SWC / DPŚ AD 2013

[sobotch]

Moze Tomek mowi słabo po angielsku,ale bynajmniej doczekał sie tytułu mistrza swiata,ktorego nie doczeka sie czołgista.

Jak widać, Tomek mówi lepiej po angielsku, niż niektórzy tutejsi forumowicze po polsku

[wolf666]

O naszej cieślakowej ekipie już nawet w Fakcie piszą, a tam wypomina się pochodzenie pozostałych kadrowiczów.

"Jedna z wersji, w co aż trudno uwierzyć, mówi, że o miejscu w drużynie narodowej decyduje nie tylko forma sportowa. Połowa reprezentacji Polski to w tym momencie zawodnicy Falubazu Zielona Góra, a jeden z żużlowców ma tego samego sponsora, co trener kadry."

Widzę tę sraczkę w sobotę w naszej ekipie, bo presja na wynik będzie niesamowita. Każdy będzie musiał coś udowodnić. Hampel będzie miał srakę, bo unosił się będzie nad nim cień legendy Golloba, no i gada lepiej po angielsku. Janowski sraka, bo jest protegowanym trenera i łączy ich interes klubowy. Dudek sraka, bo to najpoważniejsze dla niego zawody i musi zrobić wynik Golloba, którego zastąpił. Jedynie Kasprzak nic teoretycznie nie musi, ale jak pojedzie padakę i przyłoży się do porażki, to też go wszyscy zjedzą.
Każdy inny wynik poza złotem uznany zostanie za porażkę, na kadrę polecą gromy, a Cielak za odsunięcie Golloba poleci na zbity pysk.
Coś czuję, że w tej atmosferze Duńczycy złoją nam skórę.

Słyszysz, Pamelo, ten śpiew i dźwięki gitar?
To śpiewają chłopcy z naszego puebla.
Jutro o świcie idziemy w świat.
Głód wypędza nas z tego pustego stepu,
na którym rosną tylko kolczaste opuncje.
Może w dalekim mieście znajdziemy odrobinę chleba i odrobinę szczęścia?

[There_is_no_spoon]

Co do wątku angielskiego.
Obydwaj, Hampel i Gollob mówią po angielsku b. słabo. Gollob słabiej oczywiście, ale to jeden beznadziejny poziom.
Żużlowcy nie są od zdobywania wykształcenia, czy w tym od szlifowania języków. Nie ma na to czasu, a i umówmy się intelektualistów na czarnym torze nie ma.
Mozna odwrócić sprawę i powiedzieć, że z geografii Gollob jest znacznie lepszy od Hampela (fakt, Tomek dobrze ogarnia gegrę). No ale co z tego?
To jest nieważne. Zatem Hampel wystawił sobie słabe świadectwo swoimi żartami. Mógłby się pochwalić przy okazji co skończył za szkolę w Lesznie, itp.
Młodsze pokolenie łatwo chwyta języki obce. Ma więcej okazji do obycia się z angielskim. Taki Janowski już nawet coraz lepiej duka, ale i tak nie wie jak się mówi "rocznica ślubu".
Nie od tego oni są, oni są nie od tego

[abarth]

Znowu się uśmiałem, okazuje się że srebro będzie porażką - przypominam że w tamtym sezonie bez Hampela nie było nawet finału! Dodatkowo warto pamiętać że złoto udało nam się wywalczyć na obcym terenie tylko raz a główni rywale wydają się być silniejsi niż przed rokiem.
BA wiele osób chyba tutaj kibicuje by nie było złota. Kadra może być dumna z takich fanów (wiem wiem żart Hampela więc pewnie kadra jest spalona...eh)

Mozna odwrócić sprawę i powiedzieć, że z geografii Gollob jest znacznie lepszy od Hampela (fakt, Tomek dobrze ogarnia gegrę). No ale co z tego?
To jest nieważne. Zatem Hampel wystawił sobie słabe świadectwo swoimi żartami. Mógłby się pochwalić przy okazji co skończył za szkolę w Lesznie, itp.

