Chciałem odnieść się do wypowiedzi mingoziego, bo chyba do mnie była adresowana (ten "Frantz" to pewnie ja), ale napotkałem problem nie do przejścia. Ni ch**a nie zrozumiałem co autor miał na myśli
1952 1953 1954 1955 1956 1957 1958 1963 1967 1968 1993 1994 1995 1999 2001 2002 2004 2006 2007 2015
...this is Sparta!
Jeden z lepszych finałów w ostatnich latach
Zdecydowanie najlepszy dawno nie widziałem takiego widowiska.
Frantz
Ja też miałem kłopot z wykładnią wypowiedzi autora, hihi, pewnie przez promile lub autokorektę tabletu.
Pisałeś, że przecież Michelsen zrobił 8 pkt na Olimpijskim, ale Bjerre w szosie mógł spokojnie zrobić więcej.
Czemu nikt nie przytacza takiej argumentacji odnosząc się do Tarnowa, bo jak mawiał Gebels kłamstwo po tysiąc razy powtarzane staje się prawdą. Obydwie ekipy czyli i Tarnów i Leszno były równie osłabione, ale przez notoryczny płacz Tarnowian, opinia ta została społeczności żużlowej wdrukowana. Podobnie było w finałach z Toruniem w 2007, obydwie ekipy były pokiereszowane, ale co oni napłakali wówczas, że zostałom im tak na kilka lat. Tak jest z drużynami nie mogącymi przyznać się do porażki na kilku polach, tylko zasłaniającymi ją, tak bez honoru. Odpowiedz sobie, czemu Leszno, Wrocław lub Gorzów tak nie płaczą.
Z warunkami torowymi było podobnie, na 4 dni przed meczem w jeden dzień aura sprzyjała, ale nie można było trenować, gdyż na płycie stadionu był jakiś koncert, no ale znów to przez masową informację to Tarnów miał w stosunku do Leszna cieżko z warunkami, bo napłakał się przed dziennikarzami.
Teraz odpowiedz sobie, czy nie wypowiadasz się w tonie w jakim oni chcieli byś myślał?
Pozd