Zarówno w GP Danii jak i w zeszłorocznym Challenge'u powinien pojechać kolejny w kolejce rezerwowy z poprzedniego etapu, niestety BSI trzyma się takich zasad jakie są dla nich wygodne.
Zarówno w GP Danii jak i w zeszłorocznym Challenge'u powinien pojechać kolejny w kolejce rezerwowy z poprzedniego etapu, niestety BSI trzyma się takich zasad jakie są dla nich wygodne.
Akurat w tym roku kolejnym oczekującym BYŁBY Andersen, czyli też Duńczyk. Ale nie załapał się na listę nominalnych rezerwowych (pierwotnie byli na niej tylko Batch i MJJ, po rezygnacji Emila został sam MJJ) i to, że w przypadku większej liczby kontuzji kolejni rezerwowi zostaną wybrani tylko na poszczególne turnieje - było wiadome jeszcze przed startem sezonu.
No to Hampel zaszalał. Już widzę minę Buszmena
Brawo Jaro!
Greg ma już kolejny tytuł praktycznie w kieszeni. Niesamowita sprawa. Ogromny szacunek i wielkie gratulacje. No i niezwykle miła wiadomość - Kris na pudle IMŚ i to chyba ze srebrem...
Janowski w miejsce Warda w Toruniu.
http://www.sportowefakty.pl/zuzel/47...ign=newswidget
Ostatnio edytowane przez scooby zg ; 01-10-2014 o 12:48
26.09.2015 Grand Prix w Sztokholmie
to piąta potwierdzona runda.
zawsze z Unią, wierząc w Unię
-1938-
Australia jest juz potwierdzona?
cphx (01-10-2014)
Znika Bydgoszcz i Nowa Zelandia. Te przesłanki mogą wskazywać, że rzeczywiście może coś być na rzeczy ze SGP na Stadionie Narodowym w kwietniu. To byłoby inaugurujące SGP. Natomiast jeśli chodzi o Australię to się mówiło, że ma kończyć SGP kosztem Torunia. Zresztą nie wyobrażam sobie by Australię wstawili w środku rywalizacji z rożnych względów. Nawet jak będzie Australia w przyszłym roku to zapewne nie na długo, bo zapewne będzie to jedyne SGP poza Europą i organizator znowu samotnie będzie musiał ponosić koszty tak jak w przeszłości Nowa Zelandia. Chyba, że ten milioner z Nowej Zelandii da się uprosić i podpisze umowę z BSI. Wtedy koszty byłyby dzielone...
Co jak co, ale ja nie wiem, co sporo osób w Janowskim widzi. Strasznie bezpłciowy zawodnik na torze.
W GP wcale nie jest jednak skazany na pożarcie i jazda w cyklu może podciągnąć jego jazdę na wyższy poziom.
Ciekawa rozmowa z Paulem Bellamym dla Radiowej Trójki.
[...]
Wracając do Jarka Hampela: wszystko wskazuje na to ze będzie w pierwszej ósemce cyklu. Jednak gdyby z niej wypadł, to czy mógłby liczyć na dziką kartę?
P.B:Oczywiście, że jest szansa. To wygląda tak, że siadamy z ludźmi z FIMu i oceniamy formę i kandydatury wielu zawodników. Do dyspozycji mamy cztery dzikie karty. Oczywiście to jest zawsze trudny wybór ale w przypadku Hampla jeśli rzeczywiście byłaby taka potrzeba to patrząc na jego wielkie zasługi dla Grand Prix byłby jednym z głównych faworytów do dzikiej karty na przyszły sezon.
Czyli jest obecnie miejsce dla trzech zawodników z Polski: bo wiemy ze będą też Maciej Janowski i Krzysztof Kasprzak…
P.B:Tak, oczywiście. Było trzech zawodników z Polski i tym razem tez jest dla nich miejsce.
A co z przyszłością zawodów Grand Prix w Polsce. Mamy Gorzów, który na przyszły sezon jest pewny. Co z Toruniem, co z Warszawą i Stadionem Narodowym?
