XV runda Ekstraligi: Włókniarz Częstochowa - Stal Rzeszów 28 07 2013 godz. 18:30

[bifu]

Spotkanie drużyn, które różni w tej części sezonu chyba wszystko.
Medaliki nie pozostawią żadnych złudzeń ekipie z Rzeszowa, mimo iż chciałbym aby było inaczej.
Występ Grega nie pewny, a nawet z nim 37-39 pkt. byłoby dobrym wynikiem. Oby przynajmniej było na co popatrzeć, co pod Jasną Górą jest normą , bo Stal zaliczy duże tyły.

Podobne wątki:

• XVIII runda Ekstraligi Polonia Bydgoszcz - Stal Rzeszów: 18 sierpnia 2013 godz.16.00
• VI runda Ekstraligi: Unibax Toruń - Włókniarz Częstochowa 5 maja 2013 godz. 18:30
• V runda Ekstraligi: Start Gniezno - Stal Rzeszów 28 kwietnia 2013, godz. 18.30
• V runda Ekstraligi: Włókniarz Częstochowa - Unia Leszno 28 kwietnia 2013 godz. 16:00
• X Runda Ekstraligi: CKM Włókniarz Częstochowa - Stal Rzeszów...16:30 ?? : ??...

[dockm]

Z Walaskiem powinien być to bardzo dobry mecz i wynik gdzieś w granicach 49:41. Jeśli Grześka zabraknie to już zależy czy zdecyduje się na Z/Z ekipa z Rzeszowa(w co wątpię), ale raczej pojechałby Andersson. Wtedy raczej skończy się pewną wygraną Włókniarza. Cóż, mecz do odjechania by zainkasować po raz trzeci z rzędu 3 duże punkty Trzeba podbić jeszcze mocniej morale przed meczem w Bydgoszczy, gdzie jest szansa wygrać po raz pierwszy od 19 lat

[Vojtas]

Moim zdaniem nie ma możliwości, żeby Walaska zabrakło w tym spotkaniu.
Przerwa urlopowa (brak Stali w PO) coraz bliżej i trzeba trochę podreperować budżet przed zimą
Poza tym gdzie jak gdzie, ale w Częstochowie zawsze mu idzie.
No i co to będzie za spotkanie bez Grega?

Uważam, że mecz nie będzie do jednej bramki.
Na chwilę obecną (przy pełnych składach) stawiam na 50:40.

[Jack Daniel's]

Gwarantem dużych punktów dla Stali jest w sumie tylko Pedersen. Walasek jest poobijany, Okoniewski i Pavlić bez formy i sprzętu, Lampart... no jak na nim Szumina nie zrobi punktów, to bym go wypieprzył ze składu na stałe. Nawet juniorzy mają szansę na niezłe punkty. Typuję solidne 56:34.

[Jjasiek]

Greg jest tylko poobijany, odpuści do soboty później pewnie przyjedzie ( i dobrze )
On u nas na torze zawsze lata, a to dobra okazja go znowu tu zobaczyć ( może za rok już z lwem na plastronie )

Greg, Nicki to pewne +10/12 pkt w 5 biegach, a pewnie będą ratować się taktycznymi za Lamparta czy tam Okonia. Sówka też jedzie fajnie więc coś w granicach 50:40.
Oby tylko tor był zbliżony do tego z Apatorem, trzeba ciągle starać się na takim jeździć jak tylko pogoda pozwoli do końca sezonu.

[Robi]

Sówka skutecznie powalczy z juniorami z Czewy. Zas Walasek poobijany tylko bedzie jechal wiec w czym problem. Tak btw Pedersen ma srednia taka jak Iversen i Woffinden zas Walasek jak Emil te realne srednia wywalczone na torze ale przez mecz w Lesznie (4x W) sa nizsze. wiec nie tylko Pedersen ale Walasek i Sowka. Pavlic? w ost meczu bylo ok wiec moze jednak?

Greg jest tylko poobijany, odpuści do soboty później pewnie przyjedzie ( i dobrze )
On u nas na torze zawsze lata, a to dobra okazja go znowu tu zobaczyć ( może za rok już z lwem na plastronie )

on ma kontrakt w Marmie takze na sezon 2014

mecz w TV? jest
Dospel CKM Włókniarz Częstochowa - PGE Marma Rzeszów g. 18.30 live nSport
- sędzia Ryszard Bryła
- komisarz toru Grzegorz Janiczak

[Jjasiek]

No jeśli ma kontrakt to sprawa jest dużo bardziej skomplikowana ( chyba, że spadniecie w co wątpię - u was chociaż coś tam ludzie chodzą na żużel a we Wrocławiu dzięki pani KK jest z tym problem )

Nasz mecz miał być rezerwowym, ale może coś się zmieniło.
W dobry mecz wyjazdowy Pavlica i Okonia równocześnie nie wierze.

