Apator Toruń 2014 - wątek klubowy

[Rif]

A ten z szyderczym uśmiechem tłumaczy.http://www.falubaz.com/Szlaka/Faluba...Apatorem-Torun

Z Apatorem to chyba obecnie mogą jechać Zgrzeblarki.
PS. Czy można prosić motomyszy o nie pozostawianie bobków w toruńskim wątku klubowym? Wątek meczowy dostatecznie obsraliście, by normalnym ludziom obrzydzić dyskusję. Pozwólcie chociaż tutaj pooddychać świeżym powietrzem...

[herbie13]

http://www.torun.sport.pl/sport-toru...ej_Gorze_.html

Fajnie jakby to była prawda,bo jednak taki zawodnik jak Darcy podniosł by poziom rywalizacji w niedziele
I wtedy stawiam w ciemno wygrana Unibaxu

[dillinger]

http://www.torun.sport.pl/sport-toru...ej_Gorze_.html

Fajnie jakby to była prawda,bo jednak taki zawodnik jak Darcy podniosł by poziom rywalizacji w niedziele
I wtedy stawiam w ciemno wygrana Unibaxu

a jeszcze wczoraj Holder twierdził, że Warda nie będzie;
ciekawe kto tu łże: gazeta, czy Holder

[Coval]

Czy można prosić ...... o nie pozostawianie bobków w toruńskim wątku klubowym? Wątek meczowy dostatecznie obsraliście, by normalnym ludziom obrzydzić dyskusję. Pozwólcie chociaż tutaj pooddychać świeżym powietrzem...

Rif celowo wykasowałem o kogo Ci chodzi zeby nikogo nie prowokować
To co dzieje się ostatnio w żużlu oraz to co dzieje się w toruńskich wątkach żużlowych na tyle obrzydziło mi czytanie tych bzdur, że wróciłem do regularnego czytania Tygodnika Żużlowego
Tam przynajmniej artykuły nawet jeśli czasem stronnicze to mają jeszcze minimum szacunku do czytelnika.

Przyznaję ze w wątki na SB zaglądam tylko jeśli na telefon przyjdzie info, że coś w subskrybowanych wątkach się pojawiło i jak widzę ujadanie po prostu wychodzę z tych wątków.
Dlatego polecam adminom większa aktywność, bo za chwilę zostanie tu tylko kilka osób.

Podziwiam kilku toruńskich kibiców, ze chce im się jeszcze w tej jatce uczestniczyć.
A adwersarzom wszystkiego co toruńskie, życzę dobrej zabawy, bo tylko sieć wam pozwala być kimś innym niż jesteście naprawdę.
A naprawdę jesteście normalnymi ludźmi z którymi pewnie da się normalnie pogadać i nie wiem tylko czemu, gdy siadacie przed klawiaturą wstępuje w was cybernetyczny demon.

[Stev]

To co zauważyłeś,to jest normalna w życiu zawiść człowieka,taka polska złośliwość.Masz dobrze,pięknie,jesteś zdrowy za chwilę się znajdą tacy którzy powiedzą a skąd,dlaczego.Wykorzysta się wszystko,wszystkich,ażeby urozmaicić to życie.Jakby powiedział Holder"Polski ..........speedway"Jest na to jednak rada,głowa do góry,lepiej być pięknym i zdrowym,niż brzydkim i chorym.To nie toruńscy kibice mają problem,a na zaczepki,prowokacje też jest sposób,spokój,opanowanie.

[Howard]

Coval
w pełni się z Tobą zgadzam, mnie też już się zupełnie odechciewa tu zaglądać. Ilość żółci jaka się tu przelewa jest nie do wytrzymania, zresztą szkoda czasu i energii. Nawet w wątku klubowym nie może się obyć bez kompletnie bezsensownych kłótni z internetowymi trolami.
Tyle w temacie.

