Falubaz Zielona Góra 2015 - wątek klubowy

[kolarz]

pepe
hampel/walasek
bech/dudek
jonsson
sasza/zengota

alex
adam

po 1. żadnych obcych juniorów
po 2. nie kupujemy juniorów z zewnątrz
po 3. stawiamy na swoich młodych
czyli wracamy do źródeł

do tego bilety po max 20 zł
i idziemy na mistrza

Podobne wątki:

• Falubaz Zielona Góra 2011 - wątek klubowy
• FALUBAZ Zielona Góra 2010 - wątek klubowy
• Falubaz Zielona Góra 2009 - wątek klubowy
• FALUBAZ Zielona Góra 2008 - wątek klubowy
• FALUBAZ Zielona Góra 2007 - wątek klubowy

[irish82]

do tego bilety po max 20 zł
i idziemy na mistrza

Dziecięce zapewne nie będą droższe. A poza tym gratuluję poczucia humoru

[lemur6666]

i idziemy na mistrza

Pacz pan. A ja myślałem, że w tym roku jedziecie maksymalnie o honor.

[Mariusz]

Pacz pan. A ja myślałem, że w tym roku jedziecie maksymalnie o honor.

Przecież to nie możliwe

[apator_uk]

Przecież to nie możliwe

Daj spokój, nawet Falubaz może jechać o honor.

[sobotch]

nie możliwe

No więc właśnie

[Mariusz]

Nasz dobry kolega, Dariusz O. pisze, że senator zażyczył sobie głowy Kopernika. Mówi się tu i ówdzie, ze senator chce zatrudnić Grzesia Walaska i Piotra Żytę. A Kopernik obstaje przy Jarku Hampelu i Sławku Dudku jako menago I zespołu. Żeby było jeszcze ciekawiej to Grześ nie bardzo chce współpracować z Kopernikiem. Jest mała bryndza. I teraz pytanie dla znawców. Kto rządzi w klubie ? Ten co ma władze ? Czy ten kto załatwia kasę ? Kogo poprze w tym sporze RN ?

[spitt22]

Nasz dobry kolega, Dariusz O. pisze, że senator zażyczył sobie głowy Kopernika. Mówi się tu i ówdzie, ze senator chce zatrudnić Grzesia Walaska i Piotra Żytę. A Kopernik obstaje przy Jarku Hampelu i Sławku Dudku jako menago I zespołu. Żeby było jeszcze ciekawiej to Grześ nie bardzo chce współpracować z Kopernikiem. Jest mała bryndza. I teraz pytanie dla znawców. Kto rządzi w klubie ? Ten co ma władze ? Czy ten kto załatwia kasę ? Kogo poprze w tym sporze RN ?

Mariusz kogo poprze RN to jest najmniej istotne ! Napisz kogo Ty popierasz

[sobotch]

Nasz dobry kolega, Dariusz O. pisze(...)

Mówi się tu i ówdzie, ze (...)

Piękna manipulacja
Jeśli na podstawie takich przesłanek prowokujesz do określenia poglądów, żeby mieć potem całą rzeszę ludzi do ustawiania po swojemu to gratuluję pomysłu i całkiem sprytnej realizacji

I teraz pytanie dla znawców.

Ja też mam takie pytanie. Po jaką cholerę normalny porządny kibic ma się przejmować kolejnymi idiotycznymi przepychankami w klubie, który już dawno przestał być narzędziem czysto sportowym? Też mi radocha - no chyba że ktoś ma za dużo czasu i lubi zaglądać do gaci zacnym możnowładcom

[Noski]

Nasz dobry kolega, Dariusz O. pisze, że senator zażyczył sobie głowy Kopernika.

I głowę dostał...


http://www.sportowefakty.pl/zuzel/48...unkcji-prezesa

[sfp]

http://www.sportowefakty.pl/zuzel/48...unkcji-prezesa

W końcu!!! Kopernikowi z lekka zaczynało się w d.. przewracać. Tylko czekać jak zacząłby się kreować na Zbawiciela zielonogórskiego speedwaya.
Gdyby facet miał jaja i honor to sam by złożył rezygnację kilka tygodni temu. Jak widać za bardzo był przyspawany do stołka.

