Sam liczę, napisz mi na priv dla kogo mam Ci obliczyć to to zrobię
Wy tak serio z ta wymiana Buczkowski za Holte i ze to bedzie rownorzedna zamiana czy sobie zarty robicie?
Tutaj byc moze pojawi sie niebawem ciekawy print screen Ukryta zawartość
Masz rację ananas. Buczkowski jest lepszy.
Holta 1,84
Buczkowski 1,65
0,2 - sporo.
Pokaz mi jeden mecz o WYSOKA stawke w ktorym Buczkowski zrobil +10.
Mnie nie przekonasz. Dla mnie Buczkowski to zawodnik o klase slabszy od Holty zdrowego i w pelni formy. A ze w tym roku mial chwile pelni formy, gdy pod tylkiem byl odpowiedni sprzet to wyniki widac jakie byly. Buczkowski zeby do takiego poziomu sie zblizyc to nawet marzyc nie moze.
Ale spoko. Jak niektorzy wola jezdzic o utrzymanie zamiast o medale (choc taka mozliwosc teraz jest) to niech sobie wola Buczkowskich w skladzie
Tutaj byc moze pojawi sie niebawem ciekawy print screen Ukryta zawartość
A ile ma Hancock? Gollob?
Dzisiaj wiek to juz sprawa drugorzedna.
Holta nigdzie nie jezdzi tak dobrze jak we Wlokniarzu.
Buczkowski po dobrym sezonie w tym samym klubie zaliczyl slaby.
Kiedy Holta mial slaby sezon w Czestochowie?
Holta byl jednym z liderow w kluczowym momentach.
Watpie ze Buczkowskiego stac na pociagniecie wyniku.
Tutaj byc moze pojawi sie niebawem ciekawy print screen Ukryta zawartość
Dziwna dyskusja.
Holta to częstochowianin. Zawsze dawał tu z siebie wszystko. Zdobył z Włókniarzem Mistrzostwo Polski. Na jednej zdrowej nodze ratował nam Ekstraligę. Świadoma wymiana Rune na Buczkowskiego to dla mnie coś niedopuszczalnego. No chyba, że naprawdę przegnie z finansami.
Pzdr,
Garfield
Tu nie ma nawet gadki tak jak napisał Garfield Holta jest związany z Czestochową i nigdzie nie daje z siebie tyle ile dla Włókniarza.Wystarczy 15-sty bieg w półfinale z Amatorami....co tu opisywać chyba kazdy widział.Takich zawodników jest niewielu.Wole podobne punkty, ale ile emocji w kluczowych momentach meczu.Dla takiej walki chodzi się na stadiony i niech nikt nie mówi że Buczek też potrafi walczyć.Nie ten poziom. Wartość zawodnika poznaje się w kluczowych momentach meczów a w tych Rysiek wiele razy udowadniał że ma charakter!Takich zawodników chcmy we Włokniarzu i przy tym pozostańmy.Jeśli Buczek to tak, ale jako piąty do uzupełnienia składu za Szuminę.
P.S. Jeszcze jedno pamiętacie czyje nazwisko najczęściej przed rewanżem z Amatorami krzyczeli kibice...podpowiem Rune Holta Rune! Rune Holta Rune! Wszyscy dobrze wiedzieli że Rysiek nie odpuści...i tak też było
Ostatnio edytowane przez Q_b_a ; 17-10-2013 o 21:42
Dokładnie, jeśli mam wybierać to chcę Rune. Nie chodzi tu o punkty bo Buczek ma potencjał ale właśnie o to, że Rysiek jest nasz. W barwach naszego klubu zawsze jechał na 100%.
@Ananasek, wiesz czemu Buczek jechał słabo? Jest takie powiedzenie - z niewolnika nie ma pracownika. A Buczek już rok temu chciał z Bydzi się ewakuować za wszelką cenę ale wiązał go kontrakt. W momencie kiedy Polonia spłaciła go po otrzymaniu kredytu i zaproponowała aneks na odpowiednim poziomie to musiał zostać. Gdy w trakcie sezonu okazało się, że z kasą znów cienko to Buczek olał temat zabijania się za Polonię.
Moja jazda mogła wyglądać dużo lepiej, gdyby nie presja ze strony pseudokibiców, bo nie będę ukrywał, ale taka była. Oczywiście są prawdziwi kibice, ale niestety ta grupa pseudokibiców wygrywała z moją głową. (B.Świącik)
Każdy dostał po dwa nowe motocykle z silnikami od Fleminga Gravesena, na bieżąco remontowanymi. (B.Świącik)
Małe prześwietlenie kluczowych meczów tego sezonu w wykonaniu Holty czyli PO.
