To i ja dorzucę swoje 5 groszy. Aż tak nudnego meczu (ich było dużo) w ZG nie pamiętam. Program wypełniałem po biegu, w razie jakiegoś defektu, ale mogłem to robić po przejechaniu pierwszego łuku. Nie wierzę, że to też nie przekłada się na frekwencje. NUDA NUDA.
Ale ja tłumaczeń typu: nie mogliśmy się spasować - nie przyjmuję. Problem ze spasowaniem to mógł mieć Koza, a nie chłopaki, którzy trenują (a w tym roku mieli tych jazd sporo) na tym torze bardzo często. Żeby nam się ten mecz czkawką nie odbił.
Tor może być przyczepny, tylko równy na całej szerokości, bez pułapek. Może ktoś mi wytłumaczyć jak ktoś taki jak komisarz toru może mówić Panu Wareckiemu co należy z tym torem zrobić ? On chyba zna najlepiej specyfikę tego toru i nie wierze, że nie mógłby zrobić takiego toru jak choćby na Memoriale, gdzie na drugim łuku można było nabrać sporej prędkości.
Dziwna ta zmiana... Wątpię, w to, że AJ bez formy zrobiłby 3 pkt.
Nic nie zmienimy, trzeba jechać dalej, to dopiero pierwsze spotkanie, ale zwycięstwa na własnym torze mogą być na wagę złota.
Mimo, że mam karnet, to ceny biletów masakrycznie wysokie.