P.B:Obecny sezon jest ostatnim , w którym mamy umowę z Toruniem. Trwają wciąż rozmowy, było wstępne porozumienie ale wciąż nie ma żadnego podpisu. Co do Warszawy i w tym przypadku dyskutujemy choć tu wszystko zmierza w jak najlepszym kierunku. Było już wiele rozmów a cala kwestia nie należy do najłatwiejszych. Ale po spotkaniach z miastem, PZM-otem i Stadionem Narodowym wierzę, że uda się w końcu zorganizować zawody w Warszawie. To byłoby fantastyczne wydarzenie dla światowego speedwaya.
A gdzie w takim razie odbędą się zawody Grand Prix w przyszłym sezonie?
P.B:Nie będzie już zawodów Kopenhadze. Przenosimy się do Horsens gdzie jest piękny stadion piłkarski. Na podobnym etapie jak ze stadionem Narodowym w Warszawie jest kwestia Australii. Blisko ale nic jeszcze nie jest podpisane. Będziemy ponownie na Łotwie w Daugavpils. Stałym i pewnym punktem programu pozostaje Cardiff. Będzie więc 12 rund w przyszłym sezonie do tego cztery wydarzenia Drużynowego Pucharu Świata. Zaczynamy w kwietniu kończymy w październiku.
Greg Hancock ma ochotę jeździć przez kolejne lata. Czy jest szansa na Grand Prix w Stanach Zjednoczonych?
P.B:Bardzo byśmy chcieli. Ale nie jest to łatwe. Stadiony w USA są bardzo specyficzne zbudowane głownie pod kątek baseballa czy futbolu. Do tego mają tak napięty terminarz, że wjechanie tam z żużlem wydaje się wręcz niemożliwe. Ale działamy, staramy się . W przyszłym sezonie na pewno nie ale może w 2016 będzie to możliwe. Szanse oceniam 50 na 50.
http://adammalecki.com/2014/10/06/pa.../#.VDKxaBaTDz8
Raymond (06-10-2014)
Znamy szkic kalendarza Grand Prix na sezon 2015. Nie ma w nim Torunia. Są dwie polskie rundy - w Warszawie i w Gorzowie.
BSI ma już przygotowany kalendarz Grand Prix na sezon 2015. Na razie nie ma w nim Torunia i niewiele wskazuje na to, że będzie.
Jakiś czas temu strony były bliskie porozumienia, ustalono już nawet, że Toruń zapłaci za licencję 1,5 mln zł, ale negocjacje zostały zerwane, kiedy do polskiego organizatora dotarło, że kupuje przedostatni turniej. BSI w międzyczasie zdecydowało, że ostatnie zawody w 2015 roku dostanie australijskie Melbourne. W związku z tym Toruń chciał zbić swoją opłatę do miliona złotych. BSI się na to nie zgodziło. - Naszym zdaniem nie można płacić za przedostatni turniej tyle samo co za ostatni. Ciągle rozmawiamy, ale cena musi być adekwatna do wartości produktu - usłyszeliśmy od jednej z osób z Torunia wtajemniczonych w negocjacje z BSI.
Z naszych informacji wynika, że w kalendarzu GP 2015 są: Warszawa, Tampere, Praga, Malilla, Cardiff, Horsens, Ryga, Gorzów, Sztokholm i wspomniane Melbourne. Warszawa ma być pierwszym przystankiem cyklu. Te zawody są wpisane pod datą 11 kwietnia. Jak łatwo można policzyć pewnych jest już 10 turniejów. Do tego może dojść Krsko lub Gorican. Nie jest wykluczone, że w przyszłorocznym GP będzie tylko 11 zawodów.
http://www.przegladsportowy.pl/zuzel...477,1,985.html
Szóstą potwierdzoną rundą SGP '15 będzie Melbourne (24.10). Szanse Torunia spadają do zera, Warszawa cały czas w grze.
zawsze z Unią, wierząc w Unię
-1938-
Dlaczego spadaja? Mysle, ze caly czas sa spore, nie sadze, zeby Gorican czy Krsko dawaly milion, a jak nasi sie nie ugna, to BSI wezmie banke za przedostatnia runde.
