Aleksandr Łoktajew, Darcy Ward, Patryk Dudek - dyskusja nt. postępowania przeciw nim i możliwych kar

[Falubaz]

Centrala pogrywa sobie kosztem Patryka? Ja jednak odnoszę wrażenie, że to ukarany za stosowanie dopingu zawodnik "pogrywa sobie" z "Centralą". Co do jednego się zgadzam - niesmak niewątpliwie pozostanie.

Ja myślę, że centrala wykorzysta to tak, że klub, RD będą winni jakąś przysługę marynarkom za nie ruszanie sprawy Patryka. Ot zwykłe "my to olejemy, a wy nas poprzecie np. gdy Marta Półtorak będzie chciała zrobić mały przewrót".
A Patryk skoro zachowuje się jak dziecko to i jak dziecko powinien być potraktowany - ostro po dupie i do kąta

[vicar]

na stronie GKSZ i w regulaminach sobie poszukaj. jest spis i wyjasnien co to jest sedzia, tor zuzlowy, park maszyn i takie tam wszystko ujete w regulaminie.

A nawet wczoraj szukałem, ale treningu tam nie było

Ależ to oczywiste, że tak właśnie robię. Skoro ktoś próbuje nagiąć te same przepisy w drugą stronę. Wcale się z tym nie kryję.

Ale kto nagina w drugą stronę? Frątczak mówił, że był trening, w kodeksie Dudek ma napisane, że nie może trenować. I gdzie tu widzisz naginanie?

Ale gdzie Dudek korzystał z zasobów dowolnego klubu, FIM czy PZM ?

Ciekawe ile razy będziesz się o to pytał Na treningu!

[Mariusz]

Za PS:

Z przepisów antydopingowych wynika, że zawieszony sportowiec ma prawo wrócić do treningów z zespołem dopiero na 2 miesiące przed końcem kary. W przypadku Dudka jest to czerwiec. GKSŻ już kilka dni temu poprosiła zawodnika SPAR Falubazu o wyjaśnienia. Niektórzy członkowie komisji są zdania, że żużlowca należałoby surowo ukarać. Zapewne jednak skończy się na naganie, bo nieoficjalnie wiemy, że przewodniczący GKSŻ Piotr Szymański nie chce jeszcze bardziej pognębiać zawodnika.

Hmm, czyżby znowu DO babola strzelił ? Przepis mówi, że z zespołem może trenować 2 miesiące przed końcem kary lub po odbyciu 3/4 kary. Przy czym liczy się okres krótszy. 3/4 kary z 12 miesięcy zawieszenia to jak byk 9 miesięcy. Dwa miesiące przed końcem kary to jak byk 10 miesięcy. Skoro liczy się okres krótszy to mi wychodzi, że trenować może po 9 maja. A nie w czerwcu. Ciekaw jestem jak oni to liczą

[mariozg]

Za PS:



Hmm, czyżby znowu DO babola strzelił ? Przepis mówi, że z zespołem może trenować 2 miesiące przed końcem kary lub po odbyciu 3/4 kary. Przy czym liczy się okres krótszy. 3/4 kary z 12 miesięcy zawieszenia to jak byk 9 miesięcy. Dwa miesiące przed końcem kary to jak byk 10 miesięcy. Skoro liczy się okres krótszy to mi wychodzi, że trenować może po 9 maja. A nie w czerwcu. Ciekaw jestem jak oni to liczą

Nie jest ważne jak oni to liczą, ważne jest co za idiota pozwolił Patrykowi trenować wcześniej niż mógł a na dodatek jeszcze się tym chwalić.
Klub, który przecierał szlaki i chciał wyznaczać nowe trendy innym.....Żenada.

[j-rules]

LIczy sie okres krotszy.
2 miechy sa krotsze niz 3

[Świstak]

No właśnie, ten przepis jest tak napisany, że nie wiadomo czy chodzi o krótszy okres, w którym zawodnik może trenować, czy krótszy okres, w którym nie może.

[ckm-ista]

lub (2) po odbyciu trzech czwartych kary wykluczenia, przy czym obowiązuje okres krótszy.

Okres czego? - kary.

