X kolejka EE: Unia Leszno - Stal Rzeszów 02.06.2013 godz: 18.30

[marass]

W przypadku braku dotkliwych kar dla Rzeszowa, to chyba będzie przyzwolenie na takie cyrki.
Leszno pojedzie Rzeszowa z min KSM i będziemy przegrywać też 5:0 licząc na jakiś defekt, lub 1 pkt w biegu 15, tak aby obronić bonus.

Nasi *****waci działacze powinni na każdy wyjazd zgłaszać uwagi co do do toru, i żądać wpisania tego w protokole.
A to gdzieś na małej na 1. wirażu jest troszeczkę inna nawierzchnia niż na szerokiej na 2. wirażu.
Szczególnie w Rzeszowie, Toruniu i Gorzowie. Tam gdzie mają trybuny kryte i nie ma możliwości zrobienia idealnie jednolitej nawierzchni. Wtedy grzecznie poprosić prezesa EE o albo zmianę przepisów albo ich respektowanie.

[donvito]

http://forum.nowiny24.pl/pge-marma-p...esznie-t70843/

Panie Dworakowski po raz pierwszy w pełni się z Panem zgadzam, pasożyt rzeszowskiego speedwaya nieudacznik zwany półtorakową aby ratować twarz za swoje cackanie się z Pedersenem wymyśliła sobie ot taki scenariusz. Ten szkodnik po raz kolejny zrobił z nas pośmiewisko na cała Polskę i tym razem przegiął. teraz będziemy słuchać jej żałosnych historyjek mających na celu ukryć jej nieudacznictwo i brak honoru, że tor, że tragedia, że ona dba ....... Żenada po raz kolejny żenada. Nadzieją dla tej drużyny jest spadek i odrodzenie się nawet w II lidze. Tak spadek bo może wtedy ten babsztyl odpuści i

odpier.,. doli się od Wielkiego klubu z tradycjami z którego zrobiła szmatę do wycierania przez innych

Ta baba tylko sobie reklamę na żużlu zrobiła. A reszta jej nie obchodzi. Ona i ten duński hipokryta skończyli żużel w Rzeszowie. Ps. Lee nie zginął przez zły tor, tylko przez presję jaką ona wywiera na zawodnikach. Ale przecież ratowała w Rzeszowie speedway. Phiii... Ale ciągle ma jeszcze szansę uratować. Swoim odejściem.

[Emil]

Graty dla Uni za zwyciestwo w meczu ! mam nadzieje ze to juz ostatni sezon podziwiania Hadykówki i tej pani w elidze.
A kiedys były tak dobre ukałady nawet Mistrza Polski zabrali Uni przez machloje Rzeszowa.
Zenada

[j-rules]

Prawdziwy rzeszowski walec

[Roberto]

DEJA VU




"Ja już jedną tragedię przeżyłam i do kolejnej nie dopuszczę"





"Najbardziej oburzony był Tomasz Gollob, co było sporym zaskoczeniem – przecież to zawodnik z wieloletnim doświadczeniem, który wiele razy (szczególnie w lidze angielskiej) jeździł na o wiele gorzej przygotowanych nawierzchniach. Protestom i oburzeniom przyglądał się z boku Duńczyk Nicki Pedersen, który skomentował je śmiechem i krótkim komentarzem: "Wielka polska gwiazda żużla...”.

ROTFL

[lego]

kierowniczek z podkarpacia w radio (Trojka) bez owijania daje o sp. Lee. Żenujące towarzystwo.

[Phenomenon]

Szykuje się ciekawy sezon w Lesznie.
Można przypuszczać, że inne ekipy też będą kwestionowały tor w Lesznie.
Będzie się działo.
Dworakowski zapowiedział, że to jego ostatni sezon. Oby dotrwał do końca.
No i te kamienie w zawodników przyjezdnych.
Nie ważne czyja była racja, ale artykułowanie w ten sposób swojego niezadowolenia to raczej sk#rwysyństwo.
Mecz można powtórzyć czy wlepić maksymalne kary, ale kamieniami rozdawać sprawiedliwość?
Wstyd dla tego sportu, niestety.

IDIOCI znajdą się wszędzie, uwierz. Zwłaszcza po takim chamstwie.

[Elendir]

Jak Patryki Malitowskie , Zdolne powiedzą że tor jest nie ok to co wszyscy zwijają interes i jadą do domu ?

[mrozu]

Poczytaj wpisy Torunian o nominacji Stępnia na prezesa EE. Ja tam nie znalazłem aprobaty z ich strony.
To nie jest wątek o półfinale 2011 z Toruniem lub Stępniewskim.
Torunianie, proszę nie odpowiadajcie na zaczepki mrozu podobnym - będzie kulturalniej.

Szkoda tych kamieni ze strony leszczyńskich kibiców. Protokół będzie miażdżący dla Rzeszowa a tak to znowu będą mogli się do nas coś doczepić.
No ale cóż. Jakiś procent buractwa zawsze i wszędzie się znajdzie.

Po pierwsze to np. akurat mnie nie bardzo interesuje jakie zdanie ma toruński kibic o nominacji na prezesa SE, fakty są takie a nie inne, że człowiek obrażający przed kamerami najpopularniejszego żużlowca w historii klubu Unia Leszno, a tym samym klub i jego kibiców, zarządza tym śmiesznym cyrkiem i do dziś nie potrafił przeprosić za swoje buractwo klubu z Leszna i samego zainteresowanego R.J. i jeśli ktoś uważa, że jest w swoich działaniach bezstronny, to proponuję mu udać się na długookresową terapię.

Po drugie nie wiem o jakich zaczepkach tu piszesz, to jest wątek rzeszowsko-leszczyński o ile mnie się zdaje, a nie toruński, więc kogo niby miałbym zaczepiać?

