Były przygotowywane - jako mix dostępnych na rynku produktów. Chyba nie sądzisz, że ten trener Dudka produkował to od podstaw?
Buczak też tego nie robi. On po prostu wybiera odpowiednie produkty, układa zawodnikowi dietę.
Daj już sobie Mariusz spokój w tym temacie, bo od początku zarówno ty, Dowhan, jak i ludzie związani z Falubazem tylko mieszacie w tej sprawie, podając co rusz to sprzeczne wersje. Również dziwi mnie brak wskazania konkretnego produktu. Dziwi mnie brak reakcji Patryka na działanie środka (żadnego zdziwienia, że coś jest nie tak). Dziwi mnie też, że wyszło to akurat na takim meczu, gdzie dopalacz byłby potrzebny bardziej niż np. na jatce z Wybrzeżem.
Nie wydaje wyroku na Dudka, czy na jego środowisko, ale jednak w sporcie 95% dopingowiczów początkowo wypierało się swoich czynów. Później zaś pisali o tym nawet książki, wsypując kolegów. Także nie polecam bezgranicznej wiary w słowa zawodnika. Już kiedyś pisałem. Mam masę znajomych, co kładli na stole głowy za czystość Armstronga.