V runda EE : Apator Toruń - Stal Gorzów : 25.05.2014 godz.19.00

[mhsol]

Koty mimo wszystko zastosowały jakąś dietę. Są spasione nieco mniej jakby Test będzie za tydzień.

Dark niech idzie na urlop. Nic z tego nie będzie. Gość odpuszcza przy każdej stykowej sytuacji. Jazda kompletnie bez agresji.

Łyżka dziegciu:
Emil ma kabla i jeszcze do tego się przed kamerami przyznaje
Bonifacy zmienia motor po wygranym biegu, bo....testuje

[mead]

Tak konkretnie, to zostało jeszcze 9 kolejek, ale wiadomo o co chodzi

chyba faktycznie wezme jakies korepetycje z maty ale tak jak piszesz i na kolejke przed PO moze sie zmienic. Gorzow na wyjazdach jak na razie cieniuje i ten sezon moze pokazac wiele nieprzewidzanych wynikow, do Gdanska, Unibax tez jechal wygrac a na razie jest jedyna przegrana tam druzyna wiec powiedziec kto jest w po, to powiemy po rundzie zasadniczej. Tu za duzo czynnikow decyduje o wygranej, co z tego ze Gorzow byl szybki jak Torun lepiej rozpoznawal sciezki i wygrywal biegi, w wiekszosci podwojnie. W zuzlu jest za duzo niewiadomych zeby w polowie sezonu obstawiac zwyciezce

[kingpin]

Jezeli jest niezdolny do jazdy powinien sie kurowac w domu i nie stwarzac zagrozenia dla innych zawodnikow. Ja tam widzialem dwie nogi, ale może TV przekłamuje.

Kto powiedzial,ze Ward jest niezdolny do jazdy?
Wmawiasz sobie rzeczy o ktorych nikt nie pisal.
Jest zdolny do jazdy ale kontuzja jest na tyle dokuczliwa,ze nie moze pokazac 100% mozliwosci.
To jest chyba oczywiste i w zuzlu to zaden ewenement.
...ja p******...,ze tak oczywiste rzeczy trzeba tlumaczyc.

Co do Miedzina.
Gotuje mu sie pod kopulka,ale akurat wczoraj oprocz przeszarzowania pod banda ,co moglo sie bardzo zle skonczyc,nie zrobil nic zlego.
Jechal z NKI ostro ale w dopuszczalnych ramach.Tak jezdzi 80% zuzlowcow ktorzy nie maja wyje...... na to czy przyjada na 3 czy 4 pozycji.
Miedziak ma ogolnie przechlapane,bo jak jedzie pasywnie to panienka a jak powalczy to bandyta.Mam nadzieje,ze sie idiotami przejmowal nie bedzie i bedzie dalej tak gryzl tor,moze nieco z chlodniejsza glowa.Tak bym zalecal.
Wracajac jeszcze do tej szarzy pod banda,to oczywiscie blad.Bylo tam za duzo odsypanego i go wciagnelo.Hak-banda i wszystko jasne.
Podobnie jak Krzychu Kasprzak,tylko ten mial mniej szczescia,no i hejterki z Czewy i Zielonej Gory nie pluly jadem jaki to on niebezpieczny.
Ta wszechobecna hipokryzja az wali po oczach.Zapomnieli juz ile razy Grisza Laguta tracil plynnosc jazdy bo przykozaczyl pod banda na cale szczescie nie konczylo sie to upadkiem.
Troche mniej szczescia mial Piotrek Protasiewicz ktory w podobny sposob jak Miedzin zakonczyl bieg na MA ,zdaje sie dwa lata temu,na wyjsciu z 1 luku i to bedac chyba na prowadzeniu.Co prawda tam go pod banda troche podnioslo,ale jednak byl to blad i efekt ten sam.
Pepecie zdarza sie tez tak szorowac po bandzie,szczegolnie w Czestochowie i wlasnie w Toruniu.Jest to fajne dla oka,ale czasem i On traci plynnosc jazdy i jest o wlos od upadku.
Takze wiecie hipokryci,blaznujcie dalej.

