Kolezanki tez maja wlosy na klacie?
Postepowe to Leszno.
Kolezanki tez maja wlosy na klacie?
Postepowe to Leszno.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Wlosów na klacie nie mają...wąsów też nie, więc to zapewnie nie Twój typ
mało tego dzieci w tarnowskich szpitalach tez rodza sie wąsate.
A ostatnio ulicami miasta przeszedl marsz rownosci zorganizowany przez ogolonych.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Sa tez takie, które mają włosy nie tylko na klacie ale i na plecach, nogach i pod pachą!
Chodzą w gumofilcach z widłami w ręce.
Ogólnie robotne te baby u nas - taki region!
Pewnie dlatego nigdy nie ma problemu z przygotowaniem toru
No cóż, oprócz tego, że będzie zimno powinno być z pogodą wszystko ok.
Życzę sportowych emocji przez całe spotkanie
weather tarn2.png
Zenon Jaskuła - TDF 1993!
Rafał Majka - Vuelta 2015!!! 3xTDF!!!
Niemiec - Vuelta 2014!
28/09/2014 - MICHAŁ KWIATKOWSKI MISTRZEM ŚWIATA!!!! 19/04/2015 - AMSTEL GOLD RACE!!! E3 Harelbeke 25/03/2016!!! Strade Bianche 2014/2017
18/03/2017 Milan-San Remo!!!
Tyle, że dzisiaj lało kilka razy w ciągu dnia przy temperaturach 10-12 a w nocy ma być około 2 stopni. Jest więc szansa, że jutro tego nie odratują
byle w polowie meczu po polaniu toru nawierzchnia nie zamarzla
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Chyba te wszystkie prognozy to jakaś zgadywanka. Mam swoją sprawdzoną. Pokazuje w nocy minimum 6 stopni i 13 stopni na początku zawodów. 4 stopnie róźnicy (vs. wspomniane wyżej 2 stopnie w nocy) to przepaść. Jedyne, co się zgadza to brak chmur
w telewizorni wlasnie podali, ze 3 stopnie.
Jak dobrze pojdzie to zmienimy Romana w balwanka
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
lemur6666 (24-09-2014)
Faza PLAY OFF w zasadzie w 1/4 drogi i pogoda jak na razie rozdaje karty, powoduje, że świat tradycyjnie może pośmiać się z polskiego żużla... ehhh.
Trzeba było zrobić 2 miesięczną przerwę - najlepiej w miesiącach czerwiec- lipiec....
Jestem ciekaw co za geniusz wpadł na taki pomysł. W Polce wieczne kłopotybz terminami rezerwowymi, przy akompaniamencie pogody- wieczne wojny o stan toru........
Dziwię się, że nie skrócono sezonu do 8 tygodni. W zasadzie jakbysmy się sprężyli to dałoby radę... :/
pozdrawiam z Leszna
Tor będzie gotowy, więc jeżeli jacyś leszczynianie jeszcze się wahają czy jechać do Tarnowa, czy nie to mogą śmiało ruszać. Emocji na pewno nie braknie jeszcze i przed meczem i w trakcie
Pozdrawiam
Z twarzy podobny zupełnie do nikogo...
To będzie prawdziwy ekstraligowy folklor, lepszy nawet od Rawicza - Wąsacze vs. Rolnicy Powinni stworzyć odpowiedni plakat promujący, szybko taki stałby się hitem dzisiejszych internetowych czasów.
I owszem, my też mamy swoje tradycje, z których jesteśmy dumni
Takie rolne lekko są one mimo wszystko . Z resztą ja jestem utwierdzony w tym, że zielonogórzanie to wspólny mianownik między leszczynianami, a tarnowianami. Tradycje rolne, prezencja galicyjska:
Pozdrawiam
Z twarzy podobny zupełnie do nikogo...
A wracając do meczu - Cieślak nie musi się nawet wysilać i robić betonu. Pogoda, a konkretnie temperatura zrobi swoje. I jeszcze ta godzina rozpoczęcia. Ten to ma przychylność niebios.
Tak k*rwa - ma straszną przychylność niebios ! Takiego szpitala to dawno nie miał nikt, ale Cieślak ma dar niebios, urodzony w czepku i farciarz .
