To mamy nadmiar duszyczek. Już się wszyscy na raz w składzie nie zmieszczą.
A co do zdania egzaminu Damiana to tylko defekt motocykla mógł odebrać szansę zdania egzaminu praktycznego nie?
To mamy nadmiar duszyczek. Już się wszyscy na raz w składzie nie zmieszczą.
A co do zdania egzaminu Damiana to tylko defekt motocykla mógł odebrać szansę zdania egzaminu praktycznego nie?
Ostatnio edytowane przez MELAS ; 27-03-2015 o 14:15
Jedyne w co wierzę - GKS Wybrzeże!!!
http://www.sportowefakty.pl/zuzel/51...euszem-zdunkie
Po lekturze wywiadu z TZ dochodzę do wniosku, że II liga w pięciozespołowym wydaniu to odpowiedni poziom dla GKS pod rządami TZ.
Chociaż kto wie, może i to będzie zbyt duże wyzwanie.
Uczestniczył w rozmowach kontraktowych tylko trochę ... Noż k.... nie tylko przed ubiegłym, ale też przed sezonem 2013, pamiętam pohukiwania jak to wprowadzą z RT nową jakość w zarządzaniu klubem i że celem jest ustabilizowanie finansów.
Dopóki nie rozliczy RT, we wszystkie jego teksty o nowym początku (który to już raz), wierzę tak samo jak w artykuły w GazWyb.
Ostatnio edytowane przez emiel_regis ; 27-03-2015 o 19:58
Jeżeli dwóch kłóci się, a jeden ma rzetelnych 55 procent racji, to bardzo dobrze i nie ma co się szarpać. A kto ma 60 procent racji? To ślicznie, to wielkie szczęście i niech Panu Bogu dziękuje! A co by powiedzieć o 75 procent racji? Mądrzy ludzie powiadają, że to bardzo podejrzane. No, a co o 100 procent? Taki, co mówi, że ma 100 procent racji, to paskudny gwałtownik, straszny rabuśnik, największy łajdak.
Stary Żyd z Podkarpacia
motto "Zniewolonego umysłu" Czesława Miłosza
Po lekturze Twojej oceny wywiadu z T.Zdunkiem rozumiem jedno. Jest jakiś nazi-kibol otumaniony w przez takiego Jacka K. Fakty o możliwym rozliczeniu Roberta T. są na tej stronie. Nie czyta.
Pohukiwania są niestety powszechnym marketingiem. Nie wie.
Należy zgłosić koniecznie do IPN działania H.Majewskiego i M.Formeli. Nadać Lidlowi imię: Mistrzowie Polski w Piłce ręcznej-Gwardyjski Klub Sportowy Wybrzeże. Wszak stoi sklep na ich boisku.
Sam staniesz z biało-czerwona opaską na trybunach, odpalisz race i porzucasz kamieniami we wrogów. Tacy tam wyłącznie są.
Potem marsz na Belweder.Werbelki i pochodnie. Zgodnie z Gazetą NajtylkoponadPOlSKĄ.
Tylko większość ludzi myśli. Już klub , kibice, sam T.Zdunek wystarczająco zapłacił za bezhołowie. W tej degrengoladzie kibice woleli pisać poprzedni sezon o ch...ach. Obecny o panienkach podprowadzających i realnej przyszłości.
Jap,
Uważam, że picie alkoholu w godzinach popołudniowych, także w sobotę, to jednak gruba przesada.
"Socjaliści dzielą się na dwie kate gorie: dobrych i żywych".Ukryta zawartość
Macieju-
Nie znam się na tym. Rozumiem jednak,że zjawisko kaca występuje wtedy nie rano, a od 23:00
Mam tylko całoroczną alergię na pyłki polskiego krzewu obłudy-marudy.