Po trzecie, również potępiam rzucanie kamieniami, które podobno miało miejsce

[savage]

W uzupełnieniu posta Roberto, parę cytatów z forum Stali Rz. po meczu w 2006 roku z Unią Tarnów (72:18)

Nie rosmieszajcie mnie z tym torem! Mistrz Polski, drugi to najlepszy polski zuzowiec ostatnich lat i boją sie jezdzic?! Ja to bym na nich takie kary nalozył, zeby sie pozygali.

Wreszcie tor był naszym atutem, szkoda tylko, ze nie można było takiej miękkiej nawierzchni zrobic od pierwszego meczu z Czewą... wtedy pierwsza czwórka byłaby nasza.

Panienki z tarnowa bały sie jechać, a tor był taki sam dla wszystkich

Brawo za ten tor, większość z nas bała się go niemiłosiernie, ale jak widać przyniósł to co chcieliśmy osiągnąć - 3 punkty.

A na koniec, kwiatek autorstwa naszego szanownego kolegi ze sportsboard, felietonisty portalu Sportowefakty.pl :

W Australii takie tory sa na co dzien. W Gosford
takie robi sie ciagle. W latach 60-tych czy 70-tych robilo sie
na zuzlu duzo ciezsze tory, a bylo znacznie mniej bezpiecznie
i jakos nikt nie plakal. Odwiedzajacych Australie zapraszam
do Gosford czy Nepean, zeby sobie zobaczyli, jakie tory sie
u nas robi.

Woził wilk razy kilka, powieźli i wilka , szczególnie śmieszy mnie Marta, która aby leczyć swoje kompleksy wobec ówczesnego DMP zza miedzy, potrafiła zrobić tor niezdatny kompletnie do jazdy, na którym poważny upadek zaliczył jej zawodnik (Stachyra)... Wówczas "po trupach do celu" było najważniejsze... Teraz mówi o niebezpieczeństwie ?! Jak widać, aby ta hipokrytka otworzyła oczy, potrzebna była tragedia Lee...


Pozdrawiam

[lemur6666]

Do kuriozalnej sytuacji doszło w Lesznie, gdzie do biegów wyjechali jedynie zawodnicy gospodarzy. Prezentujemy skrót wideo z tego "meczu".


http://www.sportowefakty.pl/zuzel/361735/skandal-na-smoczyku-skrot-meczu-fogo-unia-leszno-pge-marma-rzeszow-wideo


Ale kopa nie ma co. Tor spreparowany, na dodatek mnóstwo dziur, ślisko na starcie i woda przy krawężniku.
Brawo pani 1,5K.

[Sorel]

W uzupełnieniu posta Roberto, parę cytatów z forum Stali Rz. po meczu w 2006 roku z Unią Tarnów (72:18)

71:18
Właśnie cytatów po tamtym meczu mi wczoraj brakowało. Długich 7 lat trzeba było czekać, żeby ponieśli wilka (a raczej żeby wilk sam się poniósł).

[Scroll]

http://youtu.be/-PDd--5TRug

Po"meczowe" wypowiedzi Balinskiego i Musielaka

[komin]

Wiemy, że w Lesznie przez ostatnie trzy dni padało, woda spływała na krawężnik i dlatego tam zrobiło się bardziej przyczepnie. Ani działacze Unii ani my nie jesteśmy temu winni. Myślę, że sędzia powinien podjąć decyzję o przełożeniu tych zawodów i wszyscy w normalnych warunkach by odjechali to spotkanie - przyznał w rozmowie z oficjalną stroną Fogo Unii Leszno kierownik drużyny PGE Marmy, Tomasz Welc.

Na tym bym zakonczyl cala dyskusje...

[Havel]

To co się dzieje i nie chodzi tylko o wczorajszy mecz, śmierdzi. Niestety mam wrażenie że to już jest precedens. Od pamiętnych akcji Czeczena w roli trenera Stali Gorzów i Kryjoma w roli Mengao z Torunia, inne środowiska żużlowe nabrały przekonania że w Lesznie bardzo łatwo można zakwestionować stan toru. Dziwne jest to że wyżej wymienieni kiedy pracowali w Lesznie nie mieli zastrzeżeń do przygotowania toru który zresztą był zawsze podobnie przygotowywany, przyczepnie ale równo. Cóż punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Chcę zwrócić uwagę na to że nie pamiętam sytuacji aby ktokolwiek z działaczy czy zawodników kwestionował stan toru w Lesznie przed incydentami wywołanymi przez tych dwóch panów. Nie wiem czy tor był idealny czy też nie jednak nikt wcześniej go nie kwestionował. A Czecze od 2007 roku brał udział w przygotowaniu toru i był to tor przyczepny. Oglądałem sobotnie GP i sądzę że problem z tamtejszym torem nie polegał na tym że był przyczepny tylko na tym że kazali go ubijać. Oczywiście można ubić tor przyczepny ale trzeba to zrobić odpowiednio wcześnie aby mógł się on odpowiednio związać.
Zresztą Protas w studiu wypowiadał się podobnie. Jeżeli ubijemy przyczepny tor tuz przed meczem tworzą się zdradliwe miejsca w których mniej lub bardziej się podskakuje. Przed ubiciem jest warstwa luźna na całej powierzchni co prawda trzeba wykazać się odpowiednią siłą w rękach aby jechać na takim torze ale nie ma specjalnych niespodzianek dla zawodników. Z tego co pamiętam to w Lesznie również po stwierdzeniu toru przyczepnego ten tor ubijano i wtedy zaczynał się cyrk. Ogólnie męczą mnie te całe szopki z torem a to co było wczoraj to już jakaś kpina. Mam ochotę przyjść na mecz i obejrzeć wszystkie biegi ez jakichś niepotrzebnych szopek. Oczywiście nie byłem na torze ale nie wyglądał on na bardzo przyczepny. Problem w tym że zawodnicy zaczynają decydować o przygotowaniu toru. Po co sędzia i komisarz? Musi być jakaś osoba z którą się nie dyskutuje i w mojej ocenie jest nią sędzia. W piłce dyskusja z sędzią kończy się kartką. Oczywiście niech będzie sędzia techniczny i obserwator tak aby decyzji nie podejmowała jedna osoba ale nie może być miejsca na dyskusje z sędzią i jakiekolwiek wywieranie wpływu. Sędzia z komisarzem podejmują decyzję albo tor jest OK. albo nie i tyle. Inne osoby mogą co najwyżej napisać skargę na sędziego do Ekstralipy ale nikt nie ma prawa z nim dyskutować. A to co się dzieje od jakiegoś czasu to kpina. Przypomnę że w poprzednich meczach w Lesznie sędzia również akceptował stan toru problem zaczynał się dopiero po interwencji gości i wtedy nie wiem czy ze strachu czy z innej przyczyny nakazał ubijać przez co spieprzył robotę. Przypomnę jeszcze raz sędzia ma zawsze rację nawet wtedy kiedy jej nie ma. Ktoś musi być odpowiedzialny za mecz. Osoby trzecie nie mają prawa dyskutować z sędzią, bo inaczej zawsze będzie burdel.
Każdy sędzia to powinna być osoba z jajami, twarda, konsekwentna. Wczoraj sędzia po raz kolejny okazał miękki po zatwierdzeniu stanu toru przez komisarza nakazał prace na torze po interwencji Pani 1,5k. Nie twierdzę że tor w Lesznie był zawsze idealny i regulaminowy, zresztą nie sądzę aby w jakimkolwiek mieście taki był. Tak naprawdę jakbyśmy zaczęli analizować centymetr po centymetrze szprychą albo innym znanym przyrządem zawsze można by się do czegoś doczepić. Chodzi o to że po to jest sędzia i komisarz (od tego roku) aby zdecydować czy jest OK. Decyzja powinna być podjęta bez porozumienia z osobami trzecimi.