W Toruniu 7+2/6, w rewanżu 10/6.
W Tarnowie 8/7, w rewanżu 12+1/6.
W sumie 37+3/25=1,6
Idąc dalej- kluczowe momenty kluczowych meczów tego sezonu czyli biegi nominowane tychże.
W Toruniu punkt wywalczony na trasie, po wyprzedzeniu dramatycznego Sullivana.
W rewanżu defekt na drugiej pozycji przy stanie 5-1.
W Tarnowie nieudane próby wyprzedzenia Janowskiego, po czym spadek na czwarte miejsce kosztem Jensena, który bez problemu wyprzedza jeszcze Maćka. Zero punktów.
W rewanżu 5-1 po starcie i strata pozycji kosztem Kołodzieja. Jeden punkt i w konsekwencji brak medalu dla Włókniarza.
Toś pojechał teraz.Faktycznie statystyki gorsze niż wrażenie, ale zdania w tym temacie nie zmieniam.Przynajmniej ja chodzę na Włókniarza m.in. na takich walecznych zawodników jak Ryszard.
Co prawda Rysiek drewnem troszkę zalatuje ale swoje punkty zawsze wydziera z gardła i właśnie ta waleczność z powiązaniem z Częstochową i Włókniarzem czyni Go zawodnikiem wyjątkowym, przynajmniej w moich oczach.
Nie o Wlokniarzu ale o osobie zwiazanej przez wiele wiele lat z Wlokniarzem...
Zmarł Włodek Kolewiński. Pewnie starsi forumowicze, wiedzą o kogo chodzi. wiele tysięcy kilometrów się z panem Włodkiem przejezdzilo.
Cześć jego pamięci!
http://ckmfoto.com/news.php?readmore=4344
Czy ja dobrze kojarzę, czy mówili o nim "Cobretti" (ze względu na okulary)?
B. charakterystyczny i fajny gość. Szkoda :/
Pzdr,
Garfield
Dokładnie ten. Zawsze się witał swoją "witaczką" te jego teksty, pały bejtonowe, forsa jest droga, wyjaZd udany pod względem sportowym i rekreacyjnym"...
Pogrzeb o 15 w kościele w Rędzinach. Szkoda wielka, bardzo go lubilem.
Tylko trzeba jeszcze zauważyć że w Bydgoszczy, Buczkowski nie miał wsparcia, motywacji i pewnie sprzętu. Tu jakby się odbudował ze sprzętem, może jeździć naprawdę fajnie.
Ekstraligę Holta ratował nam dokładnie raz W klubie panowała wtedy mizeria, więc musiał gdzieś odkuć się finansowo. Ot, życie.
Pzdr,
Garfield
Tutaj byc moze pojawi sie niebawem ciekawy print screen Ukryta zawartość
"Nieoficjalnie wiemy, że nie jest on ulubieńcem władz klubu z Częstochowy (w przeciwieństwie do tamtejszych kibiców), a w dodatku pracodawca zalega Sajfutdinowowi sporą kwotę (według naszych informacji - ponad milion złotych)."
http://www.nowosci.com.pl/look/nowos...52421&IdTag=36
W 2006 roku też wiatr hulał w kasie? Tak mocno że zdecydowano się ściagnąć Hancocka za Holtę?
"Rzetelność" podanych informacji aż bije po oczach
Moja jazda mogła wyglądać dużo lepiej, gdyby nie presja ze strony pseudokibiców, bo nie będę ukrywał, ale taka była. Oczywiście są prawdziwi kibice, ale niestety ta grupa pseudokibiców wygrywała z moją głową. (B.Świącik)
Każdy dostał po dwa nowe motocykle z silnikami od Fleminga Gravesena, na bieżąco remontowanymi. (B.Świącik)
Program na zywo o karach dla Unibaxu... zadzwonili do Mizgalskiego a ten pieprzy jak na kawce u babci. Bla bla bla i nie powiedzial nic. Zenada.
Jak nic nie powiedział!? Reklamę meczu zrobił za friko. Ma łeb
Wysłane z mojego GT-I9505 za pomocą Tapatalk 4
JepJep jest z nami
Super!