Prawie od początku nie mogłem patrzeć na RT (może z przez pierwsze 3-4 miesiące sezonu 2013 łudziłem się że coś z tego będzie jak się TZ za to porządnie weźmie). Koleś był jak Dyzma. Popełniał kompromitujące błędy, nie wniósł żadnej nowej jakości (oferta reklamowa gorsza niż za czasów Polnego,), a wszyscy na czele z TZ to tolerowali. Głupota, tumiwisizm, przekonanie że jakość to będzie ??? Dwa lata ich wspólnej działalności i szczytem marzeń jest wystartowanie w II lidze, gdzie większość budżetu stanowić będą wpływy z miasta. Podejrzewam, że w 2013 grosfaktycznych wpływów do budżetu to też pieniądze z miasta i miejskich spółek. W ogóle jestem ciekaw jaka część wpływów w 2013 roku klubu została uzyskana dzięki działalnosci TZ i RT. W 2013 wchodzimy do e-ligi w ostatnim meczu z drużyną, która ma 2 x niższy budżet, w 2014 jeździmy nędznym składem i hasłami że najważniejszym celem jest zbilansowanie budżetu, a po paru miesiącach okazuje się że jest 4.000.000 długu. Do dzisiaj nie wiadomo ile łącznie Zdunek dał na GKS i czy kwota ta jest wyższa niż wartość obecności w mediach nazwy jego firmy. Do dzisiaj nóz się w kieszeni otwiera jak się czyta deklaracje i wywiady z 2013 i początku 2014. Nasi wychowankowie zatrzymali się w rozwoju, jeździli i jeżdżą na trupach, najlepszy wychowanek od lat zwiał jak tylko mógł. Ciekaw jestem czy gdyby został Polny to też byłaby aż taka *******. I w takiej sytuacji kibic (?) GKS-u skomle, ze Zdunek wystarczająco dużo zapłacił. G.... zapłacił. Miał i ma pełnie władzy, firmę w nazwie klubu z wieloletnią tradycją. Jeśli faktycznie pasjonuje się żużlem, to przez ostanie dwa lata odniósł mnóstwo niewymiernych korzyści mogąc rządzić klubem, którego jest wieloletnim faem. Sam chciał, sam się pchał. Idiotyzmem jest robienie teraz z niego zbawcy klubu, czy wdzięczność za to że zapłacił za swoje błędy bo dogadał się w ostatnim momencie z paroma zawodnikami. Ale największe pretensje mam do niego o RT. Jak można było trzymać na funkcji prezesa klubu takiego kolesia przez dłużej niż 3, no max 6 miesięcy ??! I jeszcze się chwali, że w 2014 obniżył kilkukrotnie koszty administrowania klubem.
Jeżeli dwóch kłóci się, a jeden ma rzetelnych 55 procent racji, to bardzo dobrze i nie ma co się szarpać. A kto ma 60 procent racji? To ślicznie, to wielkie szczęście i niech Panu Bogu dziękuje! A co by powiedzieć o 75 procent racji? Mądrzy ludzie powiadają, że to bardzo podejrzane. No, a co o 100 procent? Taki, co mówi, że ma 100 procent racji, to paskudny gwałtownik, straszny rabuśnik, największy łajdak.
Stary Żyd z Podkarpacia
motto "Zniewolonego umysłu" Czesława Miłosza
Ten emot na końcu olśnił mnie. Dojrzałem inspirację nowego logo Cze-wy.
Frustrujesz forum identycznie.
To wszystko wiemy. Wszyscy mamy pretensje o RT. Odpowiedzialność wziął na siebie.
Tylko widzisz, T.Zdunek został po sezonie 2014 sam. Gdzie Ci chętni, skoro to taki lukratywny interes? Na kogo możemy liczyć? Niech SKWG kupi silnik, poda sponsora Kossakowskiemu. Zrobi chłopak po 12 punktów w meczu. Może tak lepiej patrzeć, niż solić rany ? Ten rudy, ten łysy, ten siwy, ten tusek...
voodie (02-04-2015)
Wesołych Świąt
Dobrze, że Sztucer nie wpisał "Wielkanocnych". Przy takiej aktywności na forum wpis powyższy będzie niedługo znowu aktualny...
Jedyne w co wierzę - GKS Wybrzeże!!!
Niestety utknąłem tez w kolejce po bilet. Programów już nie było. Jest jednak głód żużla. Chcemy zwycięstw nawet na najniższym poziomie. Nie chcemy kompromitacji na żadnym poziomie rozgrywek. Ludzie przyszli podziękować T.Zdunkowi.