[mariozg]

No właśnie, ten przepis jest tak napisany, że nie wiadomo czy chodzi o krótszy okres, w którym zawodnik może trenować, czy krótszy okres, w którym nie może.

A tak trudno poprosić prawników z Komisji Antydopingowej lub z WADA o wykładnie....?
Co może, co nie, kiedy, z kim, gdzie itp.
Przecież chodzi o profesjonalny klub i czołowego zawodnika.
Dramat

[Mariusz]

j-rules

LIczy sie okres krotszy.
2 miechy sa krotsze niz 3

9 miesięcy to okres krótszy niż 10 miesięcy. Pewny jesteś swojej interpretacji ? Bo ja swojej nie jestem pewny.

[Świstak]

A tak trudno poprosić prawników z Komisji Antydopingowej lub z WADA o wykładnie....?
Co może, co nie, kiedy, z kim, gdzie itp.
Przecież chodzi o profesjonalny klub i czołowego zawodnika.
Dramat

Ale po co do mnie z tymi pretensjami. Ja tylko zwróciłem na to uwagę i tyle. Z tym pytaniem to do klubu.

[mariozg]

Ale po co do mnie z tymi pretensjami. Ja tylko zwróciłem na to uwagę i tyle. Z tym pytaniem to do klubu.

Nie do Ciebie pretensje, tylko do klubu i samego zainteresowanego bądź jego otoczenia.

[j-rules]

Okres czego? - kary.

moze chodzic o okres "uwolnienia" treningu

[sobotch]

Przy Mariuszu lekarz pewnie był i skutki też są bardzo nieciekawe
Każdemu z osobna trzeba wytłumaczyć jak bardzo się myli

[j-rules]

aha i Mario - absolutnie nie jestem pewny mojej interpretacji, ale nie wykluczam tej mozliwosci. Jest to dwojako logicznie napisane, stad tez pewnie wersja Ostafa.

Zawodnik może wznowić treningi z zespołem lub korzystać z pomieszczeń i wyposażenia klubu lub innej organizacji członkowskiej będącej członkiem związku sportowego w (1) ostatnich dwóch miesiącach kary wykluczenia odbywanej przez zawodnika lub (2) po odbyciu trzech czwartych kary wykluczenia, przy czym obowiązuje okres krótszy.

Wydaje mi sie, ze nie chodzi o okres krotszy kary, lecz o krotszy okres mozliwosci treningu.

[mariozg]

Jedno już wiemy:

http://www.przegladsportowy.pl/zuzel...424,1,281.html

oby kolejne newsy nie były gorsze.

[sfp]

Hmm, czyżby znowu DO babola strzelił ? Przepis mówi, że z zespołem może trenować 2 miesiące przed końcem kary lub po odbyciu 3/4 kary. Przy czym liczy się okres krótszy. 3/4 kary z 12 miesięcy zawieszenia to jak byk 9 miesięcy. Dwa miesiące przed końcem kary to jak byk 10 miesięcy. Skoro liczy się okres krótszy to mi wychodzi, że trenować może po 9 maja. A nie w czerwcu. Ciekaw jestem jak oni to liczą

Mariusz, przeczytaj dokładnie przepis:

"Zawodnik może wznowić treningi z zespołem lub korzystać z pomieszczeń i wyposażenia klubu lub innej organizacji członkowskiej będącej członkiem związku sportowego w (1) ostatnich dwóch miesiącach kary wykluczenia odbywanej przez zawodnika lub (2) po odbyciu trzech czwartych kary wykluczenia, przy czym obowiązuje okres krótszy."

Mowa jest o dwóch okresach:
(okres nr 1) ostatnie dwa miesiące kary wykluczenia odbywanej przez zawodnika
(okres nr 2) po odbyciu trzech czwartych kary wykluczenia

przy czym obowiązuje okres krótszy. <- ta część zdania odnosi się do tych dwóch okresów.

