A mówcie sobie lesznianie i upodobniajcie sie do buca rodem z Zielonej Góry! Ja zawsze byłem jestem i będe Leszczynianinem! AMEN
A mówcie sobie lesznianie i upodobniajcie sie do buca rodem z Zielonej Góry! Ja zawsze byłem jestem i będe Leszczynianinem! AMEN
KS UNIA LESZNO
1949 , 1950 , 1951 , 1952 , 1953 , 1954 , 1979 , 1980 , 1984 , 1987 , 1988 , 1989 , 2007 , 2010 , 2015 , 2017
KRÓL JEST JEDEN Ukryta zawartość
Zenon Jaskuła - TDF 1993!
Rafał Majka - Vuelta 2015!!! 3xTDF!!!
Niemiec - Vuelta 2014!
28/09/2014 - MICHAŁ KWIATKOWSKI MISTRZEM ŚWIATA!!!! 19/04/2015 - AMSTEL GOLD RACE!!! E3 Harelbeke 25/03/2016!!! Strade Bianche 2014/2017
18/03/2017 Milan-San Remo!!!
ps lesznianie czy leszczynianie??
Król Stanisław był Leszczyński czy Leszniański?
Ostatnio edytowane przez darsen ; 28-04-2013 o 14:33
I wiadomo coś (osoby z otoczenia), bo za 10min wyjezdzam i nie chce sie odbic od bramy
no to chyba pojedziemy!!
nie będzie łatwo będzie na styku... czuje że szumina i Jabłonski pojadą na dobrym poziomie.... ale wierze w Unie trzeba wykorzystać tą sytuację osłabienie lwów i wygrać chociaz 1 punktem ....
ustawiło by to nas w kapitalnej sytuacji przed dalszą częścią sezonu bo jak wróci Emil i MJJ to wątpie żeby ktokolwiek wygrał w czestochowie
Tak że Byki do Boju!!
Bez obrazy ale chyba raczej "leszczynianie"wiec nie obrażaj nas tylko pisz Leszczynianie i będzie bobrze.
Ukryta zawartość
Bez cenzury: Ukryta zawartość
FALUBAZ DMP 1981/1982/1985/1991/2009/2011/2013 Ukryta zawartość
Ale wpiernicz... Mam wrażenie, że nasi nawet nie walczą...
WŁÓKNIARZ FOREVER
Kenio w ten weekend ocalił skórę... Kolejny bardzo dobry występ (póki co).
PS
Wykrakałem (od razu wtopa)...
Ostatnio edytowane przez JaacPoz ; 28-04-2013 o 17:02
Jeśli wygramy co najmniej 10 punktami to jest duża szansa na bonusa w rewanżu
Nieskromnie przypomnę że chyba tylko ja typowałem Unię na czarnego konia tego sezonu. Zdanie swoje podtrzymuję
Okazje od losu trzeba wykorzystywać. Unia zrobiła to perfekcyjnie. Szacun też dla organizatorów z Czewy że mimo takiego osłabienia nie wywołali selektywnego oberwania chmury nad torem w nocy, tylko zdecydowali się jechać w pełni świadomi tego że mecz będzie w plecy.
Włókniarzowi ten przegrany mecz krzywdy nie zrobi i tak będą w tym roku wysoko. Unia dzieki wygranej może trochę spokojniej podchodzić do kolejnych spotkań. Cieszy wygrana
Ha, ha, ha! Oczami wyobraźni już widzę ten bonus w Lesznie. Oby tych punktów nie zabrakło w walce o play- off. W tym klubie nigdy nie było normalnie. Włókniarz jest mistrzem w prokurowaniu kłopotów na własne życzenie.
AZS-CKM the leading polish teams
tHe_mRuWa (28-04-2013)
Dziękujemy za postawe Fairplay! Nam te punkty potrzebne jak Woda , a was to zbytnio nie zaboli i tak znajdziecie sie w top4 , pozdrawiam
KS UNIA LESZNO
1949 , 1950 , 1951 , 1952 , 1953 , 1954 , 1979 , 1980 , 1984 , 1987 , 1988 , 1989 , 2007 , 2010 , 2015 , 2017
KRÓL JEST JEDEN Ukryta zawartość
Gratulacje dla Unii za wyrównany skład. Ze strony Włókniarza wynik na pewno mógł być lepszy, nie ma co nawet za bardzo przypierdzialać się do juniorów (bo czy to wina takiego Malczewskiego, że od kilkunastu lat Włókniarz nie jest w stanie nikogo nauczyć jazdy na żużlu?), natomiast 4 zera liderów (punkt Holty na defekcie Szuminy traktuję jako zero) pozostawiają duuuży niesmak. Szombier i Jabol przyzwoicie, a nawet b. przyzwoicie.