Po pięciu biegach jest 22:8. I nasi liderzy wyraźnie jadą już asekuracyjnie. Dryml robi 4x3pkt. "Duża" nie chodzi zupełnie. Motor nie ma juniorów, a nasz Kossakowski stanął w rozwoju (
Są 2 ciekawe zdarzenia. Bieg 7-my-po atomowym starcie Szymko otulany 4 okrążenia przez Gafurowa dowozi 5:1. I drugie to skok w stylu nożycowym przez taśmę przed 15-tym biegiem. Publika oczekiwała go i nagrodziła długotrwałą owacją.
panowie , zdychamy jako fani gdanskiego zuzla (zreszta jak i ten caly zuzel rozumiany jako "calosc"). O czym tu pisac, jak nawet pogoda jest przeciw nam. "Ekscytacje" z powodu sredniej pt."mecz na kwartal" ?. Dobrze, ze juz JEDEN mecz jest za nami. A co bedzie jak cos ok 20 maja znowu beda opady?. Przelozymy ten mecz na grudzien jako najbardziej suchy (obok lipca) miesiac roku ?. Nie martwmy sie !. Logiczna HIBERNACJA logicznym rozwiazaniem. Chyba ze zaczniemy w naszym watku dyskutowac w temacie kiepskiej formy Tomasza Golloba, Krzyska Kasprzaka czy nawet Krychy. Lub dlaczego im "motury" nie chodza, bo nad Gorzowem czy tam Rzeszowem przeszla burza ? O tempora, o mores.... ps. zamiast inwazji islamskich pol lub pelnych analfabetow na cywilizowana Europe po socjalne "splenodory" (jakze niedostepne w bratnich krajach absolutnego doborobytu jakimi sa m. in "bracia w wierze", czyli np. w Arabii Saudyjskiej czy Kuwejcie ), moze doczekamy sie zamiast nich innej inwazji. Inwazji islamskich inwestorow ( w euro czy tam w dolarach) na klub pt. GKS "WYBRZEZE" !. Tego sobie i Wam zycze, hehehehe
Ostatnio edytowane przez voodie ; 11-05-2015 o 18:01
Przynajmniej wielu zobaczy, ile żużla nam zostało. Mizeria jak we wczorajszych wyborach. Cookies też ruszy spasione koty.
Tylko w żużlu główny Klakier sobie może siedzieć w norze do wakacji.
Nie wiem jak dla innych, ale dla mnie polityka kadrowa klubu zbacza w złą stronę. Obiecywali co innego a robią to co zawsze...
Oto mail jaki wysłałem do klubu.
Szanowni Państwo
Do napisania tego maila skłoniły mnie decyzje kadrowe jakie podjęły
władze klubu oraz trener pan Grzegorz Dzikowski w ostatnim czasie.
Jestem kibicem sportu żużlowego od 30 lat. Nigdy, do ostatniego sezonu nie opuszczałem drużyny, nawet w czasach, gdy serie niepowodzeń były tak frustrujące, że na stadion przychodziła garstka kibiców. Wśród nich ja.
Swego czasu pomagałem nawet finansowo Damianowi Sperzowi, pomagałem w dopinaniu umów sponsorskich z firmą Robod, zarówno Damianowi, jak i Dawidowi Stachyrze. W późniejszym terminie pomagałem także Dominikowi Kossakowskiemu. Do zeszłego sezonu, podczas którego atmosfera w klubie, będąca wynikiem katastrofalnej sytuacji finansowej oraz nieprofesjonalnego podejścia prezesa Terleckiego, zniechęciła mnie do żużla do tego stopnia,
że na mecze przestałem uczęszczać.
Aby nie zanudzać Państwa dalej długimi wywodami postaram się krótko opisać powód, dla którego pozwoliłem sobie na napisanie tego maila.