Z twarzy podobny zupełnie do nikogo...
Demolka (24-09-2014)
No daleko nie patrząc to Leszno,ma niewiele gorszy oddział.
,,Przenajświętszy II-ligowy WŁÓKNIARZ"
Tarnów:
Kontuzjowani: Vaculik, Kołodziej, Hancock - nr 1, nr 2, nr 4 według średnich ligowych.
Przemek Pawlicki, który najprawdopodobniej zdobyłby w Tarnowie punktów tyle co zwykle to chyba nie jest dobre porównanie. Bjerre ok, kto dalej ?
Z twarzy podobny zupełnie do nikogo...
Z kontuzja jadą Nicki Pedersen i Piotr Pawlicki. I co Teraz?
,,Przenajświętszy II-ligowy WŁÓKNIARZ"
Żartujesz chyba. Michelsen, Piotrek. Nicki wrócił na tor niedługo przed Vaculikiem. Po co ta wyliczanka i relatywizowanie występu Przemka...
Z tą pogodą to bym nie przesadzał co prawda nie ma padać ale jest zimno w nocy jakieś 5 stopni w dzień jakieś 14 nie jest to temperatura która mocno sprzyja wysychaniu szczególnie po dużych opadach. Jak będzie chciał zrobić beton a pewnie będzie chciał to musi zebrać to co nasiąknięte a potem ubić i wyrównać. Zobaczymy co zastaniemy w Tarnowie. Wszystko wskazuje na to że mecz wreszcie się odbędzie . Liczę na dobry wynik Unii z Leszna a jak wtopimy dwumecz to tak tragedii nie będzie bo sezon zakończymy po PO a nie przed.
"Łatwiej jest oszukać ludzi, niż przekonać ich, że zostali oszukani” – Mark Twain
Jak z kontuzją jedzie Pedersen, to mógłbym wpisać tam również Buczkowskiego. Ja piszę o realnie kontuzjowanych, czyli takich, którzy nie powinni jechać.
Z twarzy podobny zupełnie do nikogo...
Człowieku weź wrzuć na luz bo widze że się podniecasz. Łatwiej powiedzieć kto w Lesznie jest zdrowy - Baliński i Musielak. A po ostatnim występie Przemka w GP Challenge możesz się przypadkiem dzisiaj zdziwić.
Taka przychylność sędziego jak w pierwszym półfinale, deszcz w niedziele i zimno dzisiaj - myślę że to jednak ogromny fart. Ale nie mam zamiaru z tobą dyskutować
@savage:
Kompletnie nie kumam. Kołodziej nie powinien jechać, a jakieś 11+2 to dziś dla niego nie będzie żadnym wielkim wyczynem. Przemka nie liczysz, gdyż i tak bez kontuzji lepiej by nie pojechał. Żelazna logika
Wyluzuj, wąsy nie płaczą
A po czym oceniasz ,,realność" kontuzji. Jadą, znaczy się mogą. Vaculik jakoś w Czwie na SEC dawał radę. Nie jojcz,że macie zła sytuację, bo w podobnej są prawie wszyscy w PO
,,Przenajświętszy II-ligowy WŁÓKNIARZ"
To prawda żadna z druzyn w PO nie jedzie w optymalnych składach, każdy ma swoje problemy i dla każdego jego problemy są najważniejsze, niejednokrotnie wydają sie nieporównywalnie większe od problemów innych i tego się trzymajmy.
"Łatwiej jest oszukać ludzi, niż przekonać ich, że zostali oszukani” – Mark Twain
Taaak?
A kiedy to dla przykładu zakończyliśmy sezon np 1 września?
My nie mamy klimatu takiego, by sobie sezon żużlowy wydłużać do grudnia.. chyba że chcesz dokonać niemozliwego- to słucham..... Pogódź sie z tym, że w Polsce sezon dłuższy nie bedzie... ale może być odjechany w godziwych warunkach, a nie jak teraz.... zacznie sie przekładanie spotkań po 5 x bo pogoda...
pozdrawiam z Leszna
Żeby było zabawniej baraże są zaplanowane na 12-19.10 ciekawe czy zobaczymy obrazki jak z turnieju gwiazdkowego w Pile.