[blacktop]

Awizowane składy:

PGE Marma Rzeszów
1. Nicki Pedersen
2. Dawid Lampart
3. Rafał Okoniewski
4. Jurica Pavlic
5. Grzegorz Walasek
6. Łukasz Sówka

Dospel Włókniarz Częstochowa
9. Rune Holta
10. Michael Jepsen Jensen
11. Grigorij Łaguta
12. Rafał Szombierski
13. Emil Sajfutdinow
14. Adam Strzelec

[Vojtas]

Zestawienie tegorocznych występów Szuminy.
Ciekawe jak w niedziele pojedzie nasz człowiek - zagadka.

[Gadol]

Ja na zapchajdziurę z KSM 2,50 to jedzie ponad plan

[Wuwu]

Szombierski? hmmm. Pojedzie tak jak rywal pozwoli.

[MICHCIO13]

Szombierski? hmmm. Pojedzie tak jak rywal pozwoli.

Bardziej pasuje jak tor pozwoli​.

[ckm-ista]

Bardziej pasuje jak tor pozwoli​.

Nie pasuje. W tym sezonie przeciwko Zielonej tor był najtwardszy (13pkt.), a przeciwko Toruniowi najprzyczepniejszy (10+2pkt.).

[veronek]

Gadol całe życie będzie bronił amatora Rafała, choćby same zera robił. Zawsze jest wytłumaczenie a jedyna linia obrony to sezon 2010 i mecz z Lesznem z ubiegłego roku. Czy jedzie ponad plan? Nie.

Co z tego że ma wyskoki nawet na 13 punktów? Wolałbym żeby robił co mecz tych punktów 5-6. A prawda jest taka że:

W 3 meczach nie zrobił żadnego punktu.
W 4 meczach zdobył 1 punkt.
Raz zdobył 2 punkty.

To daje 8 spotkań, na 14 rozegranych. Wychodzi na to że w blisko 60% spotkań zawiódł. Bez bonusów (bo na wynik meczu wpływu nie mają) jego średnia meczowa wynosi 4,37 punkta. Z całym szacunkiem uważam że przy drużynie o takich aspiracjach jest to zdecydowanie za mało.

[Jjasiek]

Ja na zapchajdziurę z KSM 2,50 to jedzie ponad plan

W Częstochowie owszem jedzie dobrze, nawet ponad norme.
Dlatego z Rzeszowem pewnie będzie to wynik powyżej 6 punktów ( 4 biegi )

Wyjazdy to jednak ostatnie 6 spotkań (średnia poniżej 0,4/bieg)
W tym 3x0 (zero punktów ) i 2x1 punkt

[bifu]

Debata konkretna nad Rafałem i jego formą, ale prawda jest taka, że nawet jak pojedzie piach to są inni od zdobywania punktów we Włókniarzu.
W Rzeszy zaś, Lampart 0,u,-,-, Cyło/Gashka/Kret 0,-,- a i pewnie Okoń lub Jurek ( szoku nie będzie jak obaj ) dadzą "ciała" i tu jest powód do zmartwień.
Oby były fajne zawody, tyle.

[gustawson]

U Rafała cały problem polega na tym, że nikt w klubie nie potrafi go zmobilizować do częstszej jazdy. (Tutaj brakuje Cieślaka, który z Artioma w Tarnowie potrafił wykrzesać power)

I nie mówcie tutaj, że jak na KSM 2,5 to jedzie dobrze.
Wszyscy dobrze wiemy ze Szombierski ma potencjał by jeździć na naprawdę dobrym poziomie, ma żużlowe jaja, potrafi pojechać szeroką, wąska, potrafi przyblokować, pójść na łokcie.
Tylko nikt obecnie w klubie nie potrafi wykrzesać z niego tego potencjału dlatego Rafał robi swoje minimum, które mu wystarcza by się żyło lepiej niż na budowie w Niemczech.