Władze klubu, przed tegorocznym sezonem, obiecały politykę stawiania na własnych wychowanków, połączoną, z brakiem presji na wynik drużyny [co przy obecnych kryteriach, głownie finansowych, doboru drużyn do startu w 1 lidze wydawało się rozwiązaniem bardzo sensownym]. Dla mnie był to strzał w ''10''. Tak jak wielu kibiców w Gdańsku chcę oglądać na torze wychowanków klubu. Niestety polityka kadrowa klubu po ostatnim spotkaniu zaczyna zbaczać w niepokojącym, złym i dobrze mi znanym kierunku. Mając pod ręką Marcela Szymko, Damiana Sperza oraz młodych chłopców, którzy potrzebują jazdy, ściąga się nie rokującego Łukasza Sówkę, który z klubem nie jest związany w żaden sposób i dla którego ten sezon w Gdańsku będzie z pewnością nieznaczącym epizodem w karierze. Zamiast beznadziejnie jadącego w meczu z Piłą Kamila Brzozowskiego, przy ustalonym wyniku, nie
daje się szans Dominikowi Kossakowskiemu [który wybitnie miał ''swój''
dzień] lub Patrykowi Beśce, którzy biegów w meczach potrzebują najbardziej aby otrzaskać się w lidze bo otrzaskania psychicznego, jak widać, brakuje im najbardziej.
Szanowni Państwo. Po ciekawych obietnicach sprzed sezonu, sprawiacie
ogromny zawód kibicom, którzy chcą nie wyniku, a zgodnie z Państwa
obietnicą, oglądać wychowanków klubu na torze. Chcą aby dawać im szanse, nie przekreślać po 1 nieudanym spotkaniu.
Niestety doszły mnie słuchy, że w meczu z tak słabym przeciwnikiem jak
Kolejarz Rawicz na torze pokaże się po raz kolejny Łukasz Sówka. W związku z tym ja, oraz z pewnością, parę zgadzających się ze mną, oraz
zawiedzionych polityka klubu osób, na niedzielny mecz z Kolejarzem Rawicz, się nie wybieram.
z poważaniem
Wojciech Woźniak
Percuro Stomatologia
Teściowa przyjechała z wizytacją, nie mogłeś się wybrać na mecz i szukasz usprawiedliwienia na siłę. Wojtku wyznaj prawdę. To nic złego przecież...
Jedyne w co wierzę - GKS Wybrzeże!!!
ale kopa dostalem, psycha rozjechala sie jak po dopalaczach.
loguje sie a tu, gksiak, dostales nowa wiadomosc. kurde, Voodie, wielki szacun i podwojne, bog zaplac, ze w marcu zacytowales moj wpis.
Powiadomienie o zacytowanym poście
gksiak,
Użytkownik voodie zacytował właśnie Twoją wypowiedź(i). Dotyczy to:
Zamieszczone przez gksiak
ten typ odpusci. jest chory i lezy jak stary Xchdqozgfzo. Gosciu telefonow nawet nie odbiera. Na maile jednym palcem odpisuje.
Wegetacja wieksza niz w klubie.
Wykorzystac!!!
Aby zobaczyć post, kliknij tutaj.
Ostatnio edytowane przez gksiak ; 22-06-2015 o 22:03
Podbijam.
Ten Pieszczek to morderca. Co ta Zielona Góra z niego zrobiła Znowu jest o nas głośno bo wszędzie zaznaczają "Wychowanek Gdańskiego Wybrzeża", przypadek?
PROWOKATOR.... !!!
Mamy teraz i tak ogorkowy sezon, wiec kij tam...
Troche juz na tym swiecie zyje i w moim naiwnym mniemaniu
wydawalo mi sie, ze juz nic mnie nie zdziwi. A tu ZGONC. Powiadam
Wam, nadszedl czas apokalipsy. Po ostatniej kolejce wszystko
poprzewracalo sie "do gory nogami". Ale ad rem. Pamietam jak za
moich mlodych lat jezdzilo sie na wyjazdy. Wystarczylo sie zameldowac nad ranem
pod stadionem GKS-u, by klubowym "Sanem" zabrac sie wraz z zawodnikami naszego klubu
by gratis pojechac na mecz. Motory zawsze wozono klubowa ciezarowka marki "Lublin".
Pierwszym ktory zmienil ten obyczaj to byl Zenek Plech, ktory jezdzil na mecze
swoja bryka, ktora holowala przyczepe na motory. Dalej juz nie jezdzilem, bo starzy nie chcieli finansowo wspierac moja obywatelska inicjatywe , bo laczylaby sie ona z wydatkami na hotel, restauracje itp.A byly to czasy, gdy Polska nie byla jeszcze w UE a RWPG mialo "gleboko gdzies" wspieranie podobnych inicjatyw. Jednak mimo to troche poznalem stadionow w pobliskich regionach. Jedno widzialem jako "doswiadczenie", nie warto bylo "wychylac" sie na stadionie w Bydgoszczy bo mozna bylo tam szybko zaliczyc "w pape".