Jak BSI się zgodzić na bańke to mam nadzieję, że Toruń poinformuje kontrahenta, że tamta propozycja się zdezaktualizowała i obecnie wynosi np. 700 tys. zł. Z angielskimi łachudrami trzeba krótko. Oni też umieją liczyć i wiedzą, że GP w Toruniu to nie tylko lepsza kasa, ale i większy prestiż i zainteresowanie mediów niźli jakieś pole w byłej Jugosławii.
"Socjaliści dzielą się na dwie kate gorie: dobrych i żywych".Ukryta zawartość
apatorzgred (11-10-2014)
Witam, mam na sprzedaż 2 bilety na jutrzejsze GP strefa zółta rzad 1 po 90 zeta ( 797413140).
Być może to pytanie pojawiło się w tym wątku, ale niech mnie ktoś upewni, otóż: czy jeśli jutro Greg Hancock zostanie mistrzem świata będzie najstarszym mistrzem świata w historii?
Hancock od jakichś trzech lat jest najstarszym indywidualnym mistrzem świata w historii.
No tak. Niesamowite. Dzięki.
Przed Hancockiem przez długi czas rekord w tej dziedzinie należał do Maugera, który po swój ostatni tytuł IMŚ sięgnął 02.09.1979, 32 dni przed swoimi 40. urodzinami.
1952 1953 1954 1955 1956 1957 1958 1963 1967 1968 1993 1994 1995 1999 2001 2002 2004 2006 2007 2015
...this is Sparta!
Mam na sprzedaż bilet - sektor H II poziom III rząd. 175 zł. 665656476
ja też mam pytanie.
uprzedzam, że pogrzebałem w statystykach i nie znalazłem odpowiedzi.
polska-niemcy czy hancock-kasprzak?
W tym roku, jak i w zeszłym, sporo było kontuzji żużlowców z GP. Może ten pomysł padł, a może nie, ale jak zapatrujecie się na propozycję, by odrzucać np dwa najsłabsze wyniki w klasyfikacji końcowej? Kontuzjowani mieliby większe szanse coś ugrać.
Ukryta zawartość - po prostu speedway!
Buszmen (14-10-2014)
tylko czy cos by to zmienilo? Greg i Kasprzak stracili po jednym GP, Tai jedno, Iversenowi sezonu by to nie uratowalo. Po drugie jakby wygladala tabelka po 6 GP albo 11? Chyba ciezko byloby sie w tym polapac i co sprytniejsi zaczeliby jakies wyliczenia. I co w sytuacji, gdzie np w 10 GP Kasprzak i Hancock zdobywaja po 10 punktow, w 11 Hancock dalej 10, Kasprzak 0 i w ostatnim Hancock znow 10 a Kasprzak 11. Jest jak jest, wszystko w walce na torze, kontuzja to kontuzja..
12.09.2015 odbędzie się runda w Krsko. To siódme potwierdzone miasto.
zawsze z Unią, wierząc w Unię
-1938-
No np. rok temu przy kontuzji Emila by sporo zmieniło. Czy w tym roku Tai by miał brąz... Wiadomo, że jak ktoś się rozwali na cały sezon, to to nie uratuje sprawy, ale przy jakichś kontuzjach typu obojczyk/nadgarstek/ręka - można odpuścić 2 rundy, zamiast jechać na wariata czy też odpuścić rundy i eliminować się z walki.
Byłoby tak samo jak w innych dyscyplinach, w których ten system obowiązuje (głównie zimowe). Tak tylko rzucam luźną ideę. Tajowi mogłoby pomóc w zdobyciu brązu, Herbi i KK mieliby policzone te rundy gdzie jechali w pełni sił. W zeszłym roku też mogłoby być sprawiedliwiej. Nie mówię, że to jest dobre rozwiązanie - daję temat pod dyskusję Nikt połamany nie wskakiwałby od razu na motor. Z drugiej strony - może w tym właśnie urok?
Ukryta zawartość - po prostu speedway!