[Malin017]

A bo prawdziwy Kopernik nie do wyjęcia z Torunia .

[cphx]

http://www.sportowefakty.pl/zuzel/48...unkcji-prezesa

W końcu!!! Kopernikowi z lekka zaczynało się w d.. przewracać. Tylko czekać jak zacząłby się kreować na Zbawiciela zielonogórskiego speedwaya.
Gdyby facet miał jaja i honor to sam by złożył rezygnację kilka tygodni temu. Jak widać za bardzo był przyspawany do stołka.

nie zebym bronil, ale:

Trzy tygodnie temu, jeszcze przed Ligą Światową, w Zielonej Gorze, z inicjatywy Roberta Dowhana, doszło do spotkania wszystkich władz Zielonogórskiego Klubu Żużlowego. - Faktycznie, takie spotkanie miało miejsce. Byłem ja, czyli zarząd spółki, Rada Nadzorcza i zarząd stowarzyszenia. Robert przedstawił swoje przemyślenia oraz wizję, jak dalej wyobraża sobie funkcjonowanie klubu. Ja zasugerowałem, że powinien, być jednocześnie wszystkimi organami klubu i sztabem trenerskim, ale jeśli nie zamierza brać na siebie żadnej odpowiedzialności to za jego deklaracjami w przypadku porażki, nic nie będzie stało. Zapytałem, czy ktoś z obecnych czuje się na siłach, by być prezesem spółki. Zaległa cisza. Po chwili podpisałem rezygnację. Stwierdziłem, że jeśli Rada Nadzorcza spółki i zarząd stowarzyszenia zgadzają się, że bez żadnej odpowiedzialności ma rządzić senator, to lepiej, żebym odszedł. Pod niektórymi rzeczami nie zamierzałem się podpisywać. To było trzy tygodnie temu i zapanowała lekka konsternacja. Nikt nie wiedział, co zrobić, żeby spółka normalnie funkcjonowała. Było Walne Zgromadzenie i sporo umów do podpisania. Cofnąłem rezygnację i poczekałem, co zrobi Rada Nadzorcza. Jeśli ma rządzić Robert Dowhan, to powinien rządzić z imienia i nazwiska - wyjaśnił Jankowski.


dobry jest tez fragment:
Ja prywatnie mogę powiedzieć, że Roberta lubię. To jednak przede wszystkim polityk, który w mojej ocenie ostatnio oderwał się nieco od rzeczywistości, niczym mitologiczny Ikar. W tej pouczającej historii wosk się stopił i skończyło się tragicznym upadkiem. Oby tu było inaczej - wyjaśnił były już prezes.

[zabovsky]

No to Jankowski ładnie pocisnął Dowhanowi przy okazji odejścia. Mariusz pewnie już szykuje przemówienie.

[Mariusz]

I głowę dostał...


http://www.sportowefakty.pl/zuzel/48...unkcji-prezesa

Czyli mój faworyt dalej ma moc sprawczą

To dobrze, bo już się obawiałem, że nie będzie miał kto trzymać dyscypliny w klubie

Sobotch

Piękna manipulacja
Jeśli na podstawie takich przesłanek prowokujesz do określenia poglądów, żeby mieć potem całą rzeszę ludzi do ustawiania po swojemu to gratuluję pomysłu i całkiem sprytnej realizacji

Ze też Ty w każdym moim poście, musisz doszukiwać się podstępów jakichś.

Ja też mam takie pytanie. Po jaką cholerę normalny porządny kibic ma się przejmować kolejnymi idiotycznymi przepychankami w klubie, który już dawno przestał być narzędziem czysto sportowym? Też mi radocha - no chyba że ktoś ma za dużo czasu i lubi zaglądać do gaci zacnym możnowładcom

A gdzie ja pisałem, ze ktokolwiek ma się przejmować czymkolwiek ? Poruszyłem, z ciekawości, temat na forum publicznym. Kto am zdanie i będzie chciał się wypowiedzieć to tak uczyni. To wszystko.