Jakos fani obu druzyn nie bardzo sie nawazjem lubili. Zaryzykuje twierdzenie, ze "kosa"
miedzy Bydgoszcza a Gdanskiem ma duzo dluzsza tradycje niz z Apatorem. Jednak jakos czasy sie zmieniaja. Ostatnio gdzie bym nie czytal, tam Gdansk wspiera Bydgoszcz i vice
versa. Pewnie dlatego, ze kiedys sukcesy dzielily, jednak nic tak nie laczy jak wspolna bida. Moze nie ma wielkiej milosci miedzy fanami obu miast, jaka ongis laczyla nas z Wroclawiem i Zielona Gora, jednak coraz czesciej wiecej nas laczy niz dzieli. A propos
Wroclawia. Raz poczulem prawdziwy niesmak, gdy w 2012 podczas meczu Wybrzeza z Sparta,
Ulamek klasycznie wkomponowal Pieszczka w glebe a "obiektywny" sedzia ,niejaki pan Najwer
jako sprawce upadku Pieszczka uznal kogo?. Jego samego !. Ale nie o to mi chodzi. Nasi gdanscy ultras zamiast w takim momencie zachowac sie choc neutralnie, dolaczyli sie do
braw wspierajacych decyzje sedziego. Moze jestem za stary, lecz jakos tzw."przyjazni"
nie kojarze z masochistycznymi praktykami. Ale kij w oko. Teraz kolej na Falubaz.
Kiedys pisalo sie : "Sparta,Falubaz,Wybrzeze- wieczne przymierze". Pamietam jak jeszcze
(chyba)w 2007, liczni fani Wybrzeza i Sparty przyjechali do Bydgoszczy by wspierac Zielona Gore w meczu przeciw Polonii. W efekcie Zielona Gora przypieczetowala pierwszy w jej historii spadek o klase nizej. A dzisiaj `. W zeszlym roku Falubaziaki skroili
"fane" Wybrzeza a wczoraj Wroclawia... O tempora o mores. Na dodatek wczorajszy mecz mial swoj wyjatkowy "smaczek", czyli wystep Warda w barwach zielonogorskiego klubu. Wielu jezszcze pamieta, jak 18 letni Ward wdeptuje szalik tego klubu w Toruniu. Trzeba przyznac, ze te "traumatyczne" wydarzenie dla wielu zielonogorzan wzbudzilo ambiwaletne
zachowania i odczucia. Z tego co widzialem w "tiwi"to wiekszosc z nich byla "za" Wardem a nie przeciw. Jedynymi ktorzy byli "przeciw" to tzw. "ultras". "Twardy" orzech maja do zgryzienia w tej Zielonej Gorze...Na koniec zupelnie inna "broszka". Podczas ostatniego "Srebrnego Kasku" w Lesznie, Pieszczek wywozil Cyfera w kierunku bandy. Takich "akcji" zdarza sie co najmniej kilka podczas nieomal KAZDEJ rundy GP, podczas roznych miedzynarodowych zawodow, by nie wspomniec rozgrywkach ligowych. Ocena takich sytuacji nie budzi niby juz zadnych wiekszych emocji. A jednak...tu link : https://www.youtube.com/watch?v=oguexgIffFg
Od razu uznano Pieszczka jako bandyte !.
Ilez razy to samo spotkalo "Kryche", tu jeden przyklad:
https://www.youtube.com/watch?v=-WuMzvwhTq0 (drugi bieg)
Jakos Krycha nie odgraza sie Zmarzlikowi , ze on go ...
Adrian, wrecz przeciwnie. Biega po tzw. "redaktorach" na SF-ie (pewnie niewiele starszych od niego samego) i JAWNIE sie wygraza Krystanowi, ze on juz mu "pokaze, gdzie raki zimuja"
Kryche wykreowano na istnego torowego bandyte masakrujacego "konkurencje"
Z cala sympatia do Adriana, ale takie slowa jakie padly z jego strony swiadcza o co najmniej wyjatkowej niedojrzalosci emocjonalnej. pomijam juz kwestie psychiki...
