujmując co dzieje się w toruńskim środowisku żużlowym. On jest jednym z dziesiątek toruńskich chłopaków, którzy budowali historię tego klubu.
Nie jest to typ prymitywa jak Ward, Kasprzak czy T.Gollob , to inteligentny, dobrze wychowany człowiek.
W jeździe im nie dorównuje, ale w sporcie nie tylko zwycięstwa się liczą.

Smutne, że nie próbujesz nawet zrozumieć, że w sporcie wartościowe są nie tylko sukcesy, wysokie gaże, kontrakty reklamowe, pierwsze strony okładek i piejący z zachwytu komentatorzy telewizyjni.

Chociaż w sumie czemu ja się dziwię, skoro jesteś zdeklarowanym fanem wrestlingu...

[Buszmen]

Wzruszyłem się. Dobrze, że dopisałeś ten ostatni akapit. Kluczowe stwierdzenie w tym temacie.

[kowjanko]

Nie zdziwię się.

Dziwi mnie tylko post, tak niskich lotów, w twoim wykonaniu.

Jeśli takie posty bierzesz na poważnie to nie mamy o czym gadać....

[lemur6666]

No a Adrian niby nie ma?

Po prostu nie ma powodu odchodzić, identyczny casus jak Adams w Lesznie. Ma dobre oferty, wypłacalny klub, wszystko na miejscu. Pamiętam, że jak dostawał nieco lepsze oferty z lubuskiego, to mocno je rozważał, także nie wiem co do tego ma czy obco czy Polak. Holder i Ward tak samo nie odeszli z Torunia, póki co

Całkowicie mylna diagnoza. Adams wielbiony był w Lesznie. A Adrian w Toruniu po prostu jest. Bardziej casus Jagusia. Dopóki był dobry to się nadawał. Nie wiem czy to wina zawodnika, myślę, że to taka Toruńska mentalność, która na dobre objawiła się przy okazji sytuacji z Sullivanem, zatrudnieniem Golloba i podziałem, do którego doprowadził, i późniejszym zatrudnieniem Łaguty.

[Stev]

Panowie może kto mnie oświecić,bo czegoś nie rozumiem.Tutaj opowiada tak http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll...EL92/150209830a kilka dni później tak http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll...EL08/150229426

[kingpin]

Całkowicie mylna diagnoza. Adams wielbiony był w Lesznie. A Adrian w Toruniu po prostu jest. Bardziej casus Jagusia. Dopóki był dobry to się nadawał. Nie wiem czy to wina zawodnika, myślę, że to taka Toruńska mentalność, która na dobre objawiła się przy okazji sytuacji z Sullivanem, zatrudnieniem Golloba i podziałem, do którego doprowadził, i późniejszym zatrudnieniem Łaguty.

Sytuacja z Sullivanem jest bardziej zlozona niz Ci sie wydaje.

Prosze Cie,o jakiej torunskiej mentalnosci piszesz?
Raczej kibicowska mentalnosc,jesli juz,bez podzialu na kluby.
Balinski tez byl wielbiony dopoki nie zaczal cieniowac.
Przypomnij sobie ile razy juz go wyrzucaliscie ze skladu i
proponowaliscie ,dla jego dobra rzecz jasna,przenosiny lige nizej.
To samo dzieje sie teraz z Przemkiem Pawlickim.
Jeszcze jeden sezon taki jak poprzedni i pierwsi otworzycie
mu brame wyjazdowa z Leszna.
Co do wielbienia Adamsa,bysmy sie przekonali gdyby zawalil jeden-dwa sezony.
Na szczescie dotrwal do konca w dobrej formie,wiec nie musieliscie na
niego psioczyc jak na Balona czy Szemka.
Zatrudnienie Laguty to przyklad tej torunskiej mentalnosci?
W takim razie jak nazwac zatrudnienie Pedersena w Lesznie?



Stev
gdzie Ty widzisz jakies sprzecznosci w tych artykulach?

[Stev]

Rozumiem,że ta pierwsza wypowiedź to życzeniowa,ażeby Darek najlepiej oberwał rok i w tym sezonie nie wrócił do składu bo doszło by do niesnasek.Druga natomiast pogadamy,może pojeździsz,my ci pomożemy,ble,ble,ble.Jeżeli nie podpiszą z Darkiem w lipcu bez znaczenia na jego formę,to piszę dzisiaj po raz kolejny w sezonie 2016 będzie jeździł dla kogoś,kogo stać na niego i nie będzie ten ktoś czekał do listopada 2015,a Darka w składzie na być może play-of nie zobaczymy.

