II Półfinał Enea Ekstraligi: Włókniarz Częstochowa - Unibax Toruń

[Kaziu_Wojna]

Przypomnij nam wszystkim kiedy ostatnio za taki upadek kogoś wykluczono na całe zawody.

Ale KOGO TO OBCHODZI??? Jeżeli nie wykluczono wcześniej, znaczy, że popełniano błędy i tyle! Wczoraj WYKLUCZENIE BYŁO W 100% ZASADNE! Ale pewnie nie potrafisz tego zrozumieć i wolałbyś, żeby sędziowie dawali upomnienia... Na szczęście regulamin stanowi inaczej i nikt w tak chamski sposób jak Szombierski nie powinien wpływać na wynik meczu.

[Stev]

Drodzy kibice drużyny żużlowej z miasta Częstochowy,domyślam się jak ciężko jest po przegranej waszej drużyny,a wiem to z życia gdyż jestem kibicem drużyny z Torunia która od kilku lat walczy o najwyższe cele,pisałem wcześniej zostaliście "na pompowani" złymi emocjami przez waszych "działaczy,trenerów,prezesów"zgadzam się to są ogromne emocje i troche potrwa zanim opadnie kurz,wyleje się cała "żółć",ale życie nie znosi próżni i dalej trzeba żyć i patrzeć w przyszłość,a ta moze wyglądać różnie.Kolejne mecze przed waszą drużyną,byc może tak samo ważne jak te które już za,mecze z drużyną "waszego"byłego zawodnika,trenera,i teraz kto będzie chciał,miał więcej determinacji w dwumeczu ten uratuje swoją drużynę,a podtekstów w tych meczach może być.Pozdrowienia z Torunia.

[sobotch]

Mości panowie i panie, jeśli czytają

Uznajmy, że cały ten kabaret da się ocenić jednym zdaniem http://www.youtube.com/watch?v=Hx3rGuogd5I i przejdźmy nad tym do porządku dziennego. Zadowoleni?

[Petroniusz]

Frajersko przegraliśmy walkę o finał.

Pierwsze co Nas pogrzebało to zachowanie Szuminy. Oglądałem mecz z pierwszego łuku i nawet z tej odległości jego upadek wyglądał aktorsko. Nawet jeśli zerwał łańcuszek to nie to było przyczyną upadku bo nie szarpnęło nim i się nie przewrócił tylko wyniósł się pod dmuchawce i tam delikatnie położył (piszę to z perspektywy człowieka który ma za sobą sporo kółek na Olsztyńskiej na motorze żużlowym). Czy sędzia mógł go tylko upomnieć? Mógł. Czy mógł go wykluczyć do końca zawodów? Miał do tego pełne prawo i to zrobił. I nie ma co pisać, że mógł pozwolić żeby wszystko rozstrzygnęło się w sportowej walce bo taka oznacza walkę fair a zachowanie Rafała takie nie było. Mam tylko nadzieję, że to była jego własna inwencja a nie sugestia ze strony Naszego sztabu szkoleniowego by chłopaki posuwali się do takich zachowań jeśli sytuacja na torze będzie dla Nas niekorzystna. Jedyne z czym dał ciała sędzia w tej sytuacji to nie przerwanie biegu od razu po upadku Szombierskiego. Gdyby wyniosło szeroko na tym łuku któregoś z pozostałych zawodników to mogło się to paskudnie skończyć.

Sędzia też jak dla mnie przesadził czekając aż tor przeschnie po polaniu po pierwszej serii. Osobiście nie wierzę w awarię polewaczki czy też w to, że po jej uruchomieniu kierowca nie wiedział, że tor już polał wóz strażacki - w końcu chyba go widział po wyjechaniu na tor. Nasi po prostu chcieli mocno nasączyć tor i to zrobili. Nie stał się on po polaniu na pewno niebezpieczny, nie stała na nim woda. Trio Ząbik, Kryjom i Kowalik zaraz po polaniu wypadło na tor i skończyło się broną i czekaniem. Czy by Nam pomogło gdybyśmy jechali od razu? Może ale tego się już nie dowiemy tylko jeżeli chcieliśmy przygotować cięższy tor to trzeba było to robić już przed meczem a nie w jego trakcie. Byłem na stadionie praktycznie już od rana i widziałem jak Andzia szykował tor i ewidentnie było widać zmianę koncepcji po pierwszej serii.

Dyspozycja Griszy też nie była taka do jakiej Nas przyzwyczaił. Widać było, że niesamowicie się męczył wczoraj. Może gdyby wcześniej pojechał z taką determinacją jak w 14 biegu albo wcześniej spasował się tak jak do niego to wyszarpał by te 2 -3 punkty więcej i wtedy wystarczyłoby Nam do finału.

Co do Miedziaka to ewidentnie widać, że ostatnio nie idzie i albo sprzęt albo forma nie taka i te braki próbuje wyrównać bezpardonową jazdą. I nie ma co go nazywać bandytą bo nie jest pierwszy który na to wpadł. Nawet Profesor z Oxfordu u schyłku swojej kariery zaczął wozić po płotach przeciwników. Może się to tylko dla niego źle skończyć jeśli ktoś postanowi mu za to odpłacić.