2 < 3, dwa miesiące krótsze od trzech miesięcy

Pozdro

[ckm-ista]

sfp,
gdybyś miał rację, rozróżnienie byłoby praktycznie hipotetyczne. Obowiązywałoby dla wykluczeń krótszych niż 8 miesięcy. Czyli zawodnik zawieszony w przedziale od 8 m-cy do 4 lat może wrócić do sportowego życia-treningów niezależnie od wymiaru kary na 2 miechy przed jej upływem. Natomiast ci z wyrokami krótszymi niż 8 m-cy mieliby ten okres zmienny, zależny od wyroku.

[kingpin]

Tez tak to rozumiem.
Przepis jest w miare jasno sformulowany.
Dudka i kazdego z kara powyzej 8 miesiecy, obowiazuja 2 miesiace.

[j-rules]

sfp,
gdybyś miał rację, rozróżnienie byłoby praktycznie hipotetyczne. Obowiązywałoby dla wykluczeń krótszych niż 8 miesięcy. Czyli zawodnik zawieszony w przedziale od 8 m-cy do 4 lat może wrócić do sportowego życia-treningów niezależnie od wymiaru kary na 2 miechy przed jej upływem. Natomiast ci z wyrokami krótszymi niż 8 m-cy mieliby ten okres zmienny, zależny od wyroku.

no dla mnie brzmi to logicznie, bo zalozmy hipotetycznie ze ktos dostal kare 4 lat. Oznaczaloby to, ze moze sobie trenowac PROFESJONALNIE przez ostatnie 3/4 kary czyli ROK.
W rok to sie mozna przygotowac do medalu IO..
Taki wymiat kary ma wlasnie ODSTRASZAC od dopingu. Ja sie sie zgadzam raczej z wersja sfp, ale glowy nie daje uciac gdyz jest to niejasno napisane.
Natomiast kazda watpliwosc powinna byc rozstrzygana na NIEKORZYSC dopingowicza, co do tego nie mam watpliwosci - jakkolwiek gramatycznie nie brzmi to najpiekniej

[docent]

To, sie narobilo. Mariuszka wcielo. Skonczyly sie wytyczne z klubu, skonczyla sie tuba. Przeciez nie mozliwe jest aby Mariuszka pokonaly argumenty. Teraz rozdaje razy w watku klubowym. Ponoc nie ma sensu jechac po pierwszym zerze.

[Lee]

j-rules

wystarczyłby przykład zgoła odwrotny - zawieszenie na 2 miesiące. można podjąć trening:
a/ po upływie 6 tygodni
b/ w dniu ogłoszenia wyroku

[Yogurt]

nie chce mi się czytać regulaminu i ogólnie uważam,że skoro dostał tak niska kare to nie powinien się wychylać i drażnić ludzi. Mam tylko pytanie: czy w regulaminie jest napisane,ze zawieszony zawodnik może wrócić do treningów z drużyna( mniejsza kiedy)? bo jeżeli tak jest napisane to pomimo tego,ze nie mam zamiaru bronić głupoty Dudków i klubu to...Patryk nie trenował ze swoją drużyną tylko z kolegami. zebrało się kilku kolesi z róznych miast i sobie pojeżdzili.

[kowjanko]

nie chce mi się czytać regulaminu (...).

W takim razie po co się wypowiadasz?

[Świstak]

W takim razie po co się wypowiadasz?

No jak to po co. W myśl polskiej tradycji - nie znam się, ale się wypowiem

[Yogurt]

Całe szczęście,że tacy oczytani fachowcy o niespójnych regulaminów są na tym forum. Dlatego proszę omnibusy o odpowiedź: jak interpretować zapis o możliwości powrotu do treningów z drużyna. Czy jak Dudek 21 marca biegał ze Zgardzinskim po okolicznych lasach to juz wyczerpuje znamiona treningu z drużyna? Czy jak zrobił kilka kółek z kolegami z różnych drużyn to można traktować jako trening z drużyna?

[Mariusz]

Całe szczęście,że tacy oczytani fachowcy o nie spójnych regulaminów są na tym forum. Dlatego proszę omnibusy o odpowiedź: jak interpretować zapis o możliwości powrotu do treningów z drużyna. Czy jak Dudek 21 marca biegał ze Zgardzinskim po okolicznych lasach to juz wyczerpuje znamiona treningu z drużyna? Czy jak zrobił kilka kółek z kolegami z różnych drużyn to można traktować jako trening z drużyna?

