A moze Taiowi poza stluczeniami nic nie jest a tylko chce odpoczac przed gp? Taka zaslona dymna.
A moze Taiowi poza stluczeniami nic nie jest a tylko chce odpoczac przed gp? Taka zaslona dymna.
nie no, ma zlamana kosc udeczkowa ale poza tym jest poobijany i dzis wolne. na GP bedzie jechal i nawet zrobi 14 pkt
a co z Wardem? dostał 3.000 euro kary i tyle?
Buszmen (25-08-2014)
aha czyli sprawę zamiatamy pod dywan i uważamy że nic się nie stało.
No stało się. 3k euro piechotą nie chodzi.
ps. Tak bardzo boisz się o medal Nickiego?
A gdzie kara za Nickiego za przepychanki z Zagarem?
kingpin (25-08-2014)
a nie dostali kary pieniężnej obaj? dostali. kara adekwatna do czynu.
Ward tez dostal kare pieniezna.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
"kara adekwatna do czynu." rozumiem, że chcecie głupich udawać. okej. pozdrawiam
Przeciez nie my decydujemy o wysokosci kary.
Pretensje mozesz miec do FIM.
Skoro nie widza poki co potrzeby dalszych kar to nic na to nie poradzimy.
Poza tym dalej nie wiadomo na 100% ile wykazalo w wydmuchiwanym.
Jesli Kryjomowe 0,01 sprawa nie warta dyskusji,jesli druga wersja i 0,5 to co innego.
Jak widzisz nie tylko w Polsce moga dziac sie takie rzeczy.
Razem z Dudkiem poszlo info o jeszcze jednym zawodniku u ktorego stwierdzono
doping,podobno ze Szwecji.
Cisza jak makiem zasial.
Ostatnio edytowane przez kingpin ; 25-08-2014 o 18:08
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Udeczkowa to chyba w udku... kurczaka
Kość łódeczkowata. Swoją drogą złamanie tej kości zrasta się niestety bardzo wolno, a ma ona duże znaczenie dla sprawności dłoni, więc nie wygląda to dobrze dla Woffy'ego. Z drugiej strony Tajski to twardziel, może da radę wrócić na tor. Oby!
1952 1953 1954 1955 1956 1957 1958 1963 1967 1968 1993 1994 1995 1999 2001 2002 2004 2006 2007 2015
...this is Sparta!
hahah chyba o grillowanym kurczaku myslalem oczywiscie ze łodeczkowata
http://speedwaygp.com/news/article/3617/
trzeba bedzie odwiedzic
czyli jednak Ward bedzie zawieszony?
http://www.sportowefakty.pl/zuzel/46...zie-w-gorzowie
przygladnalem sie sytuacji w tabeli i po kolejnej kontuzji robi sie ciekawie w walce nie tylko o medale ale takze o pierwsza "8". Ward wypadnie to wiadomo. zostalo 3 turnieje i Iversen ma nad 10 Batchelorem przewagi 21 pkt zas przed 9 Fredka 18 pkt co daje odpowiednio 7 i 6 pkt na turniej co w wykonaniu obu panow nie jest nie mozliwe. hipotetycznie pierwsza 8 bedzie taka:
1 Greg Hancock USA
2 Tai Woffinden W.Brytania
3 Nicki Pedersen Dania
4 Krzysztof Kasprzak Polska
5 Matej Zagar Słowenia
6 Chris Holder Australia
7 Fredrik Lindgren Szwecja
8 Troy Batchelor Australia
a wiec dla kogo 4 DK? jeden Polak na pewno. Hampel. a moze Zmarzlik? nie wiadomo. jeden dla Polski. druga Emil. trzecia dla Iversena. a wiec zostaje tylko jedna dzika karta. Szwed? Angol? Ward moze miec duzy problem bo (o ile nie zawiesza go na wiecej niz 6 miesiecy) to poprzez problem alkoholowy plus juz 2 Aussie w stawce moze byc w odstawce. jak myslicie?
w GPCH startuje duzo Dunczykow i Polakow wiec akurat moze byc tak ze Hampel nie dostanie dzikusa bo jak awansowaloby 2 Polakow? jest jeszcze Doyle ktory definitynie przekresliby szanse Warda. jest KIldemand z Bjerre, jest THJ. ciekawie
Ja bym jeszcze nie rozpisywał tak pierwszej 8. Troy i Lindgren mają niedużą przewagę nad AJ, Hampelem i Bjerre.