[polewaczka]

Miałem podobnie, ale odkąd do ignorowanych dodałem paru delikwentów nie wnoszących nic do dyskusji poza szukaniem zaczepki i odreagowaniem negatywnych emocji na stronach tego forum mam jedynie brązowe paski od czasu do czasu, gdzie jeden czy drugi puścił bobka Trochę to irytuje (najlepiej bym to całkowicie skasował), ale przynajmniej nie tracę czasu na czytanie postów w rodzaju: uciekliście, nie płaciliście itp. Niech tam sobie jeden czy drugi ulży, a ja mam spokój. Niech żyje wolność słowa!

[zabovsky]

To co zauważyłeś,to jest normalna w życiu zawiść człowieka,taka polska złośliwość.Masz dobrze,pięknie,jesteś zdrowy za chwilę się znajdą tacy którzy powiedzą a skąd,dlaczego.Wykorzysta się wszystko,wszystkich,ażeby urozmaicić to życie.Jakby powiedział Holder"Polski ..........speedway"Jest na to jednak rada,głowa do góry,lepiej być pięknym i zdrowym,niż brzydkim i chorym.To nie toruńscy kibice mają problem,a na zaczepki,prowokacje też jest sposób,spokój,opanowanie.

A dwie godziny później:

A najlepsi,najwierniejsi kibice,najlepszego klubu wybierają się do Torunia!A może czar,magii poznali nie tylko kibice w Gorzowie,ale i w Polsce.http://www.stalowcy.pl/aktualnosci/2...y-falubaz.html

Przedstawiasz tu niby jakieś świetne metody na radzenie sobie z prowokatorami po czym sam szukasz zaczepki. Rozdwojenie jaźni?

[Stev]

Jak zdążyłeś już może zauważyć?przypadek,ten drugi post już został usunięty.Nie zamierzam z tobą polemizować,ty piszesz swoje wszędzie o toruńskim klubie różne słowa,ja będę pisał co myślę o Zielonej Górze.

[zabovsky]

Po prostu tym się różnimy, że ja kiedy jakiś klub zasługuje na krytykę to go krytykuję (Toruń - ucieczka z finału, Zielona Góra - szopka przed niedzielnym meczem, Częstochowa - nie płacenie zawodnikom itp.). Ty natomiast na dźwięk słów "Zielona Góra" wpadasz w jakiś amok, rzucając na prawo i lewo postami kompletnie pozbawionymi sensu, natomiast kiedy dochodzi o dyskusji o Toruniu, wolisz bawić się w insynuacje z jakimiś tajnymi rozmowami telefonicznymi, billingami itp. Przypominasz w tym względzie Mariusza. On też w każdej sytuacji, za wszelką cenę stara się usprawiedliwić swój klub.

[bingo]

Jako, że w wątku meczowym aktualnie prowadzone dyskusje dotyczą wyższości różowego Roberta Dowhana nad Januszem Jasińskim (Zastal ZG), chciałem zadać konkretne pytanie dotyczące jutrzejszego meczu.
Czy posiada ktoś wiedzę na temat jutrzejszego występu Warda? Zdaje się, że jego kolano było ostatnio oglądane nie tylko w Toruniu ale i w Anglii przez jakiegoś mega specjalistę w tym zakresie i, niestety, ale faktycznie nie jest z nim -nomen omen - różowo. Stąd pytanie o jego ewentualny jutrzejszy występ. Da rade te 6 biegów odjechać, czy nie?

[kingpin]

Jedzie ,to pewne.
Wystarcza mu 4 biegi.

[bingo]

Wystarcza mu 4 biegi.

Tu widzę, że przemawia przez Ciebie urzędowy optymizm

W każdym razie pierwsze zdanie Twojej wypowiedzi bardzo mnie cieszy, bo ten chłopak to - obok Pawła - jedyna radość jaką daje mi aktualnie toruńska drużyna

[kingpin]

Nie wiem czy o optymizm tu chodzi.
Choc i tak obstawie nasze zwyciestwo.
Kiedys musze trafic.

[bingo]

I Tobie i sobie życzę, żeby to "kiedyś" było już jutro!