Pzdr,
Garfield
Gratulacje dla Leszna za "wygraną" z dwoma zawodnikami a moze 1,5.
Radość powinna być jakbyście wygrali z Czewą w najsilniejszym składzie a tak?
Czewa bez Emila i Jensena to jak Real bez Cristiano i Ozila czy Barca bez Leo i Pedro.
Mam gdzieś co inni myślą bo zaraz w Lesznie ten wynik zaciemni obraz i pomyślą,ze mają drużynę na medale a Kenio to już jest lider pełną gębą.
KS UNIA LESZNO
1949 , 1950 , 1951 , 1952 , 1953 , 1954 , 1979 , 1980 , 1984 , 1987 , 1988 , 1989 , 2007 , 2010 , 2015 , 2017
KRÓL JEST JEDEN Ukryta zawartość
To dopiero będą jaja, jak se Unia dzięki tym punktom wejdzie do czwórki kosztem Włókniarza.
Paradoksalnie Częstochowa prosiła o deszcz który pomógł naszym Z emilem było by pewnie koło remisu...ale na naszą korzyść jednak. Widać że byliśmi gotowi na to zwycięstwo. Mieliśmy też troche pecha np. defekt Pawlickiego i kilka błędów taktycznych (piotrek powinien jechać jeden bieg więcej za Grzesia). Szacunek dla Częstochowy za podjętą walkę ale zwyciężył lepszy.
Jak widać nie ma kiepskich drużyn, nawet u siebie można dostać niezłe bęcki.
w czwórce i tak się znajdziecie więc dla was ten mecz bez znaczenia
Ostatnio edytowane przez mloody ; 28-04-2013 o 18:18
W sumie i tak nie spodziewałem się, że gospodarze dobiją do 40 oczek. Tak więc mecz należy zapisać zdecydowanie po stronie plusów. Ekipa dysponuje wyrównaną drugą linią, w której zawodnicy mogą siebie swobodnie zastępować bez zmiany poziomu drużyny jako całości. Drugą linią, bo żaden z prowadzących pary na lidera się nie nadaje. Jeżeli uwielbiany i noszony na rękach - według ankiety kibiców najlepszy żużlowiec w historii klubu (sic!)- G. Łaguta robi u siebie ze średnim rywalem 10 punktów w sześciu startach, to niespecjalnie jest się nad czym rozwodzić. Z sezonu na sezon jedzie coraz gorzej. Po pierwszym bombowym, drugi był już nieco słabszy, a teraz... pojedynczymi wyskokami maskuje swą niemoc. Rysiek bardzo pozytywnie zaskakuje. Na tle występów w Falubazie odnotować należy progresję, a że czas nie stoi w miejscu? Ten kto się spodziewał, że będzie jak dawniej woził po 12- 14 punktów porywając tłumy, urwał się niestety z choinki.
Juniorzy constans, chociaż wkurza to ciągłe jechanie po Czai. Facet swoje w Rzeszowie zrobił, wygrał bieg juniorski z mocnym Sówką. Oczywiście szału nie ma. Dziś od Strzelca i Malczewskiego pewnie by nie odstawał. Ci dwa ostatni prezentują poziom drugoligowy i w Rawiczu czy Ostrowie powinni doskonalić swe nikłe umiejętności.
Ostatnio edytowane przez cures ; 28-04-2013 o 18:24
AZS-CKM the leading polish teams
Nie demonizowałbym tak nad potęgą Unii Leszno. Już nie mam zamiaru kolejny raz usprawiedliwiać porażki, bo uważam że mecz byłby bardzo ciężki nawet w pełnym składzie. Co znaczy klasowa juniorka to widać, boli że u nas od kilkunastu lat jest dno.
Budująca jest za to postawa Holty i Szombierskiego. Jeśli wyrośnie nam trzeci lider koło Emila i Griszy, Jensen wyrobi średnią ~8 pkt na mecz a Szombierski nie zwolni tempa, to nawet brak juniorów pozwoli nam awansować do czwórki. A tam? Wszystko możliwe.
Włókniarzu nic się nie stało!
Gratulacje dla wygranych, mam nadzieję że w pełnym składzie przyjdzie nam przystąpić do rewanżu.
