Ja rozumiem, że jesteśmy na dnie.
Ale czy na prawdę musimy się chwytać brzytwy w postaci Petera i uśmiechniętego Mirusia?
No na litość! Ogarnijcie tam proszę Michała Świącika, bo ten Włókniarz zakopuje się w ten muł na dnie coraz głębiej...
Ja rozumiem, że jesteśmy na dnie.
Ale czy na prawdę musimy się chwytać brzytwy w postaci Petera i uśmiechniętego Mirusia?
No na litość! Ogarnijcie tam proszę Michała Świącika, bo ten Włókniarz zakopuje się w ten muł na dnie coraz głębiej...
"Na ręce patrzy mi nie tylko Patrycja, ale tysiące kibiców." Michał Świącik na Sportowefakty.pl, 25.01.2017
Krcmar i Berntzon juz ponoc zajeci. Chyba wiem czyj to pomysl z Bellego. Tylko nie to francuskie drewno... widze ze Michal zaczyna isc sam swoim tokiem rozumowania albo ma "genialnego" doradce. Stachyra to padaka...
Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
A ja tam nie będę wybrzydzał na żadnego zawodnika.
Będę się cieszył jeżeli będzie ligowy żużel w Częstochowie z jakimkolwiek składem.
dockm (05-11-2014)
Oki ale nawet jesli juz bedzie jakis ligowy zuzel to mimo wszystko lepiej chyba jakichs naszych zuzlokow a nie dziadka Karlssona, bezjajecznego Stachyre czy drewnianego Bellego. To miliard razy lepiej by bylo reaktywowac Pietrzyka i Osumka...
pakosik (05-11-2014)
Pytanie czy będą chcieli jechać.
Wydaje mi się, że my aktualnie jesteśmy skazani na zawodników którzy chcą tu jeździć, a nie na tych których my chcemy.
A dziadek okularnik przecież w minionym sezonie był najlepszym zawodnikiem 2. ligi
W Naszej sytuacji to jest prawdziwa gwiazda
Dla mnie dziadek Karlsson moglby byc. Wydaje mi sie, ze lebkom tez przydalby sie do pomocy w parkingu ktos doswiadczony, a PK zjezdzil chyba wszystkie tory swiata.
Pzdr,
Garfield
Weźmy adeptów.
Tyle się mówiło o stworzeniu zespołu juniorskiego, by chłopaki się rozjeździły, to jest teraz okazja.
Co za sens budować zespół na rok?
Ten Włókniarz nie będzie miał żadnych podstaw, żadnych filarów... na co nam znów taki Włókniarz? Do kolejnego upadku za kilka lat??
"Na ręce patrzy mi nie tylko Patrycja, ale tysiące kibiców." Michał Świącik na Sportowefakty.pl, 25.01.2017
Przecież nawet jak zostanie zrobiony fajny skład jak na 2. ligowe warunki na awans to też będzie tylko na rok.
Wystawiając samych juniorów to zostaniemy co najwyżej kuźnią żużlowców.
Każdy który się wybije od razu stąd wyfrunie do wyższej ligi.
A poza tym ilu z nich osiągnie satysfakcjonujący poziom ?
Tutaj nie ma dobrych scenariuszy. Szczególnie przy braku zaufaniu do nowego podmiotu.
Albo bijemy się o awans, albo szkolimy młodych i bawimy się w żużel 2. ligowy.
A filary jakie trzeba budować to filary finansowe.
Ostatnio edytowane przez Lafan ; 05-11-2014 o 13:09
Chcialbym niesmialo zauwazyc, ze wychowujacy najlepsza mlodziez w Polsce klub startuje w Ekstralidze nieprzerwanie przez 18 sezonow.
Pzdr,
Garfield
Ale chyba nie wystawia składu złożonego z samych wychowanków w tej lidze ?
To potwierdza tylko tezę, że do młodych trzeba dołożyć zawodników od których będzie można się czegoś nauczyć.
Wystawienie 6 juniorów + Borysa do niczego nie prowadzi.
A poza tym za juniorami musi stać kasa.
Ostatnio edytowane przez Lafan ; 05-11-2014 o 13:14
Nawet jak zrobi to 3 z 10, to będzie sporo i baza do budowania składu w innych ligach.