Kolego gdyby Jajodrap miał kontuzję to wspólnie z Keniem leżałby przed TV w ciepłych kapciach i oczekiwał do sobotniego GP. To nie ten typ człowieka i nie staraj się sam siebie okłamywać.
Mi to generalnie lata jak kilo kitu. Nie musisz odbijać bezsensownej piłeczki.
Liga powinna być zdecydowanie rozegrana w niedzielę. Temperatura ma podchodzić pod 20 stopni i zero opadów w całej Polsce. Nie piszę tego specjalnie przez pryzmat powrotu Hancocka po GP, bo Kenio również by wrócił, ale na styl w jakich warunkach trzeba wszystkie play offy rozgrywać.
Nie liczy się sport, nie liczy się zdrowie zawodników.
To tak gdybyśmy oglądali np. półfinały LM w piłce nożnej na stadionie narodowym w wodzie po kostki i taki Skórnicki z drugim pajacem krzyknie - ,,No przecież może kopnąć piłkę ! Boją się grać? " No ku**a.
Nie dajmy się zwariować ludzie, nie po to wszyscy jeździli cały sezon, aby ostatnie decydujące mecze rozgrywać w propagandzie i skandalu.
Pozdrawiam normalnych.
You will never walk alone.
Demolka (24-09-2014)
Aha czyli ,,jajodrap" jest zbudowany z innej materii i jego obojczyk wraca na miejsce po 3ch tygodniach bez widocznych oznak kontuzji. Muszę częściej drapać się po jajach, może mnie kolano przestanie rypać.
Nie cwaniakujcie. W niedzielę to jest żużel, ale finał i finał pocieszenia. Odjedźcie zawody, przegrajcie, wygrajcie, awansujcie lub nie, ale nie jojczcie.
veronek (24-09-2014)
Pakosik zadzwoń do Grażyny z Rzeszowa to ci opowie o jajodrapie.
Jeździ 1 sezon w Lesznie a masz taką fascynację że szał.
Twoja racja, mój spokój.
You will never walk alone.
pakosik (24-09-2014)
No w mojej drużynie jeździł parę latek temu, razem z Waszym pianistą, parę punkcików ustrzelił, szczególnie w Lesznie. Nie jest to żadna fascynacja, bo raczej nie fascynuję się innymi ludźmi, ale mam do Nikusia szacunek.
Czyli zobaczymy obrazki jak z turnieju gwiazdkowego w Pile
Ostatnio edytowane przez pakosik ; 24-09-2014 o 10:41
Ogólnie się z tym zgadzam jednak zauważ że dzisiaj nie potrafią bezbłędnie przepowiedzieć pogody na jutro a co dopiero na niedzielę. Oczywiście może byc ładnie ale gwarancji nie ma a im dłużej będziemy odwlekać tym mniejsze prawdopodobieństwo na sprzyjającą pogodę - jesień.
Rozumiem Twoje rozgoryczenie ale Skóra chyba nie zasłużył na to a wyzywać go od pajaców. On tylko zasugerował że można było spróbować podjąć działania w celu usunięciu wody i przygotowania toru. Nikt nie kazał zawodnikom na siłe jechać przecież po tej ulewie nie dało rady jechać. Wg relacji z meczu na SF o 16:25 podjęto działania w celu usuniecią wody a o 16:30 odwołano zawody.Czy uważasz że 5 min na prace torowe to wystarczający czas? Pewnie że gwarancji nie było że da sie ten tor przygotować ale może należało przynajmniej odprowadzić wodę i wtedy zdecydować. Czy to było niewykonalne?
Tutaj się zgadzam
Pozdrawiam
Ostatnio edytowane przez Havel ; 24-09-2014 o 10:54
"Łatwiej jest oszukać ludzi, niż przekonać ich, że zostali oszukani” – Mark Twain
Najlepiej gdyby i dzis na Tarnow spadly jakies plagi egipskie w postaci zab z nieba i meczyk bylby rozegrany w niedziele w pelnych skladach.
Nie byloby wtedy biadolenia kogo paluszek bardziej boli.