[herbie13]

Czas zapomnieć o meczu z Gorzowem,od środy operacja pod kryptonimem Częstochowa.I teraz czy "żytowisko" nie będzie jednak za dużym wyzwaniem dla gościa który testuje,sprawdza sprzęt na zawodach ligowych?czy Emil wytrzyma presję "fanatyków świętego klubu".I najważniejsze w jakim zestawieniu pozwolą finanse klubu na wystawienie składu,ale to nie problem toruński.Nie wyobrażam sobie porażki,motywacja,walka,determinacja ale z głową nie tak jak w ub sezonie.To jest być albo nie być dla Kryjoma.

a jak Unibax przegra to co,Kryjoma z trybun wypierd*** ?

[pakosik]

Kto powiedzial,ze Ward jest niezdolny do jazdy?
Wmawiasz sobie rzeczy o ktorych nikt nie pisal.
Jest zdolny do jazdy ale kontuzja jest na tyle dokuczliwa,ze nie moze pokazac 100% mozliwosci.
To jest chyba oczywiste i w zuzlu to zaden ewenement.
...ja p******...,ze tak oczywiste rzeczy trzeba tlumaczyc.

Co do Miedzina.
Gotuje mu sie pod kopulka,ale akurat wczoraj oprocz przeszarzowania pod banda ,co moglo sie bardzo zle skonczyc,nie zrobil nic zlego.
Jechal z NKI ostro ale w dopuszczalnych ramach.Tak jezdzi 80% zuzlowcow ktorzy nie maja wyje...... na to czy przyjada na 3 czy 4 pozycji.
Miedziak ma ogolnie przechlapane,bo jak jedzie pasywnie to panienka a jak powalczy to bandyta.Mam nadzieje,ze sie idiotami przejmowal nie bedzie i bedzie dalej tak gryzl tor,moze nieco z chlodniejsza glowa.Tak bym zalecal.
Wracajac jeszcze do tej szarzy pod banda,to oczywiscie blad.Bylo tam za duzo odsypanego i go wciagnelo.Hak-banda i wszystko jasne.
Podobnie jak Krzychu Kasprzak,tylko ten mial mniej szczescia,no i hejterki z Czewy i Zielonej Gory nie pluly jadem jaki to on niebezpieczny.
Ta wszechobecna hipokryzja az wali po oczach.Zapomnieli juz ile razy Grisza Laguta tracil plynnosc jazdy bo przykozaczyl pod banda na cale szczescie nie konczylo sie to upadkiem.
Troche mniej szczescia mial Piotrek Protasiewicz ktory w podobny sposob jak Miedzin zakonczyl bieg na MA ,zdaje sie dwa lata temu,na wyjsciu z 1 luku i to bedac chyba na prowadzeniu.Co prawda tam go pod banda troche podnioslo,ale jednak byl to blad i efekt ten sam.
Pepecie zdarza sie tez tak szorowac po bandzie,szczegolnie w Czestochowie i wlasnie w Toruniu.Jest to fajne dla oka,ale czasem i On traci plynnosc jazdy i jest o wlos od upadku.
Takze wiecie hipokryci,blaznujcie dalej.

Ja tylko napiszę, że pękam ze śmiechu. Jeźdzliście po Balonie jak po łysej kobyle, używania było, klawiatury się grzały. Aż tu nagle z Miedziaka wyszło to odsądzacie wszystkich od czci i wiary. Gość zgrzany psychicznie, w prawie każdych zawodach w których bierze udział zapoznaje się z nawierzchnią, najczęściej najpierw głową.
Nie wmówisz mi, że NKI tak samo celował tylnym kołem w linię jazdy Miedzińskiego czy Holdera.

[sobotch]

Ciekawy przypadek. Miedziak to nie jest typowy bandyta w stylu Nickiego, tylko go to przeambicjonalne podejście niszczy, musi wygrywać wszystko i wszędzie za wszelką cenę, bo inaczej będzie chory a w domu żona co mecz będzie musiała ekipę remontową uruchamiać. Pani Chomska, czy kto tam teraz zajmuje się naszym przypadkiem, powinna Adrianowi wytłumaczyć, że i dla niego i dla drużyny będzie lepiej, gdy przy jego nazwisku zamiast każdego (w) znajdzie się dowolna cyferka - nie zawsze musi być to trójka. A i reszta społeczeństwa będzie go wówczas szanować jakby bardziej

[mhsol]

Takie złote rady dawał mu już Ward w zeszłym sezonie Co z tego jak Adrianowi zapalają się ****iki w oczach, kiedy ktoś go objedzie
Z Miedziakiem i psychologiem jest tak jak z Nikusiem i parową jazdą. Nie przetłumaczysz....