A to zależy kogo spytasz. Np. dla Buszmena to już wystarczy aby Dudka ukrzyżować.

[ckm-ista]

... Czy jak zrobił kilka kółek z kolegami z różnych drużyn to można traktować jako trening z drużyna?

Skoro nie może trenować z jedną drużyną, to tym bardziej z wieloma. W kodeksie nie ma słowa, że musi to być wyłącznie "jego" drużyna i do tego kompletna.

[blacktop]

yogurt napisał:

Czy jak Dudek 21 marca biegał ze Zgardzinskim po okolicznych lasach to juz wyczerpuje znamiona treningu z drużyna?

Media o tym też informowały czy to naiwna/prostacka próba wybielania zawieszonego zawodnika

[Yogurt]

OOo widzisz. Nie wiedzialem ,ze musi być informacja w mediach,żeby uznać trening za odbyty.jak znajdziesz chwilkę to bardzo proszę podaj źródło tej rewelacji.

Nie wybielam ani nie usprawiedliwiam.jest kara trzeba ją respektować. Inna sprawą jest fakt,że tak występek jednego i drugiego bohatera tego tematu jak dla mnie nie kwalifikował się na żadne zawieszenie. Razem wzięci nie wyrzadzili środowisku żużlowemu nawet ułamka szkód wyrządzonych przez niewypłacalne kluby,sponsorów spod ciemnej gwiazdy,pseudo-działaczy,durne regulaminy.

[blacktop]

yogurt napisał:

Inna sprawą jest fakt,że tak występek jednego i drugiego bohatera tego tematu jak dla mnie nie kwalifikował się na żadne zawieszenie. Razem wzięci nie wyrzadzili środowisku żużlowemu nawet ułamka szkód

OOO widzisz, dla Ciebie nie jest problemem. Może być pijany czy naćpany ale nie ma problemu. Zawieszenie? Przecież wszyscy biorą? Nie ma o czym gadać Rozumowanie prostaka albo naiwniaka

Źródło? Tuba klubowa. Falubaz.com

Wracając do tematu wątku to dziwię się że upubliczniono wszystkie kretyńskie wypowiedzi Dudka, a nie napisano co rzeczywiście wydarzyło się w Dauga w sprawie Warda.
Kontuzja kolana, wynikająca z 0,10 czy może 0,01. Zabawna sytuacja. Komentarze mechaników bezcenne. Kto czytał ten wie

[Mariusz]

yogurt napisał:

Media o tym też informowały czy to naiwna/prostacka próba wybielania zawieszonego zawodnika

Strasznie nie lubię skrajności. Ani w jedną ani w drugą stronę.

Black, co ty pierdzielisz, jaka próba wybielenia ? Co mają do tego faktu media ? Czyli, że co, jak by media nic nie informowały to tematu Dudka by nie było ?

Yogurt akurat zadał dobre pytanie. Bo widzisz, jak się tworzy przepisy, to trzeba tak je napisać aby nie było żadnych wątpliwości, co można a czego nie można. Bo potem bardzo łatwo jest człowieka zaszczuć. Jak nie umiesz odpowiedzieć na pytanie to po co w ogóle zabierasz głos ?

[ckm-ista]

Yogurt akurat zadał dobre pytanie. Bo widzisz, jak się tworzy przepisy, to trzeba tak je napisać aby nie było żadnych wątpliwości, co można a czego nie można.

On nie ma żadnych wątpliwości. Nie czytał przepisów, więc posiada wiedzę niezmąconą znajomością tematu. Zresztą nie on jeden. Jest jeszcze sprawca treningu, uczestnik treningu, peleton zamyka Mariusz.

[Peter Kildemand]

http://bez-hamulcow.przegladsportowy...pani-honoraty/


Osti przemówił Honorata jest bardzo złaaaaaaaaaaaa !

[Robi]

dobrze napisał przeciez. Dudek zlamal przepisy - powinien poniesc kare.

Komarnicki tez dobrze powiedzial, ze w Polsce jest taka mentalnosc wybielania spraw i nie przestrzegania regulaminow. Zlamal prawo - poniesie kare.

