Patrząc na tytuł wątku rozumiem, że faworyt jest jeden i na dodatek jedziemy dwa razy na wyjeździe. Bardzo dobrze, bo już z pozycji pretendenta jechaliśmy z Cz-wą i wyszło super.
Przypomnę, że pierwszy mecz odbywa się w Toruniu i powinniśmy wrócić do wydarzeń z 21 lipca, czyli spotkania z RZ.
Falubaz przyjechał bez Jonssona za którego zrobiono 8+1. Tymczasem Toruń jechał bez Holdera, za którego Kenneth zrobił jeden punkt (+1 Przedpełski zastępując z rezerwy).
Wrócił Jonsson i szału nie robi. W GP słabo, w ligach przeciętnie. W Tarnowie uciułał 7 punktów. Stawiam, że w Toruniu zrobi podobnie, czyli Falubaz ma już z 2 punkty mniej. Za Holdera będzie ZZ, co Toruniowi da co najmniej 7-8 punktów. Zielona będzie jeździła taktycznymi, co powinno parę punktów przynieść. Stawiam, że Toruń wypracuje zaliczkę ok. 10 punktów. Wszystko powyżej będzie sukcesem, wszystko poniżej będzie przybliżać Falubaz do DMP. Zapowiadają się dwa super mecze i tylko nie zróbcie w ZG toru jak wczoraj, bo jak wygrać mistrzostwo to widowiskowo, a nie w bezbarwnej procesji.