Na dzisiaj to każdy zawodnik trzy razy się zastanowi czy podpisywać kontrakt w Toruniu. Przecież tam w każdej chwili taki Karkosik może zwinąć zabawki i iść do domu. Musi minąć trochę czasu zanim sytuacja w Toruniu się unormuje, o ile w ogóle się unormuje.. Na ta chwilę to Toruń ma opinie klubu niepewnego. I póki co nie zmienią tego Karkosikowe miliony.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Po wczorajszym meczu większe przekonanie mam do Mirka Jabłońskiego aniżeli do Szuminy pomimo większej ilości punktów u Rafała... Jeśli zostanie KSM i nie będzie możliwości ściągnięcia Buczkowskiego to postawiłbym zdecydowanie na Mirka.
Raz, że Szombierski cały sezon korzystał ze znakomitego tunera, sprzęt miał znacznie lepszy co było wyraźnie widać. Dwa Szombierski jeździł cały sezon, regularnie, nie musiał szukać na siłe startów w zagranicznych ligach. Trzy, Mirek jest zdecydowanie lepszy technicznie - jego wejścia w pierwszy łuk są fenomenalne Jestem przekonany że jakby jeździł cały sezon + ligi zagraniczne w których startuje to byłby solidnym zawodnikiem na drugą linię.
Poza tym dużo poważniej podchodzi do uprawiania sportu żużlowego.
Z drugiej strony może nie być w ogóle tematu jeśli KSM-u nie będzie. Buczkowski już zdecydował, teraz jest tylko oczekiwanie na oficjalny werdykt w sprawie regulaminu na przyszły sezon
Co do kontraktu Holty, Roland twierdzisz że ma ofertę z Gdańska/Wrocławia (niepotrzebne skreślić). Przecież oba te kluby mają jeszcze gorszą wypłacalność niż nasz Włókniarz, kolejne przenosiny po powiedzmy względnie udanym sezonie to dla mnie kompletne nieporozumienie. Ale to Rune, ciężko stwierdzić jak będzie... Klubów płacących na bieżąco jest niewiele (o ile w ogóle takie są...)
Na koniec ostatnie miejsce w składzie dla lidera. Słyszałem że kontrakt to kwestia czasu, jeśli jednak nie uda się dogadać z Emilem to uważam że nie stracimy na tym jakoś strasznie. Możemy wtedy zatrudnić Walaska i będzie względnie ten sam poziom punktowy (więcej w Częstochowie, mniej na wyjazdach). Będzie na pewno taniej i mniej konfliktowo (chociaż Walasek też swięty nie jest... nie ma jednak Suskiewicza za menadżera). Za Emilem przemawia wiek i potencjał, za Grześkiem cena i brak Grand Prix. Na szczęście to my możemy wybierać Logicznym jest że Emilowi najbardziej odpowiadać będzie Włókniarz - głównie ze względu na zapiski o limicie wydatków na nowe kontrakty. Wielu o tym wspomniało, ale ja również uważam że zawodnikom bardzje zależeć będzie na wysokich kontraktach z aktualnym pracodawcom aniżeli na pieniądzach "pod stołem" od sponsorów u nowego pracodawcy. O takie nie będą mogli się upominać przed KOL-em.
W jakim ty bledzie Veronek jestes.... Po pierwsze nie dalem do zrozumienia, ze chodzi o Gdansk. Wrocek moze i tak i powiem Ci, ze ten klub nie ma w tej chwili zadnych zaleglosci. Malo tego, maja mase ofert dlatego tak szybko wcisnieto im Nermarka bo ten by zostal bez klubu. Wierz mi, mam dobre info, o tym, ze Woffinden przyklepal konteakt wiedzialem 30 wrzesnia. Ogloszono to pozniej troche ale jeszcze go Ostafinski i tu forumowicze wciskali do Torunia no i do Wlokniarza tez. Batchelor bardzo chce zostac we Wrocku, Tai szybko sie dogadal, Nermark (oczywiscie jeszcze nie ma oficjalnego info) tez, Ogor sie nigdzie nie wybiera. Najwieksze zaleglosci jakie mieli to max 3-4 mecze! Bardzo zbilansowany budzet i realny, nie robili wirtualnych kontraktow. Wrocek wbrew obiegowej opinii jest bardzo poukladany.
