Na ostatnim meczu w Toruniu rozmawiałem z kumplem który udziela się w klubie i ma pewne informacje co do zmian które mają zajść klubie. Otóż przesądzone jest zakończenie kariery przez \Tomasza G. Nie odchodzi jednak z klubu. Miałby się wespół z Ząbikiem zająć szkoleniem młodzieży. Fakt ten jeśli się potwierdzi uważam za rozsądny. Co do innych zawodników. Miedziński ma otrzymać swoją kartę zawodniczą i wolną rękę w poszukiwaniu klubu. Czy tak się stanie nie wiem , zobaczymy.
Najlepsi Z Najlepszych.......................... Tylko Apator DMP 1986
To nie piłka nożna - zawodnik nie musi "odzyskiwać" swojej karty zawodniczej - zapewne odbędą się negocjacje i tam gdzie Miedziak dostanie najlepsze warunki tam pójdzie...
@Buszmen - proszę Cię - tylko nie Gomóła - jeśli ma chociażby 50% bucowatości swojego braciszka, to niech spada na szczaw...i mirabelki...
!Adrian walcz!
Jeżeli nowy właściciel ma zamiar budować zespół na wychowankach to pozbycie się Miedzińskiego jest sprzeczne z jego założeniami.
http://www.sportowefakty.pl/zuzel/46...straligi-wideo
nie wiem czy to rzeczywiście wszystkie najgroźniejsze wypadki rundy zasadniczej, ale połowa to kraksy w których uczestniczyli zawodnicy Unibaxu. Daje do myślenia...
Miedziński musi zwolnić miejsce dla diamentów
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE, WIERNI PO PORAŻCE
Coś mi się wydaje że i tak już większość zawodników jest po słowie. Nie którzy zawodnicy się tak wypowiadają na FB jak by jedną nogą jeździli już w Toruniu w sezonie 2015. Myśle że nowi włodarze po częsci "budują napięcie" i rozgrzewaja dla frajdy sezon ogórkowy który w Toruniu przyszedł bardzo szybko
Ostatnio edytowane przez Lauda ; 09-09-2014 o 11:08
Buszmen (09-09-2014)
Szkoda że nie wkręcili ciosu Damianka z karata bo choć obyło sie bez upadku ale to bardzo ciekawa sytuacja
Rozumiem panowie,że w niektórych przepowiedniach,życzeniach zwalniają się 2 polskie miejsca? Za "dziadzie" i "Miedziaka" i teraz szybka lista życzeń.
http://www.przegladsportowy.pl/zuzel...194,1,984.html
http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20140908/ZUZEL92/140909208
_jaskolka_ (09-09-2014)
_jaskolka_ (09-09-2014)
Kurzawski vice-dyrektorem w MZD? No no, nieźle. Kolejny niekompetentny kretyn, z którym trzeba będzie się użerać przy załatwianiu różnych spraw. Miękko wylądował, dobrze mieć znajomości.
Ostatnio edytowane przez Marcin ; 09-09-2014 o 14:10
Pozdrawiam
Marcin
Malin017 (09-09-2014)
Tak czułem, że dostanę po głowie Ale nie wiedziałem co dodać bo rano zostało wszystko przekazane z papierowego wydania gazety.
Apropo limitu - jest ustawione min. 5 znaków
Również od dzisiaj, dla nowych forumowiczów obowiązuje restrykcja, która blokuje dodawanie linków do tematu. Wymagane min. to 5 postów (można podnieść w razie potrzeby). Wprowadzone przeciw spamowaniu (bukmacherka itp.) oraz przykładowi powyżej.
Ochrona działa nawet gdy link jest zastępowany tekstem.
Ostatnio edytowane przez Marcin ; 09-09-2014 o 14:25
Pozdrawiam
Marcin
No i czego chcieć więcej ? Z tego co na dziś mówi nowy prezes, to jest wszystko, co ja kibic chciałem usłyszeć (przeczytać).
Przy nowym prezesie Pan Szreku Zalewski to taka kruszynka.
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
Penhall mozesz oproznic skrzynke odbiorcza ?
Klaudia Szmaj: Jestem na etapie renegocjacji kontraktu
bry. dzisiejszy odcinek będzie sponsorowała liczba 380000. magia liczb... prawda. pobiliśmy rekord, który już nie należy do Falubazu. na SyFach już słychać, że 380/74= 5,1 tys za punkt... po prawdzie 380/(74+14)= 4,3 tys.
ciekawe prawda?
ciekawsze są jednak inne działania. mianowicie 14*380000, lub tez sugerowane 14*250000. wałęsa, oddaj moje sto milionów...