A ogolnie ?. Te wszystkie wydarzenia na torze swiadcza najczesciej nie o obiektywizmie,
lecz o sympatiach/antypatiach klubowych.
To tak w "telegraficznym" skrocie
pozdr.
Wzięło Cię
Ciężarówka była marki STAR. Przygotowując nowy stadion postawiono budynek warsztatowy(ten obok mini toru) i tam była od frontu rampa do załadunku motocykli. Lublin mógł być w okresie LPŻ. Warsztat był na ul. Kopernika,za rozebraną muszlą koncertową.Tam chyba do dzisiaj jest LOK, nauka jazdy. Jeżdżono nawet pociągami na południe, motocykle w towarowym jechały. Pamiętam, że z motocyklami Starem "powoził" B.Berliński. Prekursorem u nas jazdy prywatnym Mercedesem "skrzydlakiem" był M. Kaiser. Kiedyś czołowi kadrowicze na wszelkie zawody, eliminacje, puchary ciągali po Europie swoimi samochodami z przyczepami. Teraz busami jeżdżą juniorzy
Nie bede sie upieral, jednak jakos mi sie "zapisal" w pamieci (przy tym moim pierwszym wyjezdzie do Torunia-1971) wlasnie ten "Lublin". Czy mogla istniec opcja dwoch ciezarowek w GKS-ie, lub z jakichs innych wzgledow tego dnia jechala wlasnie ciezarowka tej marki?.
pozdr.
w.
ps. pisalem o lidze. O tym ze Kaiser (pewnie Marian) jezdzil po Europie swoja bryka wraz z przyczepa, tego nie wiedzialem. Thx za ciekawe info !
Ostatnio edytowane przez voodie ; 20-07-2015 o 19:47
jakos ten "Lublin" zapisal sie w mojej pamieci. Ale tylko ten raz. Zgadzam sie z Toba w 100% ze STAR byl gl. ciezarowka wozaca sprzet. Tak na marginesie , czy ten GAZ 51 alias "Lublin" nie byl przypadkiem "zrzynka" amerykanskiego Studebakera?
Tu link do niego:
https://farm8.staticflickr.com/7392/...49874d16_b.jpg
pozdr.
w.
Jasne Dodge'a, Forda. Coś kupili, coś dostali w czasie wojny.Rozdrapali polski przemysł do cna. Do tej pory kopiują bezkarnie. Taki kraj. Taki zimny klimat.
Ale, nie czas na podglądanie składu na I ligę?
voodie (22-07-2015)
moj "edit" do daty pierwszego wyjazdu. Oczywiscie bylo to w 1972 a nie 1971 !. W 1971 jeszcze jezdzilismy w 1 lidze ale tez zostalismy zdegradowani do 2, po pechowym barazu z Cz-wa.No coz, czasem najpierw cos napisze tak ad hoc, a potem dopiero pomysle . W tym czasie Apator (1972) wystepowal jeszcze jako Stal Torun ofc.
Myślę sobie "Lublin w 1971"? Jaki kura Lublin??? Przecież Lubliny to w latach 90-tych z taśm zaczęły zjeżdżać... Ten Voodie jakiegoś mocarza zażył? Wygooglowałem Lublina 51 i szczęka mi opadła. Ja to jednak małolacik jestem...
Jedyne w co wierzę - GKS Wybrzeże!!!
Co tu tak cicho.W niedziele Gdansk jedzie hitowy pojedynek z Krosnem.Kiedyś wątki wybrzeża żyły teraz już nie...
Chorowałem...
Jedyne w co wierzę - GKS Wybrzeże!!!
voodie (24-07-2015)
Panowie
wam tez czesc.
z reguly mam to w dupie. ale jedak kilkanascia lat zostalo.
milo bylo, czas usunac konto. za dlugo.
gksiak, nie przesadzaj z tym odejsciem
Ja mam wieksze w tym doswiadczenie. Juz 3 x sie wypisywalem
by potem powrocic. Po prostu nie za bardzo jest czym sie "podniecac" w tym roku.