A i są też kontrakty i zapisy w nich. Podpisać dobrze i mamy zawodników na lata.
Tyle się mówi, ze nie ma od dawna ducha w zespole, brakuje wychowanków, a ostatni byli 20 lat temu, sama armia zaciężna w składzie, a tu kiedy jest okazja by to zmienić i zbudować żużel w mieście na naprawdę solidnych fundamentach, to powstaje żużlowy dom spokojnej starości.
I żeby nie było, niech sobie będzie Peter + Borys, jako mentor, ale pozostali zawodnicy w granicy 17-20 lat, a nie niechciane nigdzie indziej niespełnione wiecznie-uśmiechnięte-czy-łyse talenty
"Na ręce patrzy mi nie tylko Patrycja, ale tysiące kibiców." Michał Świącik na Sportowefakty.pl, 25.01.2017
Ostatnio edytowane przez Lafan ; 05-11-2014 o 13:24
W Lesznie też talenty wyfruwaja, nie? Gościa na poziomie choćby Musielaka mieliśmy ostatnio za Ułamka. 16 letni juniorek co u nas był 2 razy bije na łeb na szyję wszystkich kandydatów do jazdy u nas na naszym torze, a w Lesznie w tym sezonie nie łapał się na skład, gdy wszyscy byli zdrowi. O czym my mówimy? Wychowankowie muszą jeździć, jestem w stanie przeżyć drugą ligę dłużej niż rok pod warunkiem, że nie będzie wynalazków, zupełnie niepotrzebnych.
,,Przenajświętszy II-ligowy WŁÓKNIARZ"
ananasek_vel_oman (05-11-2014)
Jak mają wyfrunąć jak mają bardzo dobre warunki.
Sądzisz, że drugoligowy Włókniarz jest w stanie zapewnić im podobne ??
Smektała... pierwszy sezon na juniorce, niemal z gwarancją pierwszego składu w przyszłym roku.
Z resztą pozostali juniorzy jeżdżą jako goście w niższych ligach.
Nasza sytuacja będzie diametralnie różna od Leszna.
W zupelnosci sie z Toba zgadzam. Nie bardzo rozumiem z kolei utopistow, ktorzy twierdza, ze jezdzac w 2. lidze samymi wychowankami dochowamy sie pokolenia ktore doprowadzi nas do Ekstraligi. 2. liga to sado-maso. Stad trzeba jak najpredzej uciekac. A mlodziez oczywiscie szkolic, nie zapominajac, ze przede wszystkim potrzebny jest do tego ktos, kto to umie. U nas kogos takiego nie ma i tu lezy problem. Malo kto glosno o tym mowi, a szkoda. Na chwile obecna druzyna zlozona z wychowankow gwarantuje nam co najwyzej frustracje i odplyw ostatnich resztek fanow. Swiacik mial b. fajny pomysl, ale w miedzyczasie sytuacja sie nieco zmienila. Wlokniarz jest zbyt wielkim klubem, mamy za wielu kibicow, by pozwalac sobie na ogorszczyzne.
Ostatnio edytowane przez Garfield ; 05-11-2014 o 13:51
Pzdr,
Garfield
Lafan (05-11-2014)
No co wy na 2 Lige Peter Karlsson to nie jest wcale taki głupi pomysł.
Zatrudnić go na sensownych warunkach plus jasno powiedzieć, że ma służyć radą dla naszych młokosów. No bo od kogo mają się uczyć? Od Borysa? Z całym szacunkiem, widzę ze Borys ogarnia o co w tym wszystkim chodzi, ale musi trochę nabrać ogłady no i sam pewnie od PiKeya się wiele nauczy, a kto wie może udało by się aby PK już nie jako zawodnik zakotwiczył w Częstochowie? Bo co jak co ale Peter jest mega ultra doświadczonym zawodnikiem, jeździł na wszystkim i wszędzie.
Jeden taki wyjadacz w drużynie być musi. No i nasze młodziki angielski podszkolą.