Rysiek po raz kolejny Ci dziękuję. Uwielbiam go od momentu kiedy pojawił się w Częstochowie. Może nigdy nie był wirtuozem żużla ale woli walki zawsze miał tyle co reszta drużyny razem wzięta i to jest jego największa zaleta. Możecie pisać o nim co chcecie - złotówa, farbowany polak itd. itp. Szkoda tylko, że za pewne mało który z Was miał okazję porozmawiać z nim osobiście, poznać bliżej i ocenić jego prawdziwą wartość. Z resztą to dotyczy większości zawodników na których wielokrotnie wylewacie pomyje nie mając o nich bladego pojęcia.

Fajnie było wczoraj poczuć na stadionie atmosferę wielkiego żużlowego święta. 15 biegów i każdy na stojąco. Niesamowita huśtawka nastrojów. Słowo tylko do kibiców. Potrafię zrozumieć w emocjach bluzg na jednego czy drugiego z zawodników, potrafię zrozumieć bluzg na sędziego gdy w Naszej subiektywnej ocenie krzywdzi Naszą drużynę. Ale co Wam daje bluzganie na klub przeciwników? Przyśpiewka "Apator k.... był i jest" powtarzana wczoraj do znudzenie jest tak debilna i świadczy o tak dennym poziomie, że szkoda gadać. Kibicujmy na meczach a więc wspierajmy Naszą drużynę a nie ubliżajmy przeciwnikowi. Zawsze znajdzie się kilku napinaczy i debili z jakiegoś klubu ale to nie powód żeby krzyczeć coś takiego na stadionie tym bardziej, że jest na nim całkiem sporo dzieci i chyba nie musimy ich edukować w ten sposób. To ma być święto, zwłaszcza taki mecz jak wczoraj. Kilkudziesięciu pajaców z Torunia też się wczoraj popisało po meczu kiedy stojąc jeszcze na trybunie bluzgało na przechodzących obok kibiców Włókniarza. Nie wiem co Wam to dało. Obrażać i poniżać kibiców przeciwnika moje gratulacje. Poczuliście się lepsi? Podobno przegrywać trzeba umieć ale wygląda na to, że wygrywać też.

Ogólnie kwintesencja żużla. Mecz na stojąco od pierwszego do ostatniego biegu. Wielkie emocje wielka radość i wielki smutek. Przed czternastym biegiem marzenie by Nasi dokonali czegoś co wydaje się niemożliwe i przez trzy okrążenia drugiej odsłony piętnastego biegu, euforia gdy to się dzieje a potem rozpacz, niedowierzanie i radość przeciwników. To za takie emocje kochamy ten sport i przychodzimy na stadiony. I tego się trzymajmy. Pasjonujmy się walką na torze a nie jakimiś dziwnymi rozgrywkami. Na szczęście świat się wczoraj nie skończył i jeszcze wiele sezonów przed Nami zarówno tych radosnych jak i smutnych. Jest jeszcze walka o brązowy medal i mam nadzieję, że chłopaki go dla Nas wywalczą a przez następne sezony będą cieszyć Nas swoją jazdą. Na razie już teraz dziękuję im za wczoraj i za cały sezon.

[energo]

---Protesty w sprawie motocykli Golloba i Warda odbieram jako głupi pomysł świadczący o tym, że komuś zabrakło umiejętności przegrywania z honorem. Zeszliśmy do ich poziomu .

Wasz problem polega na tym, że zawsze na tym poziomie byliście. chwilowa "świętojebliwość" tego nie zmieni, i nie piszę tego z pianą na ustach. takie życie.
odnośnie pustego miejsca- nie masz racji. regulamin jasno stanowi o tym, czego robić nie wolno (w domyśle dopuszczając restzę w myśl zasady, że co nie jest zabronione jest dozwolone) i na podobnej zasadzie określa co robić wolno (w domyśle zabraniając reszty). skoro stoi tam, że "ZZ" może być zmieniana rezerwą zwykłą w biegach 1 i 3-13 to znaczy, że w biegu 2, 14, 15 nie może. koniec, kropka. w związku z tym okazało się (tak jest: OKAZAŁO SIĘ, czego nikt wcześniej nie przewidział), że w przypadku stosowania ZZki i wykluczenia do końca zawodów pustych miejsc w programie będzie 4 zamiast 3, w przypadku ZZtki niestosowania. regulamin do poprawki, podobnie jak wynik.

alien:Art.718.
1. Wbiegach I - XV, zawodnik z numerem startowym 1-5 lub 9-13, który pozapaleniu zielonego światła startowego dotknie przednim kołem taśmmaszyny startowej, będzie wykluczony z biegu lecz w biegupowtórzonym może być zastąpiony przez zawodnika rezerwy zwykłej.Zastępstwo takie jest zawsze rezerwą zwykłą, niezależnie odrodzaju rezerwy zawodnika wykluczonego.
2. W biegach I, III - XIII w miejsce zawodnika zastępowanego,oprócz rezerwy zastępującej, może być zgłoszony zawodnikrezerwy zwykłej.

i w tym kontekście bogu dzięki za ten defekt Holty.

[spitt22]

Ale KOGO TO OBCHODZI??? Jeżeli nie wykluczono wcześniej, znaczy, że popełniano błędy i tyle! Wczoraj WYKLUCZENIE BYŁO W 100% ZASADNE! Ale pewnie nie potrafisz tego zrozumieć i wolałbyś, żeby sędziowie dawali upomnienia... Na szczęście regulamin stanowi inaczej i nikt w tak chamski sposób jak Szombierski nie powinien wpływać na wynik meczu.

