na spokojnie po opadnięciu emocji na chlodno stwierdzam :
Kubeł zimnej wody jak najbardziej nam posłuży .. zdejmie przede wszystkim presje z strony mediów o tym że jesteśmy Dream Team i nikt nas nie pokona ...a tu proszę... Myśle że nawet sami nasi zawodnicy uwierzyli że zawsze będzie latwo i przyjemnie ... a tutaj zderzenie ze ścianą z Torunia ...
Mamy problemy kadrowe i nie ma się co oszukiwać bo Przemo poobijany Musielak kontuzja THJ kontuzja , dodajmy do tego "dziwny twardy tor" brak treningu , i bardzo mocnego rywala i my i tak o mały włos nie wygralismy ?! , tak na prawdę to my powinnismy usiąść z uśmiechem na ustach bo skoro z tymi wszystkimi trudnościami zdobywamy 44 pkt to co będzie jak wroci Tobiasz albo THJ , jak będzie normalny trening przed zawodami i tor na jakim trenujemy ??... Piter tak słabo już w tym sezonie nie pojedzie bo 5 pkt w 6 startach ??!! nie przypominam sobie ...
Szczerze i otwarcie wyjazd do Zielonej Góry , jesteśmy w stanie tam wygrać , Falubaz równie osłabiony brakiem Walaska , do tego AJ nie błyszczy ... u nas jak nie będzie więcej kontuzji i Toffek wróci lub THJ ale w normalnej dyspozycji .. to stawiam że po świetnym meczu to goście będą górą !
P.s wyobrażam sobie w****ienie Piotrka po wczorajszym meczu z Toruniem i dzisiejszej nominacji Cieślaka na DPŚ ... Falubaz bójcie się Piotr będzie chciał udowodnić co potrafi i że decyzja Cieslaka była błędna ... chyba że Piter jest pewniakiem na final.... ale jakoś wątpie w to ...