Boże, jak mamy wydawać pieniądze na Stachyrę i Karlssona, by oni pomagali naszym wychowankom i służyli radą, to lepiej wydać te pieniądze na trenera i zatrudnić porządnego szkoleniowca jakim jest GRZEGORZ DZIKOWSKI. W Ostrowie będzie Cieślak, więc Pan Grzegorz zostaje bez pracy. Myślę, że z chęcią wróci do czystego od ludzi pokroju Mizgalskiego, czy Sukiennika, Włókniarza.
No bądźmy szczerzy, co taki Stachyra podpowie młodzikom? Jak oni teraz mają wyniki takie, jak on bądź nawet lepsze. A wolą walki to go biją na głowę. Nie pamiętacie też, jakie były zarzuty do Petera, gdy jeździł u nas? A no, że jeździ tak, jak wyjdzie ze startu i od krawężnika się nie odlepia. I chcecie oglądać go ponownie? Ja jakoś nie bardzo. Wolę, by zamiast niego, był nawet odrobinę słabszy żużlowiec, ale który karierę ma przed sobą i przede wszystkim ambicją nadrabia wszelkie braki. Który wjedzie tam, gdzie Peter nawet nie pomyśli się pchać z racji wieku.
Bellego? Proszę Was. Ja wiem, że z uwagi na drużynę Krosna, druga liga wydaję się być bardzo egzotycznym miejscem, ale to już przesada. Jest wielu zawodników, którzy przy odrobinie wsparcia z radością zgodzą się podpisać tutaj kontrakt, a mam wrażenie, że pan Świącik wybiera najgorzej, jak może.
Przepraszam, ja takiej wizji budowania Włókniarza nie widzę Panie Michale. I jeśli Pan myśli, że ludzie przyjdą na stadion oglądać takich zawodników, jak Bellego, Karlsson, czy Stachyra, to jest Pan niestety w dużym błędzie.
Mądrze to opisał Artem.
Z drugiej ligi mozna uciekać Petrem, Mirusiem czy Stachyrą. Ale kto na to przyjdzie? Ty? Pan Świącik? I kto jeszcze?
Skład trzeba zbudować mądrze. Nie by uciec z 2. ligi ale by zbudować zespół na kilka lat. By był trzon do awansu do najlepszych nie tylko na torze ale i na trybunach.
"Na ręce patrzy mi nie tylko Patrycja, ale tysiące kibiców." Michał Świącik na Sportowefakty.pl, 25.01.2017
Zaczyna sie krystalizowac kto z tutaj obecnych jest kibicem Wlokniarza a kto ekstraligowym.
Pomijajac.
Niektorzy licza na szybki awans. Juniorami sie tego zrobic raczej nie da, chyba ze cudownie zaczeliby jechac i rozwijaliby sie tak jak Smektala w tym roku (dlatego wezma i PK i Bellego a nawet Drymla byle awansowac). Nierealne? Problemem naszych juniorow od zawsze byla mala ilosc startow. Tak na treningach jak i w zawodach. To pierwsze troche sie zmienilo, ale drugie pozostalo.
Majac 5 miejsc w skladzie dla juniorow a 7-8 chetnych mozna zapewnic kazdemu odpowiednia ilosc startow tym bardziej, ze sa jeszcze ligi mlodziezowe, mdmp, instytucja goscia (i nie widze problemu zeby niektorzy nasi juniorzy jechali w 1 lidze czy nawet w 2 lidze - oczywiscie nie przeciwko nam).
Niektorzy twierdza, ze jak sie jeden z drugim wybije to bedzie chcial odejsc.
Od razu do eligi? Manto dostawac od zawodowcow pelna krasa?
Spoko, moim zdaniem w drugim roku juz spokojnie mozna sie bic o awans. I wtedy faktycznie dolozyc mocne nazwisko (ale na boga nie PK!), ktore sie bedzie krecic w przedziale 12-15.
Jesli Wlokniarz bedzie w 1 lidze to raczej zaden junior predko nie bedzie chcial odejsc. A nawet jesli jakis klub eligowy bedzie chcial go wyciagnac i zaplaci za to 300-400 tysi to ja bede za, bo to pozwoli szkolic 4-5 kolejnych na najwyzszym poziomie.
Ale do tego jest potrzebne to co napisal Artem. TRENER.
Dzikowskiego pogonili z Ostrowa wiec moim zdaniem p. Michal juz powinien wisiec na telefonie...