Co do kart, to Emil chyba do powrotu do cyklu się nie szykuje. Ward jeśli dostanie bana na 6 miesięcy i resztę kary w zawieszeniu, to raczej jest pewniakiem. Jeżeli nie utrzyma się Hampel - to on raczej też. No i Iversen wiadomo - 100%. To już 3 karty rozdane, czwarta pójdzie dla jakiegoś Jonssona/Lindgrena/Smoły. Zobaczymy jeszcze jakie wyniki przyniesie GPCH.
no wlasnie chodzi o to ze pewniakow nie ma. jak awansuje 2 Polakow w GPCH to dadza 4 DK Hampelowi? jak awansuje 2 Dunczykow to dadza 4 DK Iversenowi? (akurat tutaj pewne bo kontuzja wyeliminowala go z gry a nie jak Hampela czy Warda inne czynniki). do tego jak awansuje Doyle przy utrzymaniu sie Batcha to dadza 4 DK kolejnemu Aussie? no wlasnie
a idzmy jeszcze bardziej ekstremalnie. awansuje 3 Dunczykow (Bjerre, Korneliussen, KIldemand) plus Nicki i 5 Dunczyk Iversen? tylko wlasnie z zastrzezeniem ze Iversen kontuzja.
Ostatnio edytowane przez Robi ; 02-09-2014 o 17:30
ale w mojej opinii czy w opinii BSI? bo widzisz ja tutaj pisze o mozliwosciach poprzez BSI a nie moje prywatne zdanie kto tak kto nie.
jak chcesz to moge Ci napisac. Vaculik/Zmarzlik/Pawlicki mlody/Kildemand/Emil/Jensen/Laguta (marzenia)
a dodam ze nie bylem przekonany bo przypuszczalem ze Holder nie bedzie trzymal odpowiedniego poziomu i sie sprawdzilo ze ten sezon jedzie jak zwykly sredniak.
Ostatnio edytowane przez Robi ; 02-09-2014 o 18:18
Nie płacz, nie znasz się na żartach? Awans 3 Duńczyków z GPCH jest abstrakcją i póki co nie ma sensu rozważanie takich nieprawdopodobieństw.
Chris nie jedzie na miarę swoich możliwości, ale akurat do jego wyników w SGP za bardzo przyczepić się nie można. Ze wszystkich DK prezentuje się zdecydowanie najlepiej, pomimo absencji w dwóch turniejach - jest w top8 klasyfikacji. Także nie uważam, aby ta karta była nietrafiona. Żeby było z wycieczką, to doliczając Chrisowi 20 punktów za Cadiff i Kopenhagę (średnio ma 10 na rundę), traciłby zaledwie 3 oczka do Nickiego, a biorąc pod uwagę, że Cardiff to "jego" runda...
Mam pytanie nieco innego kalibru, choć oczywiście też związane z GP. Czy po treningu i/lub zawodach którejś z tegorocznych rund było możliwe wejście kibiców do parku maszyn? Pytanie naturalnie skierowane jest do osób, które zaliczyły w tym roku zawody SGP (a zapewne są tu tacy).
Z góry dzięki za odpowiedź (można też oczywiście pisać na priv).
Czemu w Vojens jedzie Bech? Czy mi się zdaje, czy kiedyś było czterech oficjalnych rezerwowych; teraz jest tylko jeden?