[kingpin]

pakosik
Balona zawsze krytykowalem za robienie innym kuku z premedytacja,podobnie jak Miedzina.Taka subtelna roznica.
Co do wjezdzania w tor jazdy to wielkie mi hallo,bo Puk musial przymknac manetke.
Grisza i jeszcze 100 innych jezdza tak samo.
Zaloze sie,ze sikales po majtach jak w 15 biegu polfinalu Holta wjechal w tor jazdy Golloba i jeszcze zwolnil doprowadzajac do przerwania biegu.

[Stev]

Czy WY kibice drużyn z Częstochowy,Zielonej Góry sądzicie,że Miedzińskiego "młodego" czy Stacha interesuje co wy tutaj wypisujecie o jego stylu jazdy!!!!!!Ludzie wypisujcie sobie te wasze dyrdymały on to ma w d...e.Tak jak wy bronicie jazdy waszych "ulubionych" zawodników tak kibice toruńscy będą bronić swoich tutaj na forum,a okazywać niezadowolenie na stadionie.

pakosik
Balona zawsze krytykowalem za robienie innym kuku z premedytacja,podobnie jak Miedzina.Taka subtelna roznica.
Co do wjezdzania w tor jazdy to wielkie mi hallo,bo Puk musial przymknac manetke.
Grisza i jeszcze 100 innych jezdza tak samo.
Zaloze sie,ze sikales po majtach jak w 15 biegu polfinalu Holta wjechal w tor jazdy Golloba i jeszcze zwolnil doprowadzajac do przerwania biegu.

Dziękuję za komentarz.

[Yozayan]

Zaloze sie,ze sikales po majtach jak w 15 biegu polfinalu Holta wjechal w tor jazdy Golloba i jeszcze zwolnil doprowadzajac do przerwania biegu.

To było kompletnie co innego. Przede wszystkim tam jechał Holta (w barwach Włókniarza), a atakowanym był bidon. Tutaj atakował Miedziński, a atakowanym zawodnik rywala Torunia. Jeśli nie widzisz tak oczywistych różnic, to chyba pora zakończyć oglądanie żużla.

[polewaczka]

Wybaczcie Adrianowi. Chłopak podjeżdża pod taśmę i widzi jak jego dziewucha tańcuje oraz wypina swoje wdzięki przed innym zawodnikiem. Co się dziwić, że później dobiera takie trajektorie, którymi by nawet Laguta nie pojechał, choćby mu sam Ojciec Dyrektor swoje Lamborghini przyobiecał. Biada zawodnikom w żółtym kasku na Motoarenie. Adrian dopadnie typa choćby i na pasie bezpieczeństwa. Marcelinka z żółtą parasolką to taki trzeci zawodnik Unibaxu w biegach z Adrianem

[sobotch]

Takie złote rady dawał mu już Ward w zeszłym sezonie Co z tego jak Adrianowi zapalają się ****iki w oczach, kiedy ktoś go objedzie
Z Miedziakiem i psychologiem jest tak jak z Nikusiem i parową jazdą. Nie przetłumaczysz....

W takim razie odpowiedź jest jasna - trzeba go udać w miejsce odosobnienia, a jego żużel powinien się kończyć na treningu indywidualnym, a to i tak pod warunkiem, że klub zgodzi się naprawiać bandy co drugi wyjazd

[Jacazg]

Matko dowiedzialem sie zevmiedziak ma zone i to jeszcze do tego tancujaca podprowadzajaca buahahaha yhy yhy na pewno

Gesendet von meinem GT-I9100 mit Tapatalk

[Hitman]

Ja tam miedziaka podziwiam. Serio. Po tylu dzwonach że mu się jeszcze chce tak ostro jeździć. Uparty jak osioł...

[BFM]

Wybaczcie Adrianowi. Chłopak podjeżdża pod taśmę i widzi jak jego dziewucha tańcuje oraz wypina swoje wdzięki przed innym zawodnikiem. Co się dziwić, że później dobiera takie trajektorie, którymi by nawet Laguta nie pojechał, choćby mu sam Ojciec Dyrektor swoje Lamborghini przyobiecał. Biada zawodnikom w żółtym kasku na Motoarenie. Adrian dopadnie typa choćby i na pasie bezpieczeństwa. Marcelinka z żółtą parasolką to taki trzeci zawodnik Unibaxu w biegach z Adrianem

Tyle, że Marcelina, to zdaje się już nie dziewucha Miedzina. Ale mogę się mylić, rzadko bywam w Toruniu.

