Czas na derby, derby które z łezką w oku wspominają co starsi kibice...
Jak co roku pewnie ktoś napisze, że to nie te same derby co przed laty kiedy jakiś Wilków, Baranów czy słynną Kuciapę lub innych Trojanowskich, czesali Burza, Kołodziej, Wardzała. Kto dziś pamięta motor Dzika lecący w rzeszowskie trybuny – symbol, jednak dosadny! Nie te same derby, jednak dla starszych kibiców walka o dominację na południu kraju wciąż ta sama!
O honorze mowy być nie może! Bo jeszcze kilka lat temu taki trener co był narodowym, chciał być Shrekiem a został Fioną podał by się po takich ostatnich meczach od razu do dymisji, teraz grubasek liczy tysiące i ani mu w głowie sprawy honoru. Cieślak kasę ma prosto z Azotów, nawet nie wie jaki numer konta ma UNIA, bo on w myśl komunistycznej zasady – „czy się stoi czy się leży parędziesiąt tysiączków się należy” w życiu nie przyzna, że dla Tarnowa nie robi nic! Nie miłe wspomnienia ma też z rzeszowszczyzny gdy będąc kiedyś u nich trenerem ichniejszy klub oczywiście spuścił z ekstraligi (obojętnie jak się wtedy klub z Hetmańskiej nazywał – czy KKER czy VanPuur czy Westa czy inne takie wynalazki).
Na dzień dzisiejszy wielu kibiców UNII Tarnów ostro psioczy na swój klub – gdzie godność, honor, zaangażowanie, walka, jakieś staranie czy „gryzienie toru”. Ale to wszystko, to dno co pokazują ostatnio zawodnicy reprezentujący tarnowski klub może być zapomniane właśnie po najbliższej niedzieli, ciekawe czy taki Łaguta czy Madsen zdają sobie w ogóle z tego sprawę...
Kiedyś obcokrajowcy byli tego świadomi jak Simon Wigg czy Sergiej Darkin, teraz trudno powiedzieć.
Co do rywalizacji sportowej:
- Martin Vaculik – reprezentował barwy klubu z rzeszowszczyzny, oprócz niego jedynie tylko Kołodziej może się pewnie pochwalić taką znajomością tamtego toru – powinien jechać,
-Artiom Łaguta – na tego zawodnika stawiałbym zawsze, rosyjska zadziorna krew, na każdym torze te swoje 8-10 punktów powinien wywalczyć (wywalczyć! – nie dowieźć) ,
- Janusz Kołodziej – pewny zawodnik na Hetmańskiej, nie raz przed laty przymierzany przez kibiców rzeszowskich do swojego składu, któż inny jak nie on miałby w tym roku poprowadzić na Marmym stadionie UNIĘ do zwycięstwa,
- Maciej Janowski – wykazuje wolę walki, coś mu nie wychodzi, myślę, że odpowiednio poprzykręcane trybiki w motorze jak i w głowie w końcu zaskoczą, dałby Bóg, że akurat teraz i przywiezie dwucyfrowy wynik,
- Leon Madsen... Madsen - wynalazek Fiony – gość ok., zawsze coś punktuje ale (może kilka osób zaskoczę) dałbym mu raz odpocząć, z dwóch powodów, po pierwsze Madsen ma problemy zdrowotne..., po drugie myślę, że jakby dać w tak ważnym meczu szansę Jakubowi Jamrogowi to ten zawodnik swoją ambicją wygrał by ten mecz,
- Gomólski – no a kto inny?
- za to Borowicz jest WIELKIM NIEPOROZUMIENIEM, to że RAZ przywiózł puste punkty „na trupach” nie powinno znaczyć że ma pewne miejsce w składzie, no ale Fiona w życiu nie przyzna się do błędu i będzie młodzika wystawiać dopóki młodzik jak i ona nie odejdą doić innego klubu.
Co do Marmych Folii:
Jest kilku emerytów jak Okoniewski czy Walasek z czego Okoniewskiemu się jeszcze chce ale para widocznie z niego schodzi za to Walaska powinien Gomólski walecznością wozić. Jest „Jajodrap” ale to już nie taki pewny punkt jak przed laty, w każdym meczu ma wpadki. Nareszcie mogę napisać że Sowy, Krety to gorsi juniorzy niż juniorzy tarnowscy, przynajmniej mniej utytułowani niż Gomólski, są to zawodnicy nie wykazujący się żadnym polotem.
No dobra, jest Jurica Pavlic, któremu przed meczem można spokojnie wpisać 6-8 pewnych punktów.
Sprawa jest prosta – zaufania do klubu, zawodników nie obudzi wygrana UNII w Tarnowie nad Marmymi ale właśnie pewien szacunek wzbudzi wygrana UNII Tarnów na rzeszowszczyźnie i jeśli zarządowi, trenerom, tym stadom działaczy i zawodnikom zależy by kibice nie odwrócili się od nich to konieczne jest wykonanie planu minimum, zrobienie tego pierwszego kroku do podniesienia się z klęczek! a jest nim właśnie wola walki i zwycięstwo, które ostatecznie może okazać się kluczowym zwycięstwem gdy przyjdzie podsumowywać sezon.Podobne wątki:
- IV Kolejka Ekstraligi Unibax Toruń - Unia Tarnów, 11 maja, godz. 16:30
- III Kolejka Ekstraligi Unia Tarnów - Stal Gorzów, 4 maja godz. 16:30 TV.
- V kolejka Ekstraligi: UNIA Tarnów - Stal Gorzów 28 kwietnia 2013 godz. 16:00
- IV kolejka Ekstraligi: Stal Rzeszów - UNIA Tarnów
- XIII kolejka ekstraligi: MARMA (Stal) Rzeszów - UNIA Tarnów