Pierwszym zawodnikiem Wandy na nowy sezon jest: http://www.sportowefakty.pl/zuzel/39...-instal-krakow
Pierwszym zawodnikiem Wandy na nowy sezon jest: http://www.sportowefakty.pl/zuzel/39...-instal-krakow
I gitara Wandę darzę sentymentem od czasów kiedy okupowali dolne rejony tabeli, a każde zwycięstwo było ogromnym sukcesem. W sumie w minionym sezonie mieli fajny skład. Septet: Korneliussen, Hansen, Staszek, Trojanowski, Lahti był całkiem solidny. Nie wiem czego zabrakło. Może za mało spotkań w optymalnym zestawieniu?
Edit: No tak, zapędziłem się Chodziło mi o kwintet
Ostatnio edytowane przez vicar ; 05-11-2013 o 19:57
Ukryta zawartość - po prostu speedway!
Do septetu potrzeba jeszcze dwóch ancymonków - może to właśnie ich zabrakło?
Staszek dzisiaj przedłużył czyli mamy 3 zawodników już, super. Wiadomo że fajnie by było zostawić liderów czyli Madsa i przede wszystkim Trojana. Myślałem też o Burzy, M.Rempale (Opole chce robić skład oszczędnościowy do lat 24) no i może Franc albo Tabaka na walkę o skład? Bo chyba kasa jest...
W Krakowie i (zwłaszcza) w Opolu mają ogromne długi.
Wyniki audytu w klubach II ligi -->> http://www.sportowefakty.pl/zuzel/40...nansowa-klubow
Coś trudno uwierzyć w tą "awarię" w Ostrowie. Mam nadzieję, że jeśli światło nie odpali to będzie walkower.
Pod wzgledem nowinek technologicznych zuzel zrobil ostatnio spory postep.
Awarie oswietlenia, rozwiercane i rozszczelniane tlumiki, kreatywne liczenie KSM, zatkane studzienki kanalizacyjne i defekty wozow strazackich.
Naprawde ciesze sie, ze nasz ulubiony sport nie stoi w miejscu.
Pzdr,
Garfield
umberto (06-10-2014)
Komentarz z meczu live z SP:
"8 runda 8/7/2001 roku mecz Iskra Ostrów Wielkopolski - Śląsk Świetochłowice. Po dziewięciu biegach wygrywa Śląsk . Iskra walczy o awans i co się dzieje NA STADIONIE WYŁĄCZONY ZOSTAJE Z PREMEDYTACJĄ PRĄD. Przerwa trwała ponad godzinę.Później Śląsk nie wygrał już żadnego biegu. Oficjalny komunikat brzmi elektrownia wyłączyła dopływ prądu ( dzień później w gazatach w Świętochłowicach i Ostrowie opisana jest cała afera ( żadna elektrownia nie zanotowała spadku napięcia. Pozdrowienia dla elektrryka Pana Jacka B"
Byłem widziałem. I co znowu ,,Cała Polska z nas (Ostrowa) się śmieje". Ja jako kibic z Ostrowa nie jedno już przeżyłem i nie wierzę w taki przypadek jak awaria prądu w czasie tak ważnego meczu i kiedy zaczął palić się Nam grunt pod nogami. I akurat wydarzyło się to kiedy zawodnicy spokojnie szykowali się do startu. Bo przecież jak awaria to światło mogło zgasnąć minutę później, w czasie(Nie daj Boże) biegu.
Ostrow akurat tych róznych numerow ma bez liku, lacznie z ukaranym sadownie Kędziorą
Stare dobre lata 90-te wrocily. W powtorce juz spokojnie wypunktują Wandę i cel osiagniety
Dobrze ten mecz i awarię pamiętam. Zmianę układu sił po owej awarii również.
Dzisiaj, cóż... Elektrykiem nie jestem, więc się nie wypowiem. Natomiast nie od dzisiaj chodzę na żużel, by po układance: kraksa Drymla - seria defektów - awaria, nie włączyło mi się światełko w głowie.
Nie oskarżam, nie stwierdzam, zwyczajnie podchodzę do owej awarii z dystansem.
Edit:
To, że Szymański jest z Ostrowa to jedno. To, że jest mendą, dzięki której Ostrów nigdy niczego nie zawdzięczał (a wręcz przeciwnie), to drugie.Z resztą o czym my dyskutujemy. Szymański jest z Ostrowa i nie da im zrobić krzywdy.
Peter Kildemand (05-10-2014)
Nawet gdyby to była pechowa awaria, to nie jest sprawa Wandy.
Organizator nie naprawił więc należy się walkower jak psu buda.