[Stev]

Po prostu tym się różnimy, że ja kiedy jakiś klub zasługuje na krytykę to go krytykuję (Toruń - ucieczka z finału, Zielona Góra - szopka przed niedzielnym meczem, Częstochowa - nie płacenie zawodnikom itp.). Ty natomiast na dźwięk słów "Zielona Góra" wpadasz w jakiś amok, rzucając na prawo i lewo postami kompletnie pozbawionymi sensu, natomiast kiedy dochodzi o dyskusji o Toruniu, wolisz bawić się w insynuacje z jakimiś tajnymi rozmowami telefonicznymi, billingami itp. Przypominasz w tym względzie Mariusza. On też w każdej sytuacji, za wszelką cenę stara się usprawiedliwić swój klub.

Wiesz co sądzę o twoim zdaniu..............Po prostu się różnimy.Dla mnie najważniejszy jest klub toruński,dla ciebie twoi zielonogórscy koledzy.

[kolarz]

nie dziwię się, że liczycie na udział warda, bo gość robi ogromną różnicę.
bez warda - nie wygracie.
z wardem - przegracie.

[Mariusz]

Zabovski

Przypominasz w tym względzie Mariusza. On też w każdej sytuacji, za wszelką cenę stara się usprawiedliwić swój klub.

Oj, łżesz Zabovski. Zakazu spożywania słonecznika nie zaakceptowałem. Działaczy skrytykowałem. I jeszcze kilka drobnych rzeczy im wytknąłem. No ale fakt, ze większość ich działań popieram. Więc nie widzę powodów dla których miałbym sie z tym ukrywać. Nie uważasz

Stev

Wiesz co sądzę o twoim zdaniu..............Po prostu się różnimy.Dla mnie najważniejszy jest klub toruński,dla ciebie twoi zielonogórscy koledzy.

He, he. Ta tak jak u Putnia. Kto nie z nami ten przeciw nam

[kingpin]

Mario,nie tlumacz sie.
To stara taktyka.
Celowo zakazano slonecznika zebys mogl oficjalnie czegos nie zaakceptowac i przydzielic zabovskiego do lze elit.
My,starzy wyjadacze nie damy sie na to nabrac.

[unimil_to_run]

Mam pytanie, zwłaszcza do Semena.

Czym w Toruniu podpadł Wam Krzyżaniak?
Wiem tylko, że chodzi m.in. o finał z Włókniarzem z 1996 r., ale co dokładnie to już nie.

[Buszmen]

nie dziwię się, że liczycie na udział warda, bo gość robi ogromną różnicę.
bez warda - nie wygracie.
z wardem - przegracie.

Tak to raczej nie będzie, ale odwrotnie - jest to może nie tyle prawdopodobne, ale możliwe (45-45).

[BFM]

Start Warda wydaje się być pewny, chociaż lekkim niepokojem napawa mnie jego nieobecność na spotkaniu w klubie w piątek. A byli chyba wszyscy pozostali. Najważniejsze postanowienia i wnioski ze spotkania z tego co słyszałem:

- Jedziemy jednak do Zielonki
- Sławek zostaje w Toruniu.
- RN totalnie olała to, że nie może się pojawić na W69 (to, że może się pojawić w VIP strefie Kopernika też olała).
- Jedziemy, żeby wygrać. Zwycięstwo jest ważne dla wyniku w tym sezonie, a być może i w kolejnych latach.
- Krzyżaniak (ku mojemu zaskoczeniu) bardzo profesjonalnie podszedł do swojej roli w klubie i robi ogromną różnicę w stosunku do Kowalika.
- Gollob, choć nominalnie kapitanem nie jest, to praktycznie tę rolę w zespole spełnia jak już dawno nikt tego nie robił.
- Roman, mimo przedsezonowych deklaracji, nadal bardzo się klubem interesuje.

Ja jestem dobrej myśli, a na dobrą wróżbę proponuję sobie przypomnieć, jak to zrobiliśmy 20 lat temu:

[Lawin]

Skoro składy (mam nadzieje) znane to kilka rad dla naszych:
- Wygrać mlodziezowy
- Nie przegrywac biegow po 5-1
- Jak najmniej zer
- Jak najwiecej trójek

DO BOJU!!!