Dokładnie. To, że wcześniej nie wykluczano (choć wykluczano - Kurdiaszow) nie znaczy, że nie należy karać. Własnie takie coś należy nagmininnie eliminować bo zabija istote sportu

to teraz tak

Bieg 3 upadek Szuminy (żółta kartka) -> Dzikowski "Rafał dobrze zrobiłeś ale już nie rób bo masz żółty kartonik"

6. Ward, Miedziński, G. Łaguta, Strzelec 1:5 (17:19)

"Adaś upadaj nie masz przecież kartonika !"

7. Holta, Jensen, T. Gollob, P. Przedpełski 5:1 (22:20)

"Paweł dajesz dajesz masz 1 szanse jak każdy wywalaj sie"

14. Czaja, G. Łaguta, Miedziński, P. Przedpełski 5:1 (44:40)

"Niech jedzie Brzozowski on może zaliczyć jeszcze zółtko"


================================================== =================

i taki chcecie sport? za taktyczny upadek tylko żółta kartka? tak to ma wyglądać? owszem może i czerwona kartka to za dużo (choć 100% słuszna) ale ŻÓŁTA KARTKA TO ZA MAŁO za takie cwanaictwo!!!

[alienisko]

I w tym momencie można zamknąć ten temat, świetny wpis podsumowujący Petroniusz!

2. W biegach I, III - XIII w miejsce zawodnika zastępowanego,oprócz rezerwy zastępującej, może być zgłoszony zawodnikrezerwy zwykłej.

No może i racja, ale w żadnym jednak punkcie nie jest napisane, że nie można zawodnika zastępowanego nominować do nominowanych.
Edit: i chyba nie jest napisane w z związku z tym, że w nominowanym nie można zastosować Z/Z (a nie rezerwy zwykłej). Powyższy przepis mówi, że oprócz ZZ można RT w biegach I,III-XIII.
Bełkot jakiś

Generalnie do dupy jest to napisane. I do dupy jest, że nie można juniorów nominować. Kto wpadł na taki absurdalny pomysł?

[Jack Daniel's]

Dalej o Czaji? To posłuchajcie DOKŁADNIE rozmowy Dymka z Wojaczkiem:
(D) - To co Panie sędzio? Tak jak się umawialiśmy? Tak? Ok, to puste pole i z rezerwy Czaja.

Było coś takiego. Dlaczegóż więc mają nam odbierać punkty, skoro sędzia sam taką zmianę zasugerował? Poczekajmy na protokół meczowy.

[alienisko]

Dalej o Czaji? To posłuchajcie DOKŁADNIE rozmowy Dymka z Wojaczkiem:
(D) - To co Panie sędzio? Tak jak się umawialiśmy? Tak? Ok, to puste pole i z rezerwy Czaja.

Było coś takiego. Dlaczegóż więc mają nam odbierać punkty, skoro sędzia sam taką zmianę zasugerował? Poczekajmy na protokół meczowy.

No było. Ale obecnie to teraz taka czysto akademicka dyskusja o naszych full profeska przepisach

[energo]

Edit: i chyba nie jest napisane w z związku z tym, że w nominowanym nie można zastosować Z/Z (a nie rezerwy zwykłej). Powyższy przepis mówi, że oprócz ZZ można RT w biegach I,III-XIII.

Art. 717.
1. Podczas zawodów można użyć następujących rodzajów rezerwy:
1) rezerwa zwykła, którą stanowią zawodnicy z numerami startowymi
6 - 7 i 14 - 15 i której można użyć w biegach I, III - XV,
2) rezerwa zastępująca, którą może być jeden raz w meczu każdy zawodnik zgłoszony w składzie drużyny i której można użyć w biegach: I, III - XIII w miejsce zawodnika zastępowanego, o którym mowa w art. 711,
3) rezerwa taktyczna, którą może być jeden raz w meczu każdy zawodnik zgłoszony w składzie drużyny i której można użyć w biegach III - XV zawsze, kiedy drużyna przegrywa różnicą co najmniej 6 punktów biegowych.

idea jest taka, że ZZ w biegu 14 i 15 nie bierze udziału, tzn zgłosić można, ale rezerwy żadnej przeprowadzić nie można.

[spoo]

Petroniusz
Dobre słowa o przygotowaniu i polewaniu toru. Trzeba było po prostu przygotować tor odpowiednio pod siebie przed zawodami. Tym bardziej, że komisarzem był Kępa, który jeszcze w latach osiemdziesiątych nie jedną flachę z Drabikiem obalił.
Sobotch
11/10 za Wielkiego Szu. Najdłuższe eseje nie zobrazują lepiej wczorajszego meczu.
Parę słów o Szombierskim.
Za uratowanie ligi w 2010 dostał kolejne 3 lata we Włókniarzu.
I wg mnie wystarczy.

[p00lie]

Dalej o Czaji? To posłuchajcie DOKŁADNIE rozmowy Dymka z Wojaczkiem:
(D) - To co Panie sędzio? Tak jak się umawialiśmy? Tak? Ok, to puste pole i z rezerwy Czaja.

Było coś takiego. Dlaczegóż więc mają nam odbierać punkty, skoro sędzia sam taką zmianę zasugerował? Poczekajmy na protokół meczowy.

A co byś powiedział, jakby Kowalik zadzwonił do sędziego: "to tak jak się umawialiśmy, Ward za Brzozowskiego z rezerwy zwykłej, ok"?