[Sokol]

Szumina to jest temat-rzeka.
Patrząc w ujęciu historycznym na jego jazdę we Włókniarzu wygląda to tak:
2010 - 1,48
2011 - 1,40
2012 - 1,23
2013 - 1,32 (jak na razie)
Ogólna tendencja jest jak widać spadkowa. W tym sezonie mamy niewielki wzrost średniej, ale spowodowany zapewne faktem, iż we Włókniarzu 2013 Szumina ma warunki do jazdy, jakich nie miał w żadnym z wcześniejszych sezonów.
Popatrzmy od innej strony - zawodnicy z KSM = 2,50 w poszczególnych klubach Ekstraligi i ich rzeczywista średnia biegowa w tym roku:
Rafał Szombierski - 1,32 (czyli KSM = 5,28)
Krzysztof Jabłoński - 1,30
Kamil Brzozowski - 0,96
Paweł Hlib - 0,85
Dawid Lampart - 0,78
Łukasz Jankowski - 0,67
Adrian Gomólski - 0,10(!)
A zatem z wszystkich ekstraligowych KSM-owych "zapchajdziur" Szumina okazał się najcenniejszym uzupełnieniem składu - porównywalny do niego siłą jazdy okazał się jedynie Krzysiek Jabłoński.
Ponadto jak wszyscy wiemy Szumina wnosi do żużla pewien element nieprzeliczalny na KSM - jest od 4 lat takim naszym "local hero", którego wzloty i upadki (życiowe) śledzimy z zapartym tchem, oczywiście kibicując mu ile wlezie, a on raz na jakiś czas odwdzięcza się nam takim meczem, jak ten z Lesznem w ubiegłym sezonie, czy tegoroczny z Falubazem. Do tego dochodzi machanie ręką do parku maszyn i do publiczności w trakcie biegu, uśmiech nie schodzący z twarzy i szereg innych składników, które tworzą całokształt zjawiska pod nazwą "Szumina". Medal ma jednak oczywiście i drugą stronę, na którą składa się niezliczona ilość spotkań ze zdobyczą punktową typu (0,0,0) lub (1,d,d) i wyklinanie rozczarowanych kibiców.
Reasumując - dla mnie Szumina uosabia trochę czasy romantycznego speedwaya mojej młodości, które odchodzą już w niebyt. Wtedy takich postrzelonych wariatów jednak jeździło więcej i było dla nich miejsce w polskim żużlu. Dziś rządzi zimny profesjonalizm i mało komu chce się brać za bary z zawodnikiem, który wymaga trochę innego sposobu prowadzenia niż 95% żużlowców.
Sam się zastanawiam w kontekście tegorocznego play-off, czy powinniśmy w meczach wyjazdowych dalej stawiać na Szuminę. Poza Rzeszowem i odrobinę Gnieznem jeździ na wyjazdach tragicznie. Może pora na popróbowanie np. w Zielonej Górze wariantu z trójką juniorów?
Włókniarz związał się z Szuminą kontraktem na 2 sezony. Ponieważ w 2014 roku ma zostać zniesiony KSM, pytanie o przyszłość Szuminy we Włókniarzu jest ważne, a niedługo być może stanie się palące.
Mam taką małą wizję - wchodzimy do play-off, walczymy z powodzeniem o jeden z medali, dzięki cennym punktom Szuminy okazuje się, że mamy wywalczone złoto )) Równocześnie do I ligi wraca ROW Rybnik - po zakończonym sezonie 2013 wypożyczamy Rafała do rodzinnego miasta, gdzie staje się ponownie liderem rybnickiej drużyny, a Rybnik mocno osadza się w I lidze ))

[Jjasiek]

Sam się zastanawiam w kontekście tegorocznego play-off, czy powinniśmy w meczach wyjazdowych dalej stawiać na Szuminę. Poza Rzeszowem i odrobinę Gnieznem jeździ na wyjazdach tragicznie. Może pora na popróbowanie np. w Zielonej Górze wariantu z trójką juniorów?

Przed wyjazdem do Rzeszowa jeśli dobrze pamiętam dzień czy dwa wcześniej Rafał jechał w sparingu/treningu na innym torze niż ten w Częstochowie stąd chyba też dobry wynik tam.

Jego mecze wyjazdowe z kandydatami do medali to ?
Tarnów 0, Toruń 1, Leszno 0 ( Gorzów 0 ? )
Zostaje ZG i tam puściłbym Rafała bo jeśli spotkamy się z Falubazem w PO występ 3 juniorami jest możliwy ale bez Strzelca ( który sam mówi, że jego wypożyczenie jest takie, że może jechać z ZG ale jest to mało prawdopodobne - pewnie nieopłacalne dla klubu płacenie za jego występ w meczach PO ) Jednak w PO możliwe też jest spotkanie np Leszna i tam już można jechać 3 juniorami bez Rafała.