Idąc tym tokiem myślenia nikt nigdy nie może żartować z innego bo ten ktoś może być w czymś innym lepszy. Świetna teoria ale myth busted
Chyba już dawno by każdy o tym zapomniał gdyby co chwile nie wyskakiwał jeden z drugim "obiektywny" z postem jakie to zło się stało żyć smutasy

[cphx]

Znowu się uśmiałem, okazuje się że srebro będzie porażką - przypominam że w tamtym sezonie bez Hampela nie było nawet finału! Dodatkowo warto pamiętać że złoto udało nam się wywalczyć na obcym terenie tylko raz a główni rywale wydają się być silniejsi niż przed rokiem.
BA wiele osób chyba tutaj kibicuje by nie było złota. Kadra może być dumna z takich fanów (wiem wiem żart Hampela więc pewnie kadra jest spalona...eh)



Idąc tym tokiem myślenia nikt nigdy nie może żartować z innego bo ten ktoś może być w czymś innym lepszy. Świetna teoria ale myth busted
Chyba już dawno by każdy o tym zapomniał gdyby co chwile nie wyskakiwał jeden z drugim "obiektywny" z postem jakie to zło się stało żyć smutasy

srebro nie bedzie porazka, ale nie bedzie tez sukcesem. Srebro jest w tym roku dla nas z urzedu, tak jak udzial w finale dla Czechow. Ale jezeli bedzie srebro a ktos z pary Dudek-Janowski zawiedzie i przegramy niewielka liczba punktow, to bedzie mozna przez rok gdybac co by bylo gdyby byl Gollob. Obojetnie czy to Gollob strzelil focha, czy Cieslak poinformowal kapitana smsem, to powinni sie dogadac. Bledem wg mnie bylo to, ze Gollob w ogole na dzien przed jeszcze widnial w skladzie. Tutaj spokojnie mozna bylo puscic sklad Dudek, Janowski, Pawliccy/Zmarzlik i jednego z nich zostawic na final, a ani Gollob ani Hampel nie mieliby pretensji.

A co do toczacego sie sporu czy Hampel mogl sobie zazartowac, to mogl, natomiast nie jest od tego (widocznie dal sie sprowokowac prowadzacemu). Pewnie nie byloby sprawy, gdyby byl z Gollobem w swietnych relacjach, natomiast z punktu widzenia kibica takie relacje nie maja miejsca. I tak jak Ty czy shelve czy ktos inny w kazdym poscie dotyczacym zachowania Hampela przywolujecie Golloba i jego zachowanie (chociaz juz dawno nie zrobil nic kontrowersyjnego - przynajmniej sobie nie przypominam), tak musicie zrozumiec tych z drugiej strony, bo obiektywnosci w tym itym przypadku za grosz

[sobotch]

Bez przesady. Tak samo jest z urzędu dla nas, jak i dla Dunów. O złocie zdecyduje dyspozycja dnia i spasowanie z torem, a jak Pedersen i koledzy wygrają z nami punktem bądź trzema, trudno będzie o to robić tragedię. I nawzajem.

Aczkolwiek powinni wygrać z nami doświadczeniem. No i pewniaka na okolice 13 punktów to my mamy jednego a oni co najmniej dwóch.

[cphx]

no ale przeciez to powiedzialem dlatego srebro w tym roku nie bedzie sukcesem, ale nie bedzie tez porazka. po prostu sa dwie druzyny, ktore walcza o zloto i trzeba kibicowac naszej czworce, aby udalo im sie pokonac Dunow, obojetnie czy ktos jest za Gollobem czy Hampelem, mamy jeszcze trojke innych. oby tor byl jutro taki jak wczoraj to moze zobaczymy troche walki. w ogole dziwne, ze ten tor na ostatnie kilka GP byl przygotowywany tylko na start skoro da sie tu scigac.