Co do meczu, to baaardzo mi się podobał, jeszcze mi nie zeszły emocje. Faktycznie tory były wyjątkowo dziwne - pierwszy i trzeci miały dużą przewagę na starcie. Ale była walka, emocje, dobra jazda Torunian i piękny wynik. Naprawdę bardzo pozytywnie. No i Vincentowi się chyba nasz żużel spodobał - ostatnio był z pełnymi honorami, wczoraj już tak bardziej anonimowo. Bardziej od wyników wyborów interesował go wynik na torze.

Jeszcze co do dziewcząt: Miały nowe stroje i nowe układy i bardzo dobrze. Ale trzeba im wytknąć, że za mało chyba trenowały, bo się w krokach mocno gubiły. Szczególnie Dominika i Sandra. Nowa biała, która na jedną serię zmieniła Sandrę całkiem ładna, ale mogłaby się bardziej uśmiechać. Ale rozumiem - trema debiutantki. Poza tym można powtórzyć truizm: nasze dziewczęta są absolutnie najlepsze na świecie!

[polewaczka]

Tyle, że Marcelina, to zdaje się już nie dziewucha Miedzina.

To tym bardziej "sportową" złość Adriana tłumaczy.

[Malin017]

Po upadku Adriana złapałem jeden wielki facepalm i pomyślałem sobie "Adrian - kurde: dlaczego znowu to Ty?!" Później okazało się, że to on był prekursorem tamtej szybkiej ścieżki pod bandą, którą to udane przejechanie dodawało turbo-doładowania na 3/4 okrążenia - potem każdy kto chciał wygrać bieg w 4 serii pchał się w to miejsce. Jedyny pech Miedziaka był taki, że jednak go ta banda wciągneła. Czy nasz drużyna nie może raz na jakieś czas zebrać się na porządnym treningu i faktycznie spasowaywać te silniki (a nie tylko kilku kolesi, np. Emil i Adrian, co wczoraj było widać!) na MA, zamiast potem testować sprzęt w trakcie meczu?!

[pakosik]

pakosik
Grisza i jeszcze 100 innych jezdza tak samo.
Zaloze sie,ze sikales po majtach jak w 15 biegu polfinalu Holta wjechal w tor jazdy Golloba i jeszcze zwolnil doprowadzajac do przerwania biegu.

Nie sikałem, czekałem aż wstaną. I akurat w tamtym momencie nic nam ta ,,akcja" Holty nie dawała. Prywatnie widzę i przyznaję, że Rysiek ma pewien problem z przedłużaniem prostej, co np. w Bydgoszczy w tamtym roku zmusiło Jensena do zainwestowania w pampersy.

[NaveoN]

Wspanialy komentarz jak zwykle, wlasnie jem borowki amerykanskie, bo sie dowiedzialem od pani Julii Chomskiej, ze one stana sie przyczyna sukcesu. Bede tez pamietal, zeby nigdy nie rzuc gumy, bo zniszczy moja koncentracje i zycie.

Tak w ogole to oczywiscie wina Olkowicza, bo to on zaczynal te idiotyczne tematy. Kiedy go wreszcie wyrzuca?

[kingpin]

Nie sikałem, czekałem aż wstaną. I akurat w tamtym momencie nic nam ta ,,akcja" Holty nie dawała. Prywatnie widzę i przyznaję, że Rysiek ma pewien problem z przedłużaniem prostej, co np. w Bydgoszczy w tamtym roku zmusiło Jensena do zainwestowania w pampersy.

Akurat w tym momencie dawala bardzo duzo, bo nadzieje na nowe rozdanie w 15 biegu i szanse na awans do finalu.
Dopiero dwa dni pozniej SE zweryfikowala wynik meczu.

[pakosik]

Wspanialy komentarz jak zwykle, wlasnie jem borowki amerykanskie, bo sie dowiedzialem od pani Julii Chomskiej, ze one stana sie przyczyna sukcesu. Bede tez pamietal, zeby nigdy nie rzuc gumy, bo zniszczy moja koncentracje i zycie.