Zawsze można brać Rafała i po dwóch jego zerach wpuszczać Artura

[Jack Daniel's]

Vojtas, z Twojej tabelki wynika, że w meczach domowych Rafał jedzie 'alfabetycznie' Czyli w meczach z Rzeszowem i Tarnowem można spodziewać się wyniku między 8 a 10 pkt (oby).
Ale skoro już pojawiło się statystyczne ujęcie, to pozwoliłem sobie na kilka analiz.
Najpierw występy w ostatnich latach zawodników z Rzeszowa na torze w Częstochowie:
1. Nicki Pedersen: 2010 - 10+1/5, 2011 - 10/5, 2012 - 13+1/6. Śr/B = 2.188. Raczej pewny punkt Rzeszowa i dwucyfrówka.
2. Dawid Lampart: 2010 - ns, 2011 - 5+2/4, 2012 - ns. Śr/B = 1.75, ale wyjechana w jednym meczu, z pozycji juniorskiej.
3. Rafał Okoniewski: 2010 - ns, 2011 - 6+1/4, 2012 - 11/5. Śr/B = 2.000 teoretycznie nawet dobrze u nas punktuje, ale...
4. Jurica Pavlic: 2010 - 7+2/4, 2011 - 4/4, 2012 - 7/5. Śr/B = 1.538. Wg mnie nieco zawyżona, przez mecz z 2010, kiedy jechał jako junior.
5. Grzegorz Walasek: 2010 - 15/5, 2011 - ns, 2012 - 11/5. Śr/B = 2.600. Jego, mimo tego że jest potłuczony, obawiam się najbardziej. Głównie dlatego, że jeździł w naszych barwach przez 6 sezonów.
6. Łukasz Sówka: 2010 - 3/3, 2011 - ns, 2012 - 4+1/3. Śr/B = 1.333. Solidny junior, może zagrozić naszym Lwiątkom, ale nie musi.
7. Gaschka/Kret/Cyło: Gaschka (2012 - 1/3 punkt zdobyty na defekcie Malczewskiego), Kret (2011 - 1/3 punkt zdobty na Kajzerze), Cyło jeszcze nie startował. Którykolwiek z nich nie pojedzie, raczej plastron na (0,0,-)

Dwie symulacje, jedyna na podstawie Śr/B z tego sezonu, druga na podstawie Śr/B (Dom) dla Włókniarza i Śr/B (wyjazd) dla Rzeszowa. Nie zawsze średnia jest wyznacznikiem pozycji, biorę pod uwagę pola startowe.
Średnia dla zawodnika nr 7, jest średnią ważoną zawodników Kret, Gaschka, Cyło.

PGE Marma Rzeszów
1. Nicki Pedersen (2.426) 3 3 3 2 3 3 (17)
2. Dawid Lampart (0.848) 0 0 0 - (0)
3. Rafał Okoniewski (1.734) 2 2 1 0 1 (6)
4. Jurica Pavlic (1.683) 1* 1* 0 2* 0 (4+3)
5. Grzegorz Walasek (2.294) 2 3 3 3 1 (12)
6. Łukasz Sówka (1.556) 2 0 0 0 (2)
7. (plastron) (0.308) 0 0 - (0)

Dospel Włókniarz Częstochowa
9. Rune Holta (1.795) 2 2 2* 0 3 (10+1)
10. Michael Jepsen Jensen (1.766) 1* 1* 3 1 2* (8+3)
11. Grigorij Łaguta (2.162) 3 2 2 2 0 (10)
12. Rafał Szombierski (1.315) 0 1* 1* 1 (3+2)
13. Emil Sajfutdinow (2.304) 3 3 2 3 2 (13)
14. Adam Strzelec (1.000) 1 0 1* (2+1)
15. Artur Czaja (1.370) 3 1 1* (5+1)