[There_is_no_spoon]

Idąc tym tokiem myślenia nikt nigdy nie może żartować z innego bo ten ktoś może być w czymś innym lepszy. Świetna teoria ale myth busted
Chyba już dawno by każdy o tym zapomniał gdyby co chwile nie wyskakiwał jeden z drugim "obiektywny" z postem jakie to zło się stało żyć smutasy

Co do pierwszego zdania. Nie zrozumiałeś moich opinii, trudno mi z Twoją wypowiedzią dyskutować. Choć może spróbuję, bardziej obrazowo i krócej:
Hampel nie powinien wyśmiewać angola Golloba, gdyż jego (języka) znajomość to praktycznie bez znaczenia cecha jako żużlowca. Słaby ten pocisk ponadto był, gdyż angol u obu jeźdzców jest drewniany. To wyszło tak jakby Jarek pokazywał palcem Bjerre i mówił szyderczo: "Aaaaa, jaki karzeł".

Co do Twojego drugiego zdania, to raz wpisałem się w sprawie poligloty Hampela. Raz. Drugi został wywołany przez Twój wpis. Zresztą, to forum dyskusyjne. Niezmiennie dziwią mnie czyjeś wpisy, aby na forum o czymś nie dyskutować

[abarth]

Choć może spróbuję, bardziej obrazowo i krócej

Wolałbym sensowniej

Hampel nie powinien wyśmiewać angola Golloba, gdyż jego (języka) znajomość to praktycznie bez znaczenia cecha jako żużlowca.

Ale co to ma do rzeczy, program w którym się to znalazło był bardzo luźno żużlowy i taki powinien być jego odbiór. Oprócz tego próbujesz standaryzować żart w taki sposób że jego użycie jest praktycznie niemożliwe w "odpowiedni sposób". Oczywiście istnieją pewne normy, ale porównanie do Bjerre i tego że jest karzeł (niezależne od niego) do tego że Tomek nie miał zapału do angielskiego to jednak dwie różne rzeczy - więc moim zdaniem porównanie strasznie chybione

Słaby ten pocisk ponadto był, gdyż angol u obu jeźdzców jest drewniany.

Dystans - Jarek, rozszyfruj krótko

[zeta]

Znowu się uśmiałem, okazuje się że srebro będzie porażką - przypominam że w tamtym sezonie bez Hampela nie było nawet finału! Dodatkowo warto pamiętać że złoto udało nam się wywalczyć na obcym terenie tylko raz a główni rywale wydają się być silniejsi niż przed rokiem.

Tak, tylko że w zeszłym roku w półfinale ścigaliśmy się z Rosją z Emilem i Łagutami oraz bardzo mocną Danią. W tym roku DPŚ ma kadłubową obsadę i bliżej temu turniejowi do poziomu ME niż GP. Dość powiedzieć, że jutro obejrzymy tylko 6 zawodników jadących w ostatnim GP na Markecie. Dwóch z nich to Czesi ...

Tak słabej drużyny jak Czesi w finale DPŚ jeszcze chyba nie było. Tak samo, nigdy nie mieliśmy tak łatwej roboty w półfinale. Plan min. na jutro to srebro, bo przegrać z taką Australią to będzie blamaż. Problem jest w tym, że nawet jak pojedziemy jutro dobrze i będziemy w walce z Danią do końca to trudno będzie uznać takie srebro za sukces, bo te moglibyśmy równie dobrze zdobyć w juniorskim składzie ...

Aczkolwiek powinni wygrać z nami doświadczeniem. No i pewniaka na okolice 13 punktów to my mamy jednego a oni co najmniej dwóch.

Sam Kasprzak złota nie wygra. Zwłaszcza jak tor będzie jutro betonowy.

[Igelski]

Może ktoś napisać co takiego zapodał Hampel?