EDIT:
Ale już z Emilem i MJJ byłyby plecy.
Ostatnio edytowane przez veronek ; 28-04-2013 o 18:22
Mecz przegrany co tu dużo mówic.
Jakby Łaguta pojechał na swoim poziomie to mecz moglby byc do przodu, a tak to uj wielki dwa bąbelki.
Tor ocenie jako neutralny. Nie był on sprzymierzeńcem gospodarzy na pewno.
To że jazda była gęsiego nie obwiniam nikogo. Po prostu tor zrobiony tak by na nim objechac bezpiecznie 15 biegów.
Wynik 40:50 patrzac na naszej jezdzie nie jest taki zły.
Na tę chwilę śmiem twierdzić że Włókniarz należy do trójki najsilniejszych ekip w lidze (inne to Toruń i Zgóra, chociaż Toruń na rozkładzie narazie nie miał nikogo mocnego) czwartą siłą w lidze jest moim zdaniem Polonia.
Gorzów, Tarnów, Wrocław, Gniezno jak narazie to jest walka o utrzymanie
Rzeszów i Leszno pokąsanie POlonii o 4 miejsce.
Jestem jakoś dziwnie spokojny o nasze miejsce w PO (zakladajac ze juz nie bedzie takich nieszczesc ani kontuzji), bo moim zdaniem jedyne ekipy u których mozemy przegrac to Toruń i Zielona Góra.
Reszta jest do zrobienia i musi byc do zrobienia z bonusem!
Jestem tego samego zdania. Damy radę!
Nasz tor jeszcze w tym sezonie nam nie sprzyjał. Póki co same wyjazdy
Wysłane z mojego LT30p za pomocą Tapatalk 2
Mam wrażenie, że każdy pogodził się z porażką już przed spotkaniem... Włókniarz wyglądał jakby tylko chciał odjechać to spotkanie. Dodatkowo tor... drugi raz w tym sezonie mecz w Częstochowie jedziemy na wyjeździe. Dzisiaj to nawet Leszno było bardziej u siebie. Porażka 10 punktami daje jeszcze jakieś szanse na walkę o bonus w Lesznie.
szkoda defektu Kenia gdy jechał na 5:1 i niepokonanego Przemka. Myśle, że Czewa w najsilniejszym składzie pojechała by koło remisu. A, to dzięki opadą deszczu, które zabrały atut toru gospodarzom. Tak czy siak mecz byłby na styku
Wróciłem i też się podzielę obserwacjami.
Zacznę od oprawy, bo jak zwykle była na poziomie, choć wydaje mi się, że przy mniej korzystnym wyniku jakby trochę sektor 20 przycichł. Budzili się tylko w momencie, gdy leszczynianie (niech Wam będzie ) byli głośno.
Rune - zdecydowanie najlepszy dzisiaj z częstochowian. Widać, że nadgarstki problemem nie są, tylko czasem maszyny. Oby tak dalej.
Oleg - zrobił swoje. Czyli dał nam KSM. Sylwetka mi się podobała, ale wynik przewidywalny.
Grisza - zawalił nam mecz. Strasznie chimeryczny dzisiaj, jeździ coraz gorzej. Nie zdziwię się, jak tych 3-4 pkt, które mógłby mieć więcej, braknie do bonusa.
Rafał - zrobił swoje, a nawet więcej niż się spodziewałem.
Mirek - waleczny lew. Wg mnie drugi najlepszy dzisiaj po Rune z naszych zawodników. Zrobił 8 pkt, czyli w sumie tyle, ile zrobiłby prawdopodobnie MJJ. Szkoda, że może jechać tylko w razie nieobecności któregoś z chłopaków.
Rafał - drewno
Adam - drewno i zmarnowane pieniądze. Co prawda był potrzebny do wypełnienia minimalnego KSM, ale ponoć lubi jeździć na torze w Częstochowie. A nie było po nim tego widać.
Unia jak się rozpędzi, to ma szanse na PO, z nami, Toruniem i Zieloną Górą.
Nie piszcie pierdoł ze z EMilem i MJJ byłoby w okolicach remisu...
Ciesze sie z swietnej postawy Rune Holty,niezle Szumina,
Grisza nadal nie swoj,dopiero w koncowce znow pojechal to co miał zrobic.
Generalnie tragedii nie było,teraz do Torunia,bedzie ciekawie,bardzo chciałbym jechac w pełnym składzie(zobaczymy jak Emil).
