Jak Leszno awansuje do finału to Stal zdobędzie złoto...
Jak Leszno awansuje do finału to Stal zdobędzie złoto...
Mi bardziej Unia Leszno przypomina Falubaz 2009. Caly sezon w kratke, rzekłbym mizeria, a na PO spieli poslady i zapier****ja az milo.
Magia trybuny K
https://www.youtube.com/watch?v=Ib4fIs_1rEM
Dziwicie sie ze co raz Was tam mniej. Same CH, K , szmaty i podobne epitety. Transparenty wierni po porażce ??
Wstyd m9i nie za drużynę tylko za Was ! Bo to sport i trzeba umieć przegrać by potem sie podnieść.
Bruno Schulz (24-09-2014), kapitan bomba (24-09-2014), spitt22 (24-09-2014), t_zg (24-09-2014), zdepiefal (25-09-2014)
To pewnie ScotFZG z ekipą
Gratulacje dla Gorzowa! Na normalnym torze Stal ośmieszyła naszą ekipę (a właściwie Falubaz sam się ośmieszył) udowadniając, że jest lepszą drużyną i zasłużyła na finał.
Pastwić się ponoć nie wolno nad przegranym.
Więc napisze tylko: dobrze wam tak mądrale
Byłem w Zielonej jak zbiliście nas niemiłosiernie do bodajże 21. Dzisiejszą wygraną traktuje jako zemstę za tamto upokorzenie.
Dzięki dla Falubazów z klatki za brawa w stronę naszych zawodników. To spory gest w takich nerwach i przy tych wszystkich tekstach jakie usłyszeli dzisiaj z ust gorzowskich kibiców.
Gratulacje dla AJa za kawał żużla i trochę walki w tym meczu!
Ostatnio edytowane przez libky ; 24-09-2014 o 22:13
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Z przymrużeniem oka..
Patrząc na dzisiejszy występ Hampela..:"Klątwa odchodzących z Leszna trwa- i dosięga każdego prędzej czy później"...
A każdy kto się nie załapał- jest wyjątkiem potwierdzającym regułę....
Niestety, ale postawa Hampela położyła Zieloną Górę.
pozdrawiam z Leszna
Przede wszystkim gratulacje dla Stali, dziś byliście drużyną, która wie ja ma cel.
Falubaz przegrał ten mecz mentalnie już w niedzielę.
Dla mnie powinny się wydarzyć dwie kwestie przed niedzielą
1. Trener powinien podać się do dymisji lub zostać odwołany, nie potrafi stworzyć drużyny, choć na papierze ma dużo lepszy skład niż Stal.
2. Jarek nie powinien znaleźć się w składzie i tu nie chodzi o jego wynik w Gorzowie, on ma syndrom Jonasa Cykorssona i z każdym meczem sytuacja się pogarsza.
Tylko Falubaz
Gorzów był zdecydowanie lepszy i tyle.
A Hampela zostawić. Tak czy inaczej to jest b. dobry zawodnik. Przyszedł ciężki okres w jego życiu i jedyne co, to albo go wspierać, albo po prostu przemilczeć. Przecież on i pozostali doskonale wiedzą, że słabo pojechali.
Gratulacje dla Stali Gorzów, w końcówce sezonu zdecydowanie lepszej drużyny od nas. Powodzenia w finale. My ze swojej strony postaramy się zrewanżować za rok.
przecież to zachowanie żywcem przypominające akcje hołoty na stadionach piłkarskich.
Początkowo ten 'sojusz' z Zagłębiem Lubin mi totalnie zwisał, ale teraz widać ile złego czerpią
z tego nasi kibice. Ile złych zachowań, wulgarne transparenty typu 'Szmata o Jancarzowej' , jakieś bliżej niezrozumiałe dla przeciętnego kibica na stadionie transparenty wywieszane na płocie podczas meczu, nie mające związku z oprawą. Prawie co mecz to jest.
Ogólnie precz z bydłem i dopingiem kojarzonym ze stadionami piłkarskimi.
ADASTAL (25-09-2014)
Dzisiejsze zawody i takie ośmieszenie Falubazu to dla mnie najszczęśliwszy dzień w roku. Dziś z kumplami wykupiliśmy pół monopolowego i imprezujemy do rana. Na jutro już wzięte urlopy na żądanie. Jak dla mnie to chłopaki nie muszą wcale zdobyć Mistrza Polski – najważniejsze już zrobili - upokorzyli Falubaz.
Ostatnio edytowane przez zdepiefal ; 25-09-2014 o 01:08
A ja się nie przyłączę ... Też się cieszę jak diabli, ale cechą wielkich sportowców jest szacunek dla pokonanych i trochę mierzi mnie Paluch wrzeszczący na czołgu "Mamy ich!". To samo odnosi się do kibiców. Jak dla mnie, mistrzostwo Polski jest ważniejsze od upokorzenia odwiecznego rywala. W końcu czekamy na nie 31 lat ...