0, 0, 0, 1, 0, 0, 1, 1*, 2*, 0, 0, 0,
O,to,to.
Tym bardziej ,ze nie kazdy mecz konczy sie wynikiem 74-16.
Nasi zdobyli w tym roku wraz z bonusami 784pkt * 4300 = 3 371 200zl.
Tanio nie awansowalismy do PO.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
Wczoraj Chris pięknie pojechał w Szwedzkiej, oglądało się starego dobrego "Krzyśka". Zobaczymy jak pojedzie na SGP w sobote, jeśli się potwierdzi jego forma to naprawdę szkoda by było sie go pozbywać. Widac że od kilku spotkan coś w nim w końcu drgneło.
Ja też jestem jakoś dziwnie spokojny, że będzie dobrze, a może nawet i lepiej.
Jednak podsumowując okres panowania pana Karkosika ciśnie się tylko jedno na usta: nieprawdopodobnie zmarnowana szansa na sukcesy. Oczywiście, że kontuzje odegrały w tym okresie kluczowe role ale nie jest jedyny powód. Raczej jeden z wielu. Szkoda, potwornie szkoda. Przy takiej kasie ja rozumiem wtopa raz, no dobra dwa sezony ale prze pozostałe powinniśmy nie schodzić z pierwszego miejsca. No ale można już tylko łezkę nad tym uronić i liczyć, że teraz mniejszym kosztem uda się ugrać więcej.
Inni mają znacznie, znacznie gorzej więc grzechem by było narzekać na obecną sytuację (mam na myśli odejście pana z przepastnym workiem pieniędzy). Trzeba się cieszyć tym co jest, a jest nieźle. Zobaczymy teraz jaki skład nam zbudują i pod jaką nazwą.
Ale już wiem, że karnet na sezon 2015 kupię więc na mój konsumencki wkład klub może liczyć.
Nie podchodź do tematu jak typowy pieniążek, tudzież ewentualnie unibax... kasa nie robi tytułów. Kasa może POMÓC zrobić tytuł, ale przede wszystkim powinna stworzyć solidne podstawy w klubie, gdyby właśnie bogacz postanowił w każdej chwili odejść.
Juniorzy, juniorzy i jeszcze raz juniorzy, czyli coś na czym można oprzeć w przyszłości skład. Tymczasem przez 8 lat przez przypadek pojawił się Paweł... Czyli można śmiało powiedzieć że ok 80% kasy wrzucono w błoto skoro skończyło się "tylko" jednym tytułem i w sumie żadnych innych większych sukcesów.
Nie przekonują mnie też różnego rodzaju gadania przenajmądrzejszych, że to Karkosika też sprawa czy zdecydował się na ostatnie sezony przepłacić w paru przypadkach zawodników. Czy to aby nie jest psucie rynku? Mnie to nie interesuje że go stać, jeśli najnormalniej na świecie psuje rynek, bo rozpieszczeni zawodnicy za rok nie spuszczą z tonu. Nie przyjmą obniżki w dotychczasowym klubie tylko śmigną za wirtualnym kontraktem gdzieś tam i będą płakać na koniec sezonu...
aussie83
oczywiście, że w 100% się z Tobą zgadzam, chyba nie do końca zrozumiałeś mój post lub też ja nie do końca jasno się wyraziłem. Z wszystkim co napisałeś pełna zgoda i generalnie też to miałem na myśli (choć faktycznie nie wyartykułowałem). Pieniądze były nawet w nadmiarze ale sposób ich wykorzystania przyniósł nam korzyści dalekie od oczekiwanych, począwszy od szkolenia młodzieży, przez kontrakty, po osoby odpowiedzialne w parkingu i wyniki sportowe. No ale zawsze mogło być gorzej.
Pozostaje mieć nadzieje, że nowe rozdanie będzie bardziej płodne w sukcesy na każdym polu.
Sportowo faktycznie powinno być lepiej, ale są także i plusy działalności Karkosika.
1) od meczu ze Startem Gniezno (to ten mecz w dzień dziecka za 1zł dla dzieciaków sprzed 1,5 roku z nadkompletem) aż do meczu z Wybrzeżem 2014 r. nieustannie wysoka lub bardzo wysoka frekwencja na trybunach
w 2012 roku chodziło średnio 7700 kibiców na mecz a w tym do meczu z Gdańskiem średnio 12 612 !