Tak w ogole to oczywiscie wina Olkowicza, bo to on zaczynal te idiotyczne tematy. Kiedy go wreszcie wyrzuca?

Mnie najbardziej wkurzało ciągłe pytanie o osoby klientów i ich problemy <sciana> Wlezą niedługo do kibli zawodników, bo mieli pecha jeździć na żużlu.

Akurat w tym momencie dawala bardzo duzo, bo nadzieje na nowe rozdanie w 15 biegu i szanse na awans do finalu.
Dopiero dwa dni pozniej SE zweryfikowala wynik meczu.

Sam nie wiem jak bym postąpił sędziując ten mecz. Dla mnie już było po wszystkim po 13 biegu

[apatorzgred]

Na meczu nie byłem (na emeryta nie dam) był komp. Bałem się trochę tego meczu, jak widać na wyrost. Po wtopie z GD jestem jednak ostrożny. Sam mecz nawet fajny, może o bonus powalczymy. Martwi mnie jednak forma Pawła. Jest cieniem chłopaka z przed roku. Gollob (super kontrakt) jedzie ale bez błysku, przwiezść 0 nie przystoji. No ale znalazł frajerów na sowitą emeryturę. Holder też słaby. Cieszy za to występ Miedziaka i Emila.
Teraz Czewa i znów nerwy.....

[Buszmen]

Fajna analiza. Detaliczna.

Miedziak w tym meczu jechał 3x z pola A i jeden raz z pola C. Oprócz tego jechał raz z pola D i wtedy zakończył bieg bez punktu.
Emil - jechał raz z pola D (ale w słabo obsadzonym biegu z Cyferem i Fajferem i to po trasie), oprócz tego raz z pola B - jechał za zawodnikami Stali. W powtórce udało mu się ich przedzielić. Pozostałe biegi to A i C.
Ward - Z pól A i C - niepokonany. Zwycięstwo z D. Z B raz bez punktu, raz porażka ze Świderskim - tutaj trzeba przyznać, że pojechał ten bieg źle, a razem z Holderem nie potrafili obrać dobrej taktyki.
Holder - porażki z rywalami z pól: B i D. No i w 13 biegu z Iversenem w C - aczkolwiek trzeba przyznać, że po walce i miał dużo pecha w tym biegu.
Gollob - pewne zwycięstwa z A i C. Zwycięstwo z D (po trasie), porażka z D (14 bieg) no i klęska z B.
Przedpełski - klęska w juniorskim z A. Potem jechał z B, no i na koniec gładkie pokonanie rywali z C.
Fajfer - klęska z juniorskim z C. Potem jechał z D i B.

Także, podsumowując.
Jedynym seniorem, który stracił punkty z rywalami z pól A i C był Holder w biegu numer 13.
Juniorzy strasznie położyli bieg numer 2 - najbardziej niespodziewany rezultat zawodów i największa porażka pojedynczych zawodników. Żeby było jasne, zawalił głównie Fajfer, bo Paweł wyszedł normalnie, ale Oskar nie - i przez to Zmarzlik miał tyle miejsca z D. Oczywiście gdyby Zmarzlik jechał z B, a nie z D - wyścig zakończyłby się wynikiem 5-1. Ale i tak nie powinni przegrać z BZ.
Nikt nie wygrał z pola B - dotyczy to całego meczu. Zwycięstwa z D przychodziły natomiast w bólach i głównie po trasie.

Sumarycznie wychodzi na to, że cała ekipa seniorska pojechała na tym samym poziomie, a wynik jest znakomity, bo przy takiej dysproporcji pól startowych zrobić +20 przewagi to ogromny wyczyn. Jedyne biegi do których można się przyczepić to bieg numer 2 i bieg numer 6, gdzie Gollob powinien pokonać po trasie jednego rywala - aczkolwiek tam poza nie do końca zdecydowaną jazdą TG, problemem była również jazda Fajfera, który przeszkadzał TG.

[Marcin]

W biegu 6 Gollob faktycznie dał niesamowicie ciała. Chciał minąć 2 rywali za jednym zamachem, a wystarczyło ściąć do krawężnika w kilku momentach i z 1-5 byłoby 2-4. Komentarzy kibiców po tym biegu nie będę cytować ze względu na cenzurę.