ADASTAL (25-09-2014), Bruno Schulz (25-09-2014), Jap (25-09-2014), Mariusz (25-09-2014), Nigel (25-09-2014), Vilgefortz (25-09-2014), grabarz (25-09-2014), kapitan bomba (25-09-2014), moloyoung (26-09-2014)
No wlasnie. Teraz pytanie co lepsze DMP czy DMŚ ? moze Falubaz od poczatku stawial na DMŚ odpuszczajac lige?
Biorąc pod uwagę powyższy cytat K. Kasprzaka i to co powiedział Zagar w TV to naszych chłopaków najlepiej zmotywował do walki J. Frątczak w niedzielę.Byliśmy bardziej zmobilizowani za to, co się stało w niedzielę
Bzdura z ta motywacja. Start i kreda, to jedyny powód tej masakry. Gorzowianie, po wtorkowym treningu byli perfekcyjnie dopasowani do startu a to skutkowało lepszym miejscem przy kredzie. Dalej to już tylko procesja. Zero walki na trasie. Ale za to miejscowi byli w amoku, bo odwieczny rywal leżał na deskach i kwiczał.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Moze ogladalem inny mecz, ale widzialem jak nasi w paru biegach lepiej wychodzili spod tasmy, jednak dawali sie robic na pierwszym łuku lub dystansie jak Pedersen Baniakowi w Częstochowie pare lat temu.
Ostatnio edytowane przez t_zg ; 25-09-2014 o 10:19
Vilgefortz (25-09-2014)
Zostaliśmy zgwałceni. Gorzowianie - gratuluje.
Czytam sportsboard po pijaku, inaczej się nie da!
libky (25-09-2014)
To tak samo jak o Gollobie mowiliscie w tym sezonie ?? Pieknie wyglada to bronienie Jarka Cykorssona, wobec wspanialego ubawu zielonogorcow z ogonów Golloba
Na dzien dzisiejszy w pojedynku obu paralitykow, dziadzia bylby zdecydowanie z przodu. A za rok Tomasz na nowych rurach znow bedzie golił małego az huczy.
Ostatnio edytowane przez Agent_Cooper ; 25-09-2014 o 10:27
Ta, przeważnie AJ lepiej wychodził, stąd jego zdobycz punktowa na odp. poziomie, Saszka też raz czy dwa wyskoczył i stąd ta jego 3 i 1 jak Zagara przywiózł za plecami. Podobnie MBJ w 14 biegu, wyszedł ze startu w miarę dobrze ale Zmarzlik zrobił to lepiej. To są te biegi gdzie widziałeś jak nasi kilka razy dobrze wyszli ze startu. Co tylko potwierdza moją tezę. Napisz jeszcze ile widziałeś mijanek na trasie ?
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
ADASTAL (25-09-2014), Vilgefortz (25-09-2014), spitt22 (25-09-2014)
I Adamczewskim.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Wczorajszy mecz bezlitośnie obnażył wszelkie braki techniczne u przeciwnika...mimo że tor był twardy i równy to było widać ewidentnie jak zielonogórcy nie panują nad prawami grawitacji.Tam jedynie Jonsson który potrafił postraszyć,trochę duńczyk łapał bluesa bo jeżdzi często na takich torach,Alex też trochę ten tor zna i coś czasem jedzie ale Protasiewicz zawsze na tym torze to jest tragedia,Hampel Wszelkie bożyszcza polskiego żużla od Golloba przez Pepe po Hampela są tutaj kompromitowane.Walka była fajna z torem na życzenie i ten twardszy tor jeszcze bardziej pomógł gospodarzom.Atak Jonssona jest zaprzeczeniem że nie da się tam nic po dużej zrobić.
Nie wiedziałem że w Polsce takie cuda,po zawodówce Prezydentem być się uda lecz nie teraz czas Sądy zaczynać bo najważniejsze jest serce Jelcyna
Jaki ten żużel jest prosty. No, ale żeby obalić tezę.
Bieg 1: "Linus Sundstroem uporał się natomiast z Aleksandrem Łoktajewem w drugim wirażu."
Bieg 2: "W tym momencie wyścig układał się na 4:2 z korzyścią dla gospodarzy, ale w drugim łuku Adrian Cyfer wyprzedził Adamczewskiego."
Bieg 4: "Na prowadzeniu po starcie jechał Jarosław Hampel, natomiast za jego plecy przez chwilę wyjeżdżał Kamil Adamczewski. "
Bieg 5: "Piorunująco szybko ze startu wyjechał Aleksandr Łoktajew, jednak zawodnik SPAR Falubazu nie dał rady założyć się na ruszającego z pierwszego pola Bartosza Zmarzlika."
Bieg 12: "Kamil Adamczewski w ostatnim łuku popełnił jednak fatalny błąd. Wyniósł się za szeroko, co wykorzystał Cyfer."
Bieg 13: "Hampelowi animuszu starczyło tylko na jedno okrążenie. Podczas trzeciego "kółka" wyprzedził go bez większych trudności Krzysztof Kasprzak."
Bieg 14: "Szweda w drugim wirażu poskromił jednak Mikkel Bech."