[energo]

A co byś powiedział, jakby Kowalik zadzwonił do sędziego: "to tak jak się umawialiśmy, Ward za Brzozowskiego z rezerwy zwykłej, ok"?

to jest ok, wtedy my drukujemy. uwaga bez sensu

[polewaczka]

Co do Miedziaka to ewidentnie widać, że ostatnio nie idzie i albo sprzęt albo forma nie taka i te braki próbuje wyrównać bezpardonową jazdą. I nie ma co go nazywać bandytą bo nie jest pierwszy który na to wpadł. Nawet Profesor z Oxfordu u schyłku swojej kariery zaczął wozić po płotach przeciwników. Może się to tylko dla niego źle skończyć jeśli ktoś postanowi mu za to odpłacić.

Z Miedziakiem to jest taki problem, że nazbyt często go motor prowadzi zamiast odwrotnie. Motory to on ma dobre tylko nie zawsze potrafi okiełznać. Do tego psycha słaba i jak mu się zagotuje pod kopułą to nawet zawodnika z pary nie zauważy, co dopiero z drużyny przeciwnej. To zupełnie inna bajka niż taki np. Grigorij Laguta, który panowanie nad motocyklem ma opanowane do perfekcji i wywożenie w płot planuje na zimno jeden wiraż wcześniej. Zrobili wszyscy z Miedziaka bandytę, kiedy on ma zwyczajnie braki techniczne, tak samo jak z Szuminy kozła ofiarnego za brak awansu do półfinału. A ci co mu podszeptali ten głupi manewr teraz siedzą cicho jak myszy pod miotłą, albo leżą plackiem na dywanie u Sukiennika błagając o wybaczenie.

[Jack Daniel's]

A co byś powiedział, jakby Kowalik zadzwonił do sędziego: "to tak jak się umawialiśmy, Ward za Brzozowskiego z rezerwy zwykłej, ok"?

Powiedziałbym, że nie znasz przepisów. Czaja, w przeciwieństwie do Warda jest rezerwowym

[apator_uk]

Powiedziałbym, że nie znasz przepisów. Czaja, w przeciwieństwie do Warda jest rezerwowym

No ale skoro sędzia zasugerował /dopuścił to chyba wszystko jest ok?

Dlaczegóż więc mają nam odbierać punkty, skoro sędzia sam taką zmianę zasugerował? Poczekajmy na protokół meczowy.

Sent from my Nexus 4 using Tapatalk 4

[MICHCIO13]

Ale KOGO TO OBCHODZI??? Jeżeli nie wykluczono wcześniej, znaczy, że popełniano błędy i tyle! Wczoraj WYKLUCZENIE BYŁO W 100% ZASADNE! Ale pewnie nie potrafisz tego zrozumieć i wolałbyś, żeby sędziowie dawali upomnienia... Na szczęście regulamin stanowi inaczej i nikt w tak chamski sposób jak Szombierski nie powinien wpływać na wynik meczu.

Tylko dziwne jest to, że wielki sprawiedliwi znalazł się akurat w półfinale meczu Unibeksu. Przestańcie wyjeżdżać z tym Kurdiaszowowem bo tam trochę o co innego chodziło.

Słowo tylko do kibiców. Potrafię zrozumieć w emocjach bluzg na jednego czy drugiego z zawodników, potrafię zrozumieć bluzg na sędziego gdy w Naszej subiektywnej ocenie krzywdzi Naszą drużynę. Ale co Wam daje bluzganie na klub przeciwników? Przyśpiewka "Apator k.... był i jest" powtarzana wczoraj do znudzenie jest tak debilna i świadczy o tak dennym poziomie, że szkoda gadać. Kibicujmy na meczach a więc wspierajmy Naszą drużynę a nie ubliżajmy przeciwnikowi. Zawsze znajdzie się kilku napinaczy i debili z jakiegoś klubu ale to nie powód żeby krzyczeć coś takiego na stadionie tym bardziej, że jest na nim całkiem sporo dzieci i chyba nie musimy ich edukować w ten sposób. To ma być święto, zwłaszcza taki mecz jak wczoraj. Kilkudziesięciu pajaców z Torunia też się wczoraj popisało po meczu kiedy stojąc jeszcze na trybunie bluzgało na przechodzących obok kibiców Włókniarza. Nie wiem co Wam to dało. Obrażać i poniżać kibiców przeciwnika moje gratulacje. Poczuliście się lepsi? Podobno przegrywać trzeba umieć ale wygląda na to, że wygrywać też.

Jakoś nie słyszałem non stop i do znudzenia przyśpiewki "Apator k.... był i jest". Na drugim łuku słyszałem ją może 2-3 razy.

Słyszałem za to, że w sektorze gości królowały niecenzuralne przyśpiewki i wyzwiska w naszą stronę. O petardach rzucanych na tor nie wspominając. To co robili po meczu już pominę.

[Yozayan]

Podsumowując Twój wpis Sokole i Twoje wcześniejsze wywody o szlachetności Włókniarzy. ****y i złodzieje chciały dopiec ****om i złodziejom, ale im cosik nie wyszło.

PS Tak sobie wertuję regulamin i też nie widzę powodu, który by zabraniał w 14 nominować Emila.

Art. 718 ust. 2 mówi jasno, że za zawodnika zastępowanego można oprócz rezerwy zastępującej dokonywać rezerwy zwykłej ale wyłącznie w biegach I i III-XIII. A contrario w biegach II, XIV i XV nie ma takiej możliwości.

