Twarde korty faktycznie powinny sprzyjać Goranowi, ale Chang zawsze walczył do ostatniej kropli krwi. Co więcej bezpośredni bilans spotkań Changa z Goranem jest korzystny dla Chińczyka - 6-5. No i dwa ostatnie mecze wygrał Chang, aczkolwiek ostatni mecz grali w Wiedniu 13 lat temu.
Więc podtrzymuję 5 setów dla skośnego.