[p00lie]

Gajeś odpowiada za wynik klubu, a Ward jest tylko jednym z wielu zawodników, którzy mają taki wynik zapewnić. Do tego koleś jak na razie pokazuje, że nie jest do końca godny zaufania - swoje za uszami ma, I może się okazać, że CH, GŁ i JD jadą na takim poziomie, że nie ma co wpuszczać za nich Warda, bo się rozwali wygrywający team. A może być i tak, że się któryś połamie i Dariusz będzie bardzo potrzebny. Gajeś robi swoje - nie pali mostów, i nie obiecuje też nie wiadomo czego.

[Stev]

Chcesz powiedzieć,że taki zawodnik jak Ward ma oczekiwać na czas gdy się komuś coś przytrafi(odpukać).No,jeżeli to się uda Gajewskiemu to będę pierwszy który jemu publicznie pogratuluje za zakontraktowanie oczekującego Warda.

[Mariusz]

Hmm, nie wiem czemu wy się tak martwicie samym Wardem ? Moim zdaniem większe zagrożenie macie na pozycji krajowych seniorów. Miedziak i Gomólski, jak któryś odniesie kontuzje to macie znaczące osłabienie składu. Nawet jak już Ward wróciłby do składu. Wiem, że Pawełek może wskoczyć w miejsce seniora. Ale wtedy osłabiacie formacje juniorską. Możecie się spotkać z sytuacją, że jeden z mocnych obcokrajowców będzie siedział na ławie a będzie luka na pozycji krajowego seniora. Już nawet nie chce krakać, co będzie jak i Gomóła i Miedziak zaliczą jakąś kontuzję.

[zabovsky]

Tiaa, nie chcesz krakać. Wyrażałeś już "obawy" o spłatę kredytu w Gorzowie, teraz "obawiasz się" o kontuzje krajowych seniorów w Toruniu. Jaki będzie Twój następny przystanek? Polecisz do wątku Unii Leszno żeby wyrazić zaniepokojenie o atmosferę pomiędzy Pedersenem a Sajfutdinovem? Dziwny masz ten rodzaj troski. Klubom rywalizującym z Falubazem wieszczysz najgorsze scenariusze, a samemu Falubazowi wszystko co najlepsze...

[p00lie]

Chcesz powiedzieć,że taki zawodnik jak Ward ma oczekiwać na czas gdy się komuś coś przytrafi(odpukać).No,jeżeli to się uda Gajewskiemu to będę pierwszy który jemu publicznie pogratuluje za zakontraktowanie oczekującego Warda.

Jak na razie to Ward MUSI czekać bo ma niepoukładane we łbie i chleje przed zawodami - to tyle. Może się okazać, że nie pojedzie w ekstralipie ani jednego meczu i nie będzie to wina Gajesia, tylko samego Warda, tak trudno to zrozumieć? Dasz nam gwarancję, że zaraz po podpisaniu kontraktu i otrzymaniu przelewu znowu nie odwali czegoś takiego?

Na torze jest *****isty, ale co z tego jak co chwila ma jakiś problem (podejrzenie gwałtu i sprawa sądowa, trawka, alko na Łotwie)? Wyłożysz swoje siano i zaryzykujesz w ciemno wynik drużyny, bo Ward taki *****isty? Gajeś wykazał się rozsądkiem, że nie czekał na wyklarowanie sytuacji tylko działał, bo do lipca bylibyśmy w ciemnej dupie... A jak wróci po zawieszeniu to może będzie o czym gadać a może nie - nie wiemy jak się sezon ułoży, nie wiemy w jakiej formie będzie sam Ward.

[kingpin]

Hmm, nie wiem czemu wy się tak martwicie samym Wardem ? Moim zdaniem większe zagrożenie macie na pozycji krajowych seniorów. Miedziak i Gomólski, jak któryś odniesie kontuzje to macie znaczące osłabienie składu. Nawet jak już Ward wróciłby do składu. Wiem, że Pawełek może wskoczyć w miejsce seniora. Ale wtedy osłabiacie formacje juniorską. Możecie się spotkać z sytuacją, że jeden z mocnych obcokrajowców będzie siedział na ławie a będzie luka na pozycji krajowego seniora. Już nawet nie chce krakać, co będzie jak i Gomóła i Miedziak zaliczą jakąś kontuzję.