2) pozostawienie bardzo solidnych fundamentów pod nowy klub
3) budowa nowego toru żużlowego wraz z nowym klubem. Owoce tego jednak jeszcze dyndają na drzewie. Docenimy to dopiero pewnie za 2-3 lata
4) ogólny wzrost zainteresowania speedwayem (choć nie zawsze się dobrze o nim mówiło). Dzień bez informacji w mediach toruńskich ? Chyba takiego od dawna nie było, mimo że radia w pracy słucham tylko półuchem.
Yozayan (10-09-2014)
Nie wiem kogo Karkosik przeplacal.Chyba tylko Golloba i byc moze Emila,choc ten drugi mial podejrzewam nizszy kontrakt niz u lysego karka.Reszta jak wiesc niesie jezdzila za rozsadne kontrakty.Przypisywanie Karkosikowi ze psul rynek jest raczej nieuzasadnione.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Pod względem sportowym to było dobrze do czasu kiedy przyszedł HOLTA. Od 2007 roku klub działał bardzo dobrze, a wyniki były dobre bo dwa srebra i złoto. Zgadzam się z Penhallem że jeśli chodzi o działalność RK to lepiej być nie mogło. Jako kibic gdybym miał wybierać między 7 złotymi medalami, a tym co jest teraz to napewno wybrał bym to drugie(nowy stadion, szkółka, fundament zarządzania klubem na wysokim poziomie, frekwencja, popularyzacja, zainteresowanie sponsorów sportem i nie tylko żużlem w Toruniu)
Co do przepłacania zawodników to chyba kierunek należy obrać do różowego. Dowhan znany był z tego że bardzo lubił negocjować i podbijac stawki, a szczególnie gdy ktoś z jego klubu był w kręgu zainteresowań. W tym roku Emilowi proponował dwa razy więcej niż w Toruniu. Wątpie żeby wyjął taką kasę i przebił, poprostu chciał się w ten sposób odgryźć za DUDKA. Poszaleć to on mógł tylko w mediach.................gołodupiec
Ostatnio edytowane przez Lauda ; 10-09-2014 o 10:07
Nie twierdzę że działalność Karkosika nie przyniosła pozytywów, chwała mu za to że zawodnikom niczego nie brakowało, za batmobile i watę cukrową dla dzieci, ale pozwolisz Penhall że przedstawię też drugą stronę medalu do przedstawionych przez Ciebie punktów:
1. Czemu nie obniżono cen biletów już w 2008 powiedzmy? Nie mówię o 10zł za mecz, ale powiedzmy te 20 i 15, żeby potem nie trzeba było kusić ludzi wejściem za grosze. Skoro właściciela było stać teraz, to czemu nie było go na to stać wtedy? Czy nie byłoby jeszcze więcej "fanów"? Polityka drugiego łuku, na którym stosowano liczne promocje(z czasem przeniosło się to na cały stadion w paru przypadkach) w końcu przyniosła efekty. A efekty w postaci lepszej frekwencji i to BEZ OBNIŻANIA CEN osiągnęło już kiedyś Stowarzyszenie Krzyżacy na derbach, mimo iż morciasz usilnie będzie utwierdzał wszystkich w przekonaniu, że to piękna pogoda i magia derbów z Polonią z Antonio na czele ludzi ściągnęła na stadion w liczbie ok 4 tysięcy więcej niż zwykle.
2. Klub bez długów. Ok. Co poza tym? Silna szkółka, dobrzy juniorzy lub bądź starsi ale perspektywiczni jeszcze miejscowi zawodnicy mogący za mniejsze pieniądze przejść w miejsce dotychczasowych idoli, którzy odejdą za wirtualnymi kontraktami, bo nie zgodzą się na obniżki?
3. Każdy inny właściciel mógłby być na miejscu Karkosika i ten stadion by pewnie powstał w takiej czy innej formie(gdybać można czy z dachem, czy bez, czy z podgrzewanymi fotelikami czy z masażem jajek), bo plany na PLAZE to nie był pomysł z dnia na dzień.
4. Jak wyglądała frekwencja na początku 2013 - bez rewelacji a przecież przyszła IKONA, LEGENDA, BÓG MOTOCYKLA. Nowości czy toruńska pisały zawsze i pisać będą, bo o czym mają pisać? O piłce nożnej? O koszykarzach którzy na dobrą sprawę zniknęli na parę lat. To samo z hokeistami. W ogólnopolskiej prasie od pewnego czasu pisało się głównie źle, a to płaczki(nie zawsze słusznie), a to na Hancocka nie poczekali. Finał tylko przelał czarę goryczy.