Tutaj byc moze pojawi sie niebawem ciekawy print screen Ukryta zawartość
jazzmanik (05-11-2014)
Popieram, zamiast inwestować w wynalazki pokroju PiKeja, Stachyry czy Bellego to zasuwać w te pędy do Dzikowskiego. Większą korzyść odniesiemy mając ogarniętego szkoleniowca niż wątpliwą "gwiazdkę" na rok.
Moja jazda mogła wyglądać dużo lepiej, gdyby nie presja ze strony pseudokibiców, bo nie będę ukrywał, ale taka była. Oczywiście są prawdziwi kibice, ale niestety ta grupa pseudokibiców wygrywała z moją głową. (B.Świącik)
Każdy dostał po dwa nowe motocykle z silnikami od Fleminga Gravesena, na bieżąco remontowanymi. (B.Świącik)
Oczywiscie ze sklad trzeba budowac madrze, ale tak gdzies od PLZ wzwyz. Rozdzial pt. "najnizsza klasa rozgrywkowa" trzeba jak najszybciej zamknac.
A podstawowym problemem naszych wychowankow nie jest mala liczba startow, tylko brak umiejetnosci i chocby nawet zapindalali w 2. lidze 10 lat to bez madrej glowy nad soba i tak nic nie osiagna.
EDIT: Grzegorz Dzikowski... hmm, lubie goscia, natomiast to nie jest nawet kwestia tego, czy trenerem bedzie Dzikowski czy inny Kowalski. Tu potrzebne jest zupelne inne podejscie. Treningi na roznych rodzajach nawierzchni, praca przy sprzecie, dopasowywanie go do roznych warunkow torowych, nauka angielskiego, wizyty na zagranicznych torach i poznawanie technicznych nowinek - to jest jedyna droga do sukcesu, a nie katowanie zuzlowcow i kibicow 2. liga, tak jak by to chcieli tutejsi "eksperci". Dlatego tez podzielam zdanie kolegi gustawsona ws. PK - jesli nasi wychowankowie maja uczyc sie zuzlowego rzemiosla, to tylko od najlepszych i najbardziej doswiadczonych.
Ostatnio edytowane przez Garfield ; 05-11-2014 o 15:03
Pzdr,
Garfield
Garfield, chyba nie sądzisz, że nasi chłopcy nauczą się więcej od Karlssona przyjeżdżającego 10 razy w sezonie na 3 godziny na mecz niż od trenera, który nie jest trenerem tylko z nazwy, czyli Grzegorza Dzikowskiego..
A jeśli tak sądzisz, to Ci współczuję.
Pouczą się tego rzemiosła, hohohohoh. PK przyjedzie w niedzielę wyjedzie w niedzielę i tyle nauki... W co Wy wierzycie? Pierwszy dzień żyjecie na żużlu?
,,Przenajświętszy II-ligowy WŁÓKNIARZ"
Po pierwsze żadne awans od razu tylko najpierw zbudować zaplecze sponsorskie, trenerskie oraz sprzętowe dla młodych i tych po licencji i szkółkowiczów. Widzę, że niektórzy już zapomnieli czym się skończyła chęć szybkich i "łatwych" sukcesów imć Sukiennika...
Moja jazda mogła wyglądać dużo lepiej, gdyby nie presja ze strony pseudokibiców, bo nie będę ukrywał, ale taka była. Oczywiście są prawdziwi kibice, ale niestety ta grupa pseudokibiców wygrywała z moją głową. (B.Świącik)
Każdy dostał po dwa nowe motocykle z silnikami od Fleminga Gravesena, na bieżąco remontowanymi. (B.Świącik)
Dlatego trzeba ewentualnie jakby dochodziło co do czego, porozmawiać z PK na temat czy by nie chciał wziąć pod skrzydła częstochowskich chłopców.
Jeśli PK ma być tylko rzemieślnikiem ligowym to jestem na nie, ale w roli zawodnika i mentora i takiej encyklopedii żużlowej jak najbardziej tak.
Sam Dzikowski jako trener też jest ważny. Jednak jego rola byłaby zupełnie inna niż PK.