A co do Rune... W pewnym momencie zaleglosci siegaly o ile dobrze pamietam 12 spotkan. Przed dwumeczem z Unibeksami bylo grubo ponad pol banki zaleglosci. Sam Kowalski mi mowil, ze robili przelew cos okolo 200 tys przed PO. Juz pisalem, warunkiem Holty jest terminowosc platnosci, nawet kosztem punktowki. Mega duzo zainwestowal w tym roku w sprzet. Juz o tym pisalem, ale powtorze raz jeszcze, na Toruniu u nas padl silnik (wiadomo kiedy) od Nischlera (koszt jego bagatela 10 tys euro). Przed meczem w Tarnowie na treningu po 5 okrazeniach padl nastepny (koszt ten sam). Serwisowanie u Nischlera do najtanszych nie nalezy. W Zielonej na pucharze tydzien temu tez stracil silnik. W momencie gdy nie masz stalego doplywu gotowki za wykonana prace musisz posilkowac sie innymi zrodlami (kredyty itd). Jedna oferta gwarantuje mu terminowosc i to go kusi bardzo a ja sie temu nie dziwie. Wydaje mi sie, ze w klubie wyszli z zalozenia, Holta ma swoje lata, wrocil, dobry sezon, nie bedzie sie chcial ruszyc to i przeciagfniemy go z kasa. Zobaczcie jak szybko splacono MJJ jak sie okazalo, ze moze sobie pojechac w inna strone. Zaleglosc jeszcze jest ale sa juz to "drobne".
I raz jeszcze wracajac do tego Gdanska/Wrocka. Gdansk nie- tu wiadomo ze jest lipa. Wrocek by chcial ale maja naprawde duzy wybor. Wiec w zasadzie Holta im juz niepotrzebny. Moge tylko powiedziec, ze byl na rozmowach w poludniowej Polsce. Trzeba poczekac jak to wyjdzie w koncu. Rune chcialby dopiac tu wszystko (tu:czytaj Czewa) jak najszybciej, pojechac na wakacje i zaczac przygotowania do 2014. Ale ruch jest po stronie klubu. Musimy poczekac.
Co do Emila - Sukiennik byl w Hiszpanii bo tam Emil sie rehabilituje. Moze poszla jakas sakiewka i Emilowi wrocil usmiech na twarz. I moze juz rozmowy sa inaczej prowadzone i moze juz jest bliski podpisania kontraktu. Ostatnio czytalem wywiad z Kowalskim na SF. Sam powiedzial, ze jeden Sukiennik i KJG nie uciagnie tego wozka i ze tylko przy takim jednam sponsorze ciezko spokojnie planowac cos. Takie bylo przeslanie. Czyli miedzy wierszami mozna wyczytac, ze kolorowo wcale nie bylo i moze nie jest. Tragedii pewnie nie ma, bo inni maja gorzej ale do pelni szczescia jeszcze wiele brakuje. Przede wszystkim bledem jest sprzedawanie za bezcen nazwy w druzynie. To co dal Dospel wystarczylo kolokwialnie mowiac jedynie na pokrycie aneksu Czai. Wiekszosc sponsorow to barter. I faktem jest, sam Sukiennik i KJG nie uciagna tego. Moze Winiarski wejdzie z kasa i cos sie poprawi. Na szczescie zawiesili Kryjoma wiec nie ma szans na kolejny pomysl Winiarskiego p;od tytulem : Kryjom menadzerem Wlokniarza a jego zona psychologiem.
Co będzie to będzie, najważniejsze że Grisza nie dostał/nie przyjął dzikusa
Słówko w temacie wczorajszej decyzji BSI o dzikich kartach na GP2014. Z jednej strony brak "dzikusa" dla Griszy to skandal, z drugiej jednak z punktu widzenia jazdy Griszy w meczach ligowych Włókniarza, może to i nawet dobrze Przypadek Vaculika z tego roku czy Artioma sprzed dwóch lat jest bardzo wymowny, a mam pewne podejrzenia, że Grisza mógłby logistycznie nie ogarnąć GP + ekstraligi. A tak przynajmniej nie będziemy się trzęśli ze strachu o Grigorija w sobotnie wieczory. Myślę, że w sezonie 2014 Grisza powinien skoncentrować się na lidze i ewentualnie zdobyciu tytułu Mistrza Europy, ale w kwalifikacjach GP tym razem mógłby jednak wystąpić - choćby i treningowo.