1. Pedersen, Holta, Jepsen Jensen, Lampart 3:3
2. Czaja, Sówka, Strzelec, plastron 4:2; 7:5
3. Łaguta, Okoniewski, Pavlic, Szombierski 3:3, 10:8
4. Sajfutdinow, Walasek, Czaja, plastron 4:2, 14:10
5. Pedersen, Łaguta, Szombierski, Lampart 3:3, 17:13
6. Sajfutdinow, Okoniewski, Pavlic, Strzelec 3:3, 20:16
7. Walasek, Holta, Jepsen Jensen, Sówka 3:3, 23:19
8. Pedersen, Sajfutdinow, Czaja, Lampart 3:3, 26:22
9. Jepsen Jensen, Holta, Okoniewski, Pavlic 5:1, 31:23
10. Walasek, Łaguta Szombierski, Sówka 3:3, 34:26 [taktyczna plastron -> Sówka]
11. Sajfutdinow, Pedersen, Jepsen Jensen, Okoniewski 4:2, 38:28 [taktyczna Lampart-> Pedersen]
12. Pedersen, Łaguta, Strzelec, Sówka 3:3, 41:31
13. Walasek, Pavlic, Szombierski, Holta 1:5, 42:36
-------------------------------------------------
14. Holta, Jepsen Jensen, Okoniewski, Pavlic 5:1, 47:37
15. Pedersen, Sajfutdinow, Walasek, Łaguta 2:4, 49:41
Do 10 biegu wiele zależy od pary Holta/Jepsen Jensen i od biegu młodzieżowego. Reszta powinna trzymać wynik 3:3 i starać się urywać pojedyncze punkty rywalom. Potem powinno pójść z górki
Oczywiście nie sposób przewidzieć defektów, czy upadków. Jak będzie? Zobaczymy w niedzielę.

edit: poprawa o średnie podane przez Robi_. Jednak wynik nadal oscyluje w okolicach 50 pkt dla gospodarzy. No i wątpię, żeby Emil dał się dwukrotnie przywieźć Nickiemu

[Robi]

ale nie wliczaj meczu Leszno 75-0 Rzeszow ktory to mecz zaniza realne srednia zawodnikow Marmy

ogolnie:
Pedersen 2,426
Walasek 2,294
Okoniewski 1,734
Pavlic 1,683
Sowka 1,556
Lampart 0,848

wyjazdowe:
Pedersen 2,370
Walasek 2,121
Pavlic 1,679
Okoniewski 1,500
Sowka 1,320
Lampart 0,727

patrzac na te srednia to dziowta ze Marma sie broni przed spadkiem. 2 liderow, solidny junior... no ale coz Nicki troche nie jechal i wyszlo jak wyszlo

[Jack Daniel's]

@Robi_ przecież napisałem "Druga symulacja wyszła niemiarodajna, ze względu na zaniżenie średnich zawodników Stali Rzeszów meczem w Lesznie. Więc punktacji zawodników nie podaję, tylko wynik po 13 biegu... 50:28 (nierealne)" A po prostu nie chciało mi się liczyć bez tego meczu
Wieczorem mogę zrobić jeszcze jedną, nie widzę problemu.

[Robi]

wiem ale symulacje zrobiles na podstawie ogolnej sredniej wliczajac mecz z lesznem. jakby Ci sie chcialo to z checia bym zobaczyl nowa symulacje

[Jack Daniel's]

Aaa... o to Ci chodzi. Ok, zedytuję wobec tego tamtą. Choć wynik nie będzie się wiele różnił

[Wuwu]

Wróble ćwierkają że Walasek pojedzie w niedzielę.

[cures]

Zapowiada się bardzo ciekawy mecz. W zeszłym sezonie Stal wygrała w Częstochowie, co może być mimo wszystko jakimś ostrzeżeniem. Rzeszów jedzie zdecydowanie poniżej oczekiwań i możliwości kadrowych ekipy. Wszystko wskazuje, że do ostatniej chwili walczyć będzie o utrzymanie, więc determinacji gościom nie powinno zabraknąć. Liga niesie sporo niespodzianek i nie trudno sobie wyobrazić zwycięstwo rywali. Dziś Sajfutdinow i Łaguta biorą udział w finale mistrzostw Europy, a jak doświadczenie uczy na drugi dzień świeżość jest mniejsza. To samo jednak dotyczy Pedersena i Pavlica. Mam nadzieję, że zostanie przygotowany w miarę przyczepny tor, co utrąci niektóre argumenty przeciwnika np. w postaci Okoniewskiego, który na ubitej i równej nawierzchni może być niezwykle skuteczny. Pamiętam jeden z memoriałów Idzikowskiego i Czernego, kiedy wygrał z kompletem punktów i na trasie był nieosiągalny m.in. dla bardzo wówczas mocnego Rune Holty. Co do Włókniarza wszyscy jadą generalnie swoje i to z zastrzeżeniem nieprzewidywalności Szuminy. W Przeglądzie Sportowym chwalił go za odporność psychiczną S. Drabik, twierdząc, że potrzebuje presji do zdobywania większej ilości punktów. Może coś w tym jest?