Nikt nie bedzie wstawial Przedpelskiego na seniora.To by bylo taktycznie niedorzeczne.
Za kontuzjowanego wstawi sie Wolendera czy Krzyzanowskiego i beda w razie potrzeby zastepowani przez
ktoregos z podstawowych juniorow.
Zreszta mam przeczucie,ze po 3 kolejce Miedziak bedzie lapal sie na Z/Z ,wiec problem
bedzie jedynie z kontuzja Gomoly.
Co bedzie sie dzialo jak kontuzje zaliczy Gomola i Miedziak?
To samo co w Falubazie jak zabraknie Hampela i Protasa.Dupa blada.

[Dominik]

Hmm, nie wiem czemu wy się tak martwicie samym Wardem ? Moim zdaniem większe zagrożenie macie na pozycji krajowych seniorów. Miedziak i Gomólski, jak któryś odniesie kontuzje to macie znaczące osłabienie składu. Nawet jak już Ward wróciłby do składu. Wiem, że Pawełek może wskoczyć w miejsce seniora. Ale wtedy osłabiacie formacje juniorską. Możecie się spotkać z sytuacją, że jeden z mocnych obcokrajowców będzie siedział na ławie a będzie luka na pozycji krajowego seniora. Już nawet nie chce krakać, co będzie jak i Gomóła i Miedziak zaliczą jakąś kontuzję.

Sorry muszę to napisać: laik jakich malo nawet Jąder by tego nie wymyślil.

[Stev]

Pięknie,a możesz napisać jakie to kary spotkały Warda za te poza sportowe wyczyny?Przytaczasz sprawę sądową! Po co?Co z tego wynikało,osądzono chłopaka?Oczywiście masz rację,że to co zrobił to jest wina tylko i wyłącznie Warda,nigdzie tego nie negowałem.Co do tego,czy Ward pojedzie w PGE Ekstraliga to tutaj nie masz racji,nie podpisze u nas w lipcu,podpisze w innym klubie i pojedzie.Co do gwarancji to dam tobie takie i po podpisaniu kontraktu i otrzymaniu przelewu nie odwali czegoś takiego, z prostego powodu byłby to jego koniec w tym zawodzie.To tak trudno zrozumieć.Gajewski nie wykazał się żadnym rozsądkiem,tylko chłodną kalkulacją,musiał kompletować skład bez Warda.Obawiasz się o formę Warda!Niby dlaczego?Przecież nikt nie zabronił jemu zakupować,sprawdzać,przygotować,trenować.Chcia łbym,ażeby Gajewski pomógł Wardowi,ale na poważnie nie tak jak poprzednicy,którzy problemu nie widzieli,nie słyszeli a mieli większe możliwości i pieniądze.

[lemur6666]

KingPin,

Nie chcę się wdawać w polemiki. Chyba, że dla zabicia czasu
Z Balona ktoś chciał zrobić ikonę i prawie się udało. Moglibyście zrobić to samo z Miedzińskim. A tak skończy się jak z Jagusiem.
Chyba trochę byłoby szkoda, świr jest ale przynajmniej własny. Nie to co Dzik.

[Stev]

I jeszcze ku pamięci,tak od 45,50https://www.youtube.com/watch?v=5Xm3fTHyaMgCo do samego Warda,jeżeli on nie zdaje sobie sprawy co do samego czynu i ewentualnych konsekwencji to powinno być jego sportowe otoczenie.A tutaj w jednej z wypowiedzi ciekawy jest aspekt alkoholu i wielkości kary!

Nie mój problem,ale pana Gajewskiego,jak Ward się odwoła od werdyktu i kara zostanie zmniejszona do 6 miesięcy.