[miki1970]

Witam.Jestem z Torunia i nigdy nie byłem fanem Leszna.Nie raz gdy jechało się tam na mecz to było gnojowisko.Nie wiem,na meczu nie byłem,nie widziałem ale z tego co było mi dane zobaczyć to zdaje mi się że ten tor był przygotowany jak na Leszno perfekcyjnie.Jestem zwykłym piknikiem,kibicem który chodzi na mecze od 37 lat i naprawdę aż mi się wierzyc nie chce iz postawa jednego zawodnika NP może tak ingerować w mecz.Dla mnie ten mecz powinien się bezsprzecznie odbyć!!!A SE jeśli nie podejmie drastycznych kroków w tej sprawie to będzie farsa.P.Marta swoją wypowiedzią poruszając temat śp.Lee jest śmieszna.Tylko nie rozumiem zawodników bo to oni powinni mieć jaja i walczyć.Koledzy z Leszna...aczkolwiek niechętnie ale chyba pierwszy raz muszę wam przyznać rację.Niedopuszczalna jest sytuacja iż sędzia,komisarz dopuszczaja tor a zawodnicy pakuja się i wyjeżdzają.Kary,kary i jeszcze raz kary.pozdrawiam
ps.Mam nadzieję że w niedzielę bedzie piękne ściganie na równym,przyczepnym torze.Wierze iż mit naszych chłopaków jeżdzących tylko na betonie w niedzielę sie zakończy.

[Dexter]

Woził wilk razy kilka, powieźli i wilka

Jak tak zeby nie bylo watpliwosci (choc rzadko zagladam na SB.pl) - w pelni potepiam postepowanie Rzeszowa. Moim zdaniem kompromitacja na calego. Zapomnieli juz jak to bylo z 71-18 i jaki byl tor.

Leszno mialo calkiem fajny tor i moim zdaniem nie bylo sie za bardzo do czego przyczepic. Rozumiem jedynie Nickiego - tor dosc ciezki, a on z kontuzjowana reka. Ale reszta? Nie rozumiem. A te gadania Marty o tym, ze "nie chce ogladac tragedii"... Dziwne. Jak nie chce, niech wycofa sie z zuzla, bo nawet na kompletnie betonowych torach mozna sie zabic.

Przypomne wypowiedz z lat 90-tych autorstwa Stanislawa Skowrona odnosnie preparowania torow: "jest to sprawa smieszna dla mnie, bo kiedy ja uprawialem ten sport, to tory byly duzo ciezsze od preparowanych".

[CarlitosFalubaz]

Musielak coś słabo wczoraj pojechał. 8 pkt w czterech startach i nawet biegu nie wygrał. Dłużyzna panie

A tak poważnie mówiąc to to co wczoraj odp....doliła Marta to przeszło moje granice pojmowania absurdu. Piszę tylko o Marcie bo nie wierzę żeby zawodnicy z Rzeszowa nie chcieli jechać. Dostali prikaz od pracodawcy że nie jedziemy to siedzieli cicho.
Marta liczyła że uda jej się wywalczyć przeniesienie meczu na inny termin (co by się Nicki wyleczył) względnie walkowera. No i się przeliczyła. Mam nadzieję że nie ujdzie jej to na sucho.

Filmiki wyraźnie pokazują, że tor był ok. Sędzia i komisarz również nie mieli do niego zastrzeżeń a trudno tych panów posądzać o sympatię do Leszna. Leszno może i złamało regulamin tym bronowaniem, ale skoro tor był przygotowany do jazdy i został odebrany przez sędziego/komisarza to absolutnie nie ma podstaw do karania gospodarczy walkowerem! Co najwyżej proponuję symboliczną karę finansową dla Unii za to, że nie ma komu faksów odbierać w piątkowe popołudnie.

Za taki numer to Marta powinna Unii Leszno zapłacić równowartość wynagrodzenia jakie Józek będzie musiał zapłacić zawodnikom za te 75 pkt oraz kasę jaką Józek będzie musiał zwrócić kibicom za bilety. Oprócz tego kara finansowa do budżetu ekstraligi za ośmieszenie całej ligi i zawieszenie p. Półtorak w prawie wykonywania głosu na zgromadzeniu ekstralipy do końca roku.