[There_is_no_spoon]

@abarth. No to luz. Nic się nie stało. Przecież to żarty obecnego lidera repry z odchodzącego kapitana. To takie śmieszne w swej konwencji. Wybór momentu idealny.
Spójrz na skopaną. Dziś w kraju wystartowała. W Wiśle Kraków obecny kapitan Głowacki vs. niedawny Sobolewski. Nie było głupich żartów. Jak nie jesteś obserwatorem piłki, to pogoogluj. Obejrzyj zdjęcia. Warto.

[abarth]

Tak słabej drużyny jak Czesi w finale DPŚ jeszcze chyba nie było. Tak samo, nigdy nie mieliśmy tak łatwej roboty w półfinale. Plan min. na jutro to srebro, bo przegrać z taką Australią to będzie blamaż. Problem jest w tym, że nawet jak pojedziemy jutro dobrze i będziemy w walce z Danią do końca to trudno będzie uznać takie srebro za sukces, bo te moglibyśmy równie dobrze zdobyć w juniorskim składzie ...

Zgodzę się że srebro nie będzie jakimś wielkim sukcesem ale nie będzie też żadną miażdżącą porażką jest niektórzy sugerują - to jest zwyczajnie najbardziej prawdopodobne miejsce. Warto jednak pamiętać że jeśli tor będzie podobny jak w barażu to AUS może mieć spory handicap z dopasowaniem i może napsuć krwi zarówno nam jak i Dunom.

@abarth. No to luz. Nic się nie stało. Przecież to żarty obecnego lidera repry z odchodzącego kapitana. To takie śmieszne w swej konwencji. Wybór momentu idealny.

Czy ta historia naprawdę zasługuje na taki patetyczny wydźwięk? EOT

[ckm-ista]

... ale nie będzie. Czesi na takim nie zaistnieją. Jeśli będą mogli coś w przygotowaniu nawierzchni "przemycić", to będzie to start i jedna ścieżka.

[Raymond]

Chyba zapomnieliście, co jakiś czas temu na czeskiej Markecie wyprawiał Jozek Franc!

jutro (2,3,3, 6!, 2, 2)

[bartekdm]

Wacuś Milik też nieźle śmiga.

Generalnie to naszym będzie niezwykle ciężko bez Golloba.
Srebro to chyba szczyt możliwości tego zespołu a także absolutne minimum. Nie sposób nie zgodzić się z tym, że niejako z urzędu.

[zigi1976]

Co do wątku angielskiego.
Obydwaj, Hampel i Gollob mówią po angielsku b. słabo. Gollob słabiej oczywiście, ale to jeden beznadziejny poziom.

Młodsze pokolenie łatwo chwyta języki obce. Ma więcej okazji do obycia się z angielskim. Taki Janowski już nawet coraz lepiej duka, ale i tak nie wie jak się mówi "rocznica ślubu".
Nie od tego oni są, oni są nie od tego

Skoro już brniemy w tą beznadziejną retorykę, to Gollob z racji stażu powinien dużo więcej kumać w języku szekspira niż Hampel.
Dziw bierze jak on się potrafił dogadać w lidze angielskiej czy szwedzkiej- chyba, że po to trzymał Gaszyńskiego.

Żużlowcy nie są od zdobywania wykształcenia, czy w tym od szlifowania języków. Nie ma na to czasu, a i umówmy się intelektualistów na czarnym torze nie ma.
Mozna odwrócić sprawę i powiedzieć, że z geografii Gollob jest znacznie lepszy od Hampela (fakt, Tomek dobrze ogarnia gegrę). No ale co z tego?
To jest nieważne. Zatem Hampel wystawił sobie słabe świadectwo swoimi żartami. Mógłby się pochwalić przy okazji co skończył za szkolę w Lesznie, itp.

Zdecyduj się chłopie o co Ci chodzi, bo pierwsze zdanie- pomijając gramatykę i interpunkcje- wyklucza ostatnie

[ckm-ista]

Skoro już brniemy w tą beznadziejną retorykę, to Gollob z racji stażu powinien dużo więcej kumać w języku szekspira niż Hampel.
Dziw bierze jak on się potrafił dogadać w lidze angielskiej czy szwedzkiej- chyba, że po to trzymał Gaszyńskiego.
...