Jedno co mnie cieszy to coraz lepsza postawa Kosy. Tu mam pytanie do Kolegi Kierownika
jako najbardziej zorientowanego. Zauwazylem podczas ostatniego "iwentu" (mecz GKS-Polska)
ze kierownik startu mial kombinezon z "Koziolkiem" na plecach. Czyzby sasiedzka pomoc z pieknego
miasta Lublina ?
pozdr.
w.
Tragedia jaka dotknęła Warda jest nie do opisania.
Kur** jak on w Wybrzeżu latał. Ta dynamika, oglądanie się za kolegą z pary i żadnych straconych pozycji.
Co on w Gnieźnie z Woffindenem robił... Kozilo wiraszka, kozak pierwszej wody.
No kuźwa płakać się chce.
eeeeeeeeeeeeeeeh ((
PROWOKATOR.... !!!
Jap (03-09-2015)
Na początek się przywitam - bo dawno mnie tu nie było!
Miło widzieć wpisy zakapiorów z przed kilku dobrych lat!
Jeszcze nie wszystkim żużel przeszedł!
Tymczasem nasz przeciwnik z Krosna się zbroi - Gizatulin ma nam lanie spuścić!
Pozdr
Jabol wrócił. Na przyszły sezon zgarnijcie jeszcze Chrzanka i B. Pedersena
Ukryta zawartość - po prostu speedway!
Zakładam, że chodzi o Alesa bo Lukas już chyba nie jeździ? Nie jestem na bieżąco. Dryml to zgrane skrzypce. Ma 36 lat i nie jest zawodnikiem perspektywicznym. Wolę już Krzysia Pecynę!!!
Zakładając utrzymanie tegorocznego składu, oczywiście z Krzysiem Jabłońskim na czele, pod kątem ewentualnych wzmocnień na I ligę potrzebujemy jednego prowadzącego parę i Krystiana lub zamiennika na jego poziomie.
Jedyne w co wierzę - GKS Wybrzeże!!!
Krystian do nas wróci najwcześniej na sezon 2017 żeby ew. szukać miękkiego lądowania po skończeniu juniora. Taki zawodnik będzie tej zimy przecież rozchwytywany na rynku transferowym. Juniorów będą szukać w: Rzeszowie, Tarnowie, Toruniu, a i Zielona Góra nie powinna pozostać obojętna. Zobaczymy jeszcze kto ostatecznie będzie ósmym do stawki, bo jeśli Grudziądz to i oni powinni ponownie zawalczyć o Krychę. Mam tylko nadzieję, i życzę mu z całego serca, żeby tym razem dokonał trafniejszego wyboru, tj. klubu w którym będzie jakakolwiek szansa na coś więcej niż 3 biegi z urzędu. W kończącym się sezonie oczywiście powinien był wybrać Grudziądz, gdzie większość wyjazdów objechałby po 4-5 biegów a u siebie wcale nie musiałoby być o wiele gorzej.
Wracając jednak do GKS-u to wydaje się, że mamy solidny szkielet w postaci: Zorro-Gafurow-K.Jabłoński-Kossakowski. Z prostych obliczeń wynika jasno, że brakuje jednego juniora (niby są deklaracje, że jedziemy wychowankami co rozwiązałoby poniekąd sprawę) i dwóch seniorów plus rezerwa. Na klubowym podawałem już jako propozycje: Tobiasza Musielaka i THJ. Nie wiem czy realne, szczególnie biorąc pod uwagę, że ten ostatni rozstał się z nami w niezbyt ciekawych okolicznościach. Padł tam też ciekawy pomysł, który sam również rozważałem, czyli drugie Jabłuszko - Mirosław. Trzeba przyznać, że na poziomie pierwszej ligi można zbudować skład, który dałby podstawy do jakiegoś utożsamiania się z drużyną, bo istnieje kilka kombinacji, które zwarłyby parę pokoleń. Tutaj można by jeszcze dodać kogoś takiego jak np. Bjarne Pedersen czy Andrej Karpow (bardzo ciekawy zawodnik na tym poziomie ligowym). W rezerwie zostawiłbym Brzozowskiego i spokojnie można myśleć o ciekawej walce o pierwszą połówkę tabeli.
"Socjaliści dzielą się na dwie kate gorie: dobrych i żywych".Ukryta zawartość
Macieju Ty żyjesz? nie zalałeś klawiatury na zmywaku?