Griszką trzeba potrząsnąć. NIe ma świętych krów. Póki co nie ten sam zawodnik co kiedyś. Bez pomysłu jazda. Bez bajecznych akcji.
Cóż... do konca sezonu wiele spotkań. Pewnie jeszcze nie jeden mecz przegramy więc spokojnie. Powodów póki co do paniki nie ma.
Ta porażka tak nie boli bo patrząc obiektywnie na składy, nie dało się tego wygrać.
Grisza spokojnie, do tego meczu miał 4 średnią w lidze, więc chyba trochę przesadzacie. Akcja w 12 biegu typowa dla niego.
Wróci Emil i MJJ i będzie git majonez!
Wysłane z mojego LT30p za pomocą Tapatalk 2
Pytanie kiedy wróci Emil i w jakiej kondycji psychicznej.
Panowie Czestochowianie!
Wielki szacunek dla Waszej druzyny.
Jak to napisal Czekanski, racjonalnosc nakazywala
wlanie kilku beczek wody na tor i przelozenie zawodow.
Postapiliscie jednak honorowo. Szkoda ze nie zakonczylo
sie to happy endem ale wierze, ze te dwa stracone punkty
nie beda mialy znaczenia w klasyfikacji koncowej.
Brawo dla CKM za podjęcie rękawicy. Z drugiej strony brak profesjonalizmu ze strony działaczy - MJJ. O kolizji terminów wiadomo to było już w marcu! Sam to chyba pisałem z miesiąc temu! Ale zawirowania na linii Sponsor-Prezes, konferencja z nadaniem nazwy Arenie Cze-wa, a MJJ niedopilnowany.
CKM będzie chyba w PO (brak tych 2 pkt nie zaszkodzi) a nam te 2 pkt a może i bonus mogą okazać się bezcenne przy uratowaniu e-ligi. Oba zespoły mają inne cele w tym roku.
Co kibiców z Leszna, nie w każdy weekend będzie padać. Oby za tydzień nie było zimnego prysznica z Bydgoszczą.
Prezesa Józefa może cieszyć że wygrywamy narazie tanio.
Ostatnio edytowane przez unia1938 ; 28-04-2013 o 21:15
Wlokniarz teraz wie jak smakuje to co toczylo Unie w latach 2011 i 2012, czyli brak mozliwosci jazdy najsilniejszym skladem. Byki wykorzystaly slabosc przeciwnika, szkoda ze rzeczywiscie nie jechalismy w pelnych skladach, bo wtedy by ten wynik cos znaczyl. A tak mamy tylko 2 punty do tabei, ktore nie sa wyznacznikiem. Nie mniej jednak gratulacje dla zwyciezcow i dla czestochowian za ealke do konca.
Również gratuluję Włókniarzowi sportowej walki w duchu fair play. To jest w tym całym "żużlowym bałaganie" najważniejsze. Dla nas był to weekend za 4 punkty, jakże ważne w walce o utrzymanie. Powinno być teraz łatwiej zdobyć to 6-7 miejsce. Chodź, to jest sport, tak więc pożyjemy, zobaczymy...
Jest tylko jeden taki KLUB... Jest tylko jedno takie MIASTO...
Za postawę fair play gratulacje. W pełnych składach byłoby pewnie z 49-41 dla miejscowych, choć Grisza coś szału nie zrobił...
Pozdrawiam i do zobaczenia w PO (pomarzyć można).
Zenon Jaskuła - TDF 1993!
Rafał Majka - Vuelta 2015!!! 3xTDF!!!
Niemiec - Vuelta 2014!
28/09/2014 - MICHAŁ KWIATKOWSKI MISTRZEM ŚWIATA!!!! 19/04/2015 - AMSTEL GOLD RACE!!! E3 Harelbeke 25/03/2016!!! Strade Bianche 2014/2017
18/03/2017 Milan-San Remo!!!
Kluczem będzie nasz mecz z Bydgoszczą za tydzień i derby w Gnieznie, jeśli wygramy oba spotkania pozwole sobie stwierdzić że znajdziemy sie w Top4 , a co!
Już niedługo nasz mały rycerz z Dani będzie regularnie robił dwucyfrówki
KS UNIA LESZNO
1949 , 1950 , 1951 , 1952 , 1953 , 1954 , 1979 , 1980 , 1984 , 1987 , 1988 , 1989 , 2007 , 2010 , 2015 , 2017
KRÓL JEST JEDEN Ukryta zawartość
Z racji tego, że byłem i widziałem, to krótko opiszę zawodników Unii.