Znajdź 3 błędy.

... - pomijając gramatykę i interpunkcje- ...

... zdałbyś maturę.

Od kiedy rozliczamy żużlowców z umiejętności lingwistycznych?
Wymyśliliście cyrk zastępczy, a i tak jutro/dzisiaj wszyscy będziemy trzymać kciuki za nowego kapitana i jego podopiecznych.

[wolf666]

Kto z krytykujących angielszczyznę Golloba ma po temu kwalifikacje? No? To zamknąć dzioby i odplatinić się, ćwoki.

[There_is_no_spoon]

No forumowicze (w tym szczególnie dwaj) przypomnieliście mi, iż wchodzenie w potok internetowy o nazwie Pro-Gollob/Anty-Gollob to sposób na stratę czasu i prądu.
Ta zabawa w odwracanie kota ogonem, ciągłe docinki ad persona, czepianie się logicznych wypowiedzi, znajdywanie w nich pozornych sprzeczności. Cześć jak czapka

[spitt22]

Tak słabej drużyny jak Czesi w finale DPŚ jeszcze chyba nie było

Oj niedoceniasz czechów niedoceniasz.Ja czuje, że dziś pojadą australijczyków.Cała czwórka jest nieobliczalna.Franciszek Józef zaliczył niezł występ w zeszłorocznym GP,Drymli stać na wiele a Milik to też nie jest ogórek

typuje

1.Dania
2.Polska
3.Czechy
4.Australia

Dania

Nicki 12 pkt
NKJ 11 pkt
MJJ 10 pkt
KB 7 pkt

Polska

Hampel 13 pkt
Dudek 8 pkt
Janowski 8 pkt
Kasprzak 10 pkt

[lemur6666]

@abarth. No to luz. Nic się nie stało. Przecież to żarty obecnego lidera repry z odchodzącego kapitana. To takie śmieszne w swej konwencji. Wybór momentu idealny.
Spójrz na skopaną. Dziś w kraju wystartowała. W Wiśle Kraków obecny kapitan Głowacki vs. niedawny Sobolewski. Nie było głupich żartów. Jak nie jesteś obserwatorem piłki, to pogoogluj. Obejrzyj zdjęcia. Warto.

Zgadzam się w 100 %. Oto link do galerii z powitania Sobolewskiego w Krakowie przed pierwszym jego występem w brawach innego klubu:
http://www.sportowefakty.pl/pilka-no...99#photo-start

Widocznie w żużlu panują inne obyczaje.

[ndr113]

Oj niedoceniasz czechów niedoceniasz.Ja czuje, że dziś pojadą australijczyków.Cała czwórka jest nieobliczalna.Franciszek Józef zaliczył niezł występ w zeszłorocznym GP,Drymli stać na wiele a Milik to też nie jest ogórek

typuje

1.Dania
2.Polska
3.Czechy
4.Australia

Dania

Nicki 12 pkt
NKJ 11 pkt
MJJ 10 pkt
KB 7 pkt

Polska

Hampel 13 pkt
Dudek 8 pkt
Janowski 8 pkt
Kasprzak 10 pkt

Hampel > Pedersen
Kasprzak < PUK
Janowski = MJJ
Dudek = Bjerre

Stawiam na naszych na najwyższym stopniu podium, no i na Czechów na miejscu trzecim.
Dudek jest lepszy od Bjerre ale Kenio nadrabia dziś doświadczeniem z DPŚ i GP.
Hampel i Janowski powinni dawać radę. Kasprzak - zależy od toru, na GP w tym roku pojechał dobrze.

[markuz]

Frekwencja kiepskawa. Czesi już chyba w ogóle zapomnieli, że istnieje taki sport.

Ale za to prowadzący i to jego spojrzenie a'la Richard Gere... nogi niewiast wymiękają.