Zabovski

No to Jankowski ładnie pocisnął Dowhanowi przy okazji odejścia. Mariusz pewnie już szykuje przemówienie.

A po co miałbym cokolwiek szykować ? Jak znam życie to pewnie Kopernik z lekka, powbija delikatnie, trochę szpilek senatorowi. Jak by nie patrzeć to senator właśnie spuścił Kopernika po brzytwie

[Buszmen]

Za kim jesteś Mariusz: Dowhan + Żyto, czy Kopernik + Frątczak? Oczekujemy jasnej deklaracji

ps. Mi się podobał wycinek o relacjach z Witkowskim

[Mariusz]

Za kim jesteś Mariusz: Dowhan + Żyto, czy Kopernik + Frątczak? Oczekujemy jasnej deklaracji

ps. Mi się podobał wycinek o relacjach z Witkowskim

O kurde, już się zaczynam bać. A kto to wy jesteście ? Mam tu na myśli te "oczekujemy" ?

Już się bałem, że sam będę musiał pretendować na to wakujące stanowisko. Ale widzę, ze senator wziął się do roboty.

[CarlitosFalubaz]

I dobrze. Tylko Robert może poskładać to wszystko do kupy. Chociaż trudno nie przyznać racji Kopernikowi, że to kierowanie klubem z tylnego siedzenia to słabe jest. Jak znam życie to zrobi preziem Kawickiego. Przynajmniej będzie jednowładza a nie anarchia.

[MrSelfDestruct]

Mariusz na prezydenta klubu!

[sfp]

cphx,

1. Jak ktoś chce złożyć rezygnację to ją składa i np. informuje, że dla dobra klubu pozostanie jeszcze 3 tygodnie na stołku. Jeszcze z tydzień temu Kopernik snuł wizje na przyszły rok w RZG.
2. Trzy tygodnie zapanowała taka konsternacja, że po trzech tygodniach wywalają Kopernika. To rzeczywiście trzy tygodnie temu musiała zapanować bardzo duża konsternacja.
3. Dowhan i tak wykonywał połowę (tę ważniejszą połowę) roboty Kopernika, ale wcześniej to Kopernikowi nie przeszkadzało.

Ja uważam, że bardzo dobrze się stało, że Jankowski odchodzi.
Sodówka też mu zaczęła już odbijać, co nawet widać w załączonym artykule. Kto to był, co wnosił do klubu, co załatwił, kogo on w ogóle reprezentuje? To pytania dotyczącego jego ewentualnego samodzielnego rządzenia.
Przez półtora roku nie przeszkadzało mu rządzenie z tylnego siedzenia. Urósł trochę i bardzo szybko został sprowadzony na ziemię.
Zresztą powinien wylecieć już wraz z końcem sezonu.

[libro5]

Przecież Mariusz nic nie potwierdzi, nic nie odrzuci. Jak trzymałem jego stronę i jego posty, to dla mnie od dłuższego czasu on jest "niepołosprawny" umysłowo.
Co pisałem dwa dni temu ?? Dzisiaj kolejny gwóźdź ku temu, żebym nie zasiadł na trybunach w sezonie 2015. Pada deszcz, ale Mariusz powie, że to klub polew wodę na tor, by był bardziej przyczepny.
Powiedzmy sobie wprost: je**bie się w klubie, na trybunach (zgody z Flotą, Zagłębiem - po jaki ch** to ?)

[Mariusz]

A tu nasz kolega Dariusz O. przedstawia kolejną aferę spiskową, za PS:

Pani Marta lada dzień powie czy jej firma pozostanie w żużlu i czy nadal będzie wspierała rzeszowski klub. Myślę, że warto wyjaśnić, dlaczego wpadła na pomysł na rozwód ze speedway’em.