[Buszmen]

Nie chcę, żeby to brzmiało jak usprawiedliwienie. Gollob pojechał źle i zabrakło zdecydowania. Ale Fajfer naprawdę mu w tym biegu nie pomagał. Kiedy Gollob napędzał się po dużej i mógłby przyciąć i zrobić potem długą prostą, to zwyczajnie to miejsce blokował mu Oskar, który niepotrzebnie jechał tak blisko, przy okazji nie stwarzając żadnego zagrożenia dla rywali. Tak czy siak, Gollob w sztosie i pewny siebie - poradziłby sobie.

[polewaczka]

Po co szukać dziury w całym. Gollob pojechał tak jak należało w meczu pod kontrolą. Nie było takiego zadziora jak w końcówce meczy z Unią, ale też nie było sensu szarżować. Problem tylko, że poza Miedziakiem nawet w meczu na żyletki nie ma za dużo zawodników w Unibaksie, gotowych do walki na łokcie i przeciskanie się pod siatką. Kasa i tak jest na czas.

[Semen]

Nie chcę, żeby to brzmiało jak usprawiedliwienie. Gollob pojechał źle i zabrakło zdecydowania. Ale Fajfer naprawdę mu w tym biegu nie pomagał. Kiedy Gollob napędzał się po dużej i mógłby przyciąć i zrobić potem długą prostą, to zwyczajnie to miejsce blokował mu Oskar, który niepotrzebnie jechał tak blisko, przy okazji nie stwarzając żadnego zagrożenia dla rywali. Tak czy siak, Gollob w sztosie i pewny siebie - poradziłby sobie.

Yhmmmm..., bo to Fajfer ma siedmiocyfrowy kontrakt i jednym z jego zadań jest pomaganie tak mało doświadczonym zawodnikom jak Tomasz Gollob.

Gollob to niech się, cieszy, że Zmarzlik ma dla niego respekt, bo gdyby zjechał do bandy po starcie do czwartego biegu, to pan Tomek pierwsze dwa biegi zaliczyłby na 1-5.

[apator_uk]

Gollob to niech się, cieszy, że Zmarzlik ma dla niego respekt, bo gdyby zjechał do bandy po starcie do czwartego biegu, to pan Tomek pierwsze dwa biegi zaliczyłby na 1-5.

Lol, ja rozumiem że Cię boli Gollob w składzie, sam nie jestem fanem ale nie przystoi takie głupoty pisać.

Sent from my Nexus 4 using Tapatalk

[Semen]

Jakie głupoty, widziałeś pierwszy łuk tego biegu, przede wszystkim wyjście z niego?

apator_uk, prosze Cię bądź poważny to był bieg , który gorzowianie spokojnie mogli wygrac podwójnie, tym bardziej, że orbita jeszcze nie chodziła tak jak w późniejszej fazie meczu.

[apator_uk]

Widziałem i co z tego. Z twojego wpisu wynika ze gdyby Zmarzlik wprasował Golloba w bandę to by tego biegu nie wygrał. No nie wygrałby, prawda, nikt by nie wygrał.

Sent from my Nexus 4 using Tapatalk

[Semen]

Wprasował? Nie jestem jakimś maniakiem, żeby oczekiwać takich brutalnych zagrań.
Nie przesadzaj, wystarczyłoby, żeby nie przepuścił go przy bandzie.
Nie zamknął Tomka i zrobiło się 3-3, jego błąd.

Wracjąc do meczu, to ponownie nie zaskoczył NKI. Facet dysponuje fantastycznym sprzętem ,kto wie moze i najlepszym na świecie. Niestety umiejętności proporcjonalnie odwrotne do posiadanych rowerów. Lepsza wersja Protasiewicza, tak jak napisąłem.
To, że panowie notują tak dobre wyniki to tylko świadectwo tego, że żużel zaczyna sprowadzać się do popisów wąskiego grona cwaniaków z dużymi budżetami, supersprzętem.
Młodych gniewnych coraz mniej, dodatkowo praktycznie nie mają szans przebicia się do czołówki, bo nie mają kasy i (co z tym powiązane) porównywalnego sprzętu.

[apator_uk]

No tak, tylko nie można z tego robić zarzutu dla Golloba że ktoś popełnił błąd. Choć żeby było jasne uważam że Zmarzlik wcale błędu nie popełnił.

