A to już Emil podpisał jakiś kontrakt i wiadomo, że wynosi on 1,8 mln złotych? Dariuszek musi czymś pańszczyźnianą wierszówkę zapełniać i tak sobie skrobie, co mu do głowy wpadnie.
W opory Holdera mimo wszystko wierzę. Szkoda będzie, ale obawiam się, że przyjdzie mu wybrać podkarpackie klimaty.
Troche sie dziwie tym zawodnikom pokroju Holdera. Chyba nie widza ze eldorado w Polsce sie skonczylo.......i ostatni bastion luksusu i dobrobytu w postaci Unibaxu takze odchodzi w niebyt.
Jest wielu porownywalnych zawodnikow, ktorym troche dupsko przetrzepalo w malo wiarygodnych klubach.....i z pocalowaniem reki beda za 1.2mln jezdzic
A Holder jak widac, musi sie jeszcze nauczyc nowej ekonomi, skoro tyle lat zył w cieplarnianych warunkach.
A zeby miec kontrakt na poziomie Emila, to trzeba sie zblizyc do jego wyników.
Nie sadze zeby Marta znów wydawala miliony i przeplacala lige. Chyba tez sie kobiecina nieco nauczyla w I lidze. I dodatkowo trzeba zabezpieczyc 2 bańki na jej prymusa TG
Wydaje mi się, że większym priorytetem powinien być Emil. Końcówka sezonu pokazała, że praktycznie nie ma już śladu po kontuzji. Emil jeździ pewnie choć takim ryzykantem jak przed kontuzjami już nie będzie.
Jazda Holdera nawet w końcówce sezonu była bardziej ostrożna. U niego pozostał po kontuzjach wyraźny ślad. Biorąc pod uwagę fakt zabiegów jakim trzeba poddać stopę dalej nie będzie wiadomo, czy Chris przystąpi do nowego sezonu w pełni przygotowany. Pewnie sam tego nie wie, co nie przeszkadza mu żądać wygórowanego kontraktu. Myślę, że nowy właściciel szybko sprowadzi jego żądania na ziemię.
Dla mnie zachowanie Holdera to pokłosie 2 rzeczy. Pierwsze to wieloletnia zabawa w żużel miliardera Karkosika i Chris jest rozpuszczony, dawno nie czekał za kasą tak jak Emil. Dwa, CH stracił praktycznie 2 sezony 2013 i 2014 i ktoś musi teraz "zapłacić" za jego kontuzje. Jak za moment okaże się, że Warda i Dudka nie będzie w 2015 na stadionach żużlowych, wymagania jeszcze mocniej wzrosną, bo będzie deficyt dobrych grajków. Oferta nowego szefa KST dla CH wydaje mi się bardzo rozsądna. Jedyne niebezpieczeństwo dla KST to Pani z południa, która przejmie pałeczkę po Romanie, w myśl zasady "Kto bogatemu zabroni". I nie możecie mieć do niej pretensji, bo Leszno tez nie ma pretensji do Torunia (Romana) za przelicytowanie Emila. Na moje CH zostanie w Toruniu, ale będzie to drogo kosztować KST. Gdyby Prezesi się dogadali - mogliby uporządkować ligę, CH mógłby wówczas otrzymać następną ofertę z KST - 150 tys. zł za podpis, i 4000 zł za pkt. - gdyby nie dostał żadnej ofert przyszedłby po kolanach.Na początek kluby powinny się umówić, że każdy z klubów poda 2 nazwiska i żaden inny klub nie składałby im ofert. Można wówczas zrobić porządek z zawodnikami i ich menagerami.
Ostatnio edytowane przez zolnierz ; 12-09-2014 o 09:32
Będzie kosztować tyle ile ma kosztować i nic więcej. Jak Krzyś walnie fochem to na jego miejsce kilku chętnych się znajdzie, którzy nie dostali jeszcze nawet kasy za podpis przed 2014 ...
Aczkolwiek jestem przekonany, że Holdera ujrzymy w barwach toruńskiego klubu ...i baardzo dobrze ...
ten art to jakis belkot bez logiki. Dostal max tyle, na ile pozwala regulamin i ciagle malo? Czyli jak sie dogadaja, to znaczylo bedzie, ze obeszli regulamin? Ostafinski w formie.
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE, WIERNI PO PORAŻCE
vicar (12-09-2014)
z kontekstu moich postow i o czym byla mowa (pojedyncze DK na GP w Toruniu) myslalem ze skumasz ze chodzi o DK dla Warda na GP w Toruniu 2011 kiedy bylo wielkie oburzenie dlaczego nie Polak tylko Ward. no ale widac dla Ciebie to za trudne.
w Rzeszowie nie ma wirtualnych pieniedzy. sa pieniadze na biezaco te ktore DOKLADNIE sa opisane w kontrakcie zawodnicy musza tylko DOKLDANIE przeczytac za co dostaja kase bo juz kilku bylo co nie przeczytalo a prawo stalo po stronie Marty vide Holta Bjerre itd.