[EMILKA]

dobra Włókniarki, popłakałyście sobie całe popołudnie i wieczór, ale to już się wtórne zrobiło, bo napisano wszystko po stokroć. Niektórzy z was załapali ostatecznie trzeźwą refleksję i chwała im za to, inni dalej będą biczowali swoje głowy spiskowymi teoriami, które w gruncie rzeczy sa tylko żałosną próba usprawiedliwienia kiepskości, własnych błędów i frajerstwa w czystej postaci.Ale im nic nie pomoże, wiec niech tkwią radośnie w tym ciepłym łajenku swoich ograniczeń.
Trzeba wam juz przejść do porządku dziennego i popracować nad tym, by cieślakowa polewaczka nie pozbawiła was szans na czekoladowy medal, bo ten krętacz, cynik i cwaniaczek juz musi mrużyć swoje świńskie oczęta i uśmiechać się pod nosem knując scenariusze na dobicie rozwalonego psychicznie Włókniarza.
To jest wasz zadanie, a nie przerzucać gnój na forum bez użycia wideł.
Po pierwszym 1/2 finale beczeliście na tchórzostwo i bezjajecznośc sędziego w podejmowaniu twardych decyzji, na brak sankcji, na które pozwalał regulamin, wiec jakby na własne życzenie dostaliście teraz radykalną decyzję przy pierwszej próbie podskakiwania- można napisać, że wasze prośby zostały wysłuchane
Tylko teraz niepotrzebny szloch, ze przy tym boleśnie stłukliście sobie dupska, bo okazało się, ze kij ma 2 końce.
Walczyliście jak lwy z waszego herbu i byliście wymagającym przeciwnikiem.
Byłoby niefajnie, gdybyście teraz, po porażce, podkulili ogony i dali się ograć waszemu dawnemu trenejro.
Zatem wytrzyjcie spłakane oczęta, podnieście zwieszone głowy i zepnijcie poślady do wali o brąz, bo zasługujecie na to sportowo.

Z niecierpliwością czekam na jakiś hardkorowy komentarz tego waszego sponsorskiego łysego karka- tydzień temu miał możliwy kierunek popluwania w stronę sędziego i Miedziaka. Po wczorajszym ma duzo więcej możliwości, liczę, że frustrat nie wytrzyma i znów puści wiąchę, którą później trzeba będzie cenzurować

Obejrzałem rano nagraną powtórkę i zastanawiam sie nad jedna rzeczą- co do cholery robił trener Dzik z uszami Holty przed powtórka 15 biegu???????
Głaskał go po uszkach, masował mu je, by Holta lepiej słyszał jego uwagi, dawał mu dopingujące pstryczki czy może to była jakaś częstochowska odmiana voodoo?
Obejrzałem to kilka razy i za cholerę nie łapię, co miały na celu zabawy uszami Holty

Jestem w stanie zrozumieć, że przy pełnym stadionie mocno działa psychologia tłumu, a proste instynkty potrafią skutecznie wyleczyć z resztek trzeźwego myślenia, ale zbiorowe podłapywanie i akceptacja dla pajacowania Szombiera, gdy zafundował wam szambo, to gruba przesada.

[bingo]

ZZ w Toruniu być nie mogło bo taka była umowa z Ryanem. Miał też jechać w czewie, ale sam zrozumiał, że biorąc pod uwagę jego dyspozycję to byłoby już przegięcie. Odpuścił i mieliście ZZ.

Czytałeś ten kontrakt??? A może sam go tworzyłeś? Czy też tylko "słyszałeś", że tak jest?

[EMILKA]

A co byś powiedział, jakby Kowalik zadzwonił do sędziego: "to tak jak się umawialiśmy, Ward za Brzozowskiego z rezerwy zwykłej, ok"?

przeciez wszystkie sprane łby doskonale wiedzą, że tak by to nie przebiegało.
Po prostu Kowalik zadzwoniłby do grubego W, by ten poprzez czerwony telefon bezpośrednio na wiezyczkę wydał [polecenie- że teraz jedzie Ward za Brzozę jako rezerwa zwykła. Wykonać!!!

[kowjanko]

Odnośnie startu Czai w 14 biegu regulamin jest jasny, choć bezmyślnie sformułowany. Wg mnie Czaja nie miał prawa jechać. Wojaczek postąpił zgodnie z duchem sportu, ale wbrew regulaminowi. Tylko że on jest od przestrzegania regulaminu a nie od precedensów.
Regulamin jest do poprawki (bardzo niewielkiej), wystarczy umożliwić Z/Z start w 14 biegu i tyle.
Wynik powinien być zweryfikowany.

[MICHCIO13]

Po pierwszym 1/2 finale beczeliście na tchórzostwo i bezjajecznośc sędziego w podejmowaniu twardych decyzji, na brak sankcji, na które pozwalał regulamin, wiec jakby na własne życzenie dostaliście teraz radykalną decyzję przy pierwszej próbie podskakiwania- można napisać, że wasze prośby zostały wysłuchane

Tylko dziwnym trafem wszystkie decyzje były na korzyść Unibeksu, ale tego już nie widzisz bo ci gruby wojtek zasłania.

Odnośnie startu Czai w 14 biegu regulamin jest jasny, choć bezmyślnie sformułowany. Wg mnie Czaja nie miał prawa jechać. Wojaczek postąpił zgodnie z duchem sportu, ale wbrew regulaminowi. Tylko że on jest od przestrzegania regulaminu a nie od precedensów.
Regulamin jest do poprawki (bardzo niewielkiej), wystarczy umożliwić Z/Z start w 14 biegu i tyle.
Wynik powinien być zweryfikowany.

