Wyścig z Tai'em nie był do powtórzenia, tu się zgadzam.
Często niestety sędziowie reagują tak na idealne wstrzelenie się w start przez zawodnika, a tak było w tym przypadku.
Za mało jest czasu na reakcję w takim przypadku i dlatego najczęściej, asekuracyjnie nakazują powtórkę biegu.
Co do Hampela, to te jego przesuwanie się na starcie pewnie już im na tyle spowszedniało, że dają sobie z tym spokój
A co do Cegły, to jest z Polski