Jeden z prezesów ekstraligowego klubu powiedział mi, że ponad pół roku temu szef Polskiego Związku Motorowego Andrzej Witkowski spotkał się z kilkoma wpływowymi osobami. W tym gronie byli: Roman Karkosik, Andrzej Rusko, Józef Dworakowski i właśnie pani Marta Półtorak. Za zamkniętymi drzwiami rozmawiano o tym co PZM może dać, żeby zatrzymać w żużlu ludzi z grubo wypchanym portfelem. Wyszło na to, że może dać klubom większe wpływy (czytaj udziały) w spółce Ekstraliga Żużlowa, względnie troszkę zmienić regulamin i wprowadzić KSM w sezonie 2015. Ponoć padły konkretne obietnice i … mniej więcej tydzień temu ta sama grupa ludzi (za wyjątkiem Karkosika, który w międzyczasie wycofał się z żużla) spotkała się ponownie, by przypomnieć sobie o tamtych zobowiązaniach. Okazało się jednak, że nie będzie ani większych wpływów dla klubów, ani KSM. Dla pani Marty jest to złamanie danego kiedyś słowa i właśnie stąd to gadanie o odejściu firmy Marma. Podaruję sobie komentarz do tej sprawy, ale ciekaw jestem WASZYCH opinii. Swoją drogą to ładne rozdwojenie mamy w Lesznie. Z jednej strony były prezes Dworakowski walczy o KSM i cięcia, a z drugiej obecny prezes Piotr Rusiecki realizuje mocarstwowe plany i ciągle czeka na kogoś z dwójki Janusz Kołodziej – Emil Sajfutdinow

Czyli co ? Toruń, Leszno, Wrocek i Rzeszów, chcieli przejąć większość udziałów w SE ?

Libro5

Przecież Mariusz nic nie potwierdzi, nic nie odrzuci. Jak trzymałem jego stronę i jego posty, to dla mnie od dłuższego czasu on jest "niepołosprawny" umysłowo.
Co pisałem dwa dni temu ?? Dzisiaj kolejny gwóźdź ku temu, żebym nie zasiadł na trybunach w sezonie 2015. Pada deszcz, ale Mariusz powie, że to klub polew wodę na tor, by był bardziej przyczepny.
Powiedzmy sobie wprost: je**bie się w klubie, na trybunach (zgody z Flotą, Zagłębiem - po jaki ch** to ?)

No wybacz kolego, ale zrozumieć Ciebie nie sposób.

[Phenomenon]

Subtelna zmiana tematu...

[zabovsky]

A po co miałbym cokolwiek szykować ? Jak znam życie to pewnie Kopernik z lekka, powbija delikatnie, trochę szpilek senatorowi. Jak by nie patrzeć to senator właśnie spuścił Kopernika po brzytwie

Jakby na to nie patrzeć to Jankowski podniósł rękę na Twojego Mesjasza. Myślałem, że nie pozostawisz tego bez reakcji.

[Mariusz]

Jakby na to nie patrzeć to Jankowski podniósł rękę na Twojego Mesjasza. Myślałem, że nie pozostawisz tego bez reakcji.

Ja pierd..ole, najpierw libro5 pali jakieś zielsko a teraz Ty, w wątku gorzowskim Buszmen gada od rzeczy ? Panowie ogarnijcie się, tak nie wypada

MSD

Mariusz na prezydenta klubu!

Czyś Ty chłopie ocipiał ? Chcesz żeby mnie, za czas jakiś, senator spuścił po brzytwie ? Kopernika rozumiem, ale mnie za co ?

[KLAUS_RAUS]

Mamy w ZG Obserwatorium Astronomiczne na Wieży Braniborskiej
to niewątpliwe, choć ukryte, talenta Kopernika się nie zmarnują

[zabovsky]

Ja pierd..ole, najpierw libro5 pali jakieś zielsko a teraz Ty, w wątku gorzowskim Buszmen gada od rzeczy ? Panowie ogarnijcie się, tak nie wypada

Heh, znowu sam przeciwko wszystkim? Jeden z drugim palą zielsko, trzeci gada od rzeczy. Widzę, że anegdota o facecie jadącym autostradą pod prąd nic a nic nie straciła na aktualności ; ]

[Buszmen]

O kurde, już się zaczynam bać. A kto to wy jesteście ? Mam tu na myśli te "oczekujemy" ?