A tak serio, spisuje się dużo lepiej niż ten poprzedni. Fajnie, że ludzie z nc+ czytają sportsboard

[Bruno Schulz]

Huuuuusaaaaaaaaaaaariaaaaaaaaaaaaaaa!

PS.
W powtórce na ujęciu z tyłu pięknie widać jak Jaruś toczy się do taśmy. No ale co tak będę sam siedział

Hahaha piona Krzysiu

[Mildura]

No toczy się, zarówno w pierwszej odsłonie jak i drugiej.
Pedersen mocny. Wygra ta drużyna, która będzie bardziej wyrównana...

edyta, ale Janowski jak się toczy. Trzeba oddać Jarkowi, że robi to po mistrzowsku

[spitt22]

Pierwsza seria na plus dla polaków.

[irish82]

Dudek elegancko W dość cięzkiej stawce przywiózł 2. Przymknięciem na prostej Warda udowodnił, że dorósł do jeżdzenia w DPŚ. W przeciwieństwie do Janowskiego... za co on jest w kadrze to ja nie wiem.

[bartekdm]

Duny poza Nickim jak na razie katastrofa na starcie.

Będzie ciekawie.

A McGowan był w teamie Grega, teraz u Kangurów..

[cokus1]

Patryk kapitalnie. Oby tak dalej.

[Mildura]

Ale emocji jak zwykle w Pradze za wiele nie ma... kto nie popełnia błędu nie traci pozycji z pierwszego łuku. Byleby tylko nie atakować bezmyślnie...

Edyta.
No i Jarek nie zdążył się doczołgać, sędzia za szybko puścił. Cała ciężko wypracowana przewaga w pi*du.

[irish82]

Hampel czwarty.
Pytanie: czołgał, nie czołgał czy przeczołgał?

[kowjanko]

Raczej nie-doczołgał.

[zigi1976]

Brawo Patryk!

[bartekdm]

Dudek za mało agresji. Szkoda. Pierwszy łuk był kapitalny.

Duny uciekają.

Tomek by sobie nie pozwolił na porażkę z takim Doylem.

[KrisKiller]

Jestem pod wrazeniem jazdy Dudka. Naprawde jedzie jak stary wyjadacz.

[Mildura]

Dudek elegancko W dość cięzkiej stawce przywiózł 2. Przymknięciem na prostej Warda udowodnił, że dorósł do jeżdzenia w DPŚ. W przeciwieństwie do Janowskiego... za co on jest w kadrze to ja nie wiem.

No to teraz już wiemy. Bardzo ładnie przypilnowal Warda

[ndr113]

Drugą serię zawalił Hampel. Reszta daje radę.

[Daniello]

@ Kriskiller.

Chyba żartujesz. Po prostu jedzie szybko. A to za mało na Nickiego. Stary wyjadacz trzasnął by mu drzwiami na wejściu w ten pierwszy łuk drugiego kółka. Dudek tego nie potrafił zrobić.

[atomenda]

Jeszcze raz uslysze Honorata Dudek z ust tego d... to zakladam fanpage " Olkowicz zegnamy" bo czy my naprawde w 40 milionowym kraju nie mamy kogos normalnego do tej roboty?

[abarth]

Dudek za mało agresji. Szkoda. Pierwszy łuk był kapitalny.

Duny uciekają.

Tomek by sobie nie pozwolił na porażkę z takim Doylem.

Niestety nie oglądam transmisji ale wygląda na to że duny przełożone, co do prowokacji z ostatniego zdania - King i Franc w jednym biegu, ubiegłoroczny baraż...

Do boju!

[Mildura]

Hmm, to za co jest Janowski w tym finale? Może jednak coś tam chłopak potrafi?

[spitt22]

Brawo Maciek.Oby to był przelomowy moment.

[MrSelfDestruct]

Hmm, to za co jest Janowski w tym finale? Może jednak coś tam chłopak potrafi?

znajomości

[Mildura]

Co za pech, Milik leży w takim momencie...