Ostatnio edytowane przez Robi ; 12-09-2014 o 10:06
No Ostafińskiego to nie ma co brać za źródło informacji. Holder w zeszłym roku już zaczął mącić wodę z kontraktem. Chce zarabiać dużo więcej ale, jak do tej pory, jego forma może oznaczać raczej obniżenie zarobków. Nie sądzę, aby nowe władze klubu były skłonne przepłacać zawodników. Tu już nie będzie sakiewki bez dna.
Jestem bardzo ciekawy okresu transferowego. Do tej pory działało to na zasadzie "kto jest do wzięcia". Teraz dochodzi jeszcze "na kogo będzie nas stać"
z jednej strony każdy moglby wysmiac Holdera z jego zadaniami. ponoc jestes tak dobry jak Twoj ost sezon. 1,78? poziom Okoniewskiego ale mi cos mowi ze Holder w 2015 bedzie mocny jak juz mowilem z miesiac temu.
macie dlaczego Pawelek nie ma DK
Dariusz Ostafiński @ostafinski 9 mins Paweł Przedpełski nie pojedzie w GP w Toruniu za karę. Nie zgodził się na obniżkę premii za mecz z Wybrzeżem.
Poczekajmy jeszcze kilka miesięcy i zobaczymy w jakiej kondycji finansowej są kluby EE. Sam jestem ciekaw czy regulamin finansowy i cięcia o których sie tak mówi będa miały miejsce w sezonie 2015. Szkoda by sie było pozbywac Holdera bo czuje że w przyszłym roku będzie jeździł jak za dawnych lat. Mówiło się o jednej ewentualnie dwóch zmianach w składzie i jedną z tych zmian miał być HOLDER, trudno, trzeba sie w razie co i z tym pogodzić.
bingo (12-09-2014)
Ostatnio edytowane przez Lauda ; 12-09-2014 o 10:49
Postulat przytaczany od lat, ale nie do zrealizowania - Ja raczej ze swojej strony ratunek finansowy dla klubów EE widział bym ze strony wyróżniających się zawodników z PLŻ - na zasadzie: "szkoda Chris, że chcesz te dwie bańki - niestety nie możemy sobie na to pozwolić i musimy w Twoje miejsce zatrudnić Doyle'a za połowę tego"...
Edyta: Poza tym za co Unia ma mieć pretensje do Romana, bo chyba nie za przepłacanie Emila?? (Pedersen najprawdopodobniej ma porównywalny/wyższy kontrakt).
Ostatnio edytowane przez Malin017 ; 12-09-2014 o 11:03
!Adrian walcz!
Ja to bym widział inaczej. Każdy klub powinien przedstawić na papierze dostępne finanse na przyszły rok, źrodło przychodu, sponsoring itp. GKSŻ ustala po sezonie ceny zawodników na podstawie średnich biegowych, czyli zawodnicy np od 1-3 mogą zarabiać taką kwote a nie inną, moga mniej ale nie więcej, następnie miejsca 4-10 itd. Inna stawka za juniorów inna stawka za seniórów czy zawodników zagranicznych. Kluby przedstawiają budżet i według środków dostępnych budują drużynę. Oczywiście kwoty przeznaczone na transfery były by podane do opinii publicznej więc zakontraktowanie kogoś na "krzywy ryj" by nie przeszło. Stworzony by został tzw "Finansowy KSM". Uważam że podpisane w Toruniu kontrakty na zasadzie "spadasz ze średnią - doplacasz" są tez trafne, ale jak widać nie ma tej gornej granicy do której zawodnik mógłby się zbliżyć z żądaniami. PRzykładem jest HOLDER I WARD z tego roku. Więc aby uniknać takich problemów należałoby przed sezonem na podstawie rankingu średnich biegowych ustalić wartość zawodnika.Postulat przytaczany od lat, ale nie do zrealizowania - Ja raczej ze swojej strony ratunek finansowy dla klubów EE widział bym ze strony wyróżniających się zawodników z PLŻ - na zasadzie: "szkoda Chris, że chcesz te dwie bańki - niestety nie możemy sobie na to pozwolić i musimy w Twoje miejsce zatrudnić Doyle'a za połowę tego"...
Czy Pawłowi Przedpełskiemu kończy się kontrakt? W obliczu artykułu w PS, zastanawiam się czy nie ma jakieś ofert złożonej typu FZG.
Paweł ma ważny kontrakt. Tak samo Oskar Fajfer.
Falubaz będzie ściągać Worynę i/lub Pieszczka.
