Klapsa? Pierwsze słyszę - nic nie czuję A w listopadzie myślę, że urządzimy w Toruniu sobie spotkanie przy
złocistym napoju na Starym Mieście żeby omówić parę nowych nazwisk w składzie i parę innych rzeczy
i wypić za powodzenie tych, którzy będą zaczynać od najniższych lig i o wyczucie sportu dla tych, którzy
chcieli zapraszać do pokazowego turnieju zawodnika przychwyconego na dopingu.