[Semen]

unimil_to_run, a jak myślisz o co chodzi z finałem? Nikt go za rękę nie złapał, ale bardzo poważni ludzie potwierdzili to czego głośno nikt nie mając dowodów nie powie. Ba, wśród nich są nawet tacy, którzy niczym Reytan bronili Krzyżaniaka przez blisko piętnaście lat, a jednak po czasie zmienili zdanie.

Druga sprawa ciężkiego kalibru to, to jak Bajerski musiał odchodzić z klubu po 1996 roku. Apator stracił chłopaka, który miał być liderem drużyny na lata. Jak potoczyły się losy młodego rzuconego na nieznane wody Bajera wiadomo. Oczywiscie on sam sobie jest najwięcej winien, ale myślę, że gdyby został w Toruniu wszystko potoczyłoby się inaczej.

Trzecia związana z wcześniejszymi, to jego przejście do Wrocławia w atmosferze skandalu. W związku z tą zmianą klubu, inspirowany przez zbawcę polskiego żużla A.Rusko, ciągał Apatora po sądach (chodziło o zapisy kontraktowe). Sprawę wygrał, o czym było głośno. Toruński klub odwołał się do sądu wyższej instancji i z tego co pamiętam to wygrał, ale o tym już nikt nie pisał, bo temat nie był na topie.

BFM filmik fajny, tyle tylko, że wtedy Morawski był praktycznie bankrutem i jeszcze w przeddzień wieczorem nie wiadomo było czy Zielona nie odda meczu walkowerem.
Z tego powodu jak pamiętam, odpuściłem ten wyjazd.

[unimil_to_run]

Co do tamtego finału, to moja wątła z racji wieku (miałem wtedy osiem lat) wiedza ograniczała się jedynie do tego, że był konflikt na linii Bajer- Krzyżaniak, po którym ostatecznie Tomek trafił do Gorzowa.
Rozumiem, że masz na myśli słabszą jazdę Jacka w finale motywowaną $$$$ ?

http://rlach.republika.pl/dmp/1996/czto_2.htm
http://rlach.republika.pl/dmp/1996/tocz_2.htm

[Semen]

Ten konflikt był przede wszystkim pokłosiem tego nieszczęsnego finału.

Co do pytania. Ja, tam nic nie wiem.

[shelve]

Skoro składy (mam nadzieje) znane to kilka rad dla naszych:
- Wygrać mlodziezowy
- Nie przegrywac biegow po 5-1
- Jak najmniej zer
- Jak najwiecej trójek

DO BOJU!!!

Umknęła Ci jedna najważniejsza rzecz:

- Podejść w ogóle do meczu.

Bez tego, reszta odnośników nie ma prawa bytu.

[unimil_to_run]

Bajera miał powód, aby się wkurzyć na Jacka (patrząc po punktach).
Nie wiem, ile w tym prawdy, ale ponoć Jacek Krzyżaniak jest raczej nieprzyjemną i ciężkostrawną osobą. Niby na zewnątrz miły, ale jak się go pozna bliżej to niekoniecznie. Opowiedział mi to kiedyś znajomy, gdy JK startował w Polonii Bydgoszcz. Ponoć JK lubił "mącić".

[Agent_Cooper]

Umknęła Ci jedna najważniejsza rzecz:

- Podejść w ogóle do meczu.

Bez tego, reszta odnośników nie ma prawa bytu.

Ok. Ale jesli podejdziemy jakims cudem do meczu,to przestaniesz rzucac czerstwymi dowcipami, ok?

[Lawin]

Umknęła Ci jedna najważniejsza rzecz:

- Podejść w ogóle do meczu.

Bez tego, reszta odnośników nie ma prawa bytu.

Tak trzymaj. W postach znów +1

[el_kwas]

Umknęła Ci jedna najważniejsza rzecz:

- Podejść w ogóle do meczu.