[Peter Kildemand]

Oczywiście że dobrze powiedział. Chociaż raz. Oby dopingowicz dostał jeszcze z dwa lata dodatkowej kary to się nauczy raz na zawsze że nie można oszukiwać innych.

[Tofik92]

A druga cecha odnosząca się do polskiej mentalności to zrobić tak, żeby "udupić" rywala, a czy to będzie dobre dla wszystkich to już mniej ważne.. Najwyżej się popłacze jaki ten świat ( w tym wypadku żużlowy ) jest beznadziejny i wszystko idzie na dno.

Nie mam zamiaru bronić Dudka, zrobił bezsprzecznie głupio, ale ludzie zachłyśnięci tym, żeby dowalić przeciwnikowi z Zielonej Góry zrobią wiele, aby ucierpiał jak najbardziej. Sukces w mniejszym lub większym stopniu zostanie osiągnięty. Tylko potem nie chcę słuchać pier...enia o tym, że zaczyna brakować dobrych żużlowców i nic ciekawego nie dzieje się na torze.

D. Warda nigdy jakoś nie lubiłem, każdy ma swoje subiektywne podejście. Mimo wszystko chcę, żeby chłopak wrócił jak najszybciej. Bo dzięki takim jak on (i takim jak Dudek) chodzimy na żużel i to oni przyciągają na trybuny rzesze kibiców i moim zdaniem to powinno się mieć na uwadze. Ten sport wystarczająco dużo już traci przez wszelkie nieporozumienia i przepychanki zupełnie z żużlem nie związane. Proszę, pomyślcie czasami o tym.

[Robi]

akurat Dudek przyciaga tlumy? chyba te zielonogorskie... Ward Pedersen Kildemand Zagar czy nawet Hancock tak ale nie Dudek. nawet w 20 nie jest

[Tofik92]

Tak, Zagar zdecydowanie przyciąga tłumy.

Dudek to jeden z lepszych żużlowców młodego pokolenia, który na dodatek jeździ widowiskowo i wiem, że jest to doceniane wśród wielu kibiców, NAWET gorzowskich, którzy nie raz odnosili się do niego z szacunkiem/respektem. Jeżeli to gówno znaczy, patrząc na stronę "rozwoju" żużla, to ja nie mam pytań.

[NaveoN]

Dudek to zwykly oszust, na ktorego beda gwizdac w calej Polsce i ktorego nikt nie chce juz ogladac oprocz kibicow Falubazu.

[Robi]

Dudek to jeden z lepszych żużlowców młodego pokolenia, który na dodatek jeździ widowiskowo i wiem, że jest to doceniane wśród wielu kibiców, NAWET gorzowskich, którzy nie raz odnosili się do niego z szacunkiem/respektem. Jeżeli to gówno znaczy, patrząc na stronę "rozwoju" żużla, to ja nie mam pytań.

no własnie gówno znaczy, bo kazdy wobec prawa jest rowny i dobre wyniki Dudka nie moga przyslaniac tego. czy Dudek czy Strzelec taka sama kara, a nie, ze Dudek mniejsza kara, bo jest dobry zuzlok, a Strzelec wieksza, bo z niego i tak nic nie bedzie

dlatego mowie jaka jest mentalnosc - bo szkoda chlopaka bo odbry to moze da sie przymknac oko tu czy owdzie

[macropus]

Dudek to zwykly oszust, na ktorego beda gwizdac w calej Polsce i ktorego nikt nie chce juz ogladac oprocz kibicow Falubazu.

Ja przypomnę tylko co kolega NaveoN pisał o meczu z Lesznem:

Beka z tych wszystkich pseudoekspertow. Dwie wygrane u siebie z druzynami walczacymi o utrzymanie i zaraz dream team. Leszno dzis nie zrobi 40 pkt i bedzie, ze sensacja, sie wypowie znowu Cegielski, Kryjom, Komarnicki i nie wiadomo kto jeszcze.