Wracając do logiki przyznawania dzikich kat, to BSI się skompromitowało przyznając aż dwie słabiutkim w tym roku Szwedom. Wszyscy psioczą na DK dla Lindgrena, ja jednak uważam że w sezonie 2013 z dwójki Lindgren-Jonsson, to jednak Fredka lepszymi wynikami w GP bardziej zasłużył na "dzikusa". Karta dla AJ-a to typowy "order za zasługi" dla weterana wojennego. Należy wziąć też pod uwagę jeszcze jedną możliwość - dwóch pozostałych obdarowanych "dzikusami" też wcale na 100% pewniakami do startu w cyklu nie jest. Holder może się zdąży wyrehabilitować, a może i nie zdąży - przy takiej kontuzji wszystko może się zdarzyć. Z kolei Gollob po ostatnim dzwonie może po prostu postanowić, że z GP kończy - przez zimę jak pojeździ w rajdach, może mu ochota do speedwaya jeszcze zmaleć i w efekcie skoncentruje się tylko na polskiej lidze, bo w Toruniu ma ważny kontrakt. A wtedy "dzikus" jednak powinien powędrować w ręce Griszy.
Dzisiaj jest pierwszy dzień z reszty mojego życia. I tak już pozostanie - każdego kolejnego dnia...
We wszystkich wątkach się udzielasz i zwykle pleciesz bez sensu na temat rzeczy, o których nie masz większego pojęcia. Akurat w Unibaksie można żyć spokojnie. Nawet jeżeli, ktoś zwinie zabawki, jak to barwnie ująłeś, to karkosik nie jest facetem, który zostawia spaloną ziemię. O czym teraz przekonuje się Sławomir Kryjom, zawieszony na dwa lata, ale z gwarancją pracy w zamian za lojalność, a wcześniej przekonał się Stępień, gdy po ogłoszeniu odejściu z fotela prezesa klubu dostał dow yboru kilka solidnych ofert pracy od Romka. To samo dotyczy zawodników, nikt jeszcze na kontraktach z Unibaksem nie stracił.
Dodam, że doskonale o tym wiedzą Susi i Emil...
Hm, zrobienie z siebie szmaty a ze swojego klubu posmiewiska to jest ta lojalnosc? Naprawde myslisz, ze zawodnicy beda chcieli w czyms takim uczestniczyc?O czym teraz przekonuje się Sławomir Kryjom, zawieszony na dwa lata, ale z gwarancją pracy w zamian za lojalność,
Pzdr,
Garfield
Im to nie przeszkadza Garfield Nawet jak Karkosik nasra tam komuś na twarz to powiedzą, że papu z nieba leci
"Z Leninem żyj,
z Leninem śpij,
z Leninem zbieraj kwiatki...
życzenia to od Matki"
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Tak, toruńskie fair play to kupieni sędziowie. Kupiony finał tylko po to by uciec bo nie widać było cienia nadziei na sukces. Po namyśle wolę jednak to nasze częstochowskie fer plej.
Moja jazda mogła wyglądać dużo lepiej, gdyby nie presja ze strony pseudokibiców, bo nie będę ukrywał, ale taka była. Oczywiście są prawdziwi kibice, ale niestety ta grupa pseudokibiców wygrywała z moją głową. (B.Świącik)
Każdy dostał po dwa nowe motocykle z silnikami od Fleminga Gravesena, na bieżąco remontowanymi. (B.Świącik)
Garfield (21-10-2013), Jack Daniel's (21-10-2013)
Jak czytam takie bzdety to myslę, że już chyba Rydzyk ma najwięcej honoru z Was wszystkich w Toruniu. Może dlatego, że jest napływowy. Pół Polski się z was śmieje (jak nie lepiej) nazywa tchórzami, oszukańcami, mówi o kupionych za karkosikowe pieniądze sędziach choć nikt nikogo za rękę nie złapał a tu taki odwraca kota ogonem. Nawet nie umieliście z Zielonej uciec za jednym zamachem, tylko na raty, wracając. A potem to pismo o obustronnym walkowerze... Mając ciut honoru milczelibyście do wiosny.
Ostatnio edytowane przez jazzmanik ; 21-10-2013 o 18:26
No widzisz, a Szumine za ręke zlapano i zrobil z siebie idiote a z waszego klubu sterników, ktorzy mu rozkazali, szmaciarzy.
W polskim zuzlu jest tylko jedna szmata - uni$.
Kazdy kibic zuzla z poza torunia wam (szmatki) to powie.
Tutaj byc moze pojawi sie niebawem ciekawy print screen Ukryta zawartość
Jestem spoza Torunia, ale szmaciarstwa w naszym zuzlowym pielke naogladalem sie na tyle w ostatnich latach, ze moge spokojnie stwierdzic, ze nie ma klubu ltory sie nie zeszmacił. I Włókniarz nie jest tu wyjątkiem.