Trzeba poruszyć wątek juniorów. Było bardzo dużo narzekań i wręcz słów oburzenia na ich fatalną postawę. Może wielkiego przełomu nie ma, ale ostatnie rezultaty są budujące. Czaja w wieku 19 lat zaczyna ogrywać seniorów rywali czyli powoli spełnia pokładane w nim nadzieje. Strzelec jest ciekawą alternatywą dla najsłabszego seniora i swoje robi. Nie jest to jednak nasz zawodnik i podchodzę do niego z rezerwą. Podkreślenia wymaga jedna rzecz: tym młodym chłopakom potrzeba jak najwięcej startów w możliwie wymagających zawodach. Czaja jeździ intensywnie, dostał się do finału IMŚ juniorów (kiedy wychowanek CKM startował na tym poziomie) i efekty są pomału widoczne. W każdym razie zbiera niezbędne doświadczenia. Na kilka słów pochwały zasłużył inny wychowanek H. Łęgowik. Awansował do finału brązowego i srebrnego kasku, co jest sporym wydarzeniem. O ile w Ostrowie w półfinale BK niczym szczególnym się nie wyróżnił, to w srebrnym kasku pokazał taki trochę kozacki charakter udanie finiszując i pokonując m.in. starszego Pulczyńskiego. Przeszło to jakoś bez echa a nie powinno. Chodzi też o to, że jeżeli Strzelec ma zaliczyć absencję w najważniejszej fazie sezonu, to lepiej nie zapominać o Łęgowiku, na którego warto stawiać.

Typowałem, że Włókniarz nie ma szans na odebranie bonusa Unii Leszno, ale na szczęście się pomyliłem. Pzdrw.

[pepeczwa]

[QUOTE=cures;1526730]Zapowiada się bardzo ciekawy mecz. W zeszłym sezonie Stal wygrała w Częstochowie, co może być mimo wszystko jakimś ostrzeżeniem. Rzeszów jedzie zdecydowanie poniżej oczekiwań i możliwości kadrowych ekipy. Wszystko wskazuje, że do ostatniej chwili walczyć będzie o utrzymanie, więc determinacji gościom nie powinno zabraknąć. Liga niesie sporo niespodzianek i nie trudno sobie wyobrazić zwycięstwo rywali. Dziś Sajfutdinow i Łaguta biorą udział w finale mistrzostw Europy, a jak doświadczenie uczy na drugi dzień świeżość jest mniejsza. To samo jednak dotyczy Pedersena i Pavlica. Mam nadzieję, że zostanie przygotowany w miarę przyczepny tor, co utrąci niektóre argumenty przeciwnika np. w postaci Okoniewskiego, który na ubitej i równej nawierzchni może być niezwykle skuteczny. Pamiętam jeden z memoriałów Idzikowskiego i Czernego, kiedy wygrał z kompletem punktów i na trasie był nieosiągalny m.in. dla bardzo wówczas mocnego Rune Holty. Co do Włókniarza wszyscy jadą generalnie swoje i to z zastrzeżeniem nieprzewidywalności Szuminy. W Przeglądzie Sportowym chwalił go za odporność psychiczną S. Drabik, twierdząc, że potrzebuje presji do zdobywania większej ilości punktów. Może coś w tym jest?

Trzeba poruszyć wątek juniorów. Było bardzo dużo narzekań i wręcz słów oburzenia na ich fatalną postawę. Może wielkiego przełomu nie ma, ale ostatnie rezultaty są budujące. Czaja w wieku 19 lat zaczyna ogrywać seniorów rywali czyli powoli spełnia pokładane w nim nadzieje. Strzelec jest ciekawą alternatywą dla najsłabszego seniora i swoje robi. Nie jest to jednak nasz zawodnik i podchodzę do niego z rezerwą. Podkreślenia wymaga jedna rzecz: tym młodym chłopakom potrzeba jak najwięcej startów w możliwie wymagających zawodach. Czaja jeździ intensywnie, dostał się do finału IMŚ juniorów (kiedy wychowanek CKM startował na tym poziomie) i efekty są pomału widoczne. W każdym razie zbiera niezbędne doświadczenia. Na kilka słów pochwały zasłużył inny wychowanek H. Łęgowik. Awansował do finału brązowego i srebrnego kasku, co jest sporym wydarzeniem. O ile w Ostrowie w półfinale BK niczym szczególnym się nie wyróżnił, to w srebrnym kasku pokazał taki trochę kozacki charakter udanie finiszując i pokonując m.in. starszego Pulczyńskiego. Przeszło to jakoś bez echa a nie powinno. Chodzi też o to, że jeżeli Strzelec ma zaliczyć absencję w najważniejszej fazie sezonu, to lepiej nie zapominać o Łęgowiku, na którego warto stawiać.