Bieg 15: "Słoweniec podczas drugiego okrążenia wyprzedził Aleksandra Łoktajewa. Gdy wydawało się, że bieg zakończy się triumfem gospodarzy 4:2, uśpiony nieco prowadzący z pewną przewagą Krzysztof Kasprzak dał wyprzedzić się Andreasowi Jonssonowi na ostatnich metrach tego wyścigu."
Czy aby piszesz o tym samym meczu czy płakałeś w kącie pokoju i bałeś się spojrzeć w telewizor?
Mariusz już wszystko "wyjaśnił"
Tor (jak na warunki gorzowskie) jak dla lalek. Kompletna niemoc startowa i "trasowa" Falubazu, no może poza AJ.
Szlaka zrobiona po gorzowsku, ale nie nie w jakiś chamski sposób. Dało się spokojnie wyprzedzać. Po prostu Falubaz jest z formą w czarnej d.u.p.i.e
Rusty widzę ma ogląd na gorzowski żużel z sobie znanego punktu widzenia - palącego lebiodę Taki Mariusz tylko w drugą stronę
Rusty poszukaj 18pkt Hampela w Gorzowie. To nie tak dawno
Poszukaj jakiś dobry występ Iversena a szczególnie Świderskiego w barwach Falubazu.To nie jest problem palenia lebiody,podobno na Promie do Świnoujścia kelnerzy w knajpach są kibicami i wkładają coś do kawy.Z Davidssonem działy się dziwne rzeczy,wcześniej z Pukiem,teraz padło na Jarosława
Nie wiedziałem że w Polsce takie cuda,po zawodówce Prezydentem być się uda lecz nie teraz czas Sądy zaczynać bo najważniejsze jest serce Jelcyna
Nawet nie zauważyłeś, że to wszystko potwierdza tylko tezę, ze liczył się start i krawężnik. Nic więcej. Każde odejście od krawężnika kończyło się utrata pozycji.
Sobotch
O nikim nie zapomniałem, Jarek nawet jak wygrał start to nie potrafił utrzymać krawężnika. Warunkiem koniecznym na tym torze było wygrać start i jechać po kredzie. Aby tego dokanac trzeba było odp. spasować sprzęt. I tu nas gorzowianie wyprzedzali o lata świetlne.Zapomniałeś o Hampelu.
Ostatnio edytowane przez Mariusz ; 25-09-2014 o 13:14
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Teraz pytanie, skoro wiedzieli to WSZYSCY tutaj na forum już przed meczem, to czy w klubie pracuja sami totalni idioci? Czy trener nie mogl dac rozkazu zawodnikom, ze maja sie kurczowo trzymac malej ? To pokazuje tylko, ze jest pelen high life, robta co chceta i tyle.
A tak w ogole to co napisales nie zmienia faktu, ze mijanki byly. Skoro byla sciezka przy krawezniku nikt nie kazał naszym wynosic sie na duza, ale to nie my musimy to wiedziec, tylko zawodnicy nie jezdzacy w Gorzowie pierwszy raz w zyciu.
Tak może pisać tylko zupełny laik. Jako kibicowi sprzed TV przysługuje ci takie prawo. Jak byś co nieco kumał ten sport to wiedziałbyś, że odejście od krawężnika nie było spowodowane faktem, ze ktoś chciał zrobić ten manewr. Problem w tym, że nikt nie potrafił odp. ustawić sprzętu.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
No tak, zapomnialem ze dyskutuje z alfą i omegą speedwaya. Człowiekiem, który z dokładnością co do jednego potrafi powiedzieć z ilu atomów składa się śruba mocująca koło do ramy, człowiekiem, który zjadł zęby na żużlu i wie wszystko, łącznie z wagą zawartości zielonogórskiego toi toja przed meczem ze Stalerną. Jako laikowi i kibicowi sprzed TV wytłumacz proszę jak to jest z tym niedopasowaniem, że zawodnik na 4 okrążenia jedzie przy samej kredzie 2 okrążenia i nagle wynosi sie jak głupek na dużą wiedząc, że nie ma tam czego szukać, tym samym tracąc pozycje ? Wytlumacz mi to. Mają wzorem Smolinskiego jakiś przełącznik ustawien i po prostu w połowie wyścigu zmieniają ustawienia motocykla nagle tracąc dobry set up ?
Niedobrze. Dla zawodników Protasiewicza i Hampela znalezienie ustawień przez cały mecz okazuje się magią... czarną.
To prawdopodobnie efekt absencji Protasa w pierwszym meczu w Gorzowie, jak mniemam.
Bo przecież na dużo większym paluchowym gównie radzili sobie niegdyś sporo lepiej.
Gdzie mozna obejrzec ten mecz w necie?
Mam podobne uczucia jak Skywalker gdy Stal oberwała od nas liścia, więc i napiszę to samo:
Tylko Falubaz!
Czytam sportsboard po pijaku, inaczej się nie da!
Kibic_2005 (25-09-2014), sobotch (25-09-2014)