Wygląda na to, że w niedzielnym, wyjazdowym meczu z Unią Tarnów Włókniarz wystąpi w mocno osłabionym składzie. Póki co klub potwierdza tylko nieobecność Grigorija Łaguty (trwają negocjacje, aby stawił się na spotkanie z Unibaksem Toruń w Częstochowie), ale wiele wskazuje na to, że zabraknie również trzech innych zawodników, którzy stanowią o sile zespołu.
Włókniarz ma problemy finansowe, a rezygnacja ze startu w meczu Betardem Spartą Wrocław Grigorija Łaguty jest na to dowodem. Klub próbuje negocjować z zawodnikiem, chce, aby wrócił do drużyny w spotkaniu z Unibaksem Toruń, ale czy tak się stanie, nie wiadomo. Dzisiaj pewne jest, że "Griszy" nie będzie w Tarnowie, a wygląda na to, że w meczu z liderem Enea Ekstraligi klub nie wystawi również trzech innych zawodników, którzy stanowią o sile zespołu. We Włókniarzu nikt tego nie potwierdza, ale nam udało się dowiedzieć, że
przeciwko Unii prawdopodobnie nie wystąpią także Michael Jepsen Jensen i Rune Holta oraz ktoś z dwójki Grzegorz Walasek - Peter Kildemand. Skład oparty zostanie o juniorów. Mają się w nim znaleźć Artur Czaja, Rafał Malczewski, Hubert Łęgowik, Oskar Polis oraz Mirosław Jabłoński i Rafał Szombierski.
- Chodzi o to, aby nie pogłębiać zadłużenia wobec zawodników i powoli wyprowadzać klub na prostą - mówi nam anonimowo osoba blisko związana z klubem.