Już się bałem, że sam będę musiał pretendować na to wakujące stanowisko. Ale widzę, ze senator wziął się do roboty.

Umiesz odpowiedzieć na zadanie pytanie?

[Mariusz]

Heh, znowu sam przeciwko wszystkim? Jeden z drugim palą zielsko, trzeci gada od rzeczy. Widzę, że anegdota o facecie jadącym autostradą pod prąd nic a nic nie straciła na aktualności ; ]

No dobra, jeśli tych trzech to wszyscy to nie mam więcej pytań.

Buszmen

Umiesz odpowiedzieć na zadanie pytanie?

Śmiesz wątpić ?

[Buszmen]

No nie tyle śmiem, co po prostu sam to potwierdzasz, klucząc i wijąc się, by tylko nie określić własnego zdania. Po której stronie konfliktu się opowiadasz: Jankowski + Frątczak czy Dowhan + Żyto. Krótka odpowiedź, bez dorabiania ideologii. Jeżeli się nie określisz, u mnie stracisz resztki szacunku.

[grafi25]

Zupełnie bez żalu żegnam Pana MJ. Końcowe przedstawienie medialne tylko potwierdza moją odczucia, które miałem od początku: MJ Prezesem Falubazu = wielka pomyłka Dowhana.

[kapitan bomba]

Wraz z Panem Jankowskim możemy chyba także pożegnać pilską parówkową wieprzową, za którą, nie ukrywam, również specjalnie płakał nie będę

[młody_piernik]

Stwierdziłem, że jeśli Rada Nadzorcza spółki i zarząd stowarzyszenia zgadzają się, że bez żadnej odpowiedzialności ma rządzić senator, to lepiej, żebym odszedł.

A czy stowarzyszenie może zatrudnić pana Jankowskiego? O ile nie będzie musiało płacić żadnych zobowiązań. Może stowarzyszenie przejmie też Hampela i wystartuje w II lidze, inkasując jednocześnie wpływy z dzierżawy stadionu spółce. Oczywiście, nie należy wiązać tych dwóch podmiotów, to jakby sąsiedzi.

[kingpin]

Po takich rewelacjach z ust Kopernika mozna juz z czystym sumieniem zostawic Wlokniarz w spokoju i przeniesc sie na jakis czas do zielonogorskiego watku.
Zastanawiam sie tylko czy nie jest to nastepne PR zagranie Dowhana i spolki aby dzwignac notowania Falubazu na forum.Byc moze Mariusz co nie co szepnal szefowi,ze nawet watek Staleczki ma ostatnio wiekszy popyt?

Z Kopernikowego testamentu najbardziej zaciekawil mnie fragment o dwuznacznych etycznie zobowiazaniach Falubazu.
Mariusz,wytlumacz!

[j-rules]

Ja sie Kopernikowi nie dziwie. No bo jak to tak? Jechal sobie ostatnimi czasy na popularnosci Falubazu, bylo nie bylo, dobrze zarzadzanego klubu, a teraz pojawila sie jakas odpowiedzialnosc? Wczesniej mogl sobie plesc rozne glupotki do kamer i mikrofonow, kibice i tak mieli jego zdanie w tylku bo kazdy wiedzial, ze Dowhan nad wszystkim panuje. Byl ze swoja hipokryzja co najwyzej obiektem drwin, ale poki bral kase i nie odpowiadal w sumie za nic to mu pasowalo.

Inna sprawa, ze poklocilo sie dwoch mega hipokrytow.

Dziwne jest tylko jedno. Skoro Falubaz to wciaz maszynka do robienia PR i kariery i duzej lokalnej promocji, skoro jest od kilku lat dobrze zarzadzany, wyplacalny itd... to czemu nikt, ani ta szuja ani Kopernik nie chce wziac za to pelnej odpowiedzialnosci?

[Mariusz]

Kingpin

Z Kopernikowego testamentu najbardziej zaciekawil mnie fragment o dwuznacznych etycznie zobowiazaniach Falubazu.
Mariusz,wytlumacz!