Mysle,ze kazdy kibic bylby usatysfakcjonowany.Polfinaly bez Hancocka i Bjerre to nie to samo.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Niestety nawet w niedzielę nie pojechalibyśmy w pełnych składach. Mecz niech już się odbędzie dzisiaj i miejmy to za sobą
Z twarzy podobny zupełnie do nikogo...
Wieści z obozu kierowniczego:
Sobota: Cieślak przydzwonił łysiną w kratkę odpływową podczas zakopywania drenażu na Zbylitowskiej.
Niedziela: Rusiecki oczuwa nadaktywność tzw. gula okołomeczowego.
Poniedziałek: Skórnicki ma zwichniętą szczękę po przeczytaniu wpisu Hancocka na Świergolu.
Wtorek: Sady trzeci dzień z rzędu zaciął się przy goleniu wąsów. Ale ze niego i tak mamy naprzemiennie Z/P (Zastępstwo Prezesa), erzetki i inne taktyki.
W kierownictwie remis 2:2.
OK, żarty na bok. Osobiście przestałem się emocjonować tegorocznymi play-offami w sensie sportowym. Bo się już po prostu nie da i widzi to coraz więcej osób związanych z tym sportem od wielu dziesięcioleci. Lata lecą a żałosne przepychanki trwają w najlepsze, apogeum tegorocznego absurdu widzieliśmy w Gorzowie parę dni temu i obawiam się, że kulminacja tegorocznego show może być jeszcze przed nami, niestety. Męcząca jest gra na zasadach pt. "komu się mniej zawodników połamie" i usilne niedżentelmeńskie próby wykorzystania słabości przeciwnika.
Nie mogę zrozumieć jak można w decydującej fazie sezonu tak ustawić kalendarz, żeby lider najskuteczniejszej drużyny w lidze musiał w ciągu 45 godzin objechać trzy wyczerpujące żużlowe imprezy przejeżdżając w międzyczasie 2500 km... Gdzie i tak na koniec maratonu musi walczyć z bólem po upadku, który normalnego człowieka położyłby na tydzień do łóżka. Ostatnie dwa sezony wytyczyły nowe standardy w lidze żużlowej. Tylko jak z taką dynamiką "rozwoju" ta liga będzie wyglądać za kilka lat??
Z tarnowskiego punktu widzenia jedziemy składem, który jest mocno przetrzebiony wobec tego z RZ i jeśli uda się powalczyć o złoto to będzie to w obecnych okolicznościach spory sukces. Pomimo zdominowania ligi w sezonie zasadniczym to zdecydowanie Tarnów jest teraz najbardziej osłabioną drużyną w TOP4. Buki widzą, co się święci: kurs na złoto Tarnowa z poziomu 1,40 (przed gorzowską rundą GP) wzrósł do 2,30 (obecnie).
Pewnie i tak w tych cudacznych okolicznościach zaważy dyspozycja dnia i kilka czynników losowych, które post factum będą oceniane per "to było oczywiste, tak musiało być". Moim zdaniem każdy wynik z zakresu 60:30 do 40:50 jest realny.
Niech więc wygra lepszy na torze. Jeśli Tarnów odpadnie to przynajmniej przydział tytułu MMP'2014 zostanie definitywnie rozstrzygnięty
Publikováno poèítaèe vyrobené v Èínì. Staèí klepnout na klávesnici vyrobené na Tchaj-wanu. Nahráno kabel vyroben kurva ví kde.
Sorel, ale po tym, co zrobiliście w RZ tytuł MMP 2014 należy Wam się jak mało komu.
Bez złośliwości, bo RZ w Waszym wykonaniu była imponująca.
istanbul (24-09-2014)
Należy się jak nikomu - taka prawda. Niemniej PO rządzą się swoimi prawami. Liga byłaby nieatrakcyjna medialnie i kibicowsko, gdyby po RZ rozdawano medale - wówczas wiedzielibyśmy już na parę dobrych kolejek wcześniej, że mamy DMP. Ja nie obrażam się na PO, bo to arcyciekawy mimo swojej niesprawiedliwości format. Nie ma co płakać, moralnych DMP nie dają . Trzeba spiąć poślady i walczyć na torze.
Pozdrawiam
Z twarzy podobny zupełnie do nikogo...
istanbul (24-09-2014)