Wstrzymajcie się na razie z teorią OStafińskiego na temat PP. Wiadomo nie od dziś że ten dziennikarz potrafi robić sztuczny syf więc poczekajmy do czasu aż sam zawodnik się wypowie na ten temat.
Też mi się nie chce wierzyć, że PP jako jedyny nie zgodził się na obniżenie premii. Przecież gdyby tak było, to trener mógł go nie powoływać na ten mecz i byłoby to możliwe do uzasadnienia. A nawet gdyby go powołał, to puszczałby go 5 razy? To się w ogóle kupy nie trzyma. Dla mnie najbardziej realna teoria zakłada (niemal) pewny start zarówno Miedziaka jak i Pawła. Z tym, że Miedziakowi jakoś tak głupio było dać rezerwę. Ale pożyjemy zobaczymy.
Nie ma co jak na razie roztrząsać tego tematu - nowy właściciel = nowe rozdanie i brak szoferów u władzy (OBY!)
!Adrian walcz!
akcje z ZG, mechanik zuzlowca - trener Zabik.
Znowu jest robienie syfu przez Ostafinskiego. Morciasz twierdzi, ze ojciec Pawla przyjal sprawe spokojnie, inna plotka mowi, ze po meczu z Wybrzeżem mial zapewnienie o DK (czyli chyba juz po rzekomym odrzuceniu propozycji nizszej stawki za mecz).
Trzeba sie wstrzymac. Komus bardzo nie podoba sie torunskie poukladanie i mocno dziubie w temacie. Szkoda, ze tak samo nie draza tematu oszustw z tlumikami.
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE, WIERNI PO PORAŻCE
Moim zdaniem Holder zdaje sobie sprawę ze swojej tegorocznej dyspozycji i z żadną podwyżką nie będzie wyskakiwał. Kwestia tego, czy dogadają się o ile obciąć kontrakt. Osobiście w przypadku Chrisa uważam, że najbardziej optymalna byłaby "Sullivanova" wersja wynagrodzenia (mało za podpis, dużo za punkty). I mam nadzieję, że właśnie do tego dojdzie.
Przed nami jeszcze trzy turnieje SGP Więc jeśli Holder wyskoczy z formą to jego żądania znacznie mogą pójść w górę. Z drugiej strony aż trudno uwierzyć że zjechali aż o 50 % wynagrodzenia w porównaniu z tym rokiem. Nie zapominajmy że nowy właściciel może nie chce kojarzyć się z BANKOMATEM . Mam nadzieje że Ostafiński znowu piszę nie prawdę o Chrisie i Pawełku o by tak było. Takich "Wampirów" dziennikarskich nie powinno się wcale wpuszczać na stadion.
Ostatnio edytowane przez Lauda ; 12-09-2014 o 14:01
Hehe, mnie raz zmroziło w momencie ujrzenia twarzy Ostafa w magazynie żużlowym w nSport. Taki troll i jeszcze do tv go zapraszają.....
W przypadku Ostafa to nie stety ale strasznie najeżdża na Toruń. Nie wiem czy ktoś mu płaci ? Może ******** dostał za młodu ? Pierniki mu nie smakowały ? Trudno powiedzieć, ale 60 % jego artykułow w tym roku to temat Apatora. Facet ma zdolności do obniżania nastrojów, zwróćcie uwagę na to że jak coś dobrego pojawi sie w mediach to na drugi dzień w PS już jakiś skandal, afera, plotka w wykonaniu Torunia autorstwa Dariusza.
Dziwne ... Jezeli Pawel nie zgodzil sie na obnizke w meczu z Gdanskiem to dlaczego pojechal az piec razy ... ??
Może dlatego, żeby wyjśc "na swoje"- lepszy rydz, niż nic.
Lepiej jechać za groszową stawkę i pomnożyć ją 5 razy, a nie trzy razy.
Od razu mówię, że tak mi tylko to do głowy przyszło.
Też się nad tym zastanawiałem. Jego tępy wyraz twarzy wskazuje na to, że wystarczyła szpryca na stadionie spod koła któregoś z naszych zawodników.
P.S. Czyżby czarne chmury (degradacja) nad GKMem ?
http://orzel.lodz.pl/news/1387 po trupach do celu dla Skrzydlewskiego to chyba nie brzmi zbyt dosadnie ?
A już w najbliższy wtorek runda NiceCup w Toruniu... będzie trochę młodzieżowego żużla... tzn mam nadzieję, że będzie
Moja wypowiedź jest wyłącznie moją prywatną wypowiedzią i nie jest żadnym oficjalnym stanowiskiem zajmowanym przez jakiekolwiek państwo, stowarzyszenie, agencję, klub, związek, spółkę, fundację, miasto, wieś, gminę, powiat, sołectwo, unię, kościół, sektę, sojusz, pakt, zgromadzenie, partię, kongregację, konsorcjum, biuro, urząd, wydział itp. itd. Nie reprezentuję w mych wypowiedziach nikogo więcej niż tylko swoją własną osobę.
