Alien: a który zawodnik nie jest uzależniony od sprzętu?
Semen: Nie dwa mecze. Gollob pojechał tu wspaniale ligę, będą lepszym od Ryana i Miedziaka na przestrzeni całych meczów, wygrał finał IMP ze slabym numerem startowym, zaś w GP (to pewnie te mało ważne imprezy) rozbił przeciwników w drobny mak. Od tego czasu taki nokaut był udziałem tylko tego samego Golloba w Vojens. Jego występy w meczu Polska - Reszta Świata, ligowym meczu 2012 i GP 2012 też były najwyższej próby, także takie z palca wyssane to nie jest. Wiesz, taki Sullivan nigdy nie pojechał na MA meczu o poważną stawkę, nie licząc meczu w deszczu o złoto w 2009. Fakty są takie, że Gollob przejechał 4 kółka na tym torze w oficjalnych zawodach najszybciej ze wszystkich + zaliczył tu najlepszy performance w historii istnienia obiektu (GP 2010).
No ale dobra, nie będę się czepiał o nazewnictwo: król, nie król. Faktem jest, że obiekt opasował do jego stylu jazdy z ostatnich lat. Teraz MA jest nieco twardsza i inaczej przygotowana + Gollob jeździ mniej bojowo, to i nie ma błysku.