Buszmen (02-09-2014)
No, jeszcze sobie nie spierdzielil.
Skoro lubi imprezowac to czemu sie nie bada alkomatem na biezaco?
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Sądzę, że z zalinkowanego artykułu z PS:
Stężenie 0,10 grama na litr jest traktowane w przepisach, jako wartość graniczna. Ward tą wartość przekroczył, a to oznacza, że młody zawodnik może zostać zdyskwalifikowany na 2 lata. Tylko taką sankcję przewidziano w przepisach światowej federacji za stosowanie dopingu. Pośrednich kar nie ma.
Moja jazda mogła wyglądać dużo lepiej, gdyby nie presja ze strony pseudokibiców, bo nie będę ukrywał, ale taka była. Oczywiście są prawdziwi kibice, ale niestety ta grupa pseudokibiców wygrywała z moją głową. (B.Świącik)
Każdy dostał po dwa nowe motocykle z silnikami od Fleminga Gravesena, na bieżąco remontowanymi. (B.Świącik)
Pytałem o WADA a nie o FIM. Ostafiński - OK
W różnych sportach zawodnicy otrzymują różne kary, kilkumiesięczne - są odwołania, kary skracane, więc nie sądzę, aby faktycznie było tak, że tylko 2 lata i koniec. Poza tym zapewne można zawiesić stosowanie kary.
Poza tym, przecież temu motocykliście FIM wlepił mniejszą karę (dopiero WADA to zwiększyła później), więc jak to ma się do rewelacji Dariusza?
http://sport.wp.pl/kat,1715,title,Ci...?ticaid=113605
2 lata to dostają kolarze za twardy doping, gdzie wiadomo jak bardzo UCI musi to tępić. Nie wiem, być może jestem naiwny i się mylę, ale nie wierzę, że są przepisy, przy których nie ma procesu, wyjaśnień i istnieje jedyny wymiar kar. W takim razie czemu jej jeszcze nie wymierzono?
Ostatnio edytowane przez Buszmen ; 02-09-2014 o 21:22
Nie wiem, bo gówniarz, bo głupi? Badanie alkomatem przed zawodami zamknęłoby temat. Piłeś nie jedziesz. A Ja bym widział gościa na GP w Gorzowie. A tu widzę stawiają znak równości pomiędzy nachlaniem się, a braniem dopingu. Czasami jadę autem i dmucham w alkomat, bo jest akcja "trzeźwy poranek", lub "trzeźwy wieczór" Bardzo edukująca akcja Nie można tak na speedwayu? Nie da się zbadać wszystkich kierowców, ale da się zbadać zawodników przed meczem i to też będzie straszak.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Jakkolwiek byś nie zakłamywał rzeczywistości, to przepisy są tutaj jednoznaczne. Pierwsze świadome naruszenie przepisów antydopingowych - 2 lata dyskwalifikacji. W przypadku Dudka sprawa ma się trochę lepiej, jemu grozi ostrzeżenie, nagana lub maksymalnie roczna dyskwalifikacja. Cóż za niesprawiedliwość, przecież wszyscy piją jak jest im smutno, prawda ?
Fakt, mój błąd. WADA przewiduje maksymalnie 2 lata za pierwsze złapanie. Czy tam oni mają widełki to tego nie sprawdzałem.
Ano możliwe. Bo gość nie miał w sobie alkoholu a te same gówno co Patryk. A za to przepisy przewidują karę finansową plus zawieszenie od 6 miesięcy do 2 lat.I ponawiam pytanie. Jak to możliwe, że ten gość z Moto2 dostał od FIM 6 miesięcy?
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Ale ja nigdzie nie porownuja chlania do dopingu, tego realnego.
Lecz alkohol i imprezowanie moze spierdzielic kariere, prawda?
Darek jest pro, dzieciaki sie w niego zapatruja wiec niech nie bedzie mlody i glupi, skoro dobra kase na tym zarabia.