Postanowiłem podpiąć się pod Twój post, bo tak samo nie lekceważyłbym żurawi, a jeszcze te słowa o Rafale, tak byłem na tych zawodach i śmigał, był nie do ugryzienia! Drugim takim orzełkiem na naszym torze był Robek Kościecha. Niby przeciętniacy ale aż miło było patrzeć jak śmigają! I ból, co się z tymi chłopcami stało! Mówiąc o dzisiejszym meczu: gdzieś czytalem wypowiedź p.Marty, że nie zamierza zabierać Grega do Cz-wy. Najmądrzejsza decyzja, bo patrząc na szanse, składy, Stal nie ma najmniejszych szans aby coś tu ugrać nawet z Gregiem! A nawet wynik np.47:43 dla Cz-wy też nic Jej nie daje! Oczywiście biorąc pod uwagę nieprzewidywalność naszej E-ligi w tym sezonie mimo wszystko jest to chyba niemożliwe, tym bardziej, że włókniarze są w gazie! I lepiej dać odpocząc poobijanemu Gregowi, tym bardziej że Stal ma bardzo ciężkie trzy mecze przed sobą z których powinna zgarnąć dużą pulę (nawet z Falubazem u siebie) i które zadecydują o jej być albo nie być w E-lidze! Wygraną w Bydgoszczy już zakładam w ciemno! Staleczko nie spadaj! I nie dlatego, że darzę Rzeszów jakąś szczególną estymą, bo jest dylemat Rzeszów czy Wrocław, jednak chyba pożegnamy w tym roku Wrocław, też szkoda! C'est la vie! Następna sprawa, ciekaw jestem czy ktoś się zgodzi ze mną? Ta maniera Griszy wchodzenia pod zawodnika, zwłaszcza na czwartym wirażu, Jest to efektowne, nawet na pograniczu faulu, bo przeciwnik głupieje! I niby fajne bo wychodzi, sto, tysiąc razy może się udać ale zawsze kiedyś m u s i przyjść ten jeden jedyny raz, kiedy się nie uda! I co wielki dzwon na takiej prędkości! Grisza nie warto za tydzień też będzie mecz! A może już nie być... I tu chciałbym nawiązać do wczorajszych ME, czy ma ktoś nagrany 20 bieg! Bardzo proszę o wrzutkę! Widziałem powtórkę, ale też nie za bardzo, bo miałem gości, i z tego co widziałem uważam, że całkowita wina leży po stronie Vacula. Być może się mylę, ale chciałbym to jeszcze raz zobaczyć na chłodno! I jeżeli się nie mylę to powinien dostać taką karę finansową za tego fucka, żeby sie nie pozbierał! Tym bardziej, że ME jest nową formułą w stosunku do GP i może być bardziej interesującą, tym bardziej że niedługo do GP będą łapać na siłę (cholerny KSM)! I dla przeciętnego Kowalskiego taki gest odstraszy go jeszcze od tej dyscypliny! No troszkę wywaliłem z siebie! Dzięki za przeczytanie, proszę o wrzutę!

[Sokol]