Żużel tak czy siak zdycha i zdechnie, ale takie numery są niczym pawulon podany umierającemu pacjentowi.

[no comment]

http://www.sportowefakty.pl/kibice/2...esznie-2062013
tu jakiś inteligent napisał co nie co o regulaminie tylko szkoda że nie dodał jeszcze np. protokołu zawodów na którym pewnie by było że to Komisarz Toru zarządził prace na torze bo podobno był od rana, po za tym jest wyraźnie napisane że mogą zmienić mecz na nie zagrożony co możliwe że też się stało. Więc nie wiem po co kolejny raz wielcy znawcy toruńskiego żużla wpierd... wyciągając jakieś zawiłe przepisy. Niech spojrzą lepiej na siebie.

Po za tym muszę z przykrością poinformować że firma która układa ostatnią warstwę ścieralną na naszej 5 zostaję dzisiaj przeniesiona na smoczyk i tam zaczyną układać asfalt żeby toruń jak przyjedzie nie miał problemów z jazdą przecież to w końcu szachy a nie żużel.

[miki1970]

http://www.sportowefakty.pl/kibice/2...esznie-2062013
tu jakiś inteligent napisał co nie co o regulaminie tylko szkoda że nie dodał jeszcze np. protokołu zawodów na którym pewnie by było że to Komisarz Toru zarządził prace na torze bo podobno był od rana, po za tym jest wyraźnie napisane że mogą zmienić mecz na nie zagrożony co możliwe że też się stało. Więc nie wiem po co kolejny raz wielcy znawcy toruńskiego żużla wpierd... wyciągając jakieś zawiłe przepisy. Niech spojrzą lepiej na siebie.

Po za tym muszę z przykrością stwierdzić że słyszałem iż firma która układa ostatnią warstwę ścieralną na naszej 5 zostaję dzisiaj przeniesiona na smoczyk i tam zaczynają układać asfalt żeby toruń jak przyjedzie nie miał problemów z jazdą przecież to w końcu szachy a nie żużel.

Stary,odgrzewasz mocno nieaktualnego kotleta.Przyjadą i włoja wam na gnojowisku,co ty biedaku wtedy będziesz miał do powiedzenia?skonczmy juz temat Torunia bo to nudne.Na czym kto potrafi jechac to okaże sie w trakcie sezonu,a z wypowiedzi co niektórych to ja odnosze wrażenie że Leszno potrafi tylko na gnoju jechać.A tak wcale nie jest,i dajcie tym waszym młodym chłopakom szanse udowodnienia tego.naprawde macie fajna drużynę i gdyby wymienić szwedzko-duńskie złotówy na jakiś młodych wilczków typu tai,Darcy czy Emil to niebyłoby na nich bata.Niech tor zweryfikuje umiejętności.zostawmy wzajemne obrzucanie się błotem,itp.Ma być widowiskowo i bezpiecznie, a dla mnie na jakim torze nie ma znaczenia.

[Aussie]

http://www.speedwayekstraliga.pl/red...&wiecej_news=1

Mam nadzieję, że temat ogarną szybciej niż te 14 dni przewidziane w regulaminie.

pozdr

[ursus]

Marta Półtorak skompromitowała się totalnie. Zanim cokolwiek pomyślałem o tym torze, obejrzałem dostępne w necie relacje. I nie pamiętam , aby w Lesznie w ostatnich latach tor był lepszy niż wczoraj.
Zabraniając swoim zawodnikom wyjazdu na tor ( bo nikt normalny nie uwierzy , że to żużloki nie chciały jechać ) zakpiła sobie z tych , którzy są ostatnią nadzieją na to , aby ten niszowy sport nie padł na pysk. Z kibiców.
Dla mnie 1,5-ak powinna zostać ukarana zakazem jakiejkolwiek działalności w żużlu jako osoba funkcyjna. Paraduje wszak po parkingach w bluzie z napisem "Menedżer". Zresztą co to za kpiny są ? Kobieta płaci 2 miliony swoich cięzko zarobionych pieniędzy kolesiowi, który ma ją i jej klub głęboko w dupie i wybiera sobie mecze kiedy pojedzie a kiedy nie. Bo GP. Wczoraj było oczywiste , że Pedersen nie pojedzie po upadku w Cardiff i z tego względu Marta zachowała się jak idiotka. Jeszcze te słowa w kontekście śmierci Richardsona - to już dno.

A Walasek , Pavlic i Okoniewski na takim torze zrobiliby ponad 10 pkt na łeb.

[t_zg]

Marta Półtorak skompromitowała się totalnie. Zanim cokolwiek pomyślałem o tym torze, obejrzałem dostępne w necie relacje. I nie pamiętam , aby w Lesznie w ostatnich latach tor był lepszy niż wczoraj.
Zabraniając swoim zawodnikom wyjazdu na tor ( bo nikt normalny nie uwierzy , że to żużloki nie chciały jechać ) zakpiła sobie z tych , którzy są ostatnią nadzieją na to , aby ten niszowy sport nie padł na pysk. Z kibiców.
Dla mnie 1,5-ak powinna zostać ukarana zakazem jakiejkolwiek działalności w żużlu jako osoba funkcyjna. Paraduje wszak po parkingach w bluzie z napisem "Menedżer". Zresztą co to za kpiny są ? Kobieta płaci 2 miliony swoich cięzko zarobionych pieniędzy kolesiowi, który ma ją i jej klub głęboko w dupie i wybiera sobie mecze kiedy pojedzie a kiedy nie. Bo GP. Wczoraj było oczywiste , że Pedersen nie pojedzie po upadku w Cardiff i z tego względu Marta zachowała się jak idiotka. Jeszcze te słowa w kontekście śmierci Richardsona - to już dno.