Co do Holdera, szkoda by mi było go pożegnać, ale jak ktoś da więcej to trudno. Mam nadzieję, że nowy właściciel i ekipa, która pojawi się z nim w klubie będzie kontraktowała zawodników z głową i za realne kwoty. Żadnych wirtualnych kontraktów. Na rynku będzie sporo wolnych zawodników (madsen? Kildemand? Doyle?), także jakoś tę ewentualną lukę da się wypełnić.
Może ktoś wreszcie unormuje zawodników
jak odpadli z PO to trzeba nowego syfu robić. ciekawe jak będzie gdy jednak Paweł pojedzie za Tai'a czy innego kontuzjowanego. co wtedy Ostaf zrobi.
chociaż nie. nic nie zrobi bo juz dawno powinien zamilknąć po tych bzdurach co pisał.
co do składu. Ward, Holder, Adrian i Paweł być musi. reszta jak kto woli
Takie podejście powinno obowiązywać do wszystkich naszych aktualnych zawodników, którzy brani są pod uwagę w kontekście kolejnych sezonów.
Jest oferta, masz czas na jej analizę. Przyjdź za tydzień i powiedz czy ją akceptujesz. Jeśli chcesz jakiś kosmetycznych zmian, to ok, ustalimy jakiś kompromis. Jeśli twoja kontroferta jest nadal "z kosmosu" to trudno. Życzymy powodzenia w innym kubie.
Takie postępowanie pozwili uniknąć tych słynnych wojaży zawodników, którzy jeżdżą od miasta do miasta i podbijają stawki.
W tym sezonie - jak nigdy - każdy będzie oglądał złotówkę z dwóch stron. Już dziś wiadomo, że kontakty na poziomie ok. 1,5 mln zapewnić może co najwyżej 2-3 kluby. Reszty zwyczajnie na to nie będzie stać.
Trzeba grać twardo i pozbyć się wszelkich sentymentów. Pójdzie taki "kapitan" lub inny wychowanek do obcego klubu i gdzieś w okolicy czerwca zatęskni za regularnymi wypłatami. Co z tego że w fakturach będzie +500tys, jak na koncie będzie ledwie +50tys.
Trzeba grać twardo! Chętnych do jazdy za pewne pieniądze nie będzie brakować. Wszyscy ci, którzy w tym sezonie jeżdżą/jeździli w Czewie, Gdańsku, Wrocku, a pewnie też i w Gorzowie chętnie -dla odmiany - za rok pojadą w klubie stabilnym i regularnym w wypłatach.
No zobaczymy jeszcze jak z tymi wypłatami będzie Miejmy nadzieję, że pozostanie to na "Unibaxowym" standardzie, no ale jednak też hamowałby z zakładaniem tego jak jakiś aksjomat.
Chociaż jak już podkreślałem, nie do końca podoba mi się Gajewski to ten człowiek chyba nie pozwoli na takie rzeczy, które działy się np. w Częstochowie. Jak nas nie będzie stać na Holdera - trudno. Weźmy za niego kogoś tańszego z perspektywą rozwoju. Doyle tutaj pasuje idealnie.
Nie musimy mieć medalu. Ważne jest to, żeby zbudować na solidnym fundamencie organizacyjnym(dziękujmy serdeczne Romanowi) drużynę z jajami, która jak przegra po męskiej walce na torze to wyjdzie podziękować kibicom.
Czegoś nie rozumiem:
To jednak mniej niż zawodnik miał w tym sezonie (200 tys. zł za podpis i 5000 zł za punkt)
(...)
Australijczyk nie zgodzi się na jazdę za 1,1 mln zł rocznie
To wg mnie szykuje się spora podwyżka, gdyż 105 pkt zdobytych w tym sezonie i 200 tys. za podpis daje kwotę 725 tys. zł.
Ścierkę mnie zabrał, moje narzędzie pracy!
Ostafińskiego nie można zrozumieć, on rzuca te liczby całkowicie z kosmosu, wymyśla sobie transfery i czasem coś trafi. Komiczna osoba, nie mogę zrozumieć jak kogoś takiego można zapraszać do studia tv.
Krzystyniak, Wardzala, Cegielski. TV kocha świrów
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE, WIERNI PO PORAŻCE
Ostatnio przeglądałem ten tygodnik przeglądu sportowego i znalazłem zestawienie zarobków w lidze polskiej. Wynikało z niego, że z całej czołówki Ward ma jeden z najniższych kontraktów, znaaaacznie niższy od takiego np. Madsena.
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"