Krakowski klub poniósł koszty, zawiódł organizator.
Chyba nikt nie wierzy w zbieg okoliczności.
Wanda nie powinna przyjeżdżać ponownie,
miała szczęście w postaci pecha faworyta a to wliczone jest w sport.
Mam nadzieję że sprawę wezmą w swoje ręce prawnicy.
Jeśli się organizuje mecz ( o tej porze) to trzeba mieć sprawne światło, tak samo jak karetkę na meczu, maszynę startową i całą resztę infrastruktury.
Mnie cała sytuacja nie dziwi, od jakiegoś czasu uważam że żużel to gówniany "sport" i interesuję się nim na pół gwizdka albo mniej.
Finały SE i PLŻ dziś to też cienizna i przerost formy nad treścią
Buszmen (06-10-2014)
Powinni kontynuowac mecz od stanu przerwania. Niestety przepisy chyba na to nie pozwalaja. Dla mnie podejrzana byla juz sama godzina rozpoczecia meczu bedaca dla gospidarzy wyjsciem awaryjnym w razie W. Liczylem na Wande przed zawodami a teraz bede im autentycznie kubicowal.
Można było, wzorem wrocławskiego finału DMŚ '61, poprosić kibiców, by oświetlili tor światłami reflektorów samochodowych. Dało się rozjaśnić cały Olimpijski, to i z kawałkiem ostrowskiego toru nie byłoby problemu, zwłaszcza w dobie ksenonów, halogenów i innych wodotrysków
Ostatnio edytowane przez Franz ; 06-10-2014 o 01:04
1952 1953 1954 1955 1956 1957 1958 1963 1967 1968 1993 1994 1995 1999 2001 2002 2004 2006 2007 2015
...this is Sparta!
No ale wtedy mecz by się odbył do końca, a chyba nie o to chodziło?
@Buszmen
Na to wygląda, niestety. Nie lubię rzucać oskarżeń, ale biorąc pod uwagę zasłabnięcie Drymla, ta rzekoma awaria brzydko pachnie. A swoją drogą numer z oświetleniem samochodowym na pewno nie przeszedłby w dzisiejszych czasach - za mało luksów, niezgodne z normami bezpieczeństwa itp. Mimo że współczesne auta mają reflektory nieco lepsze niż syreny i warszawy sprzed półwiecza. Taką widać mamy rzeczywistość, że różne szczegółowe regulacje to jedno, a grube wałki drugie. Parafrazując kultową już wypowiedź pewnej pani: "sorry, taki mamy żużel".
@Gadol
Cytując znany tekst Niemena: "Ludzi dobrej woli jest więcej i mocno wierzę w to, że ten świat nie zginie nigdy dzięki nim"
Ostatnio edytowane przez Franz ; 06-10-2014 o 01:21
1952 1953 1954 1955 1956 1957 1958 1963 1967 1968 1993 1994 1995 1999 2001 2002 2004 2006 2007 2015
...this is Sparta!
Jak już ktoś napisał - nawet gdyby to był przypadek (gdzie prawdopodobieństwo jest naprawdę w zasadzie promilowe), to i tak godzina meczu to było ryzyko organizatora. Dryml nie musiał jechać w Prilbie, a jeśli musiał - nie musiał jechać w polskiej lidze. Jak widać, ten pomysł od początku był chory...
Z forum Ostrowa przed meczem
http://zapodaj.net/22f10833e2903.jpg.html
Penhall (06-10-2014)
Mariner napisał:Jeśli będzie musiała, to niech przyjeżdża i walczy do upadłego.Wanda nie powinna przyjeżdżać ponownie
Wywalczyła sobie sporą przewagę i nawet wątpliwe zagrywki przeciwników nie powinny przeszkodzić w osiągnięciu sukcesu jakim jest awans do wyższej klasy rozgrywkowej.
Trzymam kciuki, żeby tak się stało.
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
Moja jazda mogła wyglądać dużo lepiej, gdyby nie presja ze strony pseudokibiców, bo nie będę ukrywał, ale taka była. Oczywiście są prawdziwi kibice, ale niestety ta grupa pseudokibiców wygrywała z moją głową. (B.Świącik)
Każdy dostał po dwa nowe motocykle z silnikami od Fleminga Gravesena, na bieżąco remontowanymi. (B.Świącik)
Ta spora przewaga to rzecz wątpliwa
Ostrovia może się z tym rozprawić w 6-8 biegów.
Dla mnie ta przewaga z pierwszego meczu jest zbyt mała.