Lauda, akademia letnia, czyli chwyt marketingowy powstały w tym roku to ta szkółka? Gdyby funkcjonowało to od paru lat przybiłbym tu piątkę.Pod względem sportowym to było dobrze do czasu kiedy przyszedł HOLTA. Od 2007 roku klub działał bardzo dobrze, a wyniki były dobre bo dwa srebra i złoto. Zgadzam się z Penhallem że jeśli chodzi o działalność RK to lepiej być nie mogło. Jako kibic gdybym miał wybierać między 7 złotymi medalami, a tym co jest teraz to napewno wybrał bym to drugie(nowy stadion, szkółka, fundament zarządzania klubem na wysokim poziomie, frekwencja, popularyzacja, zainteresowanie sponsorów sportem i nie tylko żużlem w Toruniu)
Fundament zarządzania klubem na wysokim poziomie - mam przypomnieć jak wyglądały liczne konferencje prasowe w tym wspaniale zarządzanym klubie? Obsady menadżerskie w tym roku? Mały krzykacz szofer je.biący Miedziaka, że ten potem dostaje sraki na torze i przewraca się sam, albo co gorsza innych?
Frekwencja sztucznie pompowana obniżkami cen, na które karnetowicze patrzyli ze zdziwieniem.
Część sponsorów spieprzała z klubu po zeszłorocznym finale, chyba nie o takie zainteresowanie sponsorów chodzi.
Można zaklinać rzeczywistość że wszystko pięknie i wspaniale, tylko gdyby tak było to czemu taki smród się dalej ciągnie za klubem?
Ostatnio edytowane przez aussie83 ; 10-09-2014 o 10:22
Aussie smrod to sie będzie ciągnął nie wiadomo ile jeszcze, tak wyszło i trzeba z tym żyć. Nie chodzi mi tylko o Akademie tylko o projekt STAL, który powstał znacznie wcześniej. Konferencje prasowe to nie wszystko i nie klub konferencją stoi. Zarządzanie i fundamenty to również organizacja wielkich imprez jak SGP czy BP, a nawet liga, logistyka itp. Co do frekwencji, przypomnij sobie sezon 2009, nowy stadion i wielkie zainteresowanie MOTOARENĄ, a rok później ? Wspaniały Wojtek wywalił ceny biletów w góre bo spodziewał się takiej samej publiki jak w poprzednim sezonie i co ? Zesrał się jak zobaczył stadion PRAWIE do połowy pełny. W Łodzi poszli śladem Torunia i zrobili bilety rodzinne za 15 - 20 zł i nie zawiedli się, a wiesz dlaczego ? Bo każdy PREZES wierzy ze ludzie w tym kraju zarabiają średnią krajową czyli ponad 3000 zł. Gwarantuje Ci że jak zarobki przeciętnego Kowalskiego sięgały 3000 zł to bilety w cenie 40-50 zł sprzedawałyby się jak ciepłe bułeczki. Sztucznie pompowana frekwencja to była za JURA Batorskiego, wojsko na drugim łuku i rozdawanie biletów znajomym. Ceny biletów zostały obniżone i kibice przyszli na mecz, ZAKUPILI bilety a nie DOSTALI. Obniżka cen to ukłon w strone kibica, przede wszystkim młodego.
Ostatnio edytowane przez Lauda ; 10-09-2014 o 10:44
Projekt Stal? Powtarzam, wszystko fajnie jakby zrobiono to lata temu...
Mówisz o organizacji, ok, więc dlaczego ludzie stoją za kiełbasą nie oglądając biegów Lipna ta organizacja jak człowiek nie może w spokoju obiadu zjeść na stadionie
A na poważnie to o czym piszesz. O logistyce czego? Organizacja SGP pod jakim względem była taka wspaniała? Bo wydaje mi się że te imprezy po prostu były i wszystko fajnie, ale nie wydaje mi się żeby urwały jaja do tego stopnia że wszyscy tylko czekają na SGP w Toruniu.
A w 2009 Wojtek nie był częścią klubu?
Piszesz o Batorskim, mogę się zgodzić, ale dopowiem jedno - popytaj się jak wyglądał czarny rynek sprzedaży karnetów zwanych przez wielu FIRMOWYMI(pracowników sponsorów)przed sezonami unibaksu. To się niczym nie różniło od Batorskiego i jego pompowanej frekwencji.
Piszesz o zakupieniu biletów na mecz i braku możliwości ich dostania, to ja spytam jak to możliwe że w dobie internetu ludzie kupowali bilety przez neta, a też mogli je odebrać w klubie zamiast sobie wydrukować - to jest ta świetna logistyka?
Tak jak już napisałem wcześniej, na siłę upiększanie świnki skarbonki nie sprawi że będzie w niej więcej pieniędzy. Zaklinajcie rzeczywistość, ale przy takiej kasie i podobno tak PROFESJONALNIE zarządzanym klubie jak piszesz Lauda to powinniśmy mieć tutaj Eldorado nawet po odejściu Karkosika. A tymczasem unibaksiki już płaczą że budżet będzie pare baniek mniejszy...