Congrats to @doniversen, @scratchthatback, @batchattack1 and @liglad on their #speedwaygp wild cards. All well-deserved. #speedway
Batchelor? szok. MJJ tez slaby sezon.
No to Kildemand wydymany po całości... pewnie jełopy się mszczą za to, że Pająk był w tym sezonie "twarzą" SEC'a.
Raymond (14-10-2014)
Gowniane DK. Nie ma Kildemanda, brakuje Smolinskiego, jest slaby THJ. Do tego zabraknie Warda. Szykuje sie jeden z gorszych cykli...
brakuje: Emila S.; Darcego W.; Kildemanda... za to jest THJ, Batch. ehh. polityka.
Trochę lipa. Łaguta i Sajfutdinow nie chcą jeździć, Ward pewnie będzie zawieszony. Batchelor dostaje dzikusa chyba tylko dlatego, że zawsze dziewiąty zawodnik wchodzi. Jonasson dlatego, że musi być dwóch Szwedów. Jensen - na pewno duży talent, ale w jego miejsce widziałbym Kildemanda. Jedynie DK dla Iversena wg mnie jest do przyjęcia.
Za klasykiem z Częstochowy: Ale jaja!
Ciekawe czym kierowało się BSI wybierając MJJ zamiast Kildemanda o innych nie mówię bo trzech Duńczyków by nie dostało.
W każdej chyba lidze wyższa średnia Kildemanda, do tego srebro SEC, dobry występ w SWC gdzie MJJ nie załapał się a i w GP jadąc z dziką karta bardzo dobry występ. Co więc zadecydowało ?
Phenomenon (14-10-2014)
Właściwie jedyną kontrowersją jest dla mnie MJJ zamiast Kildemanda. Ok, Spider położył Challenge, ale oprócz tego prezentował się nienagannie na każdym froncie. Jensen mimo wszystko sezon słabszy. Iversen to był pewniak. Ostatnie miejsca bankowo musieli zająć Australijczyk oraz Szwed i to było oczywiste. BSI chyba miało już dość Lindgrena dlatego jest THJ, bo nikogo lepszego tam nie mają. Tylko, że dla mnie to zamienił stryjek .... Batchelor w sumie zasłużył na DK, 9 miejsce i blisko TOP 8 gdzie przegrał o kilka punktów. Ward na dobrą sprawę sam się z GP wywalił.
Kogo ? Bez żartów Smolinski poza Auckland nic nie pokazał, a w drugiej połowie cyklu był statystą. Dopiero jego nominacja byłaby skandalem. Z litości nie będę się pastwił nad kolejnym płaczami nad Ruskimi, bo ich brak był pewny i każdy wie z jakich względów więc po co ciągle płakać "gdzie Grisza ? gdzie Emil ?".Nie ma Kildemanda, brakuje Smolinskiego, jest slaby THJ.
TeamLindgren
Posrało kogoś konkretnie z tymi dzikimi kartami. Jeszcze niigdy przydział nie był tak zły. 3 z 4 miejsc to pomyłka. Trzeba być ślepym żeby wybrać MJJ-a zamiast Kildemanda i upośledzonym żeby wskazać Batchelora kosztem Warda. Kandydatura THJ broni się tylko jeśli koniecznie chcieli upchnąć tam Szweda, ale przecież oni są ostatnio tak słabi, że jeden w zupełności by wystarczył.
DNO.
Ruskie nie jezdza,bo nie chca.Nie ma co kruszyc o nich kopii.
Brak dzikusa dla Warda jest zapowiedzia ciut wiekszej kary niz 6 miechow.
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Markuz, pewnie napisałeś kiedyś coś nieprzychylnego Falubazowi. Taki ortodoks jak Scot będzie to pamiętał co najmniej przez 10 lat.
Słabe te dzikie karty w mojej opinii. Zamiast MJJ powinien dostać Kildemand, natomiast zamiast Batchelora ktoś spoza Australii. Jonasson to też wybór na siłę, spowodowany mega kryzysem w szwedzkim żużlu. Jedynie Iversen się broni.
Peter Kildemand (14-10-2014)