Uchlac sie KAZDY potrafi. Jesli do tej pory nie wpadl na to ze alkomat prywatnie moze byc bardzo pomocny przy jego stylu zycia (?) to znaczy, ze jest faktycznie glupi, a glupota ma najwiekszy wplyw na spierdzielenie kariery.
A co do tych akcji co piszesz, to najczesciej jest to akcja "złap rowerzyste"
W takim razie czemu nie ma jeszcze wyroku, skoro sprawa jest jednoznaczna? I dlaczego West nie dostał 2 lat?
Będzie proces to zobaczymy. Darcy pił alkohol świadomie, ale może dowieść, że nie robił tego w celach sportowych.
Nawiasem mówiąc, jak nie znasz osobistych problemów Warda, to sobie z nich nie kpij, bo to wyjątkowo nikczemne.
Przed chwilą pisaliście i cytowaliście, że jakiekolwiek naruszenie kodeksu antydopingowego = 2 lata. Przypominam.Ano możliwe. Bo gość nie miał w sobie alkoholu a te same gówno co Patryk. A za to przepisy przewidują karę finansową plus zawieszenie od 6 miesięcy do 2 lat.
Ostatnio edytowane przez Buszmen ; 02-09-2014 o 21:33
Widocznie jestem nikczemnikiem
No jesteś. Skoro czyjeś problemy stanowią dla ciebie źródło radości, to podchodzi to pod osobowość psychopaty.
Sorry ale co kogo obchodza problemy osobiste? I nikt sobie z tego jaj nie robi, czy nie podważa że je miał, ale Jeżeli chce sie nachlac, to niech odwoła występ w zawodach. Nikt go kijem chyba nie zapędził pod stadion? Pieniadze na alkomat chyba ma, skoro mu płacili w Toruniu.
Wg mnie nie powinien dostać 2 lat tak jak i Dudek, jednak jeżeli lubi chłopak poimprezowac, lub zatopić głęboko smutki, to na nastepny dzien wypada sie zbadac. U mnie w domu na stanie zawsze jest pare alkomatów jednorazówek.
Ostatnio edytowane przez t_zg ; 02-09-2014 o 21:40
Tu masz co grozi Patrykowi
Według przepisów, Patrykowi Dudkowi grożą następujące kary:
- kara pieniężna od 5000 zł do 50000zł oraz zawieszenie na okres od 6 miesięcy,
- dyskwalifikacja oraz utrata licencji zawodnika na okres od 6 miesięcy do 2 lat
- kary i sankcje z kodeksu antydopingowego
Niedozwolony środek, który wykryto w organizmie żużlowca, metyloheksanamina.
FIM chce dobrać sie Wardowi do tyłka na podstawie kodeksu antydopingowego. A tam podobno (ja nie sprawdzałem) za alkohol powyżej 0.10 promila jest jedna kara, 2 lata zawieszenia.
Ostatnio edytowane przez Mariusz ; 02-09-2014 o 21:43
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Na Łotwie można jeździć do 0,5 promila
wiec powinni chłopakowi odpuścić
+1
Kurde, ważne zawody, wiem że dałem w palnik i wiem, że często mnie kontrolują, to on kurde idzie jak wiracha pewny siebie. Dobry alkomat to 150pln, budzi się, zbiera się do wyjścia i wie, że czas pod stadion to pierwsze co powinien zrobić to dmuchnąć, sam dla siebie, w ten pieprzony alkomat. Wychodzi ponad to żre, biega interwałem w pełnym odzianiu do ostatniej chwili i znowu sprawdza. Jak nie pokazuje promili to idzie pod stadion, a jak pokazuje to info, że ma sraczkę i nie wie czy na zawody zdąży i sra kamieniami tak długo aż alkomat wyzeruje. Generalnie to za tę akcje on powinien dostać po pysku od kumpla/mechanika/trenera czy ojca (żyje?), a nie zawieszenie na dwa lata. Dureń po prostu, ale to już udowodnił lata temu.