Stary nkibic a nie wie. Co tu w ogóle tłumaczyć, pewnie Moher z Karolakiem, w zamian za PR, dostali dodatkowo po bonusie w formie panienki. I teraz trzeba to jakoś rozliczyć.

[Penhall]

Jankowski o Dowhanie:
"Prezes SPAR Falubazu nie mógł znaleźć z Dowhanem porozumienia w kwestiach dotyczących relacji z Polskim Związkiem Motorowym. To także doprowadziło do jego odwołania. - Cenię Andrzeja Witkowskiego. To prezes, który czasami podejmuje dobre, a innym razem nieco gorsze decyzje. Nie zamierzam jednak nosić jego zdjęcia w portfelu - podsumował Jankowski"

[elgato]

Kopernik był jaki była, ale przynajmniej powiedział, co sądzi o osobie Dowhana "upadłego Ikara".
Siedzieć z tyłu, dyrygować paluszkiem by nie było na Niego- każdy potrafi.

Czyli co- znajdą jakiegoś figuranta, który będzie skakał niczym małpa na zawołanie pseudo- senaora i wio.
Dowhan chce ściągnąć do klubu na powrót Żytę- już nie godzi w dobre imię klubu?

pozdrawiam serdecznie z Leszna

[apator_uk]

Dajcie Mariuszowi spokój, chłopak przeżywa traumę. Jakbyście się czuli gdyby wasi rodzice się rozwodzili.

Sent from my Nexus 4 using Tapatalk

[Phenomenon]

Dowhan mógłby firmować zarządzanie Falubazem swoim nazwiskiem, a nie szukać kolejnego figuranta, który jak zrobi małe kuku to poleci jak Jankowski.

[kowjanko]

A jeszcze niedawno było mówione, że Pinkman nie ma już wpływu na decyzje w klubie.

[j-rules]

Kopernik był jaki była, ale przynajmniej powiedział, co sądzi o osobie Dowhana "upadłego Ikara".
Siedzieć z tyłu, dyrygować paluszkiem by nie było na Niego- każdy potrafi.

Czyli co- znajdą jakiegoś figuranta, który będzie skakał niczym małpa na zawołanie pseudo- senaora i wio.
Dowhan chce ściągnąć do klubu na powrót Żytę- już nie godzi w dobre imię klubu?

pozdrawiam serdecznie z Leszna

Zabolało Rozowego złoto sasiadów, oj zabolalo. Teraz musi je zdobyc za wszelka cene (Zyto)
I wszystko wraca do normy

[Polonez_Truck]

Nie dziwię się Jankowskiemu. Bycie prezesem zarządu spółki akcyjnej to oczywiście konkretne zobowiązania, konkretna odpowiedzialność. Dopóki zgadzał się z tym co dyktował mu RD, wszystko było ok i między panami była sielanka. Teraz coś się zmieniło. Jankowski nie chce podpisywać się pod decyzjami Dowhana i bardzo słusznie, bo niby czemu miałby brać odpowiedzialność za coś z czym się nie zgadza, może nawet uważa to za groźna dla bytu spółki.

Ktoś wyżej napisał, że MJ boi się odpowiedzialności. Ja też bym się bał, gdybym swoją gębą miał firmować czyjeś decyzje, w dodatku takie z którymi kompletnie się nie zgadzam. Ciekawe jak ta sytuacja się rozwinie...

[lemur6666]

Problemy w Falubazie to klasyczny polski syndrom niechęci do składania dymisji czyli inaczej Seppuku. Myślę, (uwaga Mariusz) że w Falubazie problem nie wynika - jak to najczęściej bywa z powodu braku elementarnych pokładów honoru - ale z fasadowości organizacyjnej tegoż klubu. Jacek Falubaz chował się za Dobruckim a Kopernik chowa się za Koszulem. Ale nic dziwnego, bo gdy idzie dobrze to zasługa Frątczaka z Dowhanem. A gdy idzie parszywie to winni Dobrucki z Jankowskim.

[spitt22]

Krótko mówiąc Dowhan niech lepiej sam obejmie stery bo już dziś wiadomo że kolejny prezes będzie jego marionetką.