To nie przepis o ZZ jest do poprawy tylko artykuł mówiący, że w XiV i XV nie można wystawić juniora bez korzystania z rezerwy.

Czytałeś ten kontrakt??? A może sam go tworzyłeś? Czy też tylko "słyszałeś", że tak jest?

To nie jest żadną tajemnicą, że Ryan się zgodził wrócić po warunkiem gwarancji startowych. ZZ w Czewie zdobyła chyba 7+2, w Toruniu byłoby w okolicach "czystej" 10. To są rezultaty, które dla Ryana są poza zasięgiem. Pomyśl logicznie. Czy Wasz sztab celowo osłabiał się na pierwszy mecz czy za jaja trzymał ich Ryan, a oni nie mieli żadnego argumentu żeby go odstawić.

[kowjanko]

To nie przepis o ZZ jest do poprawy tylko artykuł mówiący, że w XiV i XV nie można wystawić juniora bez korzystania z rezerwy.

Nie sądzisz, że na jedno wychodzi? Można to jeszcze rozwiązać na kilka sposobów, tylko po co bić pianę?

[Rif]

Tylko dziwne jest to, że wielki sprawiedliwi znalazł się akurat w półfinale meczu Unibeksu. Przestańcie wyjeżdżać z tym Kurdiaszowowem bo tam trochę o co innego chodziło.

Przypomnij nam, o co chodziło z Kurdiaszowem?

[MICHCIO13]

Przypomnij nam, o co chodziło z Kurdiaszowem?

Kurdiaszow nawet nie upadł. Miał defekt. Symulowany czy nie to akurat jest nie istotne. Pozostał na torze mimo, że spokojnie mógł z niego zejść/zjechać, a nie spacerować wzdłuż prostej. Na youtubie jest filmik i proponuje go sobie obejrzeć. Pod Kurdiaszowa bardziej już pasuje zachowanie Holdera.

Nie sądzisz, że na jedno wychodzi?

Niekoniecznie.

[Frank_Drebin]

W jednym poście:
najpierw

Tylko dziwnym trafem wszystkie decyzje były na korzyść Unibeksu, ale tego już nie widzisz bo ci gruby wojtek zasłania.

później

To nie przepis o ZZ jest do poprawy tylko artykuł mówiący, że w XiV i XV nie można wystawić juniora bez korzystania z rezerwy.

Czyli nagięcie regulaminu tak aby wstawić w 14 biegu rezerwe za brak zawodnika to też decyzja korzystna dla Torunia.

[istanbul]

Meczyk palce lizać.
Korzyści ? Szombierski , Karlsson i inne Cyrany dwa razy się zastanowią zanim zaliczą kontrolowaną glebę.
Choć nie przepadam za Toruniem , to jednak ten napompowany balon podwójnie ich zmotywował i lepiej wytrzymali presję

[Rif]

Kurdiaszow nawet nie upadł. Miał defekt. Symulowany czy nie to akurat jest nie istotne. Pozostał na torze mimo, że spokojnie mógł z niego zejść/zjechać, a nie spacerować wzdłuż prostej. Na youtubie jest filmik i proponuje go sobie obejrzeć. Pod Kurdiaszowa bardziej już pasuje zachowanie Holdera.

Podobno Szumina miał defekt i delikatnie położył się. Wstać nie mógł, bo bez żony boi się wstawać. Daj spokój. Chłop odwalił cyrk i zasłużył w całej rozciągłości na karę meczu. Gdyby w powtórce Holta ugrał 3:3, to bylibyście w finale i teraz szydzili z wszystkich i nosili Szuminę na rękach jako bohatera. Czujecie dysonans, bo Holta ponownie dostał 5:1 i poświęcenie idioty poszło na marne. Co więcej, osłabił drużynę do końca i powinniście żądać rozliczenia jego, albo tego kto mu sugerował podobne zachowanie.

[MICHCIO13]

Czyli nagięcie regulaminu tak aby wstawić w 14 biegu rezerwe za brak zawodnika to też decyzja korzystna dla Torunia.

Nagięcie regulaminu? Sędzia zgodził się z taką zmianą i była RZ. Toruniowi jakoś to nie przeszkadzało, nie słychać było żadnych protestów. Skoro taka zmiana była niedozwolona to czemu nie było zgłoszonego takiego sprzeciwu? Przecież kto awansuje już byłoby wiadome przed nominowanymi.

[kowjanko]

Czekali na wynik meczu. Teraz mogą mówić, że wiedzieli o nieregulaminowej zmianie ale poszli z duchem sportu i nie wnieśli protestu

[alienisko]

Kryjom w studiu coś przebąkiwał, że zgłaszali, ale sędzia się uparł, że to on ma rację.

[energo]

Nagięcie regulaminu? Sędzia zgodził się z taką zmianą i była RZ. Toruniowi jakoś to nie przeszkadzało, nie słychać było żadnych protestów. Skoro taka zmiana była niedozwolona to czemu nie było zgłoszonego takiego sprzeciwu? Przecież kto awansuje już byłoby wiadome przed nominowanymi.

Kryjom ponoć zgłosił wątpliwości przed 13 biegiem, czyli w domyśle wówczas, kiedy Dymek uzgodnił wersję z sędzią. za cicho krzyczał? "za mało kurva kurva"?

