Klub powinien dostac cala kwote w marcu, kwietniu, no najdalej w maju.
Dzisiaj pewnie bylaby inna sytuacja, niektorzy by nei strajkowali i mecz z Lesznem bylby o play offy. A tak mamy to co mamy.
Nie, nie mowie ze wyplacenie w tym okresie dotacji byloby lekiem na cale zlo i pozbawilo klub problemow. Nic z tych rzeczy, ale na pewno problemy zostalyby znacznie odsuniete w czasie, bo wiekszosc zawodnikow bylaby zaplacona na zero, albo prawie na zero za ten sezon. Nie ma co ukrywac ze gdyby tak sie dzialo to Wlokniarz mialby inne dochody z biletow z dwoch ostatnich spotkan, mialby znaczne dochody z biletow z meczu z Lesznem no i gdyby sie udalo wejsc do PO to i z samych meczow polfinalowego i potem o 1/3 miejsce.
Sytuacja Wlokniarza bylaby duuuuuuuuuuuuuuuuzo lepsza i dzisiaj nie byloby rozmowy czy uda sie uratowac klub tylko jak dlugo bedzie sie ciagnac smrod poprzedniego i obecnego sezonu.
A tak... mamy co mamy. I nie zgodze sie Pakosik ze cos sie dzieje lepiej. Jesli juz to komuchy lepiej kradna. I olali kompletnie Wlokniarza.