Zengota - bez werwy, swoje niby zrobił, ale w żadnym biegu nie zabłyszaczał - przeciętność.
Baliński - szybszy niż Zengota, jednak niewystarczająco dobry, żeby wygrać bieg - dobra 2 linia
Lindgren - mecz mu zupełnie nie wyszedł, słaba wola walki, wolny na dystansie
Bjerre - największe zdziwienie - w pierwszych 2 biegach byl fanstastyczny! Potwornie szybki, niczym Kołodziej 3 lata temu. Póżniej słabiej, ale tylko dlatego, że zanotował 2 defekty. Ostatni bieg jechał na rowerze.
Prz. Pawlicki- gdyby nie defekt w ostatnim biegu prawdodpoobnie byłby komplet - bardzo dobry dzisiaj
Pi. Pawlicki - super, szybki na dystansie, nie boi się, występw Gorzowie był jedynie wpadką
Musielak - trochę bez ikry, ale generalnie wystarczająco dobrze.
Zawodnik meczu: BJERRE z piewrszej części meczu
Ostatnio edytowane przez kibicuni ; 28-04-2013 o 22:05
A ja napiszę trochę z innej beczki. Chciałbym przeprosić kibiców Unii, których skierowałem spod głównej bramy na parking gości trochę okrężną drogą (w sumie 500 metrów przy tak przebytej drodze nie robi różnicy). Chciałem wam po prostu oszczędzić stania w tłumie ludzi idących na mecz i przeciskania się między zaparkowanymi samochodami. Gratuluję wygranej.
hmm pytanie skąd ta nagła poprawa ? Praca z psychologiem zaczyna przynosić efekty i będziemy mieć jeszcze z kenia mega pocieche? czy raczej weekendowy wyskok na kopie ? Odpowiedz nam da Niedzielny mecz z Bydgoszczą...Forma kapitana cały czas rośnie i sama jazda bardzo przemyślana czyli zupełne przeciwieństwo jego równolatka rodem z Wrocławia.Marzyły sie 2 punkty , są 4! Brawo chłopaki.
KS UNIA LESZNO
1949 , 1950 , 1951 , 1952 , 1953 , 1954 , 1979 , 1980 , 1984 , 1987 , 1988 , 1989 , 2007 , 2010 , 2015 , 2017
KRÓL JEST JEDEN Ukryta zawartość
hmmm
Goście podeszli do tego meczu na sporym luzie.
Wypunktowali Nas jak bokser świadomy swojej przewagi.
Świadczy o tym 12 biegów z 4 miejscem w biegu Włókniarzy.
(słownie 12 zer) Przy czym zera Unii padły już w schyłkowej fazie spotkania.
Zwyczajnie nie da się zremisować a zwłaszcza wygrać w ten sposób spotkania.
Także wynik końcowy nie jest odzwierciedleniem przewagi jaką posiadało dzisiaj Leszno.
Z drugiej strony olbrzymia radość Pawlickiego jednego czy drugiego nie jest jakoś zbytnio uzasadniona.
Ta radość i jazda na jednym kole była raczej żenująca.
No cóż szkoda braku Emila czy MJJ ale to nie ich problem, ale zabrakło poczucia dobrego smaku czy wyczucia sytuacji.
Ta garstka kibiców przyjezdnych skandująca "jesteśmy u siebie" też była lekko zabawna.
Historia spotkań obu klubów sięga 62 lat. W ostatnich latach mieliśmy dużo pecha w rywalizacji tych drużyn.
Narodziny dzieciaka Rico, pozbawiły Nas Finału DMP. Upadek Rico z Ułamkiem też miał swoje konsekwencje.
Upadek Szuminy w starciu z Balonem też prawie nie pozbawił Nas bytu w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Dzisiaj te absencje. No cóż limit pecha chyba został wykorzystany na najbliższe 20 lat.
pozdrawiam
Ostatnio edytowane przez blacktop ; 29-04-2013 o 02:07
"Muszę powoli się żegnać. Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę udanych wakacji. Miarą Naszych sukcesów jest liczba Naszych wrogów. Do zobaczenia na Twitterze i Instagramie."
KS UNIA LESZNO
1949 , 1950 , 1951 , 1952 , 1953 , 1954 , 1979 , 1980 , 1984 , 1987 , 1988 , 1989 , 2007 , 2010 , 2015 , 2017
KRÓL JEST JEDEN Ukryta zawartość