- Te dodatkowe prace i poprawki na torze nie dały absolutnie nic. To było tylko po to, żeby on wyglądał ładnie na zewnątrz. Tor przypominał jednak plastelinę. Sugerowano nam, że zasłaniamy się tym, że Nicki nie jest w optymalnej formie. Zaproponowaliśmy gospodarzom, że w przypadku doprowadzenia tego toru do odpowiedniego poziomu pojedziemy bez Nickiego, tak aby takiego argumentu nie było, bo zawsze można mówić, że z jakiegoś powodu nie chcieliśmy pojechać. Ja już jedną tragedię przeżyłam i do kolejnej nie dopuszczę. Jeżeli zawodnicy twierdzą, że tor jest niebezpieczny, to ja nie mam prawa ich przekonywać, że jest inaczej – zakończyła Marta Półtorak.

Ciekawe ile prawdy w tych slowach Poltorakowej.

[CarlitosFalubaz]

- Te dodatkowe prace i poprawki na torze nie dały absolutnie nic. To było tylko po to, żeby on wyglądał ładnie na zewnątrz. Tor przypominał jednak plastelinę. Sugerowano nam, że zasłaniamy się tym, że Nicki nie jest w optymalnej formie. Zaproponowaliśmy gospodarzom, że w przypadku doprowadzenia tego toru do odpowiedniego poziomu pojedziemy bez Nickiego, tak aby takiego argumentu nie było, bo zawsze można mówić, że z jakiegoś powodu nie chcieliśmy pojechać. Ja już jedną tragedię przeżyłam i do kolejnej nie dopuszczę. Jeżeli zawodnicy twierdzą, że tor jest niebezpieczny, to ja nie mam prawa ich przekonywać, że jest inaczej – zakończyła Marta Półtorak.

Ciekawe ile prawdy w tych slowach Poltorakowej.

Marta teraz będzie opowiadała takie bajeczki bo pewnie czuje, że to ona dostanie kare a nie Józek. Jeszcze to podpieranie się nieboszczykiem no po prostu obrzydliwe. Niech tak kobieta da sobie spokój z żużlem, bo tylko go pogrąża.

[KrisKiller]

Marta teraz będzie opowiadała takie bajeczki bo pewnie czuje, że to ona dostanie kare a nie Józek. Jeszcze to podpieranie się nieboszczykiem no po prostu obrzydliwe. Niech tak kobieta da sobie spokój z żużlem, bo tylko go pogrąża.

Nie boj zaby Jozek tez dostanie za kamienie i butelki. Jedynym wygranym bedzie jak zwykle centrala ktora skubnie spora kase za nalozone kary.

[istanbul]

tor w Rzeszowie w 2006 i panienki z Tarnowa nie chciały jechać na tym kartoflisku ...

Wtedy p. Półtorak nie mówiła o bezpieczeństwie zawodników ...

http://www.nowiny24.pl/apps/pbcsi.dl...der=0&MaxW=666

[no comment]

- Te dodatkowe prace i poprawki na torze nie dały absolutnie nic. To było tylko po to, żeby on wyglądał ładnie na zewnątrz. Tor przypominał jednak plastelinę. Sugerowano nam, że zasłaniamy się tym, że Nicki nie jest w optymalnej formie. Zaproponowaliśmy gospodarzom, że w przypadku doprowadzenia tego toru do odpowiedniego poziomu pojedziemy bez Nickiego, tak aby takiego argumentu nie było, bo zawsze można mówić, że z jakiegoś powodu nie chcieliśmy pojechać. Ja już jedną tragedię przeżyłam i do kolejnej nie dopuszczę. Jeżeli zawodnicy twierdzą, że tor jest niebezpieczny, to ja nie mam prawa ich przekonywać, że jest inaczej – zakończyła Marta Półtorak.

Ciekawe ile prawdy w tych slowach Poltorakowej.

trochę inaczej to było "..zaproponowaliśmy drużynie przeciwnej że możemy jechać w innym terminie bez nickiego.."

Stary,odgrzewasz mocno nieaktualnego kotleta.Przyjadą i włoja wam na gnojowisku,co ty biedaku wtedy będziesz miał do powiedzenia?skonczmy juz temat Torunia bo to nudne.Na czym kto potrafi jechac to okaże sie w trakcie sezonu,a z wypowiedzi co niektórych to ja odnosze wrażenie że Leszno potrafi tylko na gnoju jechać.A tak wcale nie jest,i dajcie tym waszym młodym chłopakom szanse udowodnienia tego.naprawde macie fajna drużynę i gdyby wymienić szwedzko-duńskie złotówy na jakiś młodych wilczków typu tai,Darcy czy Emil to niebyłoby na nich bata.Niech tor zweryfikuje umiejętności.zostawmy wzajemne obrzucanie się błotem,itp.Ma być widowiskowo i bezpiecznie, a dla mnie na jakim torze nie ma znaczenia.

Prosiłbym najpierw o odpisanie mi poprawną polszczyzną. Ponieważ nawet słownik nie wyszukał mi słowa "włoja", nawet google sobie niezbyt poradziło.

Ogólnie nie wiem jak inne drużyny potrafią jechać na jakim torze ale od początku sezonu widać na jakim torze toruń tylko potrafi jechać (asfalt bo na betonie jeszcze przez przypadek jakieś odpryski będą). A z czego to wnioskuje? Chociażby z tego że już od torunia żygać się chce skoro co tydzień pokazują mecze w TV (nie wiem co się stało że w wczoraj tj. 02.06.2013r nie pokazywali torunia). Po za tym jak mogła przegrać "najlepsza drużyna" jaką niby jest toruń w Gnieźnie? Czyżby tor był trochę przyczepny? I tu właśnie widać kto na jakim potrafi jeździć. Niestety dla Ciebie jak i całego torunia mówimy tu o żużlu a nie szachach. Dlaczego robi się tylko tory jedne (beton)? Dlaczego nie ma przyczepnych z czego właśnie słynie żużel? Tego nie rozumiem, daję tak z 2-3 lata i po prostu żużel sam się wykończy i będzie nam dane tylko oglądać ligę angielską.