Kiedyś podczas jakiegoś meczu ligi angielskiej Lorek mówił, o Adamsie jak ten zrezygnował już z jazdy z GP, to właśnie podczas rozmowy z nim Leigh powiedział, że cieszy się że nie ma takiego GP, bo może więcej czasu spędzić z młodymi chlopakami ze Swindon. Może warto by było spróbować takiego wariantu? Czemu nie?
Ale to nie ważne czy juniorzy będą się uczyli od PK czy Dzikowskiego.
Naszym juniorom w większości przypadków brakuje a) umiejętności b) talentu c) zaplecza finansowego.
Na chwilę obecną to do jazdy nadają się Komar, Polis i ewentualnie (baaardzo) Portas.
Chyba widzieliście na memoriale jak się prezentuje taki Pych.
Wystawcie skład złożony z juniorów plus Borys.
W połowie sezonu macie 500 osób na stadionie.
Jeżeli w taki sposób chcecie budować filary częstochowskiego żużla to powodzenia.
Na tym wyniku nie zbudujesz.Po pierwsze żadne awans od razu tylko najpierw zbudować zaplecze sponsorskie, trenerskie oraz sprzętowe dla młodych i tych po licencji i szkółkowiczów. Widzę, że niektórzy już zapomnieli czym się skończyła chęć szybkich i "łatwych" sukcesów imć Sukiennika...
Nie masz wyniku nie masz frekwencji.
Nie masz frekwencji, nie masz sponsorów.
Nie masz sponsorów, nie masz kasy.
Nie masz kasy, nie masz jak doposażyć juniorów.
Kończy się tak, że po roku góra dwóch żużla w Częstochowie nie ma.
Każdy by chciał innych zawodników tutaj, ale weźcie pod uwagę, że wybór jest bardzo niewielki.
Ostatnio edytowane przez Lafan ; 05-11-2014 o 16:53
A jak to widzisz w przypadku Karlssona, który jeździ w lidze szwedzkiej i BEL ? Rozerwie się. Przydałby się taki zawodnik, ale raczej nie Karlsson, tylko jakiś objeżdżony, ale powoli kończący karierę i ograniczający ligi.
,,Przenajświętszy II-ligowy WŁÓKNIARZ"
Czy aby nie przeceniamy doświadczonego żużlowca w składzie? Popatrzcie na Śwista w Pile. Trudno o bardziej doświadczonego zawodnika i bariery językowej nie ma a nie sądzę żeby któregoś z młodych czegokolwiek nauczył. Uczepiliście się tego Karlssona a czy on będzie chciał młodym poświęcić choć chwilkę? Może trzeba szukać jakiejś innej alternatywy czyli innego piernika, chętnego do pracy z młodymi. Człowieka takiego jak Skórnicki, który potrafi nauczyć i przekazać zapał.
Pierwszy mecz widownia 4000 , ludzie przyjda z ciekawosci zobaczyc takie cos jak KKZ czy inny Kolejarz , drugi mecz widownia ok 1000 na trzecim meczu beda tylko najblizsze rodziny zawodników , koledzy z ławki szkolnej jakas fanka która głosowała na radzieckiego przybysza w plebiscycie i moze jakis zapaleniec - protestant który w zaciszu stadionu wypije z kolesiem pół litra czystej.
W połowie sezonu znikniemy jak Slask Swietochłowice , czasem na odczyty zaprosimy wirtuozów speedway'a typu zawodnik radziecki lub inny lubuszanin. Ostatni zgasi swiatło.
Stadion jako ze nie nadaje sie do kopanej piłki ze wzgledu na miniaturowe wymiary boiska bedzie czekał na remont. Po roku bedzie wygladał jak Skałka w Swietochłowicach
...Edmonton , St .Albert...........Ukryta zawartość
Co do Dzikowskiego... w sumie na miejscu jest ktos, kto potrafi cos ogarnac.Mowa o Kaflu. Kafel nie pracuje u Borowicza juz, cos tam pod koniec sezonu na mini torze dzialal. Kafel zarzucil ponoc Borowiczowi, ze nie do konca dobrze sie prowadzi a ten go zwolnil.
Michal jest zafascynowany Stachyra juniorem oraz seniorem. On chcialby ich w pakiecie. Nie bardzo potrafie zrozumiec czemu. Stachyra senior juz byl... jakos do mnie nie przemawia ani troche jak i syn.
Co do juniorow to w lidze wygladalo to w tym roku tak:
http://ckmfoto.com/news.php?readmore=4593
Dla odmiany w Lidze Juniorow wygralismy. Odpowiedzcie sobie na pytanie czemu.
jazzmanik: nie musi byc koniecznie Karlsson... A czy warto miec w teamie "mentora"? Hm, przyklad Zmarzlika czy Janowskiego pokazuje, ze chyba tak.
Pzdr,
Garfield
Czyli Ułamek , ale on raczej do nas nie wróci, by jeździć w II lidze.
Pomysł z Dzikowskim bardzo dobry. Natomiast duet Stachyra również mnie nie przekonuje. Jak ktoś wcześniej pisał Holub/Krcmar czy Berntzon są młodzi i odważni, pasowaliby do budowy składu. Można by jeszcze Malitowskiego czy Dolnego spróbować do walki o skład. Jeden lider jednak by się przydał, co będzie ciągnął wynik w cięższych momentach. Szombierski?? Dryml, Klindt.
Z drugiej strony Stachyra w 2012 był jednym z najlepszych I ligi.
- 19 WŁÓKNIARZ CZĘSTOCHOWA 46 -'59 '74 '75 '76 '77 '78 '96 '03 '04 '05 '06 '09 '19 '22
ROLAND (05-11-2014)
Michał Świacik musi sobie zdac sprawę ze budując klub od poziomu -1 bierze odpowiedzialność na swoje barki nie będzie miał kozła ofiarnego ze będzie można obarczyć nietrafionymi decyzjami . Sklad który zbuduje będzie rzutował na frekwencje na stadionie a jestem przekonany ze 4000 tys jest wstanie na meczu się pojawić .Mam takie nieodparte wrażenie ze dużo będzie Maślankowych podpowiedzi.
1.Borys Miturski
2.Patryk Dolny
3.??????????
4.Patryk Malitowski
5.?????????
6.Rafał Malczewski
7.Oskar Polis
Na 2 lige Powinni byc solidna 2 linia a potrzeba 2 zawodników na liderowanie .
Ja mam tylko jedną prośbę do kibiców klubu z Częstochowy, grzecznie się odstosunkujcie od klubu z Krosna. Ja wiem, że jesteście fanami tak zacnej drużyny, szkoda,że skompromitowanej w obecnej sytuacji. Oczywiście wielkim kibicom nie w smak druga liga i wyjazd do takiego Krosna ale jest jedna różnica, która nas dzieli,od momentu powstania KSM-u Krosno nigdy nie było ucieczki od długu i płaczu,że trzeba spłacać zobowiązania. Zalecam trochę chłodnej głowy i zabawy żużlem a nie tak wielkiego stresowania się. Bo niektórym forumowym gwiazdom z tego pięknego miasta żyłka pęknie i będzie bieda
Dokładnie tak, Dolny i Malitowski! Weź no Roland rzuć te nazwiska koledze Michałowi, bo sam widzę błądzi gdzieś między Szwecją a Francją. Po co przepłacać stare gwiazdy? Od biedy jest jeszcze Adamczewski.
1. Malitowski
2. Miturski
3. Dolny
4. Malczewski
5. Jakiś obiecujący zawodnik zagraniczny
6. Polis
7. Portas
i czego chcieć więcej? A jestem przekonany że Malczewski, Dolny, Malitowski i Polis są w stanie robić po 7-8 punków w drugiej lidze.
Aha, sure:
http://pl.m.wikipedia.org/wiki/KSM_Krosno
4 stycznia 2007*PZM*odmówił KSŻ Krosno przyznania licencji na start w*II lidze*z powodu nieuregulowania zobowiązań. Cztery dni później powołano nowe*Krośnieńskie Stowarzyszenie Motorowe Krosno, którego celem był start w*II lidze. KSM licencję otrzymało 1 kwietnia.
Pzdr,
Garfield
Braki w edukacji??Nie uczą w szkole czytania ze zrozumieniem?? Ja wyraźnie napisałem o KSM-ie Krosno
Gadol (05-11-2014), Michał Kamiński (06-11-2014), sprytnyd (05-11-2014)
kowjanko (06-11-2014)