Bez tego, reszta odnośników nie ma prawa bytu.

Widzę, ze nadal twoim życiowym marzeniem jest dostać się do 10 najbardziej rozpisanych na tym forum... Piszesz wszędzie ... bez sensu ... i same głupoty ... aaaa i nie zapomnij sobie podziękować za swój post ...

[kingpin]

Ostafinski pisze,ze Falubaz jest glupi i dlatego jedziemy bez Warda.

[zigi1976]

Ostafinski pisze,ze Falubaz jest glupi i dlatego jedziemy bez Warda.

Nawet gdyby mu nogę urwało to i tak Kryjom wsadzi go na motor.
Nie ma takiej opcji żeby Ward nie pojechał!

[apator_uk]

Uprasza się o nie cytowanie trolli gdyż wówczas opcja ignoruj staje się mniej skuteczna.

Z góry dziękuję

Aha dzisiaj 44:46, przyśniło mi się.

Sent from my Nexus 4 using Tapatalk

[shelve]

Ok. Ale jesli podejdziemy jakims cudem do meczu,to przestaniesz rzucac czerstwymi dowcipami, ok?

Oj Agencie, coś ostatnio kiepsko u Ciebie z humorem.
Gdybyś rzucił taką propozycje przed zeszłorocznym finałem, to byłaby to opcja do rozważenia.

[maci78]

ktoś mi powie po co człowiek trenujacy na crossie tylko jeździ na wyjazdach??

[muuu]

Halo, przepraszam,
a kiedy do Unibaxu dołączy Emil S.?

[donvito]

Halo, przepraszam,
a kiedy do Unibaxu dołączy Emil S.?

Jak mu Włókniarz zapłaci za zeszły sezon i będzie miał na przygotowanie motorków?

[Thomas]

ktoś mi powie po co człowiek trenujacy na crossie tylko jeździ na wyjazdach??

Bo może to mu gwarantuje kontrakt.

Wystukane w Tapatalk

[peper]

hmmmm.....brak komentarza

[polewaczka]

Nie zaprzeczę, że RK ma głowę do giełdy i interesów (czapki z głów), ale w sporcie okazał się kompletnym leszczem kupując na górce takie papiery bez pokrycia jak TG. Mam nadzieję, że tego dziadostwa już w barwach toruńskich nie zobaczę, ale znając ten prywatny folwark jest to wykluczone, prędzej bym się spodziewał, że motory crossowe na wyjazdy zacznie wystawiać. U siebie kompleciki, a perełki niech się kiszą we własnym sosie. Kontrakt dziada gwoździem do trumny Unibaxu. Titanik zatonął choć jeszcze orkiestra gra. Byle do przyszłego roku, niech będzie biedniej, ale normalniej.

[shelve]

Crossowiec do Gorzowa też szedł zdobyć im DMP, jak się skończyło wszyscy wiemy. Niech On idzie już ścigać się na akarze z Małyszem, bo tylko drenuje kasy klubowe a wyniki marne.

[Howard]

Titanik zatonął choć jeszcze orkiestra gra. Byle do przyszłego roku, niech będzie biedniej, ale normalniej.

polewaczka - BRAWO !!! i podkreślić to wężykiem, WĘŻYKIEM !!!!

[terrax]

Teraz ja czekam na sytuację czy Karku spełni swoje obietnice i będzie jazda bez gwiazdeczek.
Jak dobrze ja już sobie odpuściłem ten żużel, po tym jak mnie wqurzyli w sezonie transferowym

Wysłane z mojego C6903 za pomocą Tapatalk 2

[koot]

Koledzy nie rozpedzajcie się za bardzo bo z tego co słyszałem to karku zastaje No chyba, że nasze asy wylecza go że sportu.
Terrax teraz to trzeba spinac poslady i być z drużyna nie odpuszczac
No i jeszcze dwa pytania do Ciebie, jazda bez gwiazd czyli bez kogo? Bez emila adriana tomka chrisa darka? No i kim ich zastąpiły?
Moim zdaniem nierealne.