Bjarne to na obecną chwilę zawodnik mocno przeciętny. Karpow to bardzo fajna opcja. Zawodnik ambitny, waleczny, nie odpuszcza ale nie jest to materiał na stuprocentowego lidera. Po co ściągać dwóch średniaków? Zakładając pozostawienie trzonu składu (Zorro,Renat, Jabol, Brzózka) - potrzebujemy jednego seniora prowadzącego parę - gwarantującego wynik dwucyfrowy na każdym torze i ze względów regulaminowych powinien to być Polak. Jeżeli będzie taka możliwość to pozostawiłbym w składzie również Krcmara aby rywalizował o miejsce w składzie z Brzózką. Czyli jeden bardzo dobry lider i junior. Z Polaków to rzeczywiście Musielak jest ciekawą opcją chociaż nie gwarantuje dwucyfrówek moim zdaniem. Może Przemka Pawlickiego udałoby się jakimś cudem namówić do startu na zapleczu? Ostatnimi czasy zaliczył lekką recesję formy/sprzętu. Jeżeli Falubaz ma takie kłopoty o jakich się mówi to Zgardziński, nawet Walasek pomimo negatywnych opinii środowiska? Jonasson rzeczywiście wydaje się być idealny ale tu jest zbyt wiele niewiadomych. Po pierwsze czy my będziemy chcieli? Po drugie czy on będzie chciał? Po trzecie podobno jego sytuacja finansowa jest bardzo trudna. Jak to będzie się przekładało na jego wyniki i dyspozycję? Po czwarte Jonasson powoduje, że na dzień dzisiejszy musimy jechać Z Jabolem i Brzózką w podstawowym składzie. Co w przypadku kontuzji? Idealni wydają się być również Miśkowiak lub Woźniak tylko czy oni są do ruszenia z Polonii? Dla mnie bardzo dobrą opcją byłby Lebiediew, dobrą - Batchelor. Możliwości bez liku Panie...
Jedyne w co wierzę - GKS Wybrzeże!!!
Wcześniej powiedziałbym tak ale lata lecą a trener ma wizję młodego zespołu.
Jedyne w co wierzę - GKS Wybrzeże!!!
To dobrze, że ma taką wizję.
Skoro mamy(?) trzon drużyny z dobrych weteranów-Zorro, Renat,K. Jabłoński, to może pasuje też Karpow. Czy jest lepszy i bardziej perspektywiczny od Brzózki? Zorro dużo daje zespołowi w parkingu, K. Jabłoński to sprzętowiec. Duży atut w tych czasach. Stanowcze nie dla hulajnogi, Miśkowiaka itp.
Mamy długi. Jedziemy bezpiecznie, nie "wyrywnie" tę ligę prawda? Lebiedew będzie dużo droższy od Karpowa.
Konieczni są nam młodzieżowcy.Beśko, Bieliński są niestety daleko nawet od przeciętnej w drugiej lidze. Kossakowski w Gdańsku jedzie coraz lepiej, wyjazdy bardzo słabo. Jest postęp, ale niewielki niestety. Dużo pracy przed nim. Trzensioki go objeżdżają na naszym torze.
Postęp w jeździe młodzieży jest kluczowy. Wtedy Kossakowski może pojeździć za dołującego seniora. To moim zdaniem kluczowe. I tania, bezpieczna jazda, bo kluby i ligi się nam sypią
Widmo Krzysia Pecyny krąży nad Gdańskiem...Chcemy mieć perspektywiczny zespół. Na pewno podpiszemy też dwie, trzy umowy "warszawskie", czyli bez aneksów finansowych. Żużel to sport kontuzjogenny, a poza tym chcę mieć pole manewru w zestawianiu składu - powiedział szkoleniowiec gdańszczan.
Jedyne w co wierzę - GKS Wybrzeże!!!
Tomasz Lis? Ponoć wolny będzie na dniach. Może przysłał ofertę do klubu?
Jedyne w co wierzę - GKS Wybrzeże!!!
Na SyFach piszą, że sponsorzy walą do Wybrzeża drzwiami i oknami. Idzie u Was lepsze?
Ukryta zawartość - po prostu speedway!