Sent from my Nexus 4 using Tapatalk

[Buszmen]

Yhmmmm..., bo to Fajfer ma siedmiocyfrowy kontrakt i jednym z jego zadań jest pomaganie tak mało doświadczonym zawodnikom jak Tomasz Gollob.

Nikt nie napisał, że ma pomagać (znajdź mi chociaż jedną taką sugestię !). Stwierdziłem jedynie, że Oskar w tym biegu (prawdopodobnie nieświadomie) przeszkadzał Gollobowi. Jechał bez sensu. No ale cóż - każdy robi błędy.

apator_uk, prosze Cię bądź poważny to był bieg , który gorzowianie spokojnie mogli wygrac podwójnie, tym bardziej, że orbita jeszcze nie chodziła tak jak w późniejszej fazie meczu.

Jak każdy bieg, w którym mieli pola A i C. Zmarzlik faktycznie mógł pojechać w tym biegu ostrzej, ale nie wiem czy starczyłoby mu szybkości na zablokowanie TG.

[dillinger]

Nie chcę, żeby to brzmiało jak usprawiedliwienie. Gollob pojechał źle i zabrakło zdecydowania. Ale Fajfer naprawdę mu w tym biegu nie pomagał.

sęk w tym, że to Gollob ma ZAWSZE pomagać temu z kim jedzie;
ZAWSZE
.
.
.
a przynajmniej jego doświadczenie wskazuje na to że powinien to robić

[Semen]

Lol, ja rozumiem że Cię boli Gollob w składzie, sam nie jestem fanem ale nie przystoi takie głupoty pisać.

Sent from my Nexus 4 using Tapatalk

Dalej uważasz , ze to głupoty?

Zmarzlik popełnił prosty błąd, dodatkowo śmiem twierdzić, ze z innym zawodnikiem pojechałby ostrzej, vide mecz we Wrocławiu. To tylko miałem na myśli, nie dorabiaj ideologii do zwykłego stwierdzenia faktów.

[Buszmen]

sęk w tym, że to Gollob ma ZAWSZE pomagać temu z kim jedzie;
ZAWSZE
.
.
.
a przynajmniej jego doświadczenie wskazuje na to że powinien to robić

Jak może pomagać jak sam atakuje przeciwników? Co więcej - BYĆ może pomógłby w tym biegu Fajferowi (byłaby na to spora szansa, gdyby mógł wjechać pod Stalowców). Ale najpierw Oskar musiałby mu nie psuć możliwości.

[apator_uk]

Dalej uważasz , ze to głupoty?

Zmarzlik popełnił prosty błąd, dodatkowo śmiem twierdzić, ze z innym zawodnikiem pojechałby ostrzej, vide mecz we Wrocławiu. To tylko miałem na myśli, nie dorabiaj ideologii do zwykłego stwierdzenia faktów.

No mógł pojechać ostrzej zgadzam się, choć uważam że byłoby to na granicy faulu. Chodzi mi tylko o to że robisz z tego powodu jakieś wyrzuty Gollobowi.

[seabiscuit]

Wracjąc do meczu, to ponownie nie zaskoczył NKI. Facet dysponuje fantastycznym sprzętem ,kto wie moze i najlepszym na świecie. Niestety umiejętności proporcjonalnie odwrotne do posiadanych rowerów. Lepsza wersja Protasiewicza, tak jak napisąłem.
To, że panowie notują tak dobre wyniki to tylko świadectwo tego, że żużel zaczyna sprowadzać się do popisów wąskiego grona cwaniaków z dużymi budżetami, supersprzętem.
Młodych gniewnych coraz mniej, dodatkowo praktycznie nie mają szans przebicia się do czołówki, bo nie mają kasy i (co z tym powiązane) porównywalnego sprzętu.