[Phenomenon]

Plastelina? Niech ktoś przypomni kto był "rodzicem" tego słowa? Czyż nie panujący nam Wojciech I? Ogólnie fajne słowo.
Kiedyś było krosowisko, kopa po jaja, a teraz plastelina.

[Franz]

Bardzo przykre jest to, że pani Półtorak na każdym kroku powołuje się na tragedię Lee Richardsona. Podpieranie swoich kombinacji, w których zapewne chodzi tylko i wyłącznie o korzystniejszy dla Stali termin meczu, osobą zmarłego żużlowca wywołuje tylko niesmak. Dla mnie to takie "żonglowanie" śmiercią Poza tym warto przypomnieć, że feralny mecz we Wrocławiu dostał się pod lupę nie tylko żużlowych decydentów, ale także policji i prokuratury, i nikt nie stwierdził, iż przyczyną wypadku Anglika był spreparowany tor, toteż ponowne wyciąganie tej sprawy w kontekście rzekomo niebezpiecznego toru w Lesznie jest z gruntu fałszywe i pozbawione sensu.

[Noski]

Ludzie dajcie spokój Toruniowi... Przynajmniej do Niedzieli bo wtedy to różnie może być choć jakoś myślę ze obejdzie się bez ekscesów... Wczorajsza sytuacja z Toruniem nic wspólnego nie ma...
Sent from my Lumia 610 NFC using Board Express

[Phenomenon]

Dokładnie. Lee zahaczył o koło zawodnika przed nim. Nie widzę tu winy toru. Prędzej tłumików. Takie wjazdy stały się modne po ich właśnie zmodyfikowaniu, np. Pavlic, Kołodziej ze wspomnę tylko z leszczyńskiego podwórka.

A przywoływanie Lee jest po prostu nieetyczne.

[miki1970]

trochę inaczej to było "..zaproponowaliśmy drużynie przeciwnej że możemy jechać w innym terminie bez nickiego.."



Prosiłbym najpierw o odpisanie mi poprawną polszczyzną. Ponieważ nawet słownik nie wyszukał mi słowa "włoja", nawet google sobie niezbyt poradziło.

Ogólnie nie wiem jak inne drużyny potrafią jechać na jakim torze ale od początku sezonu widać na jakim torze toruń tylko potrafi jechać (asfalt bo na betonie jeszcze przez przypadek jakieś odpryski będą). A z czego to wnioskuje? Chociażby z tego że już od torunia żygać się chce skoro co tydzień pokazują mecze w TV (nie wiem co się stało że w wczoraj tj. 02.06.2013r nie pokazywali torunia). Po za tym jak mogła przegrać "najlepsza drużyna" jaką niby jest toruń w Gnieźnie? Czyżby tor był trochę przyczepny? I tu właśnie widać kto na jakim potrafi jeździć. Niestety dla Ciebie jak i całego torunia mówimy tu o żużlu a nie szachach. Dlaczego robi się tylko tory jedne (beton)? Dlaczego nie ma przyczepnych z czego właśnie słynie żużel? Tego nie rozumiem, daję tak z 2-3 lata i po prostu żużel sam się wykończy i będzie nam dane tylko oglądać ligę angielską.

Hmmm,oczywiscie temu wszystkiemu co tu napisales winni sa Toruńczycy.Tak sobie tłumacz.Nie ja ustalam jakie mecze bedą w Tv ale nie masz prawa mówić tv co chce zaprezentować.Chodzi o ogladalność a zawsze najlepiej ogląda sie topowe drużyny a taka Toruń w tej chwili jest.A argumentem ze za kilka lat nie bedziemy wiedzieli co to zuzel bo brak przyczepnych torów to żygać mi sie chce.teraz wlasnie mecze sa atrakcyjne i wynik jest zagadka.Jednak ty wolisz ogladac 65-25 dla swoiej Unii po trupach.Niech bedzie gnój byle do przodu.Zeby nie bylo,nie jestem przeciwnikiem przyczepnych torów tylko niebezpiecznych.I mogę się z Toba założyc o bilet na mecz Unibax-Unia na MA że w niedziele was pogonimy.Przyjmujesz?A co do angielskiej ligi...co w niej jest fajnego że sie tak nia emocjonujesz?czasami ledwo się na motorach utrzymują.

[damianos81]

Zeby nie bylo,nie jestem przeciwnikiem przyczepnych torów tylko niebezpiecznych.I mogę się z Toba założyc o bilet na mecz Unibax-Unia na MA że w niedziele was pogonimy.Przyjmujesz?A co do angielskiej ligi...co w niej jest fajnego że sie tak nia emocjonujesz?czasami ledwo się na motorach utrzymują.

Ja także jestem pewien, że w niedziele Unibax wygra ten mecz. Po wczorajszej aferze i zachowaniu rzeszowian, jestem pewien na 100%, że nie ma najmniejszych szans, by tor był chociaż ciut przyczepny . Władze na to nie pozwolą. Na meczu będzie skała, beton, a leszczyńscy zawodnicy będą się czuli jak na wyjeździe, natomiast twardzizna będzie wodą na młyn dla Unibaxu
PS Tomek Gollob 17 pkt, mecz 10 pkt do tyłu .

[Aussie]

Ja także jestem pewien, że w niedziele Unibax wygra ten mecz. Po wczorajszej aferze i zachowaniu rzeszowian, jestem pewien na 100%, że nie ma najmniejszych szans, by tor był chociaż ciut przyczepny . Władze na to nie pozwolą. Na meczu będzie skała, beton, a leszczyńscy zawodnicy będą się czuli jak na wyjeździe, natomiast twardzizna będzie wodą na młyn dla Unibaxu
PS Tomek Gollob 17 pkt, mecz 10 pkt do tyłu .