Ukryta zawartość - po prostu speedway!
Według strony Grand Prix on będzie jechał z numerem 20, tak jakby był drugim rezerwowym cyklu.
Zgodnie z wynikami challengu, drugim rezerwowym po Jepsenie Jensenie powinien być Andersen, nie wiedzieć jednak czemu w tym roku oficjalnie jest tylko jeden stały rezerwowy.
Te BSI to widać już zupełnie za nic ma swoje przepisy. Rok temu kompletnie z dupy Harris w finale challengu, teraz tylko jeden rezerwowy.
Jeden rezerwowy jest ponoć dlatego, że dwaj pierwsi rezerwowi czyli Harris i Batchelor wskoczyli do cyklu za Sajfutdinova i Golloba.
a w tym challengu troche sie pomieszalo to jeden i tak mial zapewniony start (Iversen) to drugi zrezygnowal (Emil) i tak sie to potasowalo ze tylko MJJ jest jednym oficjalnym rezerwowym. stad drugiego nominowali wedle uznania bo Hans Andersen nie jest rezerwowym cyklu on po porstu byl tam ktorys w challengu i tyle
Szkoda tylko, że to "własne uznanie" jest tak patologiczne i wybrali tak paskudnie
Ciekawe czy rzeczywiście było to na zasadzie własnego uznania czy do akcji (nie po raz pierwszy zresztą) wkroczył Red Bull ; ]
Buszmen (03-09-2014)
Zadecydowała kasa Red Bulla + tor w Danii. Jak zwykle zresztą. Normalna rzecz, nie nazywałbym tego patologią. Tak samo kontrowersyjne jest często przyznawanie dzikich kart na pojedyncze rundy na podstawie wyników z poprzedniego sezonu, a nie aktualnej dyspozycji.
Co do dzikich kart: chyba za wcześnie na dywagacje. Zależy kto się utrzyma w cyklu i kto awansuje z Challenge'a. Jednak dość oczywistym wyborem będą Iversen (kontuzja), Ward (jeśli nie dostanie jakiejś niebotycznej kary), Hampel (jeśli się nie utrzyma) i pewnie jeden Szwed (chyba, że zarówno Jonsson jak i Lindgren utrzymają się w TOP 8 no to wtedy może być ciekawie).
TeamLindgren
Zgadzam się, że o dzikusach zdecyduje także wynik challange'u. Ale sytuacja Jarosława jest troszkę gorsza bo jest Polakiem. Dzikusa może dostać ale w SEC.
UNSCARED
kolejny dzikus dla kogos z dwojki AJ Fredka sprawi ze juz kompletnie przestane sie tym cyklem "najlepszych" interesowac. Ile mozna?
Moze jeszcze Harris?
sparta_mistrz (04-09-2014)
Fredka ma dużą szanse utrzymać się w cyklu przez zawieszenie Warda. Ciekawe czy wystarczy BSI jeden Szwed na przyszły rok, jeżeli nie to raczej na 100% dostanie dzikusa AJ, bo kto inny? Ljung? TJ ? Ten sezon był na poczatku troche dziwny rowniez poprzez wojne SGP vs SEC i zawodnicy ( EMIL ) rezygnowali z SGP. Wydaje mi sie, że gdyby nie ten cały syf przed sezonem pewnie byłby nawet Gollob w cyklu. Podobno SGP i SEC sie dogadali, wiec raczej będzie w przyszłym roku wiecej chetnych na starty i nie beda odmawiali dzikich kart. Jestem zdania, że AJ powinien zdecydowanie odpoczac od cyklu, ponieważ poza 1 wyjatkiem gdzie zdobył srebro na koniec sezonu, kompletnie nic do tego cyklu nie wnosi. Dzikus dla ktoregokolwiek z Anglików to totalne nieporozumienie, no ale praktycznie co roku BSI upycha tam Harrisa.