[Marcin]

Stev o co chodzi konkretnie w tej całej dyskusji? Sprawa zamknięta, zawodnik dostał karę (zasłużoną) i tyle w tym temacie. A on sam nie rozpacza jakoś w social media. Na Twitterze już zdążył 3 dni temu zapowiedzieć jakie show zrobi w Cardiff.

https://instagram.com/p/zk2f2jEX5t/

[Mariusz]

Nikt nie bedzie wstawial Przedpelskiego na seniora.To by bylo taktycznie niedorzeczne.
Za kontuzjowanego wstawi sie Wolendera czy Krzyzanowskiego i beda w razie potrzeby zastepowani przez
ktoregos z podstawowych juniorow.
Zreszta mam przeczucie,ze po 3 kolejce Miedziak bedzie lapal sie na Z/Z ,wiec problem
bedzie jedynie z kontuzja Gomoly.
Co bedzie sie dzialo jak kontuzje zaliczy Gomola i Miedziak?
To samo co w Falubazie jak zabraknie Hampela i Protasa.Dupa blada.

No niekoniecznie to samo. My mamy 4 krajowych seniorów plus 5 Dudka na PO. Więc i większe możliwości żonglowania składem. Bez potrzeby wstawiania plastrona do składu. Ale to taki szczegół tylko

ByczekNZUL

Sorry muszę to napisać: laik jakich malo nawet Jąder by tego nie wymyślil.

Czego by nie wymyślił ? Że będą mocno osłabieni w przypadku kontuzji krajowego seniora, musząc wstawiać do składu plastrona ? Ileś nad tym myślał bystrzaku

Za nicesport.pl

24 sierpnia 2014 roku w przedostatnim meczu sezonu zasadniczego ENEA Ekstraligi drużyna ówczesnego Unibaksu Toruń pokonała we Wrocławiu miejscową Betard Spartę 58:32. Ponad pół roku później, 26 lutego 2015 roku FIM postanowił zmienić wynik tego spotkania odbierając gościom dwanaście punktów zdobytych przez Darcy'ego Warda. Jaki sens ma ta decyzja?
Trudno doszukać się jakichkolwiek logicznych przesłanek w postanowieniu Międzynarodowej Federacji Motocyklowej. Decyzja ta jest związana oczywiście z 10-miesięcznym zawieszeniem Darcy'ego Warda w prawach zawodnika. Na szczęście weryfikacja wyniku meczu we Wrocławiu nie wpłynie w żaden sposób na kształt tabeli ligowej, ale aż strach pomyśleć, co by było, gdyby zmienił się na przykład skład lub układ par w play-off?
Ostatecznie zatem 24 sierpnia 2014 roku Unibax Toruń pokonał we Wrocławiu Betard Spartę 58:32 na torze, ale po decyzji FIM z 26 lutego 2015 roku i odebraniu dwunastu punktów zdobytych przez Darcy'ego Warda, wynik został zweryfikowany na 46:32. Ot taka ciekawostka dla statystyków...

Hmm, aż strach pomyśleć co by się działo, jak by ten wynik Unibaxu z Wrocka, miał wpływ na być albo nie być Unibaxu w PO.

[Dominik]

Czego by nie wymyślił ? Że będą mocno osłabieni w przypadku kontuzji krajowego seniora, musząc wstawiać do składu plastrona ? Ileś nad tym myślał bystrzaku







Hola, hola a kto pisał o wstawieniu Pawła na seniorkę? Słabo kolego, słabo

[Mariusz]

Hola, hola a kto pisał o wstawieniu Pawła na seniorkę? Słabo kolego, słabo

Oczywiście, że ja to pisałem. Jako o jednej z możliwości. Pisząc "Pawła" mam na myśli juniora. Wiadomą rzeczą jest, ze potrzeba chwili będzie decydowała o tym co zrobi Gajes w podobnej sytuacji. Zresztą, w zależności od okoliczności, nie można już dzisiaj wykluczyć, ze tak własnie się nie stanie. A Ty wyskakujesz tutaj z tekstami, jakby mecz miałby się odbyć jutro.

[Dominik]

Oczywiście, że ja to pisałem. Jako o jednej z możliwości. Pisząc "Pawła" mam na myśli juniora. Wiadomą rzeczą jest, ze potrzeba chwili będzie decydowała o tym co zrobi Gajes w podobnej sytuacji. Zresztą, w zależności od okoliczności, nie można już dzisiaj wykluczyć, ze tak własnie się nie stanie. A Ty wyskakujesz tutaj z tekstami, jakby mecz miałby się odbyć jutro.

Najgorsza z możliwych co ładnie wyjaśnił Kingpin

[Stev]

Chyba sądzi,że 04.07 wystartuje w Cardiff.A tym czasem koszykarze wygrali kolejny mecz.Brawo.