Problem w tym że okoliczności dopomogły krakowianom wtedy kiedy to było najważniejsze, nie musi tak być kolejnym razem, ba, może być wręcz przeciwnie, np kontuzja lidera Wandy.
To tak jakby Barcelonie nie szło, Messi sobie coś naderwał, więc przerwijmy,
niech ten niżej notowany jeszcze raz udowodni że to jemu się należy.
Zasada niech wygra lepszy (bogatszy) to zabijanie istoty sportu.
Tym razem to 21:15 w plecy po 6 biegach to był świetny wynik dla Wandy przy
- defektach Ostrovii na punktowanych miejscach
- Drymlu poza zawodami, musiałby być zastąpiony przez defektującego Drabika
- zostaje konieczny start Wawrzyniaka u gospodarzy (prawdopodobne 3-3 bez straty biegu na taktyka)
- na 9 biegów Wanda ma do dyspozycji teoretycznie pięciokrotnie puścić lidera Barana (2) i czterokrotnie Hansena (3,3), mogła mocno podratować się taktykami, gdyby wyszły to u gospodarzy by było nerwowo.
Emil (06-10-2014)
Dokładnie, brak Drymla i cztery razy zużyty Drabik spowodował spore napięcie w Ostrowie. Takie ku***a już dawno nie widziałem. Ważniejszy wynik niż honor. Gdyby Ovia przegrała, wszyscy by bili brawo, że mimo przeciwności losu walczyli do końca. Gdyby triumfowała wszyscy biliby brawo, że mimo przeciwności losu wywalczyli awans. A tak, to każdy ma ich w poważaniu.
Ukryta zawartość - po prostu speedway!
Nie wiem czy ktoś tu zwrócił już na to uwagę, ale w awizowanych pod 14 był Wawrzyniak a pod 15 Drabik, a w meczu ostatecznie pojechali odwrotnie. Ktoś wie czym to skutkuje? Odjęciem punktów/walkowerem?
BKS Polonia Bydgoszcz
Odjęciem punktów. Cóż to kolejny argument za sabotażem Ostrovii
Wysłane z mojego ST21i przy użyciu Tapatalka
Zostawcie bezpiecznika!
Nie wyciągajcie go!
W Ostrowie gra muzyka
Tam wszyscy jechać chcą
Jak zwykle najwięcej do powiedzenia mają Ci co nie byli obecni
Jeżeli chodzi o sam przebieg zawodów to początkowo wydawało się, że powtórzymy scenariusz z Piłą czyli odrobimy większość strat po pierwszej serii.
Niestety bandycki atak na Drymla w 3 biegu i defekty na punktowanych pozycjach nieco pokrzyżował plany.
Mimo tego nikt nie tracił wiary w końcowy rezultat bo było widać, ze goście ustępowali naszym na starcie i punkty zdobywali dzięki szczęściu czy też naszym pechu.
Co do "awarii" oświetlenia to z zewnątrz nie wygląda to dobrze ale każdy kto opuszczał stadion od strony parku widział, że ulice wokół stadionu też były ciemne.
Także do tego "spisku" trzeba dołaczyć też w takim razie ENERGĘ
P.S.
Karol Baran tłumaczył Allena, ze wjechał w dziurę i stąd ten wypadek. Tak się składa, że tor był wczoraj równy jak stół i chyba mu się pomyliło z Krakowem.
Allen wjechał w Drymla z premedytacją kto stał na pierwszym łuku to widział doskonale.
Dlaczego ostrowski kolego nie odniosłeś się do wałku odnośnie numerów startowych juniorów Ostrovii? Poza tym awarię w okolicy stadionu można było wykonać lawinowo.
Wysłane z mojego ST21i przy użyciu Tapatalka
Grzegorz Dzikowski: Przez awarię oświetlenia nasza praca poszła na marne
ps. 3 dni trenowali, światło hulało, a poszło AKURAT w dniu meczu, AKURAT w porze meczu, AKURAT zaraz po odwiezieniu Drymla i porażce Karlssona 2-4 i zorientowaniu się, że jest lipa z juniorskimi numerami. Dobre... Przewinienie Unibaxu to przy tym jest dosłownie nic i skoro Unibax dostał takie kary, to mam nadzieję, że Ostrów dostanie proporcjonalnie większe.
Walkower dla Wandy to wierzchołek góry lodowej złożonej z kar, które powinny spotkać klub z Ostrowa.
Ostatnio edytowane przez Buszmen ; 06-10-2014 o 15:22
W Ostrowie nazwy klubów się zmieniają, ale jak widać dalej ta sama mentalność.