Ale mi nie musisz oczywistosci tlumaczyc, ja to doskonale wiem. I wiem ze tak sie pewnie skonczy. Dobrze, ze zima jest dluga, moze tak zatesknie za zuzlem ze mi bedzie wszystko jedno czy w SGP bedzie AJ, Fredka czy nawet Davidsson
Heeej panowie, możliwe, że piszę w niewłaściwym temacie, ale mam pytnie. Czy jest mi ktoś w stanie dokładnie wytłumaczyć o co chodzi z tym pakietem vip w tym linku? Te 300 zł za vip upoważnia do jakieegoś miejsca na stadionie? Czy to po prostu dodatek do biletu na trybunę główną?
E: Nie mogę dodać linku, chodzi mi o bilety na Grand Prix w Toruniu 11 października.
"(...)Celem PZM i EŻ jest upadek sportu żużlowego w Rosji, całkowity(...) więc zawieszenie potrwa minimum 10-15 lat. W zamian rozwijany będzie żużel na Ukrainie (...)"
"Zapomnimy ruskim wszystko, nawet Katyń, a każdy polski klub żużlowy będzie musiał wystawić przynajmniej dwóch ruskich w składzie może być?"
Problem w tym, że on do Challenge'u się nie zakwalifikował. Dostał od BSI bodajże "dziką kartę" na pozycję rezerwowego w tych zawodach, a że ktoś był kontuzjowany, to wskoczył w jego miejsce. Poza tym, rezerwowi w zawodach indywidualnych z reguły są nieklasyfikowani. Tak powinno być również w tym przypadku, ale .. stało się jak się stało i Harris dziś cieszy nas swoją jazdą w GP.
Po pierwsze, ciężko postawić znak równości między przepchnięciem kogoś do Challenge'u a do GP. Miejsce w top6, dające, jak się później okazało, awans do cyklu, musiał wywalczyć na torze.
Po drugie - ani to wina BSI, ani Harrisa, że Zagar zrezygnował dzień przed, a Pavlic nie zdążył dotrzeć na zawody.
Po trzecie, nie startował w nich jako rezerwowy, a jako pełnoprawny uczestnik - rezerwowymi byli Barker i Bridger, którzy zresztą nie odjechali wtedy żadnego wyścigu.
I wreszcie po czwarte, nawet gdyby był rezerwowym, to i tak miałby pełne prawo awansować do cyklu, bo w GPCh rezerwowi są klasyfikowani, i to nie jest żaden współczesny wymysł. Śp. Robert Dados wywalczył sobie w ten sposób pozycję czwartego nominalnego rezerwowego w GP 2003, co pozwoliło mu wystartować w Kopenhadze. Do Challenge'u w Pile przystąpił z numerem 17, odjechał 3 biegi w środku zawodów (dwa za wycofanego po 3 seriach Huszczę, trzeci nie pamiętam za kogo), uciułał w nich 4 punkty i dzięki temu mógł odjechać swoje ostatnie GP w życiu. Miałby zresztą szansę na więcej, bo akurat w 2003 roku przez plagę kontuzji ciągle brakowało rezerwowych, no ale wszyscy wiedzą jak to wówczas z Robertem było.
Podsumowując: myth busted.
Ok, może masz racje jeśli chodzi o te szczegóły. Nie mniej jednak, Harris wziął się w tym Challenge'u z tzw. "dupy". Odpadł w przedbiegach, a wcisnęli go na siłę.
No odpadł, owszem, miał strasznego farta, że pojechał w tym Challenge'u, co nie zmienia faktu, że szczęśliwą szansę wykorzystał. Jak pisałem, Zagar wycofał się dzień przed zawodami. Zamiast zostawiać puste pole w programie postanowiono pójść na rękę gospodarzom i dać szansę powalczenia jednemu z miejscowych. Mnie to jakoś specjalnie nie szokuje. Mikkel Bech w ostatnim GP też pojechał kompletnie z dupy, za narodowość.