Po pierwsze, patrząc na to, co ostatnio jedzie Protas, to niezły komplement dla Iversena
Po drugie, skąd wiesz, że PUK ma najlepszy sprzęt na świecie? Ktoś to mierzy? Nie twierdzę, że PUK jest wirtuozem speedwaya, ale od kilku lat jeździ niezwykle inteligentnie i widowiskowo. Oceny tej nie zmienia słaby jak na razie tegoroczny sezon.
Jeśli chodzi o Zmarzlika, to gdyby na miejscu Golloba był jakikolwiek inny zawodnik, to Bartek nie zostawiłby mu centymetra miejsca przy bandzie. Ale to był "pan Tomek", więc respekt musi być

[dillinger]

Jak może pomagać jak sam atakuje przeciwników? Co więcej - BYĆ może pomógłby w tym biegu Fajferowi (byłaby na to spora szansa, gdyby mógł wjechać pod Stalowców). Ale najpierw Oskar musiałby mu nie psuć możliwości.

pomagać wtedy gdy należy to robić;
w ogóle jak to śmiesznie brzmi np:
w biegu X Fajfer asekuruje Golloba, którego wściekle atakuje zawodnik z Gorzowa

[Semen]

Po pierwsze, patrząc na to, co ostatnio jedzie Protas, to niezły komplement dla Iversena
Po drugie, skąd wiesz, że PUK ma najlepszy sprzęt na świecie? Ktoś to mierzy? Nie twierdzę, że PUK jest wirtuozem speedwaya, ale od kilku lat jeździ niezwykle inteligentnie i widowiskowo. Oceny tej nie zmienia słaby jak na razie tegoroczny sezon.
Jeśli chodzi o Zmarzlika, to gdyby na miejscu Golloba był jakikolwiek inny zawodnik, to Bartek nie zostawiłby mu centymetra miejsca przy bandzie. Ale to był "pan Tomek", więc respekt musi być

... a w którym miejscu mojego postu stwierdziłem , ze ma najlepszy sprzęt na świecie?
Przeczytaj mój post jeszcze raz, to moze dostrzeżesz, że napisałem co innego.

Z resztą twojego posta się zgadzam.

[seabiscuit]

... a w którym miejscu mojego postu stwierdziłem , ze ma najlepszy sprzęt na świecie?
Przeczytaj mój post jeszcze raz, to moze dostrzeżesz, że napisałem co innego.

Z resztą twojego posta się zgadzam.

No dobra, napisałeś "może i najlepszym na świecie". Tak czy inaczej, widać że fanem Iversena nie jesteś, w przeciwieństwie do mnie

[zabovsky]

Jak może pomagać jak sam atakuje przeciwników? Co więcej - BYĆ może pomógłby w tym biegu Fajferowi (byłaby na to spora szansa, gdyby mógł wjechać pod Stalowców). Ale najpierw Oskar musiałby mu nie psuć możliwości.

Pewnie podobnie by mu pomógł jak Przedpełskiemu w biegu 8 gdzie przejechał mu przed nosem, wskoczył na ścieżkę i tyle go widzieli.

[polewaczka]

PUK nie jeździ zbyt widowiskowo, ale całkiem skutecznie. Unika ryzykownych akcji, ale w przeciwieństwie do paru wirtuozów połamanych przez większość sezonu ma medal w SGP i punktuje bardzo równo w lidze. Ten sezon co prawda słabszy. W czołówce światowej biedaków nie ma - każdy ma dostęp do sprzętu najwyższej klasy i po kilka silników od różnych tunerów. Najlepsze rowery ma prawdopodobnie herr Martin i co z tego: cudów nie robi, bo na krótkich torach trzeba jeszcze mieć trochę techniki. Obecnie na świecie nie ma prawdopodobnie żużlowca kompletnego, jak jeszcze niedawno Rickardsson czy nawet Crump, czyli silniki i umiejętności na najwyższym poziomie.

[Semen]

W zeszłym sezonie, to poza złotem Taia, medale trafiły z dużą dozą przypadku do Jarka i Puka.
To, że NKI jest tak uzbrojony, to oczywiście zaleta i efekt pracy, którą włożył w budowanie teamu i jego zaplecza.
Doceniam to, tak i doceniam mistrza Polski w te klocki, czyli PePe.

[Buszmen]

Pewnie podobnie by mu pomógł jak Przedpełskiemu w biegu 8 gdzie przejechał mu przed nosem, wskoczył na ścieżkę i tyle go widzieli.

Nie inaczej. Po prostu wchodząc pod Stalowców mógłby ich powieźć i wybić z rytmu. Pawłowi nie było po co pomagać. Ustawianie pary na torze, gdzie mała kompletnie nie idzie mija się z celem i robi więcej szkody niż pożytku.