Jestem podobnego zdania. Wczoraj Rzeszów wykonał dobrą robotę dla Torunia. Pewnie przed niedzielnym meczem brona dostanie zakaz zbliżania się na odległość co najmniej 100 m do toru Nikt nie będzie ryzykował kolejnej szopki. Lepiej odjechać ten mecz w spokoju.

pozdr

[miki1970]

Ja także jestem pewien, że w niedziele Unibax wygra ten mecz. Po wczorajszej aferze i zachowaniu rzeszowian, jestem pewien na 100%, że nie ma najmniejszych szans, by tor był chociaż ciut przyczepny . Władze na to nie pozwolą. Na meczu będzie skała, beton, a leszczyńscy zawodnicy będą się czuli jak na wyjeździe, natomiast twardzizna będzie wodą na młyn dla Unibaxu
PS Tomek Gollob 17 pkt, mecz 10 pkt do tyłu .

A ja własnie bym chciał żeby pojechali na przyczepnym torze.może wtedy zamknęli by usta kilku twardogłowym.Jestem pewien że wczoraj Nasi chłopcy nie wystraszyliby sie tego toru i do takiej szopki by nie doszło a mecz byłby na styku.ale to tylko moje zdanie.

[no comment]

Hmmm,oczywiscie temu wszystkiemu co tu napisales winni sa Toruńczycy.Tak sobie tłumacz.Nie ja ustalam jakie mecze bedą w Tv ale nie masz prawa mówić tv co chce zaprezentować.Chodzi o ogladalność a zawsze najlepiej ogląda sie topowe drużyny a taka Toruń w tej chwili jest.A argumentem ze za kilka lat nie bedziemy wiedzieli co to zuzel bo brak przyczepnych torów to żygać mi sie chce.teraz wlasnie mecze sa atrakcyjne i wynik jest zagadka.Jednak ty wolisz ogladac 65-25 dla swoiej Unii po trupach.Niech bedzie gnój byle do przodu.Zeby nie bylo,nie jestem przeciwnikiem przyczepnych torów tylko niebezpiecznych.I mogę się z Toba założyc o bilet na mecz Unibax-Unia na MA że w niedziele was pogonimy.Przyjmujesz?A co do angielskiej ligi...co w niej jest fajnego że sie tak nia emocjonujesz?czasami ledwo się na motorach utrzymują.

Nie ma o co się zakładać bo na pewno toruń będzie w roli faworyta. Po za tym nie ma co ukrywać że pewnie komisarz toru już w środę będzie w Lesznie żeby przygotować odpowiednio tor pod toruń i na pewnie znowu będzie się kurzyło że zawodników nie będzie widać bo tak ostatnio jest przygotowywany tor przez komisarzy torów w Lesznie (nie mówiąc o wczoraj) I nie chodziło mi że liga angielska jest fajna ale tylko tam będzie żużel bo tu nie będzie miał kto jeździć skoro sponsorzy po odchodzą od antyreklam takich jak np. wczoraj. Niestety żużel schodzi na psy i będzie coraz gorzej niż lepiej. Osobiście jestem za rozwaleniem tej całej spółki Ekstraliga S.A a zarządzaniem Ekstraligą pozostawić GKSŻ bo to ona myślę będzie najbardziej obiektywna. Niestety wy jako torunianie macie gorzej bo wasz dawny prezes jest teraz prezesem w/w spółki, do tego ciągłe mecze torunia w TV (spółka na pewno ma co do ustalania spotkań pokazywanych w TV głos) więc może i piszę nie obiektywnie ale w moim odczuciu tak w żużlu teraz jest. Może i jest też jakaś w tym moja wina ale niestety mam jako takie argumenty więc sądzę tak a nie inaczej.
Zobacz.. my jako Leszno jesteśmy brani jako preparatorzy torów itp. ale wy jako Toruń jesteście brani jako betonowe tory a do tego większość Polski dodaję Wam względy w spółce. Niestety jest to wina wszystkich pokolei. Więc myślę że można skończyć tą dyskusję i ja jak na razie skończe pisanie czegoś w konteksćie Torunia.

[Scroll]

Od przebiegu meczu z Toruniem (tor + wynik) zalezec bedzie decyzja nt. wczorajszego meczu z Rzeszowem.

Jesli mecz z toruniem odbedzie sie na torze i zakonczy sie wynikiem po mysli Torunian to negatywnie ocenia zachowanie Marmy.
Jesli leszno bedzie chcialo zrobic taki tor jak wczoraj, a torun zacznie odwalac szopki to leszno obwinia za wczorajsze wydarzenia

[shelve]

Najlepiej by było, gdyby Józef podstawił sprzęt i sami Torunianie, by sobie tor przygotowali Józef pewnie , by na to poszedł, jużma dość tego cyrku

[Aussie]

Decyzja Ekstraligi ws. wczorajszego meczu powinna być jak najszybsza. 14 dni to sporo czasu...

Pani Prezes z Rzeszowa mogłaby napisać jeszcze jakieś pismo do BSI, że w sobotę podczas GP tor był trudny, co zagrażało jej zawodnikowi, który jeździł ze złamaną ręką.

pozdr

[no comment]

http://www.sportowefakty.pl/zuzel/36...tal-rzeszow-sa
szkoda tylko że wczoraj takiej argumentacji nie podali, pewnie całą noc szukali argumentów gdzie uderzyć żeby było dobrze. Po za tym nie rozumiem oskarżeń kierowanych do sędziego, skoro on stwierdza że tor jest w porządku.
Po za tym jeszcze jedno mnie bardzo zastanawia: dlaczego zawodnik ze złamaną ręką nagle staję się zawodnikiem "zdolnym do jazdy"? Jak to jest możliwe? Czy nikt tego nie kontroluję? Wg mnie jest to narażanie innych zawodników na niebezpieczeństwo. Ale żużel to żużel gdzie kończą się przepisy i rozum tam zaczyna się żużel.

[miki1970]

Od przebiegu meczu z Toruniem (tor + wynik) zalezec bedzie decyzja nt. wczorajszego meczu z Rzeszowem.