Muszę Cię Mariusz zmartwić:
Kodeks anty-dopingowy FIM10.4 Elimination or Reduction of the Period of Ineligibility
Substance was not intended to enhance the Rider’s sport performance or mask
the use of a performance-*enhancing substance, the period of Ineligibility found in
Article 10.2 shall be replaced with the following:
First violation: At a minimum, a reprimand and no period of Ineligibility from
future events, and at a maximum, two (2) years of Ineligibility.
Ostatnio edytowane przez apator_uk ; 02-09-2014 o 22:12
z tym 0,2 Warda i dwa lata kary to jakieś żarty?
W latach 80-ych mało kto tyle NIE miał. A i w 90-ych pan Sławek nieraz pewnie mecz odjeżdżał po dobrej whiskey.
Nie porównujmy dopingu do alkoholu. Ten drugi bardziej przeszkadza niż pomaga. Co prawda może i jest człowiek nieco odważniejszy, ale co z refleksem, koordynacją ruchową itp. itd. Ward nie pił po to, żeby mieć lepsze wyniki w sporcie to oczywiste. Po prostu jest głupi i tyle.
Podobnie rzecz ma się z Dudkiem - dla mnie w całej dyskusji ważne jest to w jaki sposób dany środek może wpłynąć na wynik sportowy. Powinien to być istotny czynnik przy orzekaniu kary. Czy Patryk uzyskał jakąś korzyść z tego tytułu? Jaki miała ona wpływ na osiągane wyniki? Czy bez tego środka Jego wyniki byłby gorszy? Żużel to nie lekkoatletyka czy kolarstwo, gdzie rezultaty są wyśrubowane i absolutnie nie możemy mierzyć tego jedną miarą.
Kara więc musi być adekwatna do winy - uważam że zarówno w przypadku Warda i Dudka 2 lata to stanowczo za dużo. W mojej ocenie kara powinna być w obu wypadkach bardziej ostrzeżeniem na przyszłość i dla innych niż dyskwalifikująca. 2 lata jest w stanie zabić karierę. Myślę, że pół roku + odczuwalna kasa na cele społeczne są adekwatne do przewinienia
IN PROTAS I TRUST !!!
Ostatnio edytowane przez Buszmen ; 02-09-2014 o 22:02
Wyobrażasz sobie, że powoduje śmiertelny wypadek i we krwi wykrywają procenty? Poszedłby siedzieć i to nie na 2 lata. W latach 80-tych połowa kierowców na drogach po godzinie 20tej była pod wpływem. Chciałbyś spowrotem takie czasy, gdzie większość jezdzi na podwojnym gazie autami z tymi osiagami co teraz?
Ostatnio edytowane przez t_zg ; 02-09-2014 o 22:04
Pisałem odpowiedź do Ciebie, ale moja przegladarka straciła cierpliwość i skasowała wszystko Nie ma to jak Notatnik A więc krótko: Alkohol może spierdzielić karierę, ale u alkoholika, a nie imprezowicza. Zwłaszcza w speedwayu. Ward imprezuje od lat i jedzie cały czas super speedway.
Kary są zupełnie z d... wzięte.
Zasdnicza róznica jest taka, że Ward nie wyjechał na tor. I nie został złapany podczas jazdy. Po drugie, to co pisałem wcześniej zrobić badania przed meczem i nie ma tematu.
Ostatnio edytowane przez sfp ; 02-09-2014 o 22:05
Mario teraz pisze smsa do Ostafa ze "****ka" co mu tu za farmazony do publikacji na forum podsyla
polewaczka (02-09-2014)
No ale o czym to świadczy? Pomysł SFP jest dobry, zeby testować wszystkich, a jak nie to niech testuja sie sami. Gdyby naprawde spowodował wypadek i miałby tyle we krwi co miał a ktoś by zginął mogłoby skończyć się nieciekawie. Co do jazdy Smoły...gdyby spowodował taki wypadek będąc trzeźwy...taki sport niestety, nie był pod wpływem.