Znając GKSŻ to będzie powtórka meczu, zero konsekwencji dla Ostrowa. Mam nadzieję jednak, że Wanda awansuje do 1 ligi, nawet jeśli mieliby jeszcze raz jechać do Ostrowa.
No ale sam awans Wandy to wg mnie będzie totalnie mało. Jeżeli Unibax za walkower, który jest sportowo haniebny, ale no nie jest oszustwem, Unibax spotkały takie kary, to jakie kary powinny spotkać Ostrów? -20 punktów i 5 milionów kary? Przecież zasobność portfela nie może decydować o wysokości kar i mam nadzieje, że Ostrów zostanie potraktowany zgodnie z proporcjami taryfikatora.
Dzikowski to na drugie powinien miec Wałkarz.
Zero szacunku do typa. Wiekszy kombinator niz łysy Marek
Nigdy nie lekceważ Stali Gorzów, bo zgwałcą twoją ekipę w ostatnich trzech biegach.
MaciekGKS (06-10-2014), sparta_mistrz (06-10-2014), spitt22 (06-10-2014)
A czy nie jest czasem tak, że aby była kara, to musi najpierw być wina? Uprzedzając ewentualne riposty - głupota jest dla mnie głupotą a jej wartościowanie mnie absolutnie nie interesuje, ale w tym przypadku jak na razie są tylko i aż "zbiegi okoliczności".
Z kolei tak zupełnie prywatnie dodam, że chyba najgorszą rzeczą jest fakt, iż możliwość "nieprzypadkowego" działania do siebie dopuszczam. Zawsze jestem za tym, by winnego osądzać na podstawie niezbitych dowodów i do tego przykładnie karać, ale tu sytuacja jest o tyle trudna, że trzeba podjąć decyzję w bardzo krótkim czasie, co znacznie zawęża pole manewru i zwiększa margines ewentualnego błędu/wypaczenia, niezależnie od tego, kto na tym straci czy zyska.
Ostrów to murowany kandydat do tegorocznego finału zawodów fair-play.
Skoro Toruniowi dowalili punkty ujemne i kary finansowe za nie odjechanie zawodów, to jaki wymiar kary należy się za taki numer jaki odwaliła Ostrowia?
Ostatnio edytowane przez Marcin ; 06-10-2014 o 16:48
Heheh kilka przypadków na raz to nie przypadek
,,Przenajświętszy II-ligowy WŁÓKNIARZ"
Mysle sobie,ze jak do bezpiecznika dotarlo,ze ze wzgledu na zaslabniecie Drymla i zamienione numery juniorow awans staje sie pomalu nierealny,spalil sie ze wstydu.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Wande przewałkowano i ostrowia czy jak to zwał powinno zostac odstawione na bocznice. unibaksu bym nie porównywał , pamietac nalezy ze cykory uciekły z finału e-ligi do której nigdy nie awansowały w sportowej walce wiec problemu nie ma. Oni są a jakoby ich nie było . Oni nie sa nawet zerem.D
Dzikowski miał szanse wyjsc na ludzi pracując w Czestochowie , niestety nie skorzystał z zyciowej szansy . Trudno , drugiej nie dostanie
...Edmonton , St .Albert...........Ukryta zawartość
Czyli wnioski z tego płyną takie:
Kara dla Apatora niezasłużona, bo ich nie powinno być (no i nie było) w finale?
Skoro jesteś przeciwnikiem niesportowych awansów, to z trzeciej ligi nie powinien wejść nikt? Ostrovia nie, bo wałek i Wanda też nie, bo nie wywalczyła, ani nie wywalczyłaby tego awansu w sportowej walce?
Ciekawe teorie...
Buszmen napisał:Przepraszam, co może być gorszego od ucieczki z finału DMP? wysyłanie monitu z karą za nieodbyty finał? bo już sam nie wiem.Unibaxowi złej woli też nikt w 2013 nie udowodnił a jednak dostał nierealne sankcje za czyn nieporównywalnie mniejszego kalibru.
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
Alez zadnego walkowera nie bedzie... Musialby byc twardy dowod, a kto taki przedstawi? Zaklad energetyczny w Ostrowie? Myslicie, ze jego dyrektor i pracownicy nie chcieliby, aby druzyna zuzlowa z ich miasta awansowala? I to w sytuacji, gdy w pierwszym meczu rywal robi na torze gnoj, a w rewanzu jego zawodnik pakuje ostrowianina do szpitala? Impossible
Pzdr,
Garfield
No tak, tylko w ten sposób ZG nie została sportowo pokrzywdzona. Dostali złote medale, czyli wszystko co było do wygrania.
Aussie (06-10-2014)