Aussie, projekt STAL powstał kilka lat temu, nic od razu sie nie da zrobić i dobrze że szkółka STAL w ogóle powstała. Każdy zawodnik, menadżer czy działacz ktory przyjechał na rozmowy do Torunia zawsze sobie zachwalał organizacje klubu. Pamiętam nawet wypowiedź Hampela który w wywiadzie przyznał że w Toruniu organizacja stoi na najwyższym poziomie. Aussie a to źle że kupujesz bilet przez neta i odbierasz w kasie ? Co w tym złego ? Chociaż nie wiem do końca o co Tobie chodzi bo ja akurat drukuje sobie bilet w domu lub pracy, ale znam osoby które zakupują bilet przez smartfon albo lapka, a w dniu meczu odbierają bilet w kasie. Pisałem pare stron wcześniej że 8 mln nie musi oznaczać mniej niż 12 mln w przyszłym roku. Wojtek to był częścią ale na papierze a w rzeczywistości to bez Gajewskiego to nic by nie zdziałał.
Ostatnio edytowane przez Lauda ; 10-09-2014 o 11:41
Wszystko się zgadza, tyle że na dziś najważniejsze jest to co udało się Romanowi naprawić oraz to co po sobie pozostawia następcy (plus na koncie, dosprzętowiona szkółka, mniejszy stadionik, wierni kibice )
Całokształt tworu pod nazwą Unibax to już całkiem inna historia, którą i tak wszyscy znają.
Jak to nie można wydrukować?!
Generalnie opcje są dwie: albo klub ukierunkowuje się na prawdziwych, których przy dobrych wiatrach może być góóóra 5k/mecz (nie wierzę, że tylu możę być) albo kieruje też się w stronę konsumentów, których ważniejsze jest przyniesienie kiełbasy nawet w trakcie trwania biegu...nie jestem z tych co drą ryja, z drugiej strony nigdy nie spożyłem kiełbachy podczas i około meczu ale mnie też tego typu zachowania (kurde - przynieś sobie debilu tą kiełbachę może poza czasem biegu!) lekko wnerwiają.
!Adrian walcz!
Lauda czegoś tu nie rozumiem, piszesz że Stepnioch bez Gajewskiego nic by nie zdziałał, ale jakie to ma znaczenie dla klubu unibax? Powołałeś się na niego więc napisałem że skoro był prezesem(choćby i papierowym jak Kurzawski czy Kaczyński) to chyba działał w imieniu klubu iks lat temu. Więc o co Ci teraz chodzi?
Napisałem o niemożliwości wydrukowania biletu, bo nie raz i nie dwa przy okazji niektórych zawodów nie można było z różnych powodów wydrukować biletów w domu tylko należało przyjść do klubu je odebrać. I tak stałeś w kolejce i tak. Więc o jakiej super logistyce mamy tu mówić? A to że można je zamawiać przez neta to chyba normalne w tych czasach.
Skoro projekt powstał pare lat temu to co z niego mamy obecnie? Ja mogę tworzyć na papierze wiele projektów, z których nic nie wyniknie. Czyżby Przedpełski był jego wynikiem? Nic od razu, pewnie że nic od razu, ale po ośmiu latach dostatku chyba można oczekiwać czegoś więcej niż jeden wychowanek pod tytułem Paweł Przedpełski.projekt STAL powstał kilka lat temu, nic od razu sie nie da zrobić i dobrze że szkółka STAL w ogóle powstała
Malin017, chodzi o to żeby tworzyć właśnie wiernych sobie kibiców, a nie kiełbachożerców, sukcesowiczów, albo zwykłych oglądaczy. Takich ludzi, którzy bęą ZWIĄZANI z klubem. Nie muszą wrzeszczeć, ale będą na tyle kumaci, żeby odróżnić tyfusa od swojego chociażby i takich którym gorszy sezon nie odbierze chęci chodzenia na stadion, a takich niestety produkował w dużej mierze unibaks.
p.s.
nie zorientowałem się że źle się wyraziłem w jednym z poprzednich postów wyszło taka miało być o braku możliwości wydrukowania, mimo zakupienia - nie raz takie problemy były.jak to możliwe że w dobie internetu ludzie kupowali bilety przez neta, a też mogli je odebrać w klubie zamiast sobie wydrukować - to jest ta świetna logistyka?
Ostatnio edytowane przez aussie83 ; 10-09-2014 o 11:53