Jesli mecz z toruniem odbedzie sie na torze i zakonczy sie wynikiem po mysli Torunian to negatywnie ocenia zachowanie Marmy.
Jesli leszno bedzie chcialo zrobic taki tor jak wczoraj, a torun zacznie odwalac szopki to leszno obwinia za wczorajsze wydarzenia

no i dalej sie czepiacie.Lepiej zastanówcie się dlaczego przylgnęlo do was preparatorzy.Co nie zmienia mojego zdania iż wczoraj mecz powinien się odbyć.ale z waszego punktu widzenia to napewno Wojtek zadzwonił do Marty i nie kazał jej jechać bo załatwimy walkower przy zielonym stoliku.Kur....osioł piardnie,deszcz popada,kumpel wydyma żone sąsiada i tak będzie winny Toruń.skonczcie już to bo naprawdę zal.

[t_zg]

http://www.sportowefakty.pl/zuzel/36...tal-rzeszow-sa
szkoda tylko że wczoraj takiej argumentacji nie podali, pewnie całą noc szukali argumentów gdzie uderzyć żeby było dobrze. Po za tym nie rozumiem oskarżeń kierowanych do sędziego, skoro on stwierdza że tor jest w porządku.
Po za tym jeszcze jedno mnie bardzo zastanawia: dlaczego zawodnik ze złamaną ręką nagle staję się zawodnikiem "zdolnym do jazdy"? Jak to jest możliwe? Czy nikt tego nie kontroluję? Wg mnie jest to narażanie innych zawodników na niebezpieczeństwo. Ale żużel to żużel gdzie kończą się przepisy i rozum tam zaczyna się żużel.

Sedzia stwierdzil ze tor jest w porzadku, ale nie zrobil tego zgodnie z przepisami ( ktore sa chore, co pokazuja takie sytuacje jak wczoraj ). O to pretensje ma strona rzeszowska, a ta argumentacja byla chyba wczoraj tez podana na swiezo, z tego co czytalem.

[no comment]

Sedzia stwierdzil ze tor jest w porzadku, ale nie zrobil tego zgodnie z przepisami ( ktore sa chore, co pokazuja takie sytuacje jak wczoraj ). O to pretensje ma strona rzeszowska, a ta argumentacja byla chyba wczoraj tez podana na swiezo, z tego co czytalem.

hmm.. chciałbym zobaczyć protokół z meczu a niestety na pewno go nie udostępnią. Coś mi się wydaję że sędzia z komisarzem zrobili tak jak powinni i na pewno też nie jeden telefon wykonali gdzie trzeba żeby dowiedzieć się co mają zrobić. Teraz rzeszów łapie się wszystkiego czego może, po za tym z tego co wiem i jest przynajmniej w innych sportach (motorowych czy innych) sędzia ma ostatnie zdanie (zgodnie z regulaminem oczywiście) więc wg mnie rzeszów zrobił kompletną antyreklamę żużla, szkoda tylko że TV nie było bo wydaję mi się że wtedy by zgoła inaczej rzeszów podszedł do meczu. Wg mnie to Unia powinna takiego syfu narobić że szok, zaczynając od zawodnika dopuszczonego do zawodów ze złamaną ręką. Ale niestety Unia jest znana z tego że nikt żadnego protestu nie złoży, nie będzie się bić na przepisy czego konsekwencję są jakie są. Dla mnie to Unia powinna jechać do rzeszowa i porobić takiej zadymy (przepisowo rzecz jasna) żeby rzeszów nie wiedział gdzie jest.

[Hulc]

Sedzia stwierdzil ze tor jest w porzadku, ale nie zrobil tego zgodnie z przepisami ( ktore sa chore, co pokazuja takie sytuacje jak wczoraj ). O to pretensje ma strona rzeszowska, a ta argumentacja byla chyba wczoraj tez podana na swiezo, z tego co czytalem.

Tak, ale jakim trzeba być moondrym, żeby o coś takiego, i w taki sposób, próbować się oprzeć.
Krótka piłka: albo Unia, poprzez złe przygotowanie toru ( niezgodne ze sztuką, czy cokolwiek innego ) zasłużyła na przegranie walkowerem,
albo wszystko było w porządku i wszystko odbyło się prawidłowo.
Tu nie ma niczego pośredniego, bo być po prostu nie może!
" Wiem, że źle zrobiliście, powinniśmy ( my - Rzeszów ) otrzymać 2 pkt. za w.o., ale jesteśmy fajni, i pojechać chcemy w innym terminie, bez Pedersena nawet! "

Ludzie, to się kupy nie trzyma, i świadczy tylko o jednym : tam chwytają się już każdej myśli, każdego pomysłu.
Za chwilę dowiemy się, że banery reklamowe były o 3 cm za duże i w/z z tym, Marma - wbrew regulaminom - jechać tam nie mogła.

[Mariusz]

Sedzia stwierdzil ze tor jest w porzadku, ale nie zrobil tego zgodnie z przepisami ( ktore sa chore, co pokazuja takie sytuacje jak wczoraj ). O to pretensje ma strona rzeszowska, a ta argumentacja byla chyba wczoraj tez podana na swiezo, z tego co czytalem.

Nawet jeśli tak było, to kierownik drużyny rzeszowskiej miał prawo żądać od sędziego, aby ten poczynił odpowiednie uwagi w protokole zawodów. I to wszystko co można było zrobić. A SE na podstawie tych zapisów w protokole powinna wyciągać konsekwencje regulaminowe w ciągu 14 dni. O ile zarzuty by się potwierdziły. Dalej jednak będę twierdził, że sędzia tor dopuścił do zawodów jako regulaminowy. A co za tym idzie Rzeszów nie miał prawa odmawiać jazdy na tym torze. Co innego sposób przygotowywania toru, ten mógł być niewłaściwy. Chociaż i tu jest dylemat ponieważ tor przygotowywano pod okiem komisarza. Ten zaakceptował taki sposób przygotowania. Nie mniej na godzinę rozpoczęcia meczu, zdaniem sędziego, tor nadawał się do jazdy. Rzeszów nie wyjeżdżając na tor po prostu się ośmieszył i powinien ponieść tego całe konsekwencje.