1) Jeżeli chodzi o Walaska, to na 99% pojedzie- na własne ryzyko...
2) Po wczorajszych Mistrzostwach Europy paradoksalnie dziś bardziej martwię się o dyspozycję Emila, niż Griszy. Ten drugi wyraźnie oszczędzał sprzęt i jechał nie do końca skoncentrowany (bo myślami był przy lidze ), a Emil już raz nam zafundował padakę dzień po udanym Grand Prix.
3) Upadek Vaculika był w 100% winą Lindgrena - hamowanie piętami z równoczesnym kontrowaniem motocykla w połowie prostej to nie jest normalne zachowanie. Dziwię się tylko, czemu komentatorzy Eurosportu, którzy trafnie ocenili sytuację, nie połapali się DLACZEGO Lindgren tak się zachował. Przecież to oczywiste, że widział atak Łaguty na Drymla połączony z odbiciem się w połowie prostej od bandy i postanowił zwolnić i skręcić, bo był przekonany, że Grisza się wywróci...
4) Ponieważ Cures pochwalił (słusznie) Huberta Łęgowika, więc dla odmiany postanowiłem napisać parę ciepłych słów o Rafale Malczewskim. Popularny "Komar" ma w tym sezonie pecha do kontuzji, wydaje się jednak, że również poszedł z dyspozycją mocno do góry. Po obejrzeniu wtorkowego MDMP muszę przyznać, że tak walecznego Komara jeszcze nie widziałem. Na torze, który właściwie nie nadawał się do wyprzedzania, przeprowadził 2 razy udane ataki na Patryka Dolnego, a na deser przeszedł prawie po bandzie na wyjściu z I łuku parę Adamczewski - Zgardziński. Nie wykluczałbym Malczewskiego z walki o skład w tym roku... Notabene - w tych samych zawodach Łęgowik wypadł fatalnie, przeciwko parom z Zielonej Góry i Wrocławia zaliczyłby trzy zera, gdyby nie upadek Malitowskiego. We wcześniejszej o parę dni lidze juniorów Hubertowi też nie poszło, za to w tzw. międzyczasie zanotował fantastyczny ligowy występ w Grudziądzu. Coś niedobrze ostatnio u Huberta z jazdą na własnym torze - generalnie pogorszył wyjścia spod taśmy. Mam nadzieję, że Łęgowik i Malczewski dostaną w najbliższym czasie możliwość kolejnych startów w Grudziądzu i Opolu - i będą kolejne dwucyfrówki.
I upierdliwe pytanie do Curesa - który to jest starszy Pulczyński?
5) Na wczorajszym treningu młodzież była w komplecie, stawił się też Szumina. Tak sobie myślę, że jeżeli trafimy z przygotowaniem toru jak na Toruń, to ogolimy Marmę 55-35. Tym razem Kuciapy w składzie gości nie będzie, więc ryzyko nieprzyjemnych niespodzianek maleje

[blacktop]

http://www.sportowefakty.pl/zuzel/37...w-czestochowie

Walas pojedzie

[veronek]

A Holta i MJJ nie trenowali? Żebyśmy się tylko dzisiaj nie zdziwili...

[Jack Daniel's]

Nie wiem, kto komentuje, ale... "W Częstochowie zwykle jest raczej twardy tor."

Poza tym ładnie z trybun słychać "Sędzia ch*j! Sędzia ch*j!"

[veronek]

Co to za debil siedzi na tej wierzyczce!?

Wysłane z mojego GT-I9505 za pomocą Tapatalk 4

[Jack Daniel's]

Co to za debil siedzi na tej wierzyczce!?

Ryszard Bryła

[Mariusz]

Co to za debil siedzi na tej wierzyczce!?

Wysłane z mojego GT-I9505 za pomocą Tapatalk 4

Kuźwa Bryła z ZG, mógł śmiało puścić to w czterech.

[veronek]

W GP sie kładą na potęgę po przegranym starcie i jadą w 4 a tutaj ewidentnie ciasno było i pacan strasznie bedzie wykluczal.

Wysłane z mojego GT-I9505 za pomocą Tapatalk 4

[thengel]

Pedersen tuz przed meta dwoma kolami po murawie przejechal. Ciekawe czy sedzia to widzial i czy bedzie wykluczenie zamiast 0.

Edit: Jednak wykluczenie.

[MrSelfDestruct]

BRAWO STRZELEC!!

[Robi]

Holta wykluczony ....

[abarth]

Oczywiste...

Mimo wszystko raczej by dowieźli 5:1 teraz znowu trzeba walczyć

[CarlitosFalubaz]

Ale to jest ściganie, a nie ten antyspeedway który pokazywali od 16. Mam nadzieję że z Rysiem wszystko ok. Jeździ jak za młodych lat

[Blackcross]

Holta sam się obalił, to nie dziwne, że został wykluczony

[Mariusz]

O co temu Ryśkowi chodzi, winy Nickiego tam nie było żadnej. Rysiek powinien najpierw obejżeć sobie powtórkę z tego biegu. Potem niech się wypowiada.

Nie ma takiego numeru

[abarth]

Ten Milko zachowuje się czasem jak dzieciak, dodatkowo wyczuwalna kosa i uszczypliwości ze strony reportera

Po powtórce można powiedzieć że "atak Ryśka" udany..

Po meczu

[Robi]

Pavlic za wolny i jazda para by nic nie dala....

[Blackcross]

Ha! kolejny raz niemal potwierdziło się że nie "lubimy" takich prezentów - myślałem, ze bezie 3:3