[MICHCIO13]

Podobno Szumina miał defekt i delikatnie położył się. Wstać nie mógł, bo bez żony boi się wstawać. Daj spokój. Chłop odwalił cyrk i zasłużył w całej rozciągłości na karę meczu. Gdyby w powtórce Holta ugrał 3:3, to bylibyście w finale i teraz szydzili z wszystkich i nosili Szuminę na rękach jako bohatera. Czujecie dysonans, bo Holta ponownie dostał 5:1 i poświęcenie idioty poszło na marne. Co więcej, osłabił drużynę do końca i powinniście żądać rozliczenia jego, albo tego kto mu sugerował podobne zachowanie.

Tamta sytuacja była oczywista tak jak sytuacja z Holderem. Tu nastąpił upadek. Nie raz mało groźne upadki/uślizgi kończyły się kontuzjami.

Kryjom ponoć zgłosił wątpliwości przed 13 biegiem, czyli w domyśle wówczas, kiedy Dymek uzgodnił wersję z sędzią. za cicho krzyczał? "za mało kurva kurva"?

No to zgłosił czy przebąkiwał w studio?

[p00lie]

Tylko dziwnym trafem wszystkie decyzje były na korzyść Unibeksu, ale tego już nie widzisz bo ci gruby wojtek zasłania.

Nie wszystkie, bo np. wykluczenie Golloba i umożliwienie startu Arturowi w XIV było korzystne dla Dospelu.

Trzeba było się nie puszyć jak wasze bożyszcze Sławek "dajemy w beret" Drabik, że tylko wygrana Torunian na swoim obiekcie 20 punktami lub więcej
daje im teoretyczne szanse na awans. Trzeba było wygrać 20-stoma i żaden gruby Wojtek by nic nie zasłonił, nawet jakby w XV sędzia wykluczył Holtę.

Spora grupa kibiców Czewy dała sobie wmówić, jak to gentlemani torów rozjadą bandytów z Torunia. Coś nie poszło, to się teraz szuka wymówek.

[Sorel]

Generalnie do dupy jest to napisane. I do dupy jest, że nie można juniorów nominować. Kto wpadł na taki absurdalny pomysł?

Do pisania na forum można używać tylko i wyłącznie myszy. Za mysz może być zastosowana rezerwa zwykła na klawiaturę, ale tylko jeśli klawiatura została fizycznie podłączona do komputera PRZED wejściem na forum. Istnieje możliwość zastosowania tzw. Zastępstwa Myszy (ZM) w postaci uruchomienia klawiatury ekranowej, ale taki fakt musi być zgłoszony użytkownikowi forum, któremu się odpisuje, najpóźniej 5 minut przed napisaniem postu i tylko w przypadku gdy mysz posiada przynajmniej 1 niedziałający przycisk. Mysz za którą stosowane jest ZM nie może być używana w innych programach na komputerze. Wszystkie błędne posty napisane na forum za pomocą klawiatury ekranowej uważa się za tzw. fakt na komputerze i nie można ich cofnąć.


Tak na poważnie to mimo solennych zapewnień rok temu, że regulaminowe dziwactwa zostaną zrównane z ziemią i zbudowane na nowo przez zespół ekspertów pracujący w pocie czoła przez całą jesień i połowę zimy wciąż mamy prawnego potworka w działaniu.

Tutaj chyba jest problem w sposobie myślenia. Brakuje trzeźwego spojrzenia z boku, każdy kto siedzi w żużlu nieco dłużej przesiąka pokrętnym sposobem myślenia i zamiast tworzyć zdrowy regulamin podświadomie akceptuje kosmiczne zapisy.

Kiedyś mieliśmy śmieszno-straszne historie o weryfikowaniu wyniku po wyprowadzeniu motocykli tarnowian z parkingu w Lesznie, puszczanie przeciwnika w celu zyskania możliwości zastosowania jokera, teraz mamy kabaret menedżersko-sędziowski i odliczanie sekund w Toruniu, licytację na spełnianie progów KSM, żonglowanie wszelkimi możliwymi wariantami ZZ i zbijanie średnich, itd, itp. To co napisałeś alienisko to bezpośredni i zdroworozsądkowy przekaz, ale jednocześnie oderwany od regulaminowej pokićkanej codzienności w polskim żużlu.

Dochodzi do tego niekonsekwencja i bojaźliwość sędziów, więc mamy gotowy żużlowy bigos.
A już peany na cześć Wojaczka, że był odważny, że wykluczył domniemanego oszusta, itd. są najlepszym przykładem, że coś tutaj jest nie tak.
W przeszłości dziesiątki razy przy 1:5 ostatni zawodnik kładł się, żeby coś zyskać dla drużyny. Teraz (w półfinale DMP!) jak Filip z konopi sędzia wyskakuje i "załatwia" drużynie gospodarzy CZTERY wyścigi, których nie są w stanie wygrać. Osobiście uważam, że z nieuczciwymi zachowaniami zawodników należy walczyć, ale mądrymi przepisami a nie wybiórczą i skrajnie subiektywną ich wykładnią.

PS. Nie kieruję się sympatiami klubowymi przy ocenie wczorajszej sytuacji z Szombierskim.

[alienisko]

Do pisania na forum można używać tylko i wyłącznie myszy. Za mysz może być zastosowana rezerwa zwykła na klawiaturę, ale tylko jeśli klawiatura została fizycznie podłączona do komputera PRZED wejściem na forum. Istnieje możliwość zastosowania tzw. Zastępstwa Myszy (ZM) w postaci uruchomienia klawiatury ekranowej, ale taki fakt musi być zgłoszony użytkownikowi forum, któremu się odpisuje, najpóźniej 5 minut przed napisaniem postu i tylko w przypadku gdy mysz posiada przynajmniej 1 niedziałający przycisk. Mysz za którą stosowane jest ZM nie może być używana w innych programach na komputerze. Wszystkie błędne posty napisane na forum za pomocą klawiatury ekranowej uważa się za tzw. fakt na komputerze i nie można ich cofnąć.