Tym bardziej powinien zaopatrzyć się w alkomat. Głupek i tyle. Co tu dużo gadać.
No tego, że Ward (czy jakikolwiek inny zawodnik, bo sorry - nikt tu chyba nie jest naiwny, że to jakiś precedens, że zawodnikowi nie wywietrzały do końca procenty) powinien sam się badać alkomatem nikt raczej nie kwestionuje. Nikt nie kwestionuje też tego, że powinna go spotkać kara. Kwestionować można natomiast, że był to doping sensu stricte, bo chyba każdy wie, że nie był. I kwestionować można stwierdzenia, że co by nie wyszło w postępowaniu i się nie wydarzyło, to nie ma innej kary niż 2 lata...
Ostatnio edytowane przez Buszmen ; 02-09-2014 o 22:12
ciesiel (02-09-2014)
Ja bym jednak te przypadki rozróżnił, przy czym jeżeli Dudek dowiedzie, że faktycznie wziął to nieświadomie, to kara oczywiście nie powinna być tak wysoka (kilka miesięcy max).
Ostatnio edytowane przez Buszmen ; 02-09-2014 o 22:16
Spowodowanie kraksy po alkoholu a alk jako środek dopingujacy to dwie rożne kwestie. W tej dyskusji rozmawiamy o tym drugim. Czy alk poprawił wyniki Warda?
ps. T_zg często poprawiasz pisownię innych użytkowników; zważ wiec, by nie używać zwrotu "oboje" w odniesieniu do dwóch mężczyzn - a zdarzyło Ci sie to wielokrotnie
Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
IN PROTAS I TRUST !!!
ja bym dudka uniewinnił, a warda zawiesił na dwa lata. nie potrafię tego szerzej uzasadnić, ale czuję, że tak byłoby OK.
kingpin (03-09-2014)
Mariusz
Mi chodzi że wg mojej wiedzy nie ma odwolania nie od PZM a od tego europejskiego wynalazku.
JESTEŚMY ZAWSZE TAM GDZIE NASZ FALUBAZ GRA...
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Ano tu:
KS_FalubazEtanol stosowany w małych dawkach może poprawiać precyzję ruchów jako depresant układu nerwowego. Zmniejsza on uboczne skutki niepokoju, np. tremor mięśni kończyn górnych i poprawia precyzję ruchów, co wykorzystywane jest m.in. w dyscyplinach strzeleckich14. Alkohol jest zabroniony tylko podczas zawodów w takich dyscyplinach, jak: bule, sporty lotnicze, karate, sporty motorowe, kręglarstwo, sporty motorowodne, łucznictwo, sporty samochodowe oraz pięciobój nowoczesny (jeżeli jest strzelectwo). W wymienionych dyscyplinach naruszenie przepisów antydopingowych występuje przy przekroczeniu hematologicznych wartości progowych etanolu – 0,10 g/l10.
Mariusz
Mi chodzi że wg mojej wiedzy nie ma odwolania nie od PZM a od tego europejskiego wynalazku.
Chodzi Ci o FIM ? Jak najbardziej jest. Wczoraj czytałem ich przepisy. Jest tam napisane, że odwołanie przysługuje.
Ostatnio edytowane przez Mariusz ; 03-09-2014 o 11:18
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Jeśli na forum zaglądają nasi byli żużlowcy z lat 60-tych, 70-tych i 80-tych to płaczą ze śmiechu z groźby dwuletniej dyskwalifikacji dla Warda . Wielokrotnie stawali do zawodów na ostrej bańce a opowiadał mi to kiedyś były żużlok gorzowski . I absolutnie tego nie popieram, bo to skrajna nieodpowiedzialność. Ale tak bywało. I to często .
Reasumując : Wardowi i Dudkowi dać pół roku zawieszenia , przywalić grubą karę finansową i kazać jeździć z dzieciakami w osiedlowych zawodach rowerowych przez rok.