Pawliccy razem przekrocza ledwo 10 pkt jak dobrze pojdzie.

oraz

52:38

Komentarze po meczu:
-Emil nie jest w pelni sprawny,
-Musielakowi nie pasuje wyjatkowo ten tor,
-Przemek jest w niesamowitej formie, tylko zdarzyl mu sie jeden slabszy wystep,
-Piotrka zjadla presja, bo za bardzo chce,
-Smektała jeszcze sie nie rozjezdzil, ale na pewno to zrobi juz zaraz,
-Skornicki zle zestawil sklad,
-Paluch narobil dziur,
-bylismy lepsi, tylko zle rozgrywalismy pierwszy luk.

Pożegnaliśmy Shoguna, robimy dalej porządek?

[Tofik92]

no własnie gówno znaczy, bo kazdy wobec prawa jest rowny i dobre wyniki Dudka nie moga przyslaniac tego. czy Dudek czy Strzelec taka sama kara, a nie, ze Dudek mniejsza kara, bo jest dobry zuzlok, a Strzelec wieksza, bo z niego i tak nic nie bedzie

dlatego mowie jaka jest mentalnosc - bo szkoda chlopaka bo odbry to moze da sie przymknac oko tu czy owdzie

Zgoda. Tylko akurat uczciwość w tym sporcie to chyba nie jest najmocniejszą stroną. Jedni robią dziury w tłumikach, inni faulują, inni preparują tor, następni startują kiedy im się podoba, inni biorą w łapę, a Dudek wypił energy drinka i ma prze***ne jakby zabił rywala na torze, ponieważ trafił w tym wypadku na jakieś posrane, nikomu nieznane przepisy międzynarodowe.

Moim zdaniem cierpi na tym cała dyscyplina. Uważam, że tacy zawodnicy jak Zmarzlik, Pawliccy, Przedpełski, czy właśnie Dudek są polskiemu żużlowi potrzebni NAJBARDZIEJ. Nikt się ze mną zgadzać nie musi.

[Yozayan]

Zgoda. Tylko akurat uczciwość w tym sporcie to chyba nie jest najmocniejszą stroną. Jedni robią dziury w tłumikach, inni faulują, inni preparują tor, następni startują kiedy im się podoba, inni biorą w łapę, a Dudek wypił energy drinka i ma prze***ne jakby zabił rywala na torze, ponieważ trafił w tym wypadku na jakieś posrane, nikomu nieznane przepisy międzynarodowe.

Moim zdaniem cierpi na tym cała dyscyplina. Uważam, że tacy zawodnicy jak Zmarzlik, Pawliccy, Przedpełski, czy właśnie Dudek są polskiemu żużlowi potrzebni NAJBARDZIEJ. Nikt się ze mną zgadzać nie musi.

Nie stawiaj proszę oszusta sportowego w jednym szeregu z świetnie zapowiadającym się młodym pokoleniem żużlowców. Jak bardzo nie starałbyś się umniejszyć temu co zrobił (w końcu tylko "wypił energy drinka" ani "nie zabił rywala na torze", tylko trafił na "jakieś posrane, nikomu nieznane przepisy międzynarodowe") to jest on dopingowiczem i oszustem pozbawionym pokory, który zamiast przeprosić i odbyć karę starał się zrobić wszystko żeby i od tego łagodnego orzeczenia się wymigać.

Tu nie ma miejsca na żadne dobra narodowe, na rozróżnianie zawodników na młodych i perspektywicznych, o których musimy walczyć. Dla ich własnego dobra musimy im uświadamiać, że ich los jest w ich rękach.

[j-rules]

ponieważ trafił w tym wypadku na jakieś posrane, nikomu nieznane przepisy międzynarodowe.

Nie no, chyba masz swiadomosc jakiego bobola tu strzeliles.
Jak podpisujesz profesjonalna umowe zarobkowa to chyba nie ma innego wyjscia - musisz poznac WSZYSTKIE przepisy.
Szary czlowiek moze nie znac. ty jestes strona zianteresowana...

[kowjanko]

Nie no, chyba masz swiadomosc jakiego bobola tu strzeliles.
Jak podpisujesz profesjonalna umowe zarobkowa to chyba nie ma innego wyjscia - musisz poznac WSZYSTKIE przepisy.
Szary czlowiek moze nie znac. ty jestes strona zianteresowana...

A później takie asy jak Frątczak kompromitują się swoimi wypowiedziami.