Mistrz

[Yozayan]

Może to Holta wywrócił Golloba?

Dokładnie tak było. To Holta spowodował upadek Golloba. To Holcie pociągnęło motor i to on zajechał drogę Tomkowi nie dając mu żadnej możliwości manewru.

[fifok]

Dokładnie. To, że wcześniej nie wykluczano (choć wykluczano - Kurdiaszow) nie znaczy, że nie należy karać. Własnie takie coś należy nagmininnie eliminować bo zabija istote sportu

to teraz tak

Bieg 3 upadek Szuminy (żółta kartka) -> Dzikowski "Rafał dobrze zrobiłeś ale już nie rób bo masz żółty kartonik"

6. Ward, Miedziński, G. Łaguta, Strzelec 1:5 (17:19)

"Adaś upadaj nie masz przecież kartonika !"

7. Holta, Jensen, T. Gollob, P. Przedpełski 5:1 (22:20)

"Paweł dajesz dajesz masz 1 szanse jak każdy wywalaj sie"

14. Czaja, G. Łaguta, Miedziński, P. Przedpełski 5:1 (44:40)

"Niech jedzie Brzozowski on może zaliczyć jeszcze zółtko"


================================================== =================

i taki chcecie sport? za taktyczny upadek tylko żółta kartka? tak to ma wyglądać? owszem może i czerwona kartka to za dużo (choć 100% słuszna) ale ŻÓŁTA KARTKA TO ZA MAŁO za takie cwanaictwo!!!

Chyba nie tak .
Po pierwszej żółtej kartce każdy następny zawodnik za podobny wybryk ogląda czerwień.
Może się myle, poprawcie mnie.
Nie rozumiem także dlaczego w 15 miałby być wykluczony Holta, był przed Gollobem, który go widział, niestety nie opanował motocykla i klops. Zresztą Gollob dziesiatki razy przeprowadzał takie ostre szarże. Teraz "poległ" od własnej broni.

[Rempala_fan]

Kurdiaszow nawet nie upadł. Miał defekt. Symulowany czy nie to akurat jest nie istotne. Pozostał na torze mimo, że spokojnie mógł z niego zejść/zjechać, a nie spacerować wzdłuż prostej. Na youtubie jest filmik i proponuje go sobie obejrzeć. Pod Kurdiaszowa bardziej już pasuje zachowanie Holdera.



Niekoniecznie.

Jak to Kurdiaszow nie upadl, polecam zagłebic sie w temat, oczywiscie mówimy o czerwonej kartce z tego sezonu mecz (Lublin-Ostrów)

[alienisko]

Dochodzi do tego niekonsekwencja i bojaźliwość sędziów, więc mamy gotowy żużlowy bigos.

W każdym sporcie tak jest. A ile tego w piłce nożnej, tak popularnej dyscyplinie na świecie. Żużel, to przy tym pikuś.
Generalnie nie czaję piętnowania sędziego, za to, że postąpił słusznie. Raczej powinno się napiętnować tych, którzy wcześniej przymykali na to oko.

[Agent_Cooper]

Pomijając juz wzajemne złośliwosci


Włókniarz najzwyczajniej nie udzwignął presji napompowanego balonika. Wszelkie głosy z Częstochowskiego grajdołka nawoływały do srogiego rewanżu, o szybkim niwelowaniu malutkiej straty. Dodatkowo 20tys luda na plecach.

10 biegów nieodrabiania i było pozamiatane. "Cudowny" zryw w końcówce tylko podkrecił emocje, ale nie zmienił obrazu meczu, w którym spokojnie trzymalismy wynik za morde

[Yozayan]

Chyba nie tak .
Po pierwszej żółtej kartce każdy następny zawodnik za podobny wybryk ogląda czerwień.
Może się myle, poprawcie mnie.

Czyli jedna drużyna może oszukać drugą bez konsekwencji. Ale tylko raz! Kto pierwszy ten lepszy?

[Gadol]

Bo skopiowanie tekstu ze SF-ów jeszcze o niczym nie świadczy.

Może jeszcze dokumentację foto/video. Chłopie nie wiem co robisz ale się marnujesz. Z twoim podejsciem to tylko robić w PZPN lub u Stępniewskiego albo w takim Unibaxie. Zaszczytów niemałych się dorobisz. Jak każdy ze spaczonym kręgosłupem moralnym.

[Sokol]

Dokładnie tak było. To Holta spowodował upadek Golloba. To Holcie pociągnęło motor i to on zajechał drogę Tomkowi nie dając mu żadnej możliwości manewru.

Taaa, jasne. A Mirosława Kowalik była kobietą, podobnie zresztą jak Mikołaj Kopernik... EDIT: Michcio, zostaw.... Nie ma z kim dyskutować... 75% się odezwało Dla oceny tej sytuacji trzeba odnieść się do tego, co Gollob zrobił na wyjściu z poprzedniego łuku i dlaczego Holta został zmuszony do jazdy po prostej taką, a nie inną trajektorią (kosmiczną !!!), ale tu naprawdę nie ma z kim o tym dyskutować.