CarlitosFalubaz (03-09-2014)
..........ale za co Wy chcecie tego Warda zawieszać i karać???
Koleś wypił, jak każdy zresztą, ostało mu się trochę tego we krwi i sam siebie ,,wykluczył'' z walki o kolejne punkty w GP.
Poza tym jestem absolutnie przekonany, że Ward nawet z 0,2 we krwi jest bezpieczniejszy i pewniejszy na torze, aniżeli Miedziak i Balon razem do ,,kupy'' wzięci!
Ewentualnie można mu nałożyć jakąś karę finansową, że jako uczestnik tak ,,elitarnego'' cyklu stawia tego typu zawodu w złym świetle. Nic więcej!
Porównywanie sprawy ,,wczorajszego'' Warda, z ,,koksującym'' się Dudkiem to spore nadużycie!!! I nie ma tu żadnego znaczenia czy Patryk wiedział, czy też nie wiedział co brał.
Troche jakbym słyszał swoją matulę w czasach liceum, gdzie na widok odzywki białkowej wpadała w szał, że mam odstawić te sterydy. Jakie to koksowanie się ? Zejdz na ziemie człowieku. Wczoraj ktoś mi napisał, że czemu Dudek zamiast DMAA nie pił dużo kawy skoro jest dozwolona a DMAA zabronione w czasie zawodów. Jakiś żużlowiec z tego co wczoraj czytałem również został z zawodów odstawiony ( nie pamietam czy rownież zawieszony ) za zbyt duże stężenie kofeiny w organizmie. Byłem już w życiu pod "wpływem" metyloheksaminy i pod wpływem alkoholu. Uwierz, że alkohol czuć, metyloheksamine jeszcze w jakiejś śladowej ilości jak wykryli u Dudka niebardzo. Czy jak wypijesz jakis Pluszzzzz koncentracja, to jestes po tym jakoś bardziej skupiony? Czujesz cokolwiek ? Albo L-karnityne ? Czy masz po niej halucynacje ? Masakra...
Ostatnio edytowane przez t_zg ; 03-09-2014 o 14:05
kapitan bomba (03-09-2014), zigi1976 (03-09-2014)
Pewnie tak samo ryczą, jak np. byli UB-ecy, którzy czytają o karach dla policjantów, za przekroczenie uprawnień, dajmy na to w czasie przesłuchania podejrzanego. Czasy się zmieniły i co ważne regulamin też się zmienił. Podciągnięto alkohol pod doping i choćbyś Ty, czy dawni żużlowcy jeżdżący na bani zaśmiali się na śmierć to nic z tym nie zrobisz. Trzeba to wziąć na klatę i tyle.
kapitan bomba (03-09-2014)
t_zg spójrz na cudzysłów przy koksującym........ I odstaw te ,,odżywki" boś mocno ,,zagotowany"
Po pierwsze, nie my chcemy karać Warda zawieszeniem tylko FIM. Po drugie, nie ma żadnego znaczenia, ze Ward nawet po 0.2 promila jeździ bezpieczniej niż Miedziak czy Balon. To nieistotne. Po trzecie, karę finansową już dostał. Po czwarte, ma bardzo duże znaczenie czy Patryk przyjął zakazany środek świadomie czy nieświadomie. Tak stanowią zapisy kodeksu antydopingowego. Niezależnie czy Ci się to podoba czy nie podoba. Pomijam już fakt, że nie masz pojęcia co to jest "koksować się" a to oznacza, ze nie powinieneś używać tych sformułowań.
Są już bilety w sprzedaży na mecz półfinałowy z Gorzowem w ZG w dniu 14 września. Jestem mocno zdziwiony. Bo co będzie jak my wygramy we Wrocku i zajmiemy 2 miejsce po RZ ? Wtedy przecież pierwszy mecz powinien odbyć się 14 września ale w Gorzowie. O co tu chodzi ?
Ostatnio edytowane przez Mariusz ; 03-09